Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

akacja80

Ciąża po in vitro

Polecane posty

witajcie:) ja się muszę pochwalić:) wczoraj wieczorem pierwszy raz poczułam moje maleństwo:D i to na tyle intesywnie, że jak przyłożyłam rękę to, aż poczułam to kopnięcie na ręku, mój M też czuł, dostał urodzinowy prezent od swojego dzieciątka:D muszę powiedzieć, że coś już czułam od ok 1,5 tyg ale nie wiedziałam czy to moja kruszynka, ale po wczorajszym wiem, że to maleństwo dawało znaki bardzo słabe ale dawało:) a od wczoraj czuć coraz intensywniej i częściej szczególnie wieczorkiem. wspaniałe uczucie :) jestem taka szczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki Daga-ciesze sie ze wszystko ok z dzieciaczkiem :) lala79-ale sie ciesze kochana, ucaluj malutka ode mnie :) Dosia-jak sie czujesz? kasik-i jakie uczucie jest poczuc pierwsze ruchy? tak krotko bo ostatnio nie mam czasu siedziec przed kompem taka piekna pogoda wiec korzystam. Wszystkie kobietki caluje i sciskam :) Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik Świetna wiadomość:-)Napewno to cudowne przeżycie... Ja jeszcze muszę do tej chwili poczekać........ Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadzieja uczucie niesamowite:) trochę dziwne może dlatego, że wyobrażałam sobie to inaczej, no i nie sądziłam, że będzie to tak szybko, bo z tego co czytałam to najczęściej jest to 20 tc a ja obecnie jestem w 18tc. ale uczucie super daje tyle radości, że aż mi trudno to opisać, aż mi się humor poprawia jak wiem że moje maleństwo jest coraz większe:) dzięki temu mniej się martwię:) teraz tylko mam nadzieję, że te kopniaczki:) będą częściej no i bardziej intensywne:) buziaki wielkie dla wszystkich mamusiek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane :) tak na sam poczatek napisze...bardzo bardzo wam dziekuje za pamiec, pozdrowienia, caluski.jestescie suoer babeczki :) ja od wczoraj jestem z moja kochana coreczka w domu :) nocka poszla nam pieknie, Kizia slicznie spi po 5 do 7 godzin ( tfuuu az nie chce zapeszac ) (moja mama mowi, ze malo takich grzecznych dzieci na siwecie) ale taki straszny glodomorek, ze moje cyce nie moga nadazyc z mleczkiem :) wiec po karmnieniu piersia musze dolozyc jej butelke ze sztucznym mleczkiem.nie duzo tego mleczka daje ale troszke musi byc bo bardzo sie wtedy Kizia denerwuje jak jest glodna.mam nadzieje, ze nie trzeba bedzie tego dlugo robic i bede miala mleka pod dostatkiem bo chce karmic piersia jak najdluzej.polozna powiedziala mi, ze kolo 10 doby po porodzie powinno sie wszystko unormowac wiec czekam :) czuje sie bardzo dobrze, brzucha juz nie czuje.we wtorek jade na sciaganie szwow i wracam na maksa do zycia :) trzymajcie sie mocno kochane, mysle caly czas o was :) andzia_... jestes juz mamusia ??? pozdrawiam was mocno caluski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lala Super że już jesteście w domku:-) Fajnie że Mała dobrze śpi,i dużo je przynajmniej będzie rosła,rosła,rosła...Ale fajnie-cieszę się Twoim Szczęściem:-) U mnie ok.choć troszkę pobolewał mnie dziś brzuch... Mam nadzieję że z Moją Kruszynką jest wszystko ok-oby!!! Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie mamusie bev ,bardzo mi przykro z powodu jednego maluszka,napewno przeżyłaś to strasznie,myślami zawsze byłam z tobą, różniło nas tylko kilka tygodni. ciesze sie że jesteś już ze swoją kruszynką lala gratuluję mamusiu,twoja kiziunia jest naprawde duża i pewnie najpiękniejsza u nas wczoraj mineły dwa tygodnie odkąd jesteśmy w szpitalu,w piątek się zaczeło coś dziać,miałam skurcze nieregularne,ale wczoraj się uspokoiło,lekarz mój prowadzący wyznaczył mi już termin cesrki na jutro,teraz tylko po