Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość euforia84

Tym razem się uda - Starania 2010

Polecane posty

Hej dziewczynki ja już w pracy...co do testów owulacyjnych ...sprawdzałam i sprawdzam...u mnie się sprawdzają:)tzn.działają....test wykazuje dwie krechy i owulacja według monitoringu też była....więc akurat gra ale u mnie owu równiutko była w 14 dc.choć bywało że i w 11 miałam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny moja chrzesnica ma w tym roku komunie... macie moze jakies doswiadczenia zwiazane z kupnem prezentu na te okolicznosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja testow owu. nigdy nie stosowalam, wiec nie wypowiadam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania moja córa dostała od babć łańcuszek i wisiorek ..śliczny naprawdę taki delikatny, zlotą bransoletkę , pieniążki i komputer....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie od chrzestnego komputer dostała...:):)laptopa ale nie żaden cud za 5000 tylko taki za 1500 zł byle internet startowal i gry dla dzieciaków chodzily:),,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania - ja miałam w zeszłym roku komunię swojej chrześnicy....No cóż, trochę mnie to kosztowało - kupiłam aparat cyfrowy, a od kuma dostała rower....Z tego co się zorientowałam to mniej więcej w tej samej cenie kupiliśmy prezenty.....ojojoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mnie sam aparat kosztował prawie 1000zł do tego jeszcze dorzuciłam jej w kopertkę, kupiłam kwiatuszki i album na zdjęcia komunijne. Powiem Wa, że jakoś nie było mi ciężko wydawać na moją chrześnicę kasy :):):)Dzieci nie mamy(jeszcze) to niech ona się cieszy :):) Czarodziejka - to nie jest typowa dieta na zaciążenie. Ja po prostu musiałam i przede wszystkim CHCIAŁAM schudnąć!!!! Nie jem białego pieczywa, żadnych tłustych rzeczy, odsmażyłam smażone. Ciężko było ale powiem Ci, że było warto!!!!! Jestem z siebie dumna. Przede wszystkim dużo warzyw i owoców. Regularne posiłki w odstępie ok. 4h więcej ruchu i ostatni posiłek ok. 19. :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojjj a ja zjadłam właśnie pół czekolady ;) Moja dieta jest taka, że w domu jem na śniadanie mało, w pracy do 16 nic a potem "wielkie żarcie" na kolację..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie zjadlam kolacje w pracy....nulke z margaryna bo mi sie do sklepu nie chcialo wyjsc:):)A wczesniej coca cola i paczkę chipsow....katastrofa.....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Z tego co wiem to testy owu nie pokazują samej owulacji tylko tzw wyrzut LH ( hormon) pod jego wpływem pęka pęcherzyk i uwolniona zostaje komórka jajowa :) cały problem polega na tym że nie zawsze ten wyrzut hormonów spowoduje pękniecie pęcherzyka, no i nie ma właściwej owulacji a test może pokazać 2 kreski. Czarodziejka owulację 14 dnia wystepują w cyklach 28 dniowych. Jeśli cykl jest innej długości to owulacja nastepuje zazwyczaj 14 przed @. A ja jestem właśnie na etapie pojawiania sie objawów ciążowych ;) jak co miesiąc zresztą :P Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem już - wzięłam się za prasowanie, całe szczęście niedużo tego było :) No ja sobie odmawiam takich rzeczy jak cola i czekoladki, batoniki. Czasem nie powiem, coś tam skubnę - ale nie to co kiedyś. I staram się jeść po trochu a często :):) I efekty widać :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka.P Ja też, praktycznie co miesiąc, mam objawy ciązy.. Kilkakrotnie nawet bedąc w pracy nie wytrzymałam i jechałam po test do apteki bo byłam na 100% pewna, że to ciąża i zawsze po kilku godzinach dostawałam @ (mam ją jak w zegarku co 28 dni), ALe powiem jedno, jak zaszłam 1- raz w ciążę to nie wiedziałam, że objawy są takie "charakterstyczne dla ciąży". Czytałam o bólach, nudnościach, ślinotoku ale powiem Ci, że jak zaszłam to nie odczuwasz takich lekkich nudności, tylko silnie zbiera się na wymioty, jak poszłam do sklepu miesnego to szybko musiałam się z niego ewakuować, slinotok był tak silny, że myłam zęby kilka razy w ciągu dnia a piersi tak bolą, że myślałam, że mi explodują ;) szczególnie w nocy.. Za dwa dni powinnam dostać @, tempe mierzę i dzisiaj jest 37,2 niby dobrze ale objawy są nikłe, może jest mi nie dobrze ale to chyba przez to, że czytam w necie z 10 godz./dobę ;) w pracy ze 4 godz staraniach, ciążach, poronienich... (...)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśkaaaa dałaś mi dużą motywację do odchudzannia się. Bardzo ładnie udało Ci się zrzucić 6 kg w ciągu miesiąca. Ja też muszę trochę zrzucic, zeby zajść w ciążę. Od teraz zaczynam przestrzegac mojej diety. