Ciąża po in vitro

Hej kobietki :) Daga-to ja juz zaciskam kciukaski za Twoja wizytke :) mi tez zawsze sie dluzy czas od wizytki do wizytki :( kochana ja nadal mam mdlosci a jestem w 26tc... lala79-kochana juz niedlugo spotkasz sie z Kiziunia :) oj tak masz racje takie zakupy to czyta przyjemnosc tylko zeby pieniedzy bylo wiecej ;) a ja dziekuje czuje sie dobrze mala fika wiec to najwazniejsze dzis dostalam od niej kwiatki :) Megi-kochana Ty to jak moj maz tez ciagle ma obawy i za kazdym razem jak z czyms wracam to ma mi kilka slow do powiedzenia ale chyba powoli sie przyzwyczaja ale tak jak pisalam szybciej wiekszosc zeby dostalam i jak do tej pory naprawde malo sama osobiscie kupilam ale teraz chce troszke zamowic z allegro tylko nie moge sie zdecydowac...;) o to szykuje Ci sie odpoczynek skoro jedziesz nad morze to zapraszam do mnie ja mieszkam blisko morza a moja tesciowa praktycznie nad samym wiec pod tym wzgledem mam naprawde dobrze :) no to widze ze wizytke masz dzien po mnie :) wiec razem bedziemy patrzyly na swoje pociechy :)

betii79 Masz rację co do udogodnień w naszych czasach.Nasze Mamy miały gorzej...Moja mama urodziła 3 dzieciaków siora i brat są po nie całym roku i dała radę!!!Dzielna Kobietka:-)Ja byłam po 9 latach więc taka "wpadkowa"ale równie mocno kochana. Dasz radę,z Twoimi Kruszynkami:-)Mąż napewno w wielu czynnościach pomoże:-) nadzieja1983 Dzięki za kciukasy mam nadzieję że jest ok. No to ładnie długo trzymają Cię te mdłości... Ale masz już bliżej niż dalej:-)W wiesz jaka jest płeć dzidziusia?Ale fajnie,jesteś już tak daleko,a ja dopiero początek i wiele obaw,zmartwień...Musi być dobrze-i już:-) Pozdrawiam:-)

Daga-kochana wiem ze Cie nie pociesze ale naprawde cala ciaza to stres przynajmniej w moim przypadku, co wizytke strasznie sie denerwowalam a jak tylko widze bijace serduszko na usg mam ulge ale tylko na 2 gora 3 dnia teraz niby jest troszke lepiej bo corcia sie rusza ale jak jest spokojna juz kilkanascie godzin to znowu sie nakrecam wiec sama widzisz...my juz chyba takie jestesmy i tego niestety nie da sie zmienic pozostalo tylko przetrwac ten czas i radowac sie to chwila, piekna chwila a nie tylko sie zamartwiac tylko latwo powiedziec...;)

kochane mam propozycje moze w stopce niech kazda napisze ktory ma tydzien ciazy i kiedy termin porodu wtedy bedzie latwiej...co Wy na to???

nadzieja1983 zgadzam się z każdym zdaniem,które napisałaś... co do moich wyników badań moczu to się zmartwiłam bo chyba są złe tz: nabłonki płaskie-d.liczne pasma śluzu-d.liczne bakterie-d.liczne fosforany bezpostaciowe-d.liczne reszta w normie lub nieobecna Martwię się czy któraś z Was może coś poradzić? W poniedziałek zrobię powtórkę,wyniki będą we wtorek więc odbiorę w dzień wizyty u gina,zobaczymy co powie. Czy zły mocz źle wpływa na moją Kruszynkę?