jutrzejszym obchodzie dowiem sie o której.już nie moge sie doczekać kiedy je zobacze pozdrawiam wszystkie rozpakowane i oczzekujące mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzia super, że Ty też już niedługo będziesz miała Swoje dziewczynki przy sobie:) będzę trzymać jutro kciuki ,żeby wszystko poszło sprawnie pozdrawiam wszystkie mamusie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was wszystkie! pare dni temu potwierdzilam swoja ciaze po pierwszym transferze dwoma pozytywnymi wynikami bety, w miedzyczasie mialam ogromne bole brzucha i krwawienie a'la miesiaczkowe, jutro ide zrobic bete po raz trzeci ... bardzo sie boje, czy wszystko jest w porzadku!! czy ktoras z Was miala tez takie kwrawienie i bole jakgdyby w terminie miesiaczki? pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje, ze ktoras z Was bedzie mogla mi dodac otuchy ... druga beta byla bardzo ladna, wiec nie powinno sie stac nic zlego ... plamienie z bolami trwalo okolo 3 dni, to byl 19-21 dpt, pozdr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalinka30 gratuluję ciąży!!! miejmy nadzieję, że wszytsko będzie dobrze ja osobiście nie miałam żadnych plamień ale słyszałam że się zdarzają, więc może nie ma co się martwić na zapas powtórz betę i zadzwoń do swojego lekarza może będzie chciał cię zobaczyć ale jeśli plamienia przeszły to powinno wszystko być dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki. W koncu wrocilam po pieknym weekendzie...pogoda cudna wiec korzystalismy z mezem...jutro ma by juz pogorszenie pogody...:( kasik08-kochana ja pozno poczulam mala bo chyba w 22 tc ale teraz jak mnie mizia od srodka to az buzka mi sie usmiecha, teraz kazdego kolejnego dnia kopniaczki beda mocniejsze :) lala79-ale masz corcie spokojna :) mam nadzieje ze pochawalisz sie i pokazesz nam chociaz jedna fotke :) Megi33-kochanie co u Ciebie? Daga-takie bole to normalne u mnie byly dosyc dlugo ale dr mowil ze to nic niepokojacego dzieciaczek robi sobie miejsce i dlatego tak boli :) andzia-trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej nadzieja1983 Pogoda sprzyjała wyjazdą na działkę,nad jeziorko,do lasu:-) Też słyszałam że mają być burze,ochłodzenie no i deszcze... Mam nadzieję że masz rację,że Moja Kruszynka ma się dobrze,że rośnie zdrowo,i dobrze się rozwija:-) Jejku Tobie jeszcze niewiele zostało,fajnie :-) Pozdrawiam Wszystkie Kobietki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lala79 - SERDECZNE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Milion całusków dla maleńkiej Kiziuni od internetowej ciotki. Bardzo się cieszę, że u Was wszystko ok i że poród przeszedł bezproblemowo. Serdecznie Was pozdrawiam i życzę samych pięknych dni :) z nowym członkiem rodziny. Gratulacje dla tatusia, w końcu to też jego zasługa :) andzia_723 - kochana trzymamy mocno kciuki i czekamy na wspaniałe wiadomości.:) ozdrawiamy Cię serdecznie. daga- kochana ja niestety też się męczę z infekcją tj. grzybicą, mój doktor przepisał mi gynalgin. Czytałam na ulotce, że jego nie stosuje się w ciąży, ale ufam lekarzowi i wiem, że nie chce nam zaszkodzić. Weszłam na kilka for i dziewczyny też brały gynalgin i uporały się z tym dziadostwem. U mnie po starem, doktor zmniejszył mi dawkę leku na nadciśnienie i jak na razie jest ok, dzisiaj zapadnie decyzja, czy idę do szpitala na obserwację - na pewno Wam napiszę. Teraz zaczynamy 31 tc, jest mi juz na prawdę ciężko, nogi opuchnięte jak baloniki, małe szaleja w brzuszku, nie wiadomo jak się ułożyć do snu. Mam nadzieję, że moje pociechy rosną i wszystko z nimi ok - oczywiście żadnej innej myśli do siebie nie dopuszczam. Pozdrawiam wszystkie babeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie po weekendzie :) Nadzieja 1983 Kochana czuje się średnio, ponieważ od piątku biorę antybiotyk na moją bakterie ureoplasme :( i cholernie boli mnie żołądek , ale to typowe przy tym antybiotyku. Mój lekarz obawiał się wymiotów , ale jakoś go toleruje , choć mój żołądek się buntuje - no nic dam rade do piątku :) w piątek wizyta, więc zobaczę swojego synusia :) i lekarz zadecyduje czy mogą jechać nad morze , jeśli mi pozwoli w sobotę wyjeżdżamy :) już nie mogę się doczekać tego urlopu , bo powiem Ci kochana że zarówno mi jak i mojemu mężowi odpoczynek się należy - ciągle żyjemy w biegu i mówimy sobie że od września zwalniamy ale czy tak będzie nie wiem, myślę że to te czasy zmuszają nas do pogoni za pieniędzmi i że nie tylko my tak gonimy , no nic we wrześniu nasz synek będzie już z nami i zamierzam poświęcić mu swój czas :) ach już nie mogę się doczekać :) dziś przyjeżdża moja przyjaciółka i zostaje u mnie do piątku , więc jakiś czas nie będzie mnie na forum , odezwę się po powrocie z urlopu czyli po 20-stym czerwca - czekaj na mnie buziaki papa...... Daga251183 Witaj . Tak lekarz przepisał mi antybiotyk, aby nie tyle co wyleczyć tą bakterię , ale uśpić ją żeby nie była aktywna :( wymiotów po antybiotyku nie mam ale cholernie boli mnie żołądek :( no nic wytrzymam wszystko oby tylko mój synuś był zdrowy :) póki co rusza się niesamowicie, już nie trzeba przykładać ręki do brzucha wystarczy popatrzeć i widać jak sie przemieszcza - niesamowite uczucie :) zaczynamy własnie 26 tc więc do końca jeszcze troszkę nam zostało :) pozdrawiam serdecznie :) kasik08 super że czujesz już ruchy :) i to w 18 tygodniu - niesamowite , ja swojego synka poczułam w 19 tygodniu , i ze wzruszenia łezki mi pociekły :) teraz czuje go tak często i mocno i wierz mi że za każdym razem uśmiecham się do siebie , myślę że tak cudne uczucie należy się każdej z nas :) ściskam mocno :) lala79 Witaj kochana , cieszę się że jesteście już w domku, twoja Kiziunia faktyczne jest spokojnym maluszkiem i oby tak dalej :) życzę Wam dużo zdrówka i uśmiechu trzymajcie się ciepło buziaki :) :) :) kani79 Witaj Kochana, przykro mi że tak cierpisz z tym ciśnieniem i obyś tylko nie musiała leżeć w szpitalu, ty męczysz się z grzybicą , a ja z jakoś cholerną ureoplasmą , biorę antybiotyk po którym boli mnie żołądek, ale najważniejsze że się przyjął i że nie wymiotuje bo mój lekarz tego się obawiał. Nie wiem czy słyszałaś o tej bakterii ale generalnie w moim przypadku prowadzi do wczesnego porodu dlatego też lekarz wprowadził mi antybiotyk , i prawdopodobnie jest to wskazanie do cięcia żeby maluszek nie zaraził się tą bakterią , ponieważ nie wyleczę jej w czasie ciąży tylko ją uśpię - ach sama widzisz jak nie urok to ..... Obecnie zaczynam 26 tydzień, mój synek wierzga się niesamowicie :) cudne uczucie :) piszesz że masz nogi spuchnięte ja póki co nie mam z tym problemu :) Trzymam za ciebie kciuki i a twoje maleństwa na pewno są zdrowe i rosną jak na drożdżach :) trzymajcie się cieplutko ściskam Was mocno - buziaki :) Ależ się rozpisałam ale to dla tego , że przez jakiś czas nie będzie mnie na forum, od jutra do piątku goszczę swoją przyjaciółkę a od soboty jestem na zasłużonym urlopie :) więc odezwę się do Was po 20-tym czerwca :) Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie buziaki papa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie po weekendzie :) Nadzieja 1983 Kochana czuje się średnio, ponieważ od piątku biorę antybiotyk na moją bakterie ureoplasme :( i cholernie boli mnie żołądek , ale to typowe przy tym antybiotyku. Mój lekarz obawiał się wymiotów , ale jakoś go toleruje , choć mój żołądek się buntuje - no nic dam rade do piątku :) w