Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _Marta_29_

Chcieliśmy mieć dziecko z mężem, długie starania i w końcu. Nie raduje się.

Polecane posty

Gość fasolla
nie jestem żadną matką polką, wierz mi. po prostu nie wyobrażam sobie zdradzać mojego faceta. między innymi dlatego, że wiem, jakie mogą być konsekwencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może idź do psychologa
fasolla chodziło mi o Twoją wypowiedź, którą popieram. pomyliłam tylko nick z osobą, która pisała 3 min. prze tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
Poprostu brak slow. Ty w ogole doroslas do zwiazku i malzenstwa?? Sorry ale dojrzale osoby rozwiazuje problem z partnerem nie moglas porozmawiac z mezem ze nie chcesz ciagle skupiac sie na poczeciu dziecka?? Nie mogliscie nigdzie wyjechac odpoczac zrelaksowac sie zorbic sobie przerwe od sexu?? Nie bo najlatwiej puscic sie a potem biadolic ... wiesz dorosle osoby ponosz akonsekwencje sowich zahcowan i decyzji wyszlas za maz mialas byc wierna puscilas sie to teraz spadaj do kochanka ktory prawdopodobnie jest ojcem dziecka. A jak ci bylo zle w malzenstwie i nie chcialas rozwiazac problemu z mezem to uczciwie nalezalo odejsc od meza. Co za infantylizm. Dla mnie jestes nikim zdrada jest najciezszym przewienieniem w zwiazku ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja radzę nie do psychologa
a do prawnika, przedstawić mu sytuację i poprosić o zasugerowanie najbezpieczniejszego wyjścia i przedstawienie ewentualnych konsekwencji każdej z tych alternatyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ersdfsdsdssd
a szczego sie cieszyć?? z tego ze ten bachor bedzie zawracał ci dupe przez conajmniej 18 lat a jego kosztu utrzymania beda cie kosztowac przez ten okres ok 400 tys zł?? no pewnie ze nie ma sie czym radowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Marta_29_
Stało się, teraz ciężko już coś rozpatrywać. Muszę przestać o tym myśleć. Dla dobra dziecka i rodziny którą mam. Jest jakaś mała szansa że to męża, więc muszę to sobie wmówić i temat zamknąć. Pewnie bez testów DNA nie da się tego wykryć, a nie sądzę że takie będziemy wykonywać. Krew też nic nie powie, wiem że ten kochanek miał dokładnie taką samą grupę krwi co ja. Wiec jeśli z nim, grupa krwi nic nie powie. Tylko strasznie ciężko mi się z tym uporać. Życie nie jest proste, ale chce dać radę. Będę niebawem mamą i mam dobrego męża, jesteśmy rodziną. Trzeba żyć dalej, a ja mam szczęście. I mam nadzieje że nie będzie mnie opuszczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolla
hahaha, grupę krwi zazwyczaj po ojcu się dziedziczy. jakby obaj mieli taką samą to wtedy nie miałabyś problemu. a tak to masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdsvcfgzr
mozesz przeciez zrobic testy tak ze maz sie nawet nie dowie, w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hrabia Wąs Rosporek-Walicipski
naukowcy tracą miliony na badania in vitro, a ten kurviszon woli dawć dupy jakiemuś kochasiowi, a potem jęczy , że przez cały żywot męża będzie w chuja robić, żałosne małżeństwo, gdzie głupi mąż jest traktowany jako idiota do zarabiania pieniędzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdsvcfgzr
18:37 [zgłoś do usunięcia] fasolla hahaha, grupę krwi zazwyczaj po ojcu się dziedziczy. jakby obaj mieli taką samą to wtedy nie miałabyś problemu. a tak to masz. no takiej kretynki jak ty to dawno nie czytałam :D genetyki rozumiem ze nie mialas? i od ojca i matki dziecko dostaje geny po połowie, co za dekiel :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja radzę nie do psychologa
Szansa, że nigdy się nie wyda istnieje. Ale porozmawiaj z prawnikiem, bo może jednak bardziej opłaca się powiedzieć. A w ogóle to ustal najpierw, czyje jest to dziecko, bo nie ma po co panikować na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
Życie nie jest proste, ale chce dać radę. Będę niebawem mamą i mam dobrego męża, jesteśmy rodziną LAska co ty za brednie wypisujesz jaka wy jestescie rodizna jak zdradzilas meza ???? Bozesz drogi .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mow nic
zycze Tobie aby oczywiscie dziecko od meza bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolla
jasne, nie znam się na tym za bardzo, a informacje czerpałam z jakegoś forum dawno temu. ale są grupy dominujace i recesywne, co jeśli mąz ma dominującą? albo jesli małzonkowie mają inne rh wtedy powinien zaistniec konflikt serologiczny. więc nie cieszyłabym się tak bardzo poza tym cóż, kretynizm to termin określający uposledzenie umysłowe. którego na szczęście nie mam, a nawet przeciwnie. biologii widać nie miałaś matole :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja radzę nie do psychologa
Staraliście się długo o dziecko, tak? Wyobraź sobie, żew tym czasie raz mąż przynosi do domu noworodka i mówi, że przypadkiem wpadł z kochanką i pomyślał sobie: "a tam, my się staramy o dziecko, matka go nie chce, to wezmę je do nas, moja żona na pewno nic nie powie i się ucieszy, bo przecież chciała mieć dziecko, no co?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Marta_29_