lala dokladnie tak samo moj maz mowi ze sie w d..... poprzewracalo tym babom. jest tak jak piszesz , teraz ludzie maja wszystko. moja znajoma ma jednego synka. ma wszystkie udogodnienia czyli zmywarke, suszarke do prania nawet tesciowa przychodzi i prasuje jej pranie 2 razy w tyg. gotowac nie musi bo jak maz wraca z pracy to ida do restauracji na obiad a mimo to nie daje sobie rady. twierdzi ze ma dziecko i nie ma czasu na nic!!!!!!!!!!!! ludzie zrobili sie wygodni i maja pewne wymagania. kazdy chce miec dzieci a jednoczescie miec czas na imprezy, fitnes i inne rzeczy. osttanio mowili w tv ze duzo dzieci idzie bez sniadania do szkoly bo mamy nie chca tak wczesnie wstawac!!!!! teraz mamy takie czasy ze mozna miec wszystko i ludzie nie chca z tego rezygnowac nawet dla dzieci. ty juz wkrotce wezmiesz w ramiona swoje malenstwo i bedziesz super mama:) a propo mam. wszystkim przyszlym mamusiom wszytskiego najlepszego w dniu matki :):)

witajcie:) widzę, że mamuśki się rozpisały:) u nas wszystko dobrze, tak jak pisałam wcześniej tydzień temu byliśmy na usg, a dzisiaj chodziliśmy słuchać serduszka. u mojego bąbelka wszystko dobrze:) i to mnie cieszy:) nadal nie wiemy kto tam jest i z tym musimy poczekać na kolejne usg w 20 tc, a to dopiero 18 czerwca. ale jak widać małymi kroczkami zbliżamy się do połowy:) ja ogólnie czuję się dobrze, a nawet coraz lepiej, po ostatniej wizycie i zobaczeniu mojego małego skarba, troszeczkę się uspokoiłam i zaczęłam się cieszyć stanem błogosławionym:) moje problemy ze wzdęciami i wypróżnianiem pomału mijają i z każdym dniem jest coraz lepiej. jeśli chodzi o mdłości to jeszcze czasami mi się zdarzają ale jak to u mnie bywało oczywiście późnym popołudniem, szarpnie mnie 2-3 razy i tyle. lala kochana ty już tuż tuż, wspaniale:) tylko 6 dni i będziesz ze swoją dziewczyneczką:) będę trzymać kciuki, żeby wszystko poszło jak należy. no i mam nadzieję, że znajdziesz chwilkę czasu i się do nas odezwiesz jak już będziecie w domu:) pewnie wszystkie tutaj będziemy czekać na dobre wiadomości:) pozdrawiam serdecznie wszystkie mamusie:)

witaj kasik08 :) nareszcie sie odezwalas, juz sie martwilam ...myslalam, ze Cie wulkan zasypal.a wlasnie co tam z wulkanem,nadal dymi ??? nie zaszkodzil Tobie i Babelkowi ??? daleko mieszkasz od niego ??? jej u was juz 17 tydz. a nie mowilam, ze szybciutko pozniej leci :)) ciesze sie bardzo, ze u was wszystko dobrze :)masz juz widoczny brzuszek ??? a waga juz pewno idzie w gore :) kasik kochana napewno sie odezwe jak bede juz z Kizia, postaram sie napisac ze szpitala co i jak a reszte jak wroce to opisze wam wszystko jak bylo dokladnie i ze szczegolami :)caluski dla Ciebie kochana i twojego malego Babelka :):):) dziewczyny bardzo wam dziekuje za pamiec o mnie i mojej kochanej Kizi :) naprawde az milo

lala wulkan pomału przestaje dymić, na całe szczęście. my mieszkamy ok 200 km od niego więc nam nie zaszkodził:) brzuszek już widać :D, więc już co bym nie założyła to coś tam wystaje. jeśli chodzi o wagę to przybyło mi narazie 3 kg, więc myślę,że nie jest źle. jem normalnie prawie tak samo jak przed ciążą, czasami dopadają mnie dni, że coś mojemu Bąbelkowi smakuje lepiej więc sobie pozwalam:) jem więcej owoców za to nie mam ochoty na słodycze no i nie mam zachcianek, więc może dlatego moja waga tak drastycznie nie idzie w górę. a jeśli chodzi o płeć to mój M i siostra mówią że to chłopak, ale ja coś nie mam pewności, ja mam wrażenie że może to być dziewczynka, i bardziej do tego jestem przekonana ciekawe tylko czy przeczucie się spełni i intuicja mnie nie zawiedzie:) no cóż narazie tajemnica ale już niedługo odkryjemy kto tam w brzuszku siedzi:) aż nie mogę się doczekać:) buziaczki dla Was dziewczynki, a jak już Kiziunia będzie na świecie to będziesz mogła ją osobiście od "ciotek" ucałować:):):):)

