Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CO SIE STALO ZE JESZCZE NIE MA

LISTOPAD 2010

Polecane posty

mamaAnia- co masz na myśli jako poród w klinice? Bo ja zastanawiam się nad wykupieniem położnej....ten lekarz do którego chodzę niestety nie pracuje w żadnym szpitalu ;/ więc lipa....pozostaje tylko położna. Ja też chodziłam do podobnego gina wcześniej, na szczeście juz w czwartek ide di innego ;D ja wczoraj zjadałam pół kg czereśni nie mogłam się powstrzymac hehe praca mnie troche wykańcza, wczoraj musiałam zostać dłużej, w domu byłma 19:30 ;/ i weź tu człowieku odpocznij ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelinaer...z tego co wiem,bo sama lykam to w feminatalu jest 30 tabletek+30 kapsulek.Bierze sie na raz i kapsulke i tabletke,wiec wystarcza tez na 30 dni a koszt ok 45 zl. czy 52 juz nie pamietam. Mnie tak strasznie korci,zeby przelozyc wizyte na ten tydzien. Mam dopiero w przyszly czwartek :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano rzeczywiście... z DHA to około 40 zł wychodzi, najwyraźniej siostra bierze feminatal N. W takim razie na jedno wychodzi i zostanę przy tym pharmatonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja za feminatal z dha płace 56 zł:( chyba zmienie na jakis inny, bo prawie 60 zł miesiecznie to duzo, tym bardizej że inne też są dobre a o połowę tańsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny te witaminy bierzecie tak same z siebie, czy z zalecenie lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mamuśki :) Jak fajnie że Was tu znalazłam. Jestem w 20 tc i siedzę sobie w domku bo mnie w pracy nie chcą :p Wczoraj byłam połówkowym i moja dzidzia okazało się, że jest bardzo wstydliwa, wogóle nie chciała współpracować :(, pewnie chce mi zrobić niespodziankę :) Co do witaminek to obecnie zażywam pregnavit z kwasem foliowym, mam jeszcze łykać przez m-ąc, a póżniej mam sobie kupić obojętnie jakie witaminki + omega 3 :) a i brać wapno na osteoporoze, gdyż teraz dzidzia bedzie potrzebować dużo wapnia, farmaceutka poleciła mi Ostercal 1250 D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nową Mamuskę:) i te stare tez:) ja łykam feminatal 400 z zal lekarza ,ale mówił zeby witaminy były z DHEA i to jest wazne a nie firma. Ja na połówkowe ide w przyszłym tyg we wtorek.na razie dzidzia była pupą odwrócona wiec na 100% nie wiem ,choc lekarz mówi ze bardziej na dziewczynke:) I fajnie bo mam juz synka:)Ale najwazniejsze by wszystko było ok,a nie płec. Jak sie czujecie? Ja jakos ostatnio coraz szybciej sie męcze ale to chyba jest zwiazane z tym ze za duzo pracuje a w domu mam 3 latka iskierkę wiec tez nie ma odpoczynku:) Miłego dnia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123101
Dziewczyny po co przepłacać za witaminy, może macie w swoim mieście aptekę doz lub współpracującą z nimi i zamawiajcie leki przez net i odbierajcie w aptece. Duzo taniej. www.doz.pl trzeba się zarejestrowac, wybrać aptekę do odbioru i gotowe kelis - tu masz sporo taniej Feminatal DHA kosztuje tu ok.47zł http://www.doz.pl/apteka/s0_0-Szukaj?value=feminatal Pamiętam,ze też normalnie w aptece płaciłam coś ok. 53zł. Zanim nie odkryłam netowej apteki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123101
tak kupuje również leki na recepte, na drugi dzień już odbieram,czasem trzeba 2 dni poczekac. Produkty dla maluszka, zageszczacz do mleka, podkłady do porodu też tu, bo taniej niż w aptece standardowej. i takie tam. Nie wszystkie produkty pewnie są tańsze,ale ja nie narzekam. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska165
witam.. mam takie pytanie.. narzeczony moj prowadzi swoja dzialalnosc gospodarcza. przez caly czas pracowalam u niego na czarno..i jakis miesiac temu dowiedzialam sie ze jestem w 3mcu ciazy z czego sie bardzo ciesze..;) tylko mamy teraz pewien problem niewiem co zrobic zeby miec macierzynskie i wychowawcze.. czy wogole cokolwiek moge zrobic, narzeczony chce przepisac na mnie kebaba ale slyszalam i czytalam duzo na forum ze nie warto..myslelismy zeby mnie zatrudnic ale placilibysmy za duzo skladek na zus.. byla tez opcja zebym zostala wspolwlascicielem ale tez slyszalam ze wiecej bym placila miesiecznie na ten zus niz to warte.. czas ucieka a ja niewiem co robic.. czy ktoras z was orientuje sie w tych sprawach i moglaby mi cos doradzic??moze ktos byl w podobnej sytuacji? dodam jeszcze ze w tej chwili nie moge pracowac,moge tylko lezec w lozku.:) prosze o pomoc..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska165
