Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KURTNEY

DIETA NIELCZENIA ZACZYNAM JEST NAJLEPSZA KTO ZE MNA???

Polecane posty

Gość kurtney
aa Oliwko86 ja robie gofry bez cukru tylko jajka mleko i maka wiec gdzie tu masz slodycz???a makaronz czego jest ???jecie go prawda ?? a poodbno nie wolno laczyc jajek z maka to z czego jest makaron ??? z soli!!!!!! hmm a chyba makarony to wegle a moze sie myle moze to sa bialka ?? alboe nie juz wiem to ooce autumn zanim palniesz glupote ze gofry to zly pomysl to popatrz na skald a potem komentuj dalam ci powronanie z makaronem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co wiem to makarony lubelli sa bez jajek. u mnie dzis calkiem dobrze, nawet pojezdzilam sobie troszke na rowerku stacjonarnym ( bez rewelki tylko 10 min ) ale dobre i to po tym okrutnym weekendzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurtney
makaron bez jajek a moze bez maki ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laliquee
ja w ogole nie jem makaronu bo nie daje rady bez sosu a to od razu wiekszy tylek. Chyba tylko z jakimis warzywkami, ale dla mnie nielaczenie dotyczy tez tluszczow, to makaron z oliwa czyli pesto tez odpada. W ogole to nielaczenie to jedno ale przede wszystkim w diecie powinny byc glownie warzywa. np. kawalek miesa czy ryby, wielkosci piesci, a do tego misa salaty, tak to powinno wygladac. Autumn - ja tam nie wiem co z tymi pierogami bo jesli sa grzyby to nie bardzo wiadomo gdzie je przypiac, nie pamietam co z tymi grzybami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autumn_wind
Ojejej ma rację. Klasyczna Lubella oraz wersja z pelnego ziarna nie zawierają jajek. Lubella ma też wersje makaronów "domowy jajeczny", który jak sama nazwa wskazuje zawiera jajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurtney
zjedz te pierogi jeju bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laliquee
Kurtney, Ty to masz dziwne podejscie, wszystko bez przesady, gofry sposko, pierogi ok, a przeciez to Ty chcesz schudnac!:) jak twierdzi moja ukochana i idealna kate moss: ZADNE, absolutnie ZADNE jedzenie nie jest na tyle dobre aby warto bylo ryzykowac przytycie kilograma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurtney
hehe prawda jest jak dupa kazdy ma wlasna i sie mnie nie czepiaj macie obsesejewag do 58 kg daj spokoj dziwczynko dzis zjadlam 2 gory a tak to nigdy nie jem wiec zamknij sie i pilnuj swojej duupyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurtney
kate moss jest paksudan i chuda wes dziewczynko wynocha z topiku albo Ty stad pojdziesz albo ja!!!!!!!!!!!!1 bo tu nie zostane mam w dupie Twoja kate moss ten topik ma byc dla kobieta anie bez dupnych chlopacow jak nie przetamniesz tu pisac to aj odejde chco to moj topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autumn_wind
Kurtney. Przeczytaj sobie na spokojnie co tam nawypisywałaś i zastanów się, czy zrównoważona osoba odzywa się bez powodu w ten sposób do innych. właściwa odpowiedź brzmi: nie I jeszcze jedno pytanie- czy uważasz, że inne dziewczyny będa chcialy ciągnąć z Tobą ten topik, jeśli to wszystko przeczytają? Odpowiedź znowu brzmi nie. Tak więc pomyśl dwa razy zanim na kogoś napadniesz i nakrzyczysz, bo nagle zorientujesz się, że jesteś tu zupełnie sama. Tyle moich rad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laliquee
uaa, sie usmialam :D 1. nie staralam sie Ciebie obrazic, ale mysl co chcesz. 2. chodzilo o zabawny cytat a nie czy sie komus kate moss podoba czy nie 3. wazysz prawie 80kg, placzesz ze chcesz schudnac, zasugerowalam Ci mala zmiane podejscia bo tylko sie wazysz codziennie i efektu nie ma (mysle ze dalej nie bedzie, bo jak widac dieta Ci tez na stan psychiczny nie sluzy) Do Autumn - dziekuje ze wyrazilas moje mysli, ja juz sobie stad znikam bo niektorzy nie rozumieja ze wsarcie to rowniez weryfikacja naszych nawykow i pomoc a nie tylko uzalanie sie nad soba. Tym bardziej ze panna zalozycielka jak dotad nie napisala ani jednego postu ktory by sie przydal komus wiecej niz jej samej, ja sie staralam. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autumn_wind ja stosowalam kopenhaska ale nie tak rygorystycznie jak w planie diety. To jest jedyna dieta ktora mi pasowala ze wzledu ze mozna kawe rano pic-a ja bez kawy nie wytrzymam rano:) Pierwsze 10 kg schudłam bez ciaglego myslenia o diecie, i nawet nie wiem w jakim czasie bo nie bylam na diecie, jadlam co chcialam ale nie łaczylam produktow, nie odmawialam sobie slodkiego itp Nie jadłam kolacji itp. Kiedys wazylam 77, schudlam do 62. pozniej 4 kg wrocily przez moja glupote. Rano jadac do pracy kupowalam 3-4 drozdzowki i je jadlam, w pracy paczki na przerwie. I tak przez prawie 2 miesiace. Dzieki kopenhaskiej zaczelam sie normalnie odzywiac, calkowice zrezygnowalam z pepsi-a pilam jej dziennie minimum 1 litr. Teraz w mojej lodowce znalezc mozna tylko chude wedliny, serki biale, jogurty naturalne,warzywa swieze i wszytskie jakie sa dostepne mrozone, filet z kurczaka, ryby... Pieke sobie ciemne bułeczki i w tygodniu zjem ok 3-4 sztuki. ale tylko na sniadanie. z cwiczeniami u mnie jest problem, wiec glownie mam ruch w pracy i duzoo sprzatam w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurtney
