Obudźcie się z waszego letargu!

pod tym katem faktycznie patrze realnie i z punktu widzenia "dora" swych genow... fakt... no nie jestem przeciez potworem, ale juz w kontekscie zwyklej szarej codzienności wiesz zupki kupki rezygnacja z pracy poswięcenia ... z tego nie chce rezygnowac nawet dla wlasnego potomka !ktorego de facto nie mam potrzeby "posiadac" gdyz mój instynkt cale szczęcie jest na wyjątkowo niskim poziomie aktywnosci hehe

nie skarbie to jest wlasnie takie przestawienie !!! i kiedy chce wrócić " na tor" to serwuje sobie taką noc jak dzis i juz dziś wieczorem o 22 będe spac jak susel hehe zwyczajnie padnę !!! i dalej do nastepnego "przestawienia" funkcjoonować jak człowiek :P

ale tydzien po godzince ?? to po 4 dniach juz mozna pasc heh i tak twarda zCiebie sztuka :P

mylam zabki.. :D no to byla meka, fakt ze ja tam przysypialam a to na 10 min, a to na 30.. ale i czulam ze mi nic nie daje. psychiatra dopiero jak majaczylam sie zlitowal nad prochami nasennymi.

husky - ja uciekam do nastepnego i milego dnia :d a i milo bylo pogadac z kims na poziomie - co tutaj sporadycznie ... :p czasem jednak da sie na powaznie ... czasem nawet ja potrafię :P hehe pa :*

dzieki i wzajemnie. ja jeszcze papierosek i ide lulac :)

siewc ty psycholu

O Biedni wy, nieświadomi. Jak do was trafić?

Postaw dobrego whiskacza i przyprowadź panienki. Wtedy mozemy pogadac.

Husky , mam to samo co Ty (z tymi relacjami damsko-męskimi). Dlatego od 3 lat sama bo nie mogę zaakceptować tego faktu i w związkach wyraźnie sie męczę. Już nawet stwierdziłam kilka lat temu, że faceci to wszyscy są tacy sami, a skoro tak to w takim razie tylko przystojnego bogacza :D Ale serce nie sługa mimo wszystko, inna sprawa, że własnej mentalności nie zmienię i tak samo jak Ciebie , mnie do końca będzie bolał TEN fakt.

kOLECKA to nie jest miejsce na twoje żale i wzloty miłosne

Z miłości będę was rozliczał. Na wadze sprawiedliwości położę wszystkie wasze uczynki względem drugiego człowieka. Ile dobra dacie swojemu bratu czy siostrze, tyle też dobra będziecie zażywać w wieczności. Podkreśl to, Anno. Na ile wasze serca będą skurczone na potrzeby drugiego człowieka, na tyle skurczony otrzymacie „metraż" w życiu przyszłym, a przecież komnat w domu Ojca Mego jest wiele, i to bardzo obszernych. Od was samych zależy więc przyszłe mieszkanie, o które należy bardziej zabiegać, niż o sprawy tego świata.

Tak Merkaba "jak zasiejecie tak zbierzecie" baczcie jednak abyście nie siali ateizmu i zgorszenia bo biada tym, lepiej dla was jakbyście przywiązali sobie kamień do szyi i rzucili się do morza!

zamieszania. Co ci da takie nawracanie? Większość się tu z ciebie nabija. Daj sobie lepiej spokój.

??? bo jakoś tego nie widać po tym jak odnosisz sie do niektórych i jaki masz do nich stosunek siewco co dzis dobrego ZROBILES poza bezsensownym i żałosnym strofowaniem innych ? Pisaniem świata nie zmienisz , a ten topik jak widac ma już zupełnie inną dyskusję , na ciebie natomiast nikt nie zwraca uwagi. A merkaba to też ty pod innym nickiem.

czy ty robisz cos dla swiata poza pierdoleniem ? dobrze ze jestes dobrym człowiekiem i nie nabijam sie z ciebie ani nie mam zamiaru ale jakie masz osiągnięcia w czynieniu dobra ???????????????????????????????? zapewne nie robisz nic.

na kafeterii - mogłby wtedy robić dobre uczynki które miałyby większą wartość niż to jego pisanie.

Nie będę się wam chwalił jakie dobre uczynki spełniam to sprawa między mną a Bogiem, to On mnie osądzi z moich uczynków, Bóg tylko zna moje sumienie i tylko Bóg wie co zrobiłem dla bliźniego, co mogłem zrobić a nie zrobiłem. Pamiętajcie "jak se zasiejesz tak se zbierzerz". Jeśli ktoś chce od was złotówke, dajcie mu dziesięć złótówek. Jeśli wy cierpicie niedostatek dla bliźniego swego zostanie wam oddane po stokroć. Lecz jeśli się zaprzecie, zabiorą wam to co już macie!

