Podstawa związku to przyjaźń i rozmowa czy chemia?

J a to czuję nawet przez net,że stanowisz poważne zagrożenie dla obydwu płci:))Masz to coś nawet w pisaniu:))Dobrze,że jestem odporny:))

dobry duch (wizzardp@onet.pl) - bo odbiorę to jako kokieterię ... a wtedy wiesz ... ;)

dobry duch (wizzardp@onet.pl) - ale Ty też masz to coś, co kobiety uwielbiają ... :) Mało takich facetów...

A tam kokieteria...:))Co niby mam wiedzieć;) zajeta jesteś na maksa i mnie tu nie podbieraj:)Ja na trzeciego sie nie ładuję:))chyba,że trzeci jest pierwszy.Dobry kolarz jedzie z tyłu:))Króliczków nie gonię,bo Ryś to król kotów w Europie:))Jestem nietypowy,to fakt a możliwości mam naprawdę duże:))

dobry duch (wizzardp@onet.pl) - owszem to widać, że możliwości masz spore ... Zdecydowanie jedziesz z przodu i stanowisz tło dla większości tutejszych rozmówców ... ;)

dobry duch (wizzardp@onet.pl) - co do króliczków ... hmm ... raczej gonisz, może mniej świadomie .. Ja w gruncie rzeczy też ich gonię (choć ciągle sprawdzają, czy oby na pewno gonię)... bo inaczej to już bym pewnie uciekła... a jednak jestem ...

Gonię powiadasz...Bo na maila chciałem przejść czy dystansu nie łapię Mail jest wygodniejszy a dystans myślę mam zdrowy. Przekomarzanie,miłe słowa i coś na kształt flirtu to zupełnie normalne i niewinne:))Nawet spotkanie niczego nie dowodzi:))Brakowało mi kontaktu z ludźmi po wszystkich straciłem z różnych powodów a ci ,którzy są mieszkaja kawał drogi:))Nooo taaak,Ola jesteś...:))

Heh ... :) Owszem, także uważam że niewinny, inteligentny flirt jest ubarwianiem życia ... :)

Choć wolę flirt "bezsłowny" ... gdy oczy mówią ... :) Tak mi kiedyś napisał pewien autor, kiedy przez przypadek weszłam do księgarni ... a on podpisywał książki ... Tylko raz spojrzałam w jego stronę ... on podszedł zapytał jak mam na imię ... po czym wrócił i wręczył mi swoją książkę z dedykacją: "Niech ciało mówi - Pani X dziękując za piękne oczy" .... Byłam w szoku ... :)

musze już kończyć:( Super się klikało...Może wpadniesz w pon lub wt tu bedę.Jesteś niemożliwa:))

Flirt bezsłowny to face to face a tego tu nie mozna zrobić a jakieś hmmm, to słabo brzmi:))

dobry duch (wizzardp@onet.pl) - tak, tak raczej będę ... mam urlop ... miał być od poniedziałku, ale już mi cofnięto poniedziałek ... a potem zasypią mnie telefonami ... eh ... :(

miłego weekendu wszystkim i do "zobaczenia" znów:))

dobry duch (wizzardp@onet.pl) - oczywiście, tutaj bezsłowny to niemożliwe, ale w realu najlepszy ... :

dobry duch (wizzardp@onet.pl) - do wirtualnego zobaczenia! :)

Ola to flirciarka i kokietka, ktora chce miec jeszcze jednego w swoim obwodzie..nie daj sie nabrac. tam juz tloczno jest. A mile slowka i pochlebstwa, to sztuczka kobiet, na ktore wielu mezczyen sie lapie. Ale spryciara ;)

Witam! No cóż...trochę mnie nie było:)) I tak liczy się wygląd, pierwsze wrażenie i bajer a reszta jest bez znaczenia oprócz kasy i zdrowia. No nie tak?:))Dzięki za ostrzeżenie przed pomarańczową forumowiczką. Dam radę,bo wiem czym to pachnie:))Nie jestem skłonny do bycia trofeum albo okazem w kolekcji:))Na to jestem juz za stary:)) Jak temat odgrzewany jak stary kotlet,to umrze,ale spróbuję małej reaktywacji

nie jestem pewna

a skąd tu się wziął mój stary temat??? cos admin pomylił?:)

a to dobre :D widać są plusy popsutej kafeterii

no...:) a pewna jest tylko śmierć ale warto zwiększać pewność w innych tematach