piątek wizyta, więc zobaczę swojego synusia :) i lekarz zadecyduje czy mogą jechać nad morze , jeśli mi pozwoli w sobotę wyjeżdżamy :) już nie mogę się doczekać tego urlopu , bo powiem Ci kochana że zarówno mi jak i mojemu mężowi odpoczynek się należy - ciągle żyjemy w biegu i mówimy sobie że od września zwalniamy ale czy tak będzie nie wiem, myślę że to te czasy zmuszają nas do pogoni za pieniędzmi i że nie tylko my tak gonimy , no nic we wrześniu nasz synek będzie już z nami i zamierzam poświęcić mu swój czas :) ach już nie mogę się doczekać :) dziś przyjeżdża moja przyjaciółka i zostaje u mnie do piątku , więc jakiś czas nie będzie mnie na forum , odezwę się po powrocie z urlopu czyli po 20-stym czerwca - czekaj na mnie buziaki papa...... Daga251183 Witaj . Tak lekarz przepisał mi antybiotyk, aby nie tyle co wyleczyć tą bakterię , ale uśpić ją żeby nie była aktywna :( wymiotów po antybiotyku nie mam ale cholernie boli mnie żołądek :( no nic wytrzymam wszystko oby tylko mój synuś był zdrowy :) póki co rusza się niesamowicie, już nie trzeba przykładać ręki do brzucha wystarczy popatrzeć i widać jak sie przemieszcza - niesamowite uczucie :) zaczynamy własnie 26 tc więc do końca jeszcze troszkę nam zostało :) pozdrawiam serdecznie :) kasik08 super że czujesz już ruchy :) i to w 18 tygodniu - niesamowite , ja swojego synka poczułam w 19 tygodniu , i ze wzruszenia łezki mi pociekły :) teraz czuje go tak często i mocno i wierz mi że za każdym razem uśmiecham się do siebie , myślę że tak cudne uczucie należy się każdej z nas :) ściskam mocno :) lala79 Witaj kochana , cieszę się że jesteście już w domku, twoja Kiziunia faktyczne jest spokojnym maluszkiem i oby tak dalej :) życzę Wam dużo zdrówka i uśmiechu trzymajcie się ciepło buziaki :) :) :) kani79 Witaj Kochana, przykro mi że tak cierpisz z tym ciśnieniem i obyś tylko nie musiała leżeć w szpitalu, ty męczysz się z grzybicą , a ja z jakoś cholerną ureoplasmą , biorę antybiotyk po którym boli mnie żołądek, ale najważniejsze że się przyjął i że nie wymiotuje bo mój lekarz tego się obawiał. Nie wiem czy słyszałaś o tej bakterii ale generalnie w moim przypadku prowadzi do wczesnego porodu dlatego też lekarz wprowadził mi antybiotyk , i prawdopodobnie jest to wskazanie do cięcia żeby maluszek nie zaraził się tą bakterią , ponieważ nie wyleczę jej w czasie ciąży tylko ją uśpię - ach sama widzisz jak nie urok to ..... Obecnie zaczynam 26 tydzień, mój synek wierzga się niesamowicie :) cudne uczucie :) piszesz że masz nogi spuchnięte ja póki co nie mam z tym problemu :) Trzymam za ciebie kciuki i a twoje maleństwa na pewno są zdrowe i rosną jak na drożdżach :) trzymajcie się cieplutko ściskam Was mocno - buziaki :) Ależ się rozpisałam ale to dla tego , że przez jakiś czas nie będzie mnie na forum, od jutra do piątku goszczę swoją przyjaciółkę a od soboty jestem na zasłużonym urlopie :) więc odezwę się do Was po 20-tym czerwca :) Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie buziaki papa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dziewczyny za wszystkie słowa pocieszenia(co do tej infekcji)... Jest już dobrze-przynajmniej tak mi się wydaję. Wizytę mam dopiero 16 czerwca więc muszę jeszcze poczekać,żeby zobaczyć swoją Kruszynkę.Wtedy przypomnę lekarzowi o tej infekcji(wie o niej bo kontaktowałam się z nim telefonicznie)i zobaczymy co powie,może coś zapisze,na wszelki wypadek...lub na przyszłość... Jak na razie u mnie ok.poranne wymioty towarzyszą-więc przywykłam:-) Brzuszka ciążowego jeszcze nie mam ale myślę że to za wcześnie. Waga jak na razie w miejscu stoi:-) Teraz najważniejsze jest to żeby Moja Kruszynka rosła zdrowo-a resztę jakoś człowiek przeżyje:