Wschłuchujcie się w sumienie - to Głos Boży!

Co ty pierdolisz. sumeinie to jeden ze skladnikow ludzkiej psychiki. U kazdego sie uksztaltowalo inaczej bo sposob wychowania byl rozny. wiec o jakim ty mowisz glosie boga? jedni pojda zabija i nie beda mieli zadnych wyrzutow sumienia.. no i co? to znaczy ze im bog pozwolil?

Kolecka, ale faceci tez nie moga wyjsc z podziwu, ze my tego seksu od milosci nie oddzielamy. W sumie to nam facet tez jest potrzebny tylko po to zeby sie zaopiekowal nami i potomkiem.. i poszedl na polowanie dla nas. Mimo wszystko na tej podstawie stwierdzam ze kobietom jest wiele ciezej w zyciu i ciezsze zadanie przed nia. Az dziwne ze nie wyginely :D Najbardziej mnie dzwia kobiety ktore tak bardzo sie ciesza ze swej kobiecosci i na kazdym kroku ja podkreslaja no ubiorem czy czym kolwiek. ja nie twierdze ze tego nie robie i nie jest przyjemnie byc podrywana, ale ja mam ta swiadomosc ze jedynie jestem obiektem ciekawym do zruchania dla wiekszosci facetow i nic wiecej.. i jakos nie jest to dla mnie piorytetowa i najwieksza frajda w zyciu ubrac sie w mini i chelpic sie wzdychaniem kolesi ktorzy za chwile beda sie sapac i slinic na widok innej. heh

a faceci nas nie zdradzaja z szacunku i niecheci skrzywdzenia nas. a nie tak jak my z milosci.. i checi robienia tego tylko z jednym i wowczas niecheci do innych (przynajmniej w wiekszosci) przykre.. i nie chodzi o to ze facet bedzie zdradzal wlasnie, bo tak oczywiscie nie jest zawsze. ale kurde chodzi o ten psychologiczny ewolucyjny aspekt... ktorego nie moge zaakceptowac ehhh Kolecka wiesz o co chodzi ;)

Husky sloneczko widzisz pewna prawidlowośc ?? to o czym wczoraj rozmawialysmy ?? heh on nawet nie czytał tego co pisalysmy na jego topiku!!!! choć 70 % tyczy się jego osoby !!! do niczego się nie ustosunkowal na pytania malo wygodne nie odpowiada bo ... nie ma gotowej odpowiedzi ?? jak to jest siewco ???

ja wohl, widze widze... ale szkoda slow :D przyjelam taktyke ktora sama mu poradzilam. olac tych co sie z nami nie zgadzaja i robic swoje

ej a moze napiszemu mu wszyscy, ze sie dzieki niemu nawrocilismy i ukazal nam prawdziwa swiatlosc i tajemnice zycia? moze sie odczepi i nie bedzie nam przeszkadzal w nazym OFFTOPIE?

utopijna wizja kotek utopijna : :(

Przypomnicie sobie oj przypomnicie, każde moje słowo, każde napomnienie, nawoływanie do nawrócenia. Wy ateiści, którzy nie uwierzycie że Bóg przebaczy wam grzechy, będziecie przeklinać swoje istnienie po tym życiu. To będzię męka bez końca. Taka jest wieczność, nie ma teraz nie ma wczoraj, jest teraz. Jeśli chcecie iść na wieczną męke, tam gdzie wasz jęk usłyszycie tylko wy sami, idźcie sami i nie nawołujcie do waszych pogańskich poglądów, bo to jest grzech śmiertelny, jest to bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu, szydzenie Mu, który na różne sposoby pobudza was do zmiany życia. Bóg zniesie i wybaczy wszystko ale nie wybaczy ateistom bo nie wierzyli w Jego miłosierdzie, nie słuchali Jego napomnień i ostrzeżeń a siali tylko niewiarę i zgorszenie. Biada wam i pamiętajcie Jego surowość jest również tak wielka jak miłosierdzie.

Bóg tak nas umiłował że dał nam wolną wole abyśmy sami wybrali i posłał Swego Syna Jezusa Chrystusa aby odkupił nas swoją Krwią, która zmazuje wszelki grzech i "każdy kto ustami wyzna swego Pana Jezusa Chrystusa i w sercu swoim uwierzy że Bóg wskrzesił Go z martwych zbawiony będzie"

aha, czyli moge mordowac, krasc, klamac bylebym w boga wierzyla i glosila jego imie ? :D dobreeee zaczyna mi sie to podobac

to ja puki co bede sobie robila co chce, a przed smiercia sie nawroce i pojde sobie do nieba. fajnie :) no chyba ze ten wszechwielki, wszechmilosierny bog dyskryminuje ze wzgledu na wiek (bo licze ze umre jako staruszka)