LISTOPAD 2010

Starbuck> Roan Marita, ja jestem zadowolona pomimo rdzy na kółkach, co tylko wpływa na estetykę, a kupiłąm używany. Jest dość ciężki, więc jeśli mieszkasz na piętrze to nie polecam. Ze spacerówką trochę lżejszy. Gondola duża i zamienna ze spacerówką. Pod wózkiem metalowa siatka więc ciężkie zakupy nie trą się o ziemię. Z jazdą po piasku czy śniegu nie miałam problemów.

anuszka różnie. jak mała pełza po podlodze to ja razem z nia bo ona jak tylko widzi dvd to leci jak strzała i wszedzie pcha łapki, tak wiec nie ma opcji zostawiac jej samej, poza tym to czytamy razem bajki - zosiek najbardziej lubi o zwierzatkach i lubi jak sie wydaje ich odglosy :) uwielbia tez jak przesiadujemy przed lustrem i stroimy miny, ale czasem sadzam ja do wózka, alboo krzesla do karmienia i wtedy prasuje, gotuje, sprzatam... a ona bacznie mi sie przyglada. a czasem zostawiam ja w lozeczku z zabawkami i sama sie bawi a jak sie zmeczy to usypia

Hej laseczki! Postanowiłam ostro się wziąśc za oponkę na brzuchu. Myślałam o aerobicznej szóstce Weidera. Nie wiem tylko czy po cesarce dam radę. Na razie zrobiłam sobie tydzień przygotowawczy - muszę się trochę rozruszac bo inaczej na pewno nie dam rady ;-) Ogólnie ważę 1 kg mniej niż przed ciążą ale ten sadlaczek działa mi na nerwy. Cwiczę czwarty dzień i czuję że gdzieś pod tłuszczykiem są mięśnie :-) A po drugim dniu miałam takie zakwasy że ledwo mogłam się ruszac . . . Ale mamy paskudne lato! Spacery w taką pogodę to raczej wątpliwa przyjemnośc... Czy wasze maluchy też rwą się do chodzenia? Mój Gabryś jak się go trzyma za rączki to potrafi obejśc całe mieszkanie. A w chodziku szaleje jak wariat i ściga nasze psy. Ostatnio próbował przejechac owczarka. Za karę psisko próbowało mojemu smykowi oblizac całą twarz. Gabrysiowi się podobało - mi mniej ...

dzieki za info o wózkach a tak przy temacie brzuszka - to ja polecam 8min abs (a takze buns) ja cwiczylam kilka m-cy i brzuszek był super, zdecydowanie ładniejszy niż 6weidera, która tez cała przerobiłam, w pozniejszych tygodniach jest strasznie meczaca i zajmowala juz sporo czasu w tym samym czasie mozna zrobic kilka razy 8min abs, efekty na pewno będą :)

dziewczyny ratujcie!!! Zoske mi obsypało strasznie na buzi policzki i nos czerwone ma jak pijaczyna, na brodzie skroniach i we włosach tez ma czerwone plamki :( nic jej nowego do jedzenia nie dalam dwa dni temu dostala słoczek bobovity z pomarańcza, mysle, że moze to. ale po takim czasie??? czy u którejs z was (tzn u malucha) wystapily objawy alergii po takim czasie? :/ kurcze martwie sie goraczki nie ma, zachowuje sie normalnie. dałam jej wapno mam nadzieje ze pomoze

Ach Starbuck80 przypomniałam sobie jak to było w tamtym roku o tej porze: brzuszek jeszcze nie przeszkadzał, wręcz przeciwnie, wszyscy mówili że wyglądam kwitnąco, mały już pięknie fikał w brzuszku:-) ciąża powinna trwać max 7 miesięcy-tyle jest znośna, później mniej. Co do wózków to ja mam Jedo 4DS i w sumie polecam, choć spacerówką i ja się rozczarowałam(wiedziałam, że nie jest zbyt udana, ale jednak się rozczarowałam bardziej choć pomału się przyzywczajam:-) Za to gondola jest super, mały jeździł w niej 7 miesięcy na luzie, ma fajne kieszonki na drobiazki. Wózek ogólnie fajnie się prowadzi choć hamulec jest troszke głośny(mój synek na szczęście raczej się nie budzi). Na szczęście żadnej rdzy po zimie nie ma, a przez śnieg spokojnie można było przejechać. Ewelina dzieki za info odnośnie mleka, udało kupić mi się ostatnie 2szt:-) Co do ochraniaczy to aż mnie dreszcz przeszedł jak to przeczytałam. ja miałam od 3 miesiąca część zdjętą bo tak radził fizjoterapeuta, a teraz założyłam bardziej ze względów estetycznych spowrotem. sznurki mam na supełki a i tak nie są bardzo długie. . mały jak ma sie uderzyć to i tak niestety to zrobi, bo w końcu łóżeczko mam już obniżone i tak wysoko nie sięga. Ale słyszałm że każdy "mały wypadek" jest krokiem naprzód w rozwoju dzeicka, bo jednak uczy się co mu wolno, a co moze spowodować ból. Mój Wojtek jeszcze 2 tyg temu przewracał sie na bok jak opętany a ja za każdym razem amortyzowałm mu główkę, wreszcie zostawiłam go w spokoju- razy neistety sie rozpłakał i teraz pięknie obraca się spokojnie

