Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zbyt wiele pytan

Jak dlugo ludzie sie docieraja

Polecane posty

Gość zbyt wiele pytan

Jestesmy prawie 3 lata razem,2 pod jednym dachem. Wciaz sa jakies problemy....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my 4 lata razem 4 lata pod jednym dachem i... tez sa sprzeczki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyt wiele pytan
Oboje mamy nieudane malzestwa za soba. Brak mi harmonii w zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa to zmienia postać rzeczy hm.... a dzieci ? czemu sa problemy ? jakiej natury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyt wiele pytan
Te sprzeczki duzo u nas psuja. On chodzi jakis nadasany.Ja nie mam ochoty zy nim biegac. Tak juz 3 dzien prawie sie nieodzywamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyt wiele pytan
Myszka mam dwoje dzieci,jedno wspolne. Wydaje mi sie,ze on mojego syna niezabardzo lubi. On chce o wszystkim sam decydowac.np.znalazl prace i chcial mieszkac 100km.od nas.Nie wiem czy mnie sprawdzal...moze? Powiedzialam,ze ja takiego zwiazku sobie nie wyobrazam. Nic nie planuje z nami na przyszlosc.np.wakacji,jeszcze nigdy razem nie spedzilismy gdzies.Teraz tez powtarza wciaz-,,nie wiem jak bedzie,bo praca itp.''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyt wiele pytan
np.w ta sobote pojechal po cos do sklepu.nie bylo go 4 godz.dzwonilam nieodbieral,potem stwierdzil,ze nie slyszal...Nigdy tak nie robi normalnie.Twierdzi,ze chodzil po sklepach.On nie lubi chodzic tak,zawsze mnie pogania na zakupach...wiec mu nie wierze. Jakby tak chodzil to moze kupilby mi kwiatka na Walentynki..no nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm... może ma kogoś bo nikt tak chętnie nie ucieka od rodziny a zajmuje sie wspólnym dzxieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyt wiele pytan
Jestem w stanie poradzic sobie sama z dziecmi.Czasem mysle o tym... Chcialabym czuc sie poprostu kochana i wazna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem docierają się zbyt długo... a potem po prostu już wszystko jedno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyt wiele pytan
Wspolne dziecko kocha.Zajmuje sie,jak ma czas,bo duzo pracuje. Mial kiedys kontakty ze swoja Ex.Tez czasem do glowy mi przychodza takie mysli.....eh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghgfdsa
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie ze swoim "docieram" juz prawie osiem lat, czyli dokladnie tyle ile z nim jestem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×