Witam serdecznie wszystkie mamusie,niestety nam słaby dostęp do internetu dlatego rzadko pisze. Jeżeli chodzi o termin to nie nam wyznaczonej daty,czekamy aż zacznie się coś dziać,jak narazie mam infekcje i dostaje antybiotyk,no i robi mi spd pomalutku rozwarcie,1 palec,dziewczynki co 3 godziny mają osłuchiwane serduszka i 3 razy dziennie mamy Ktg,strasznie się wiercą i cisną na pęcherz i żołądek,

przez co co chwilę biegan do wc i mam straszną zgage. Miło że tak się o mnie martwicie ją też o was myślę,postaram się informować was na bierzaco. Pozdrawiam

witaj andzia_... :) kochana ciesze sie bardzo, ze sie odezwalas i ze wszystko u was dobrze :) oj cos mi sie wydaje, ze urodzisz juz na dniach skoro ujscie zaczyna sie otwierac.ja narazie cisza i oby byla do wtorku :) sama biegam do wc co 5 minut bo mam takie parcie na pecherz, ze wydaje mi sie jakbym wiadro miala wysikac a tu raptem kilka kropelek i tak caly czas.czuje Kizie bardzo nisko a wierci sie tak strasznie, ze szok :)chyba juz nie moze sama wytrzymac tej ciasnoty w brzuszku. damy rade wytrzymamy.mowie do Kiziusi, ze bedzie miec piekna date urodzin w Dzien Dziecka wiec niech sobie odpusci te szalenstwa i czeka bo mi samej tez ciezko :):):) moja malutka kochana mordeczka :) trzymaj sie andzia mocno.caluski dla calej trojeczki :)

kasik08 :) kochana ja obstawiam, ze bedzie dziewczynka :):):) zobaczymy juz niedlugo kto tam u Ciebie w brzuszku mieszka, nie moge sie doczekac :):):) dbaj o siebie i malenstwo. pozdrawiam caluski dla Ciebie i Babelka :)

lala79 Witaj Kochana :) no pewnie,że to nie tajemnica , mój synek będzie miał na imię TYMON- Tymek, Tymuś, Tymonek, Tymi - jak kto woli :) a Twoja córcia , pewnie pisałaś ale nie pamiętam, oczywiście prócz tego że nazwałaś ją Kizia :) zostało wam jeszcze 5 dni - czekam na wieści i trzymam mocno kciuki :) buziaki :) nadzieja 1983 wiesz bardzo chętnie bym wpisała w stopkę tydzień itd. ale zupełnie nie wiem jak to zrobić - taki ze mnie gapcio :) jesli chodzi o rzeczy dla naszych pociech to ja też dostanę wiele od mojej szfagierki która ma prawie rocznego synusia, ale póki co wszystko jest u niej i zabiorę to wszystko pod koniec lipca :) ale każdy robi co uważa więc zupełnie nie bierz sobie tego do serca :) najważniejsze abyś czuła się pewnie i robiła to co Ci serducho dyktuje :) buziaki dla Was :) Gorące pozdrowionka dla Wszystkich mamusiek :)

Na stronie głównej Kafeterii jest link do: Internautko, zarezerwuj swój nick, wchodzisz tam, klikasz w punkcie A - bo teraz jestes pomarańczowa, a potem będziesz na czarno, będziesz miała hasło, nikt sie pod ciebie nie podszyje, i tam mozesz zredagowac swoją stopkę. Jak będziesz kiedykolwiek potem chciała dokonac zmian w stopce lub w swoim profilu, klikniesz na link podany wyżej, potem ba punkt B, zalogujesz się i reszta czynnosci jak wyżej. pozdrawiam