i z gory przepraszam ze rozpoczelam taki temat na tym forum..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia25 jesli chodzi o klinike to mialam na mysli prywatna a nie szpital panstwowy. Przede wszystkim boje sie bolu i wiem, ze w prywatnej mi pomogą niz w szpitalu. Jesli bede rodzic naturalnie to pomoga urodzic bez nacinania krocza no i ogolnie opieka przez caly porod i pobyt na najwyzszym poziomie. kaska165 - Tu jest swietne prawnicze forum za darmo: www.forum.prawnikow.pl Z tego co się orientuje to narzeczony moze Cie zatrudnic na umowe zlecenie a sama dobrowolnie odprowadzaj skladke zdrowotna/chorobowa (niepamietam - zadzwon do ZUS i spytaj) wowczas otrzymasz zasilek macierzynski a to czy otrzymasz wychowawczy to zalezy od dochodow Twoich (jesli samotna matka) lub Waszych (jesli zyjecie razem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska165
dziekuje bardzo..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nic nie biore ;/ lekarz nic nie kazal brac ;/ troche sie tym martwie... mamaAnia- a ile taki porod kosztuje? jutro mam wizyte zastanawiam się czyby sobie ze 2 tygodnie nie wziasc zwolnienia, odpoczac bo jestem ostatnio troche przemeczona.... tylko jutro ide pierwszy raz do nowego gina i tak troche mi glupio od razu wyskakiwac ze zwolnieniem....moze wymyslic ze mam jakies bole ( w sumie mam ciagle pobolewania w podbrzuszu, co poprzedni gin woole zignorowal) albo cos jak mysliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia..może powiedz ze chcesz 2 tyg odpocząc bo ostatnio sie czujesz zmęczona i juz.Jak lekarz jest normalny to zrozumie,a o bólach jak masz to powiedz i tak. Co do leków to ja feminatal kupuje po 43 zł w aptece Kwiaty Polskie (sieć aptek) wiec nie jest drogo i taniej niz na necie.Mleko dla Bartka( był potem na enfamilu) tez tam kupowałam i róznica na jednym opakowaniu była 7 zł wiec duzo,bo na miesiac 1 mielismy gratis:)Jak macie taka apteke to warto tam zajrzec bo ceny maja naprawde niskie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.i.a.
asia... co racja to racja, ja miałam to szczęście że od kwietnia jestem już w domku, bo nie chcieli mnie w pracy, a własciwie nie było dla mnie odpowiedzniego stanowiska. W zeszłym miesiącu też bolało mnie podbrzusze i moja ginekolog zapisała mi Luteine dopochwowo, brałam po 2 tabletki przez m-ąc i jest dobrze, ale nadal mi kazała brać tylko ze po jednej teraz. Koniecznie powiedz o bólach jakie by nie były i nie martw się tym że jak idziesz do nowego ginekologa to Ci głupio mówic o wolnym, przecież po to do niego idziesz, żeby ci pomógł. Poskarż mu się na poprzedniego ginekologa, powinno zadziałać hi hi :) Dziwne, że nie przepisał Ci witaminek, bo chyba w dzisiejszych czasach kazdy ginekolog przepisuje w związku z tym że produkty które jemy są za mało wartosciowe :( Tak myslę, a moze sie mylę??? Moja bratowa np urodziła jedno dziecko i ma wyłacznosć na madrość i mnie troche denerwuje, jej zdaniem te wszystkie witaminy to g...o i one wręcz nam szkodzą :/ Czasem mam ochotę jej walnać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strawberrrry