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewczynki. wróciłam z pracy i padam... i jeszcze taki dziś stresujący dzień :( nie mam siły na starania ;( a to cały miesiąc trzeba będzie czekać na następną "okazję" :) Czarodziejka - cały czas trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za chwilkę koniec dużurku:):) I do domciu.....:):)ale mam lenia dzisiaj...chyba dlatego że rano szalałam ze sprzątaniem...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Wczoraj nie pisalam bo zlapalam dolka po wiesci o braku owulacji, za ktora bym sobie dala glowe ucicac ( zawsze mam TEN bol owulacyjny a tu psikus). Ja mam 163 cm i waze.............84 kilo!! A 2 lata temu wazylam 59 i tak od tamtej pory sobie tyje i tyje. Latem mialam diete na ktorej schudlam 9 kilo ale na szczescie podczas zimy wpadly mi tylko 2 kilogramy. Obecnie stosuje diete MŻ, a jem po 20 ostatni posilek, bo wracam o 20:15 do domu ( w czwartki i piatki do 17 wiec mysle, ze spokojnie o 19 ostatnie zarcie:D ) bo chcialabym zrzucic chociaz te 6 kilo w tym miesiacu coby moj małż byl dumny i gin tez :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tym miesiacy znaczy sie mialam na mysli cykl hehehe Teraz juz nie ma miesiecy, sa cykle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, trzymam kciuki i za owulkę i za odchudzanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny to podobno prawda że duża nadwaga albo otyłość źle wpływają na płodność ale zbyt szybka utrata wagi i często potem efekt jo-jo moga rozregulować gospodarkę hormonalną. Czyli i tak źle i tak niedobrze :O Czarodziejka przy pierwszej ciąży jedyny objaw jaki miałam to bolące piersi i widoczne zyły, żadnych slinotoków czy nudności. widoczne żyły na piersiach pozostały do dziś. Czytałam że jeżeli przerwa między jedna a drugą ciąża nie przekracza roku to przy drugim podejściu piersi moga ale nie muszą boleć . co do mnie to postanowiłam na te objawy ciąży nie zwracać szczególnie uwagi, nawet na spóźnijącą się @. Jedyny wiarygodny objaw to bedą 2 kreski ;) jesli bedą oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. dopiero dotarłam do domu. czarna, nie trać nadzieii. uda się, jak nie tym to następnym razem :) a może organizm spłata ci całkiem miłego figla? byłam dziś na usg szyi bo od jakiegoś czasu mam bardzo powiększone węzły chłonne. strasznie się bałam tego badania a raczej jego wyników bo tyle się naczytałam na ten temat w internecie. obiecałam sobie więcej nie zaglądać :-( póki co nie wykazało nic poważnego, węzły chłonne powiększone do 5 mm ( a jeszcze pare miesięcy temu miały 13 mm), morfologia w normie, ob 6 więc stanu zapalnego nie mam. prawdopodobnie są powiększone we zględu na wyrastające ósemki. mam już wszystkie. a szczęka tak mnie czasem napierdziela, że trudno wytrzymać. poczekam na okres i w końcu umówię się na zabieg. nie mogę dłużej z tym czekać bo mi buźkę rozsadzi. a przy badaniu dowiedziałam się, że mam powiększoną tarczycę. musiałam zrobić badania hormonów, tsh i takie tak. przy okazji sprawdzę czy moja tarczyca nie jest przyczyną problemów zajścia w ciążę. dziewczyny, miałyście już badane hormony? co do odchudzania to ja chętnie przyjmę parę kilo od was. mam niestety niedowagę i za nic nie mogę przytyć choć kilka kilogramów. tak się zastanawiam czy to nie jest też sprawka mojej tarczycy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarodziejka a jaki miałaś ten wiesiołek? bo ja kupiłam taki w kapsułkach, oeparol bodajże. będę go stosowała od następnego cyklu. wiem że ten jeszcze się nie skończył ale mam złe przeczucia. coś mi się wydaje, że i mnie owulka ominęła w tym miesiącu bo ani bólu jajnika ani grama śluzu. Tragedia jakaś... powiedz mi jeszcze od kiedy do kiedy go stosowałaś , bo podobno przed owulacją trzeba przerwac? co do testów owulacyjnych to stosowałam, później dałam sobie z nimi spokój a teraz znów do nich wracam. coś w nich musi być co mnie przyciąga. może to te dwie kreski, które mam okazję zobaczyć :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja hormony bede miala badane w nastepnym cyklu, bo wlasnie mozliwe, ze to przez nie nie zachodze w ciaze, ew. przez nadwage ( aczkolwiek gdy mialam normalna wage to tez nie zaszlam) i zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja też się zastanawiam nad tą owulką w tym miesiącu... od wczoraj boli mnie brzuch, tak jak na okres i dziś troszkę jajnik, ale to tylko rano... jakieś dziwne to. zawsze wiem i czuję kiedy mam! a tu klops :( i śluzu też mało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna, ciekawe czy to nasze organizmy tak zawodzą czy to nasza psychika. już sama nie wiem co o tym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heyo może akurat trafiło na nas w tym miesiącu. Ale jest szansa, że w następnym wszystko pojdzie jak należy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heyo a jak dzisiejsze starania? wykszesałaś z siebie ostatnie resztki sił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×