lala możliwe że Twoje przeczucia się sprawdzą :), ja zawsze marzyłam o pierwszej dziewczynce:) :) oczywiście jak się okaże że to jednak synuś to też będziemy przeszczęśliwi. z dziewczynką jednynie było by mi trochę łatwiej, wiele rzeczy miała bym od bratowej ona 1,5 roczną córę, więc już coś dla nas chomikuje. jedno jest pewne kto to by nie był to i tak już jest cudownym prezentem dla nas i nic tego nie zmieni:):) Buziaczki:D

witaj megi33 :) bardzo mi sie podoba imie Tymek, Tymus :):) :) ale bardzo rzadko spotykane :) ja juz kiedys pisalam jak moja Kizia bedzie miec na imie :) oprocz jej pierwszego imienia hehehe Kizia :) bedzie miec Nadia, Nadinka :) pozdrawiam caluski

Hej lala79 Fajny termin porodu:-)Życzę żeby Twoja Córunia urodziła się w "Dzień Dziecka" A ja mam wtedy wizytę,jejku już nie mogę się doczekać...Już bym chciała żeby był wtorek:-)Mam nadzieję że jest ok.z moją Kruszynką....... Pozdrawiam

witaj Daga... :) kochana jesli dotrzymamy z Kizia to cesarka 1 czerwca :)tez bardzo sie ciesze na ta date, mysle, ze malo kto zapomnie o jej urodzinkach :):):) a zwlaszcza tatus bo strszny gapcio z niego wiec nie bedzie mial problemu, hehehe :) Ty tez bedziesz nie dlugo ze swoja kruszynka, zobaczysz jak ten czas szybko leci.poczatki zawsze sa ciezki... dluzy sie i dluzy ale pozniej jest z gorki :) ja pamietam kazdy moj dzien w ciazy i kazda wizyte jakby to bylo wczoraj :):):) dziewczyny jak bede lezec na stole operacyjnym to o kazdej z Was z osobna pomysle, obiecuje !!! i o forum na ktorym spedzilam moje cudowne 9 mc :) bo pewnie bede miec stracha, hehehe i modlic sie nie bede mogla :) pozdrawiam caluski

lala79 Dacie radę Dziewczyny i dotrwacie do 1 czerwca:-)Trzymam kciukasy:-) No niektórzy szaceci mają krótką pamięć:-) Jejku dzięki za słowa otuchy,mam nadzieję że te kilka dni minie szybciutko... Pozdrawiam:-)

Megi33-kochana bardzo ladne imie dla synka, a co do stopki to juz ktos napisal jak masz to zrobic wiec czekamy :) Daga-Slonce na pewno jest wszystko ok :) lala79-kochana trzymaj sie, jak ja Ci zazdroszcze juz nie dlugo przywitasz swoja mala po tej stronie brzuszka :)

No chyba się udało :) chyba ...

na pewno się udało :) dziękuję za instrukcję :) Lala 79 tak teraz sobie przypominam Nadia - pięknie :) jeszcze tylko weeknd i będziecie razem :) wiec miłego i spokojnego weekendu buziaki :) Nadzieja 1983 Witaj kochana - jak widzisz udało się wpisać termin i parę innych cennych informacji :) miłego weekendu pozdrawiam serdecznie :) zmykam na weekend czas odpocząć :) i wszystkim mamusią życzę tego samego , odpoczynku, uśmiechu i dużo słonka - do następnego tygodnia pa :)

czesc dziewczyny bylam dzis na usg. widzialam moje kruszynki. maja juz 2, 4 cm. wszystko bylo na poczatku fajnie bo bylismy razem z mezem i widzielismy nawet jak ruszaja raczkami i nozkami. nie moglam sie nacieszyc. pozniej mi jednak wyliczyla nowy termin poroku na 11.01 a pierwszy mialm na 30.12 wiec mnie cofnela o prawie 2 tyg. ja sie wystraszylam bo jestem oficjalnie w 9tc i czytalam w necie ze te rozmiary sa dobre. tak sie wystraszylam ze moze dzieci sa chore i cofniete w rozwoju. zaczelam jej wszystko mowic to powiedzialaze jest ok a jak jej nie wierze to mam isc do szpitala na badanie. ile mialy wasze kruszynki w 9tc? lekarka bardzo dokladnie je mierzyla i badala i powiedziala ze wszystko ok ale czemu mnie confela o 12dni?gdyby ciaza byla mlodsza o 12 dni to dzieci ngdy w zyciu nie moglyby mierzyc ponad 2cm bo na 7tc to za wczas. kolejny termin mam za 2 tyg. wtedy porozmaiwamy o badaniach jakie zrobic. aha, zapomnialam napisac ze moje dzieciaczki to sa blizniaki jednojajowe. pozdrawiam