To M.i.a. to ja byłam, tylko zapomniałam zmienić Pseudonimu :p przepraszam dziewczyny :) Ten drugi służy mi na topikach, gdzie zazwyczaj komus pomgam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dlatego zmieniałam gina bo z tamtym nie szło się porozumieć, pomimo bóli brzucha i opinią od innego lekarza o zagrażającym poronieniu jakoś w 15 tygodniu, olał to totalnie, i zapytał: a ile ten lekarz miał lat? a co to do cholery za roznica, bez dostepu do usg stwierdzil ze wszystko jest ok i ze moge spokojnie pracowac! no dobra, zreszta pisałam o tym wczesniej... tabletki ten biore caly czas- luteine, nospe, aspargin, juz nie 3 razy dziennie, tylko tak jak mnie cos zaboli....zobaczymy co ten nowy powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) Też mam termin na listopad, to moja pierwsza ciąża. Czujecie juz swoje dzieciątka? Bo ja tak bardzo bym już chciala poczuć jakies ruchy. Wogóle cała ciąża mi przebiega bez objawowo. W piątek idziemy z narzyczonym na usg, strasznie się cieszę, że wreszcie narzyczony zobaczy dziecko. No i ciekawe czy chłopczyk czy dziewczynka, wszyscy mówią, że chłopiec bo cały czas jadłabym mięso! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nową mamusie :) A który to dokładnie tydzień? Ja już czuje leciutkie kopniaki od 30 maja, niesamowite uczucie :) Ale jak tak cały czas będzie szalało a za jakiś czas zabraknie mu miejsca to chyba razem z maluchem będę fruwać po pokoj he he ;) ja juz wcześniej pisałam, że moje dziecko jest wstydliwe i na usg połówkowym nie chciało się ujawnić:p 5 lipca idę jeszcze na usg anatomia noworodka, może tam będzie bardziej odważne :) Asiu... daj koniecznie Nam znać co i jak po wizycie u nowego ginekologa :) Dziewczyny przyznam się szczeże, że nie czytałam całego topiku, napiszcie skąd jesteście? Ja jestem z Poznania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia25- koszt zalezy od kliniki i czy ma ona umowe z NFZ. w tej , ktora wybralam porod naturalny 800zł ale slyszalam o klinikach gdzie ceny siegaja 2000-3000zl. Ciecie cesarskie 1400zł. oprocz tego koniecznie badania przed porodem ok 200-250zl. Od wczoraj nie bardzo sie czuje, wczoraj omal nie zemdlalam i caly czas kluje mnie brzuch... mam nadzieje, ze to przejsciowe i nieszkodliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmmm tak sobie myśle.... dziewczyny bo wiecie co? Ja nie miałam robionych badań na toksoplazmoze, tylko badania ogólne krwi i moczu, wassermana i grupa krwi :( Bo w jakim Wy tygodniu miałyscie robione te badanie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A właśnie bo strasznie gubię się w tych tygodniach. Jak pytają się Was który to tydzień to mówicie o tyg. od miesiączki czy od zapłodnienia?? Bo od mojej miesiaczki jest to 19 tydz. no a od zapłodnienia niby się odejmuje 2 tyg. czyli 17 tydzien by wychodził ale ja miałam niereguralne miesiączki i raczej 16 tygodni ma moje maleństwo od zapłodnienia. Ja jestem z Wadowic:) Zazdroszczę Ci tych kopniaków Strawberrrry, moje na ostatnim usg strasznie szalało i mam nadzieje, że tym razem też tak chętnie będzie się pokazywać. Głupio się przyznać, ale zawsze chciałam mieć chłopca. Teraz gdy jestem w ciąży płeć jest najmniej ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A właśnie bo strasznie gubię się w tych tygodniach. Jak pytają się Was który to tydzień to mówicie o tyg. od miesiączki czy od zapłodnienia?? Bo od mojej miesiaczki jest to 19 tydz. no a od zapłodnienia niby się odejmuje 2 tyg. czyli 17 tydzien by wychodził ale ja miałam niereguralne miesiączki i raczej 16 tygodni ma moje maleństwo od zapłodnienia. Ja jestem z Wadowic:) Zazdroszczę Ci tych kopniaków Strawberrrry, moje na ostatnim usg strasznie szalało i mam nadzieje, że tym razem też tak chętnie będzie się pokazywać. Głupio się przyznać, ale zawsze chciałam mieć chłopca. Teraz gdy jestem w ciąży płeć jest najmniej ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strawberrrry zazdroszczę Ci tych kopniaków, na ostatnim usg moje maleństwo szalało i mam nadzieje, że teraz też chętnie się pokaże. Zawsze chciałam mieć chłopca, teraz gdy jestem w ciąży płeć ma najmniejsze znaczenie. Co do tygodnia, to gubię się w tym strasznie. No bo jak to jest? Gdy pytają Was który, to tydz. odpowiadacie licząc od miesiaczki czy od zapłodnienia? Bo jesli od miesiaczki to jest mój 19 ( ale ten czas leci) a jeśli od zapłodnienia to niby 2 tyd mniej czyli 17, ale ja mialam nie reguralne cykle i dłuższe więc jakiś 16 tydz? Ja jestem z okolic Wadowic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem ze Zgierza koło Łodzi,wiec samo centrum:) Trzeba znalezc tabelke kilka ładnych stron wczesniej i troszkę ja uaktualnic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×