Starbuck80 - czytałam dziś o tych 8 min ABS. Chyba się skuszę... Trzymaj kciuki i życz mi wytrwałości...

bela alergia może wyjść chyba nawet do 4 dni!!!Myślę że wapno nie zaszkodzi, nie wiem jak jeszcze Ci pomóc:-( Co do spędzania czasu z dzieckiem to u mnie jest różnie, bo czasem koło niego leże na podłodze i się bawię a czasem akurat gotuje, prasuje sprzątam a mały siedzi sam i się bawi albo jest w krzesełku czy w łóżeczku. Choć Wojtek ma teraz okres "mamuśkowy" i najchętniej miałby mnie cały czas przy sobie.

Antena dasz rade przecież to only 8 minutes, a za jakiś czas melodyjka w filmiku będzie Cię prześladować, całe szczęscie że sa opcje bez dzwięku, z samym beep przy zmianie cwiczenia a jak Ci się podoba gościu w niebieskich rajtuzach ? :) http://www.youtube.com/watch?v=sWjTnBmCHTY nice and easy :)

fajne te cwiczenia chyba tez sie przyłącze :) 8 min to nie tak duzo :) chociaz jak tak ten film ogladam to juz mam zakwasy ;)

hej dziewczyny, kusicie tymi ćwiczeniami. Ostatnio przyszła mi do głowy właśnie"szóstka" ale podejrzewam że nie wytrwam:-( a te 8min abs wydaje się spoko. Czy to też ćwiczy się przez określony czas czy raczej już regularnie. Ja muszę oprócz brzucha coś jeszcze zrobić z udami, bo niestety grawitacja;//nie jest aż tak źle ale nie czuje się z tym dobrze

Anula - te 8minutowki robi sie kazdego dnia, na poczatku mimo ze jest to tylko 8min naprawde czuje sie miesnie brzucha, pozniej wraz ze wzrostem kondycyji ten sam zestaw wykonujesz lepiej/mocniej - wiec tak naprawde caly czas trenujesz :) oczywiscie efekty nie sa widoczne po 2 tygodniach - bo takich cudow nie ma, ale juz tak po 1,5-2 m-cach na pewno :) jest tez 8min buns na pośladki - to jak dla mnie jedne z najcieższych cwiczeń i 8min legs na nogi ja czekam na styczeń - i tez sie za nie zabieram :) na razie przytyłam ok 6 kg, niecale 4 tyg do konca- zobaczymy do ilu dobije :)

4 m-ce mi zostało oczywiscie, a nie tygodnie - tak szybko to nie ma :)

Atena> ja ważę tyle, co przed ciąża, a opona też wisi. Nawet nie słyszałam o tych ćwiczeniach, ale zaraz obczaję, co i jak :) Alergia po kilku dniach, jak najbardziej możliwe! Ignaś się nie rwie do chodzenia. Cały czas pełza. Nie wiem czy uczyć go raczkowania, czy zostawić, żeby sam załapał....

Dziewczyny z radością dopisuje się do tabelki:-) I to od razu 2 ząbki|( dolne jedynki):-) Od kilku dni podejrzewałam że wreszcie coś się wykluje ale pediatra na szczepieniu rozwiała moje nadzieje, powiedziała, że nic nie widać. A już wczoraj z koleżanką dojrzałyśmy jednego dziś drugiego. mama.............. imię dziecka.............ilość ząbków......1-szy ząbek AniaWWW.........Natalia.....................8............ .............13.03 Lou_La.............Kamilek....................6.......... ...............21.04 Antena1985.......Gabriel.....................4.............. ...........24.04 mamaAnia..........Ilonka.................... ..2........................ 28.04 asia221............Martynka..................4........... ............ ..28.04 moni_85...........Martynka..................2............ ...............13.05 ewelina............Ela...........................4....... ...................18.05 Miracle10.........Ignaś........................2........ ..................04.06 Anuszka4 .........Krzyś.........................2................... .....08.06 Aisha_hm..........Adaś........................2......... ..................01.07 pestycyda........Alexander....................4.......... ...............07.07 Martysia1........Adam.........................2......... .................11.07 bela_mi..........Zosia.........................1......... .................28.07 anula2500.......Wojtuś.......................2..........................11.08