betii79 bliźniaki jednojajowe????:):) bardzo rzadki przypadek przy nacinaniu otoczni, ale jak widać się zdarza. :) najważniejsze żeby wszytsko było dobrze a z tego co mówią lekarze to jest więc nie martw się za wczasu. jak lekarz mówi ,że jest dobrze to pewnie wie co robi, a termin porodu może wyznaczył właśnie z wielkości ciąży a nie z ostatniej miesiączki, dlatego jest później. pozatym nie sądzę żebyś urodziła w tym terminie szczególnie, że jest to ciąża bliźniacza więc tym narazie nie zaprzątaj sobie głowy. ciesz się, że z maleństwami jest wszystko dobrze:) a u mnie maluch chyba zaczyna dawać znaki :D, od tygodnia czuję takie dziwne rzeczy w moim brzuchu, że prawie na 100% jestem pewna że to mój skarb. odgłosy takie jak przy chlapaniu się wodą, i takie przelewanie, dziwne ale zarazem fajne. i najczęściej czuję to wieczorkiem bo w ciągu dnia to słabiutko. fajnie już niedługo może poczuję coś więcej aż nie mogę się doczekać :D pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego weekendu:)

aha jeszcze jedno ja mam termin na 05.11 i odrazu mi powiedzieli że dają mi 10% szans że urodzę właśnie w tym terminie więc tym się nie martwię, dzidzia sama będzie wiedziała kiedy przyjść, oczywiście oby nie było to zawcześnie :)

kasik dzieki za odp. nie martwi mnie sam termin porodu bo wiem ze przy blizniakach bedzie wczesniej. martwi mnie to ze moze sa opoznione w rozwoju skoro mnie cofa. mozesz miec racje , moze policzyla dzis tyg ciazy a nie od miesiaczki. nie wiem. zmartwilam sie tym ze mnie cofie i pomyslam sobie ze moze dzieci sa chore wiesz? na badania genetyczne jesczze za wczesnie . dzis mi powiedizlaa ze jest ok ale jak mnie cofnela o prawie 2 tyg to sie wystraszylam. poczekam teraz spokojnie te 2 tyg i zobacze co bedzie. powiedzialam dzis mezowi ze jak za 2 tyg zas mnie cofnie to pojde w ten sam dzien do szpitala i poprosze o przebadanie. przeciez nie moge chodzic jak slon cale wieki w ciazy ! :) mimo wszystko staram sie teraz uspokoic. przypominam sobie co dzis wiedzielismy. to bylo wspaniale uczucie jak maluszki ruszaly raczkami i nozkami, az mam lzy w oczach jak to teraz pisze . ja po prostu chce zeby byly zdrowe nic wiecej mnie nie interesuje

A ja mam termin porodu na dzien babci-21.01 :)

betii79 będą zdrowe, zobaczysz:) napewno wszystko będzie dobrze, wiem, że jest łatwo to pisać ale ja wiem co czujesz, jak każda z nas poprostu się martwisz ale mogę Cię troszkę pocieszyć ,że ten lęk i strach trochę maleje z biegiem ciąży:) widzę to po sobie :) buziaczki dla Ciebie i Twoich małych kruszynek:)

Hej Dziewczyny nadzieja1983-dzięki,jeszcze kilka dni do wizyty... betii79 nie martw się jak lekarka mówiła że jest wszystko dobrze to nie nakręcaj się niepotrzebnie.Fajnie że widziałaś swoje maleństwa:-) :-) :-)