jakie 80 KGGGGG bowno wiesz ile waze i nie bedziesz mnie obrazacccc jak ktos ma chora tarczyce to aga tak nie spada wiec nie wtryniaj sie w moje zycie ok??? wogile sie zamknij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurtney
dla mnie 70 kg to nie jest 80 kg ale cos dobra piszcie sobie same ja juz sie suuwam nikt nie bedzie pisal ze waze 80 kg bo to bzdura wiem jak mam sie odhudzac i tyleee.. a po jendym gofrze sie nie umiera i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurtney
autumn wind a jak Tobie sie cos nie podoba to droga wolna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurtney,zal mi Cie, dziewczyny Ci dobrze radza a Ty od razu siejesz zamet i bluzgasz wszystkich... Zjedz nawet 20 tych gofrow ale pozniej nie narzekaj ze wystaje Ci brzuch. I nie bron sie tarczyca-kazdy ja ma:D Bądz pewna ze mojego nicka w tym temacie juz nie zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurtney
ok paaa ale ja mam niedoczynnosc milego pisania ja stad spadam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laliquee
Dokladnie, niech kazda zje nawet 100 tych gofrow. Tylko ze ja od takiego tematu oczekuje ze jak juz zjem to mnie o to opieprzycie a nie kazdy powie ze od gofrow sie nie umiera. Nie umiera sie, ale sie tyje :D Czyli moge rozumiec ze jesli autorka tematu juz sama obrazona stad poszla to ja moge zostac? Tak strasznie mi sie nie chce nowego tematu zakladac, a widze ze pare dziewczyn ma podobne podejscie do tej diety co ja. Ok, w sumie zaloze bo tu nawet w tematcie jest blad. "DIETA NIELACZENIA/NASZ NOWY SPOSOB NA ZYCIE" - odliczycie sie tam u mnie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurtney
hmm to ja zalozylam ten topik i nigdzie sie stad nie wybieram i chce zeby tytul byl taki jaki byl prosze nie zmieniaj goo ;) wiec walcze dalej z kg :) od dzis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurtney
i chce tu zostac od dzis zero gofrow nawet takich samych mysle ze od jednego nie utyje musze sie zcazac ruszac a a mam pytanko fasolka to bialko ?? bo mialam zjesc na obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurtney mnie gdyby ktos zjechał o te gofry czy jakiekolwiek iine ciastka to moze na poczatku bylabym zła, ale pewnie pozniej bym na pewno podziekowala ze dosatlam ochrzan bo w koncu jestem na diecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do pierogow to ja sie przyznaje jadlam pierogi ale z samymi pieczarkami uduszonymi, kurtney, ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurtney
racja :) uznam ze tam to to byla przerwa w diecie ...a dzis zaczynam od nowa :) waga i moze zwaze sie zadziej hehe :P zeby sie zbytnio nie stresowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurtney
ojej no nie jestem jakas gowniara ..a pewnie tak myslsiz mam 23 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta karta
Witam Dziewczy no widze ze gwarno na topiku ok przyznam sie ze tak nagrzeszylam ze szok przyznaje sie bez bicia ten weekend to przesadzilam tzn pt- sob - niedz - pon nie przestrzeglam godzin jedzenia i laczenia w poniedzialek bylo lepiej ale po wieczornej rozmowie przez telefon wpierdzielilam 2 rogaliki z czekoladowym nadzieniem i pol czekolady + popkorn poszlam spac wkurzona na siebie ale jakos dziwnie i zadowolona chyba chcialo mi sie slodkiego przez @ i co rano wstalam i waga nie drgnela tak wiec ok - tym razem sie udalo :) 7ºº kawa z mlekiem i szklanka soku z pomaranczy (naturalny) 9ºº kanapka z ogorkiem 11ºº 3 male marchewki 14ºº kalafior +marchewka + piers z kurczaka na parze 17ºº jablko no i oczywiscie woda + cytryna jakies 2 litry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurtney
nie przejmuj sie ja tez nagrzeszylam :) ale juz biore sie w agarsc wiecej nie wypije piwo bo tak zalodek boli ze szok :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulala, nie było mnie kilka dni, a tu jazgot jak na targu :-) Kurtney - mnie zawsze mówionio, że biała mąka pszenna jest bee, więc i gofry i biały makaron i pierogi itp podczas diety u mnie odpadają. Poza tym gofry to przewcież jajo + mąka + mleko - kombinacja niedozwolona na diecie niełączenia. A poza tym jak Ty się odchudzasz, jak - przeglądając topik wstecz - widzę, że i kawałek czekolady był, i piwko, i gofry, i jagodzianka czy drożdzówka i frytki (potwornie kaloryczne) :-) Jak Ci dziewczyny radzą, czy nawet karcą za grzeszki - obrażać się nie należy. Oczywiście topik jest załozony przez Ciebie, ale skutecznie wypłoszysz innych - chyba, ze chodzi Ci o pisanie samej do siebie. I oczywiście kazdy moze pisać co mysli, ale czasami jest coś takiego jak "kultura osobista" - i nawet nie ważne ile ma się lat, bo dojrzałosć emocjonalna nie zawsze przychodzi z wiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurtney
agawa dzieki ze mnie zjechcalas :) nom miala grzeszki ale te frytki to bylo raz zjedzone i to na caly dzien i gofry te ziewec ok 500 kcl na dzien to nie duzo ale teraz bez grzeszkow hmmm a tak wogole to ciasto mysleto wegle odgolnie i makarony tez chco podobno bez jajek nie znam sie na gotownaiu i pieczeniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×