Dobra. Chcieliśmy mieć dziecko i staraliśmy się o nie. Być może to męża dziecko. Mamy to co chcieliśmy i niedługo urodzę. Mąż się cieszy i wszystko dobrze poza moim myśleniem. Przecież niezależnie od wszystkiego to będzie dziecko nasze, moje i męża. W końcu na nas spocznie jego wychowanie. Ojcem jest ten który wychowa i da miłość. Jestem przekonana że mój mąż to właśnie dziecku da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest straszne....!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak można chodzić do łóżka z facetem Boże co za ludzie??? Dla mnie nie pojęte.... Mam nadzieję,że życzliwa osoba doniesie i Twój mąż nie będzie żył w niewiedzy...niech Cię kopnie jak najszybciej w du***e, bo co Ty sobą reprezentujesz????????? Jak sie można puścić i pisać,że jesteście teraz szcześliwą rodziną??????? Jak Ty mu patrzysz prosto w oczy? Szkoda tylko tego dziecka, które rośnie pod Twoim sercem...nie prosiło się na ten okrutny świat, a juz na starcie ma życie przeje***ne dzięki mamusi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdsvcfgzr
fasola czy jak ci tam genetyka jest częścią biologii,wiec moze zanim kogos nazwiesz matołem to sprawdz :P a nie ma czegos takiego jak grupy domunujace i recesywne(!)-to było dobre :D, tylko geny ,wiec dla mnie dalej jestes kretynka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mow nic
"Jak można chodzić do łóżka z facetem Boże co za ludzie???" no z kobieta dziecka raczej nie splodzila:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolla
życia dziecko jeszcze nie ma przejebanego. jesli ktos po czasie doniesie mężowi Autorki to będzie miało. czego nie życzę. jeś.li już mąż miałby się dowiedziec, to raczej chyba lepiej, zeby to się odbyło za pośrednictwem jego żony. jeśli nie zamierzasz mu powiedzieć, to mam nadzieje mimo wszystko, że nigdy się on o zdradzie nie dowie. zniszczy to życie i jemu i dziecku. współczuję mu tylko, że ma taką żonę. problemy w małżeństwie załatwiać się powinno inaczej a nie za pomocą wymiany płynów fizjologicznych z obcymi. szkoda, ze tego nie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
"Mąż się cieszy i wszystko dobrze poza moim myśleniem" Ja pikole zdradzilas meza i uwazasz ze wszystko jest dobrze no brak slow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A rób co chcesz
ale proszę, odpowiedz na pytanie co byś zrobiła w tej sytuacji z dzieckiem kochanki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fasolla
sooory za skróty myślowe. jeśli nie potrafisz mnie zrozumieć (mialam sypać terminami typu allele"? to chyba raczej o tobie świadczy nie za bardzo. matole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam...chodziło mi o to,że: jak można chodzić z facetem do łózka mając ukochanego męża... Autorka robiła mu takie poroże,że chmury rozganiał...dlatego świeci słonko w Polsce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdsvcfgzr
grupa to nie to samo co gen------->to nie jest żaden skrót myslowy :D:D:D i mozesz sobie mnie wyzywać od matołów tępa dziuniu, mam to w dupie, przynajmniej sie nie ośmieszam na forum pisząc takie brednie jak Ty :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Marta_29_
Nie wiem co bym zrobiła z dzieckiem męża i kochanki. Ale nie muszę tego rozważać, tu sytuacja jest zupełnie inna. Mąż wie że to jego dziecko i ja mam też taką nadziej. Nie chce nam komplikować życia. Życie jest trudna ale lepiej się trzymać tego co jest. W końcu mąż jest zadowolony i szczęśliwy. Tworzymy rodzinę i po co to rozwalać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdsvcfgzr
19:03 [zgłoś do usunięcia] fasolla sooory za skróty myślowe. jeśli nie potrafisz mnie zrozumieć (mialam sypać terminami typu allele"? to chyba raczej o tobie świadczy nie za bardzo. matole. jak ci sie nudzi, to sie bzyknij i zrfób sobie dzieciatko, Twoje na pewno odziedziczy grupe krwi po ojcu ;):D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdsvcfgzr
marta w którym jesteś miesiącu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandraFormacjaTV
Witam serdecznie. Do programu telewizyjnego w jednej z kobiecych stacji poszukujemy pary, która starała się o dziecko na tyle długo, że do ich sypaialni wkradł się niepokój. Program jest o ludzkiej seksualności i zamysłem odcinka jest ukazanie tego jak zmienia się seks gdy w grę wchodzi poczęcie maleństwa. Intymność przestaje być wówczas spontaniczna i namiętna a staje się przewidziana z kalendarzem i zegarkiem w ręku. Chcemy porozmawiać o uczuciach, nadziei i strachu jaki pojawia się gdy na teście nie maluje się oczekiwany wynik. Wystąpienie jest oczywiście gratyfikowane. Pary zainteresowane udziałem proszę o kontakt na mail: sandraadamczyk@formacjatv.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×