Dziewczyny, nie wiem czy korzystacie z groupon.pl, ale jest oferta za 30 zł, nieograniczona ilość odbitek zdjęć do końca roku. Ja kupiłam. Wreszcie wywołamy wszystkie zdjęcia Ignasia :)

Miracle10 dzięki za info też kupiłam, mam nadzieję, że będzie niespodzianek

Starbuck80 - zrobiłam to 8ABS. Duuuużo lżejsze niż a6w. Chyba to bardziej dla mnie odpowiednie - zwłaszcza przy moim braku formy ;-) Z ciekawości obejrzałam filmik 8 ABS na pośladki... Uśmiałam się trochę gdy robili zbliżenia pupy tego gościa... ale cwiczenia wydają się fajne. Wezmę się za tyłek gdy opanuję już trochę tę cholerną oponkę... wrrr!

Obowiązuje opłata zleceniowa: 15 zł za 50 zdjęć lub 30 zł za 100 zdjęć lub wielokrotność płatność gotówką lub przelewem przy składaniu zamówienia Zdjęcia należy dostarczyć na czy to znaczy że za każdym razem przy składaniu zamówienia trzeba placić, bo nie wiem czy się skusić czy to haczyk

anula2500 pewnie każdorazowo...właśnie sprawdziłam i na allegro wyszłoby taniej. a jak śpią Wasze dzieciaczki? Ela na boku i musiałam zmienić jej poduszkę, bo ta z pościelą była za bardzo nadmuchana. A że byłam na zakupach z teściową to zapłaciła - wow kupiła coś wnusi :) i to za 40 zł oglądałam też nocniki, to zgadnijcie co od niej usłyszałam :) i gdzie przewijacie dzidzię? ja miałam dość sporo miejsca na komodzie, ale teraz nie dość, że jak i Wasze wszystko łapie, to komoda przy ścianie i czasem uderzy w nią główką :(. a raz to trzymałam ją ręką i szukałam czegoś na dole, chwila moment i była na mojej głowie. u mamy to ją w locie złapałam, bo też czegoś w torbie szukałam, a ta na tą torbę leci...aż mnie ciarki przeszły. zmieniłyście już fotelik w samochodzie na większy? ja mam od siostry i wczoraj go wyprałam. męczyłam się by zdjąć pasy a dziś pewnie będę dzwonić po instrukcję jak je zamontować na nowo. dobrze, że w domu ma drugi taki sam.

Hej:-) Właśnie miałam Was pytać czy Wasze dzieci śpią na poduszkach. Mój nie ma ku rozpaczy mojej teściowej. Cały czas próbuje mi wcisnąć choć małego "naleśnika" jak ona to mówi.(ja jej odpowiadam że jeśli to "tylko naleśnik" to po co w ogóle) Wojtuś także śpi na boku. Kręci się po całym łóżeczku. Przewijam go na łóżku albo w łazience na przewijaku, który dałam teraz na wannę bo już tam przenieśliśmy się do kąpieli. mały tak chlapał że zaczęły puchnąć mi panele w pokoju. Ale wcześniej jakoś bał się łazienki. Teraz siedzi sobie w wanie i bawi się zabawkami. Najpierw przewijak był na łóżeczku ale teraz tak fika nogami, turla itp że zaczął sobie go zwalać na siebie.

ja też wolałam bez poduszki, a ta którą kupiła jest dość płaska. no ale skoro już kupiła to niech ma. a jak ci idzie to przewijanie na łóżku? też się zastanawiałam, ale jak sobie pomyślę, że zaryje nóżką w kupę a potem wytrze w pościel....albo przypomni jej się w najmniej odpowiednim momencie, że akurat chce siii....

jeśli chodzi o kupkę to w miarę sprawnie idzie, gorzej z samym nałożeniem pieluchy bo wtedy się wykręca, obraca itp. Co do siuśków to tylko raz to się zdarzyło(jak był zupełnie malutki), choć przyznam cały czas się boję że to się zdarzy i będzie podwójna robota. \ale tak to przebieram go na siedząco, bo na stojąco nie mam już sił sie tak pochylać. o proszę mój amły jak chce to potrafi pełzać. oczywiście zainteresował go przedłużacz. Zabrałam go to leży plackiem i jęczy, eeh cwaniak

Dzieczyny uwazajcie z tym groupon'em, bo oni podobno strasznie oszukuja...

szlak mnie trafi chyba byliśmy u teściow. pomijam fakt, ze jak przyjezdzamy to kawy nie uraczysz bo mama zaraz zabiera nam dziecko i zosiek jest caly czas na rekach u babci. ale to nic no babcia zakochana we wnuczce wiec luz, ale... zoska siedzac na kolanach u babci zaczela obrus sciagac. usłyszałam: ona jest dzieckiem, może wszystko. zaglada na szafe, gdzie stoi swiecznik z jakimis drutami ozdobnymi: "babcia ci to zdejmie jak ci sie tak podoba" no jak tu nie przeklnąć, kurwa, jak bedzie chciala wsadzic palec do kontaktu to tez jej pozwoli?? bo przeciez dziecku wszystko wolno... i teraz uwaga HIT!!! kiedy skonczysz wrescie karmic(piersia), zeby zoska mogla u nas nocowac. wiecie co, chyba ją bede karmić do 18ki :/ ufff... pożalilam sie troszeczke... a myslalam, ze mam fajna tesciowa

pestycyda w tv śniadaniowej, mówili że trzeba uważać na zakupy grupowe. bela_mi wspólczuję. mi teściowa 2 mies temu zaproponowała, żebyśmy jej zostawili małą jak był ślub brata. 160 km!!! bo ona źle się czuła. kurczę, 2,5 godz jazdy by wytrzymała. ostatecznie poradziliśmy sobie bez niej. ja pi.....dziwić się, że to dziecko tu mało śpi - jak nie Olek z góry, to pies sąsiadów, albo jakieś bachory (bo inaczej nie idzie tego nazwać)na ulicy lub sąsiad z motorkiem

w ogole zrobila sie strasznie zaborcza, jak jest impreza rodzinna to nikt zoski na rece nie moze brac tylko ona :> jak jej maz uwage zwrócil to mu powiedziala ze za smarkaty jest zeby ja pouczac :/ az sie boje co bedzie dalej. i tylko dziekuje Bogu ze nie mieszkamy w sąsiedztwie, bo co dzwoni do mnie i slyszy w telefonie jak zoska gada to mowi ojejku jejku szkoda ze nie mieszkacie blizej bo babcia juz by byla u swojej zosienki :/ jak ja juz jej mam dosyc. dobrze ze tesc pracuje i ma inne zajecia bo pewnie bylaby u nas codziennie, a jak juz moze (w sensie ze tesciowi pasuje) to wtedy nie ważne, ze mamy jakies plany, ona przyjezdza i mamy sie dostosowac. malo tego jak ostatnio nie odbieralam od niej telefonow bo dzwonila akurat jak zoska siedziala na nocniku, albo podczas karmienia, a potem zapomnialam oddzwonic to dzwonila to moich rodzicow na skarge, ze nie chce z nia rozmawiac :/ jak nas zaprasza na niedzielny obiad to pretensje sa ze pozno przyjezdzamy bo oni glodni sa :/ nie rozumie, ze z dzieckiem nie zawsze da sie wybrac na okreslona godz, bo czasem kupa, czasem... zreszta co wam bede pisac same chyba wiecie jak to sie wybiera z dzieckiem. jeszcze ostatnio jak bylismy to wielkie pretensje bo mala usnela i spala 2 godziny, to uslyszalam, ze specjalnie ja uspilisy, zeby ona sie z nia nie mogla bawic :/ sorry ze sie tak uzalam nad soba, nie musicie tego czytac :P takie moje katharsis

bela_mi marne pocieszenie, ale nie Ty jedna masz super teściową. też się użalam jak już nie wyrabiam. a temat ubierania i nie przegrzewania przerabiam non stop. najgorsze jest to, że żadne tłumaczenia nic nie dają - wie swoje i tyle. oj ciesz się, że nie mieszkacie pod wspólnym dachem...

Jasny gwint, a ja nie doczytałam tego, że trzeba płacić za każde zamówienie Na grouponie trzeba uważać. Ostatnio była oferta 69 zł za jakis super tusz do rzęs, który normalnie kosztuje 127 zł. Jak poszperałam w necie, to okazało sie, e ten tusz nawet w najdrozszym sklepie tyle nie kosztuje. Poza tym, groupon zabiera z każdej oferty 50%, to sobie wyobraźcie, jaką marżę mają sprzedający, skoro im się to opłaca... Ignasia przewijam na przewijaku, czasem na podłodze. Nie spi na poduszce, choć kiedyś przez chwilę spał na takim "naleśniku", ale się pocił, to póki co pościel cała w szafie leży...

to tak teraz sobie patrzę na stronę Fotofachman, gdzie za 200 zdjęć płacę 56 zł z przesyłką, czyli z tym pierdolonym grouponem dwa razy więcej. Więc sobie odpuszczę i stracę te 30 zł. Dałam się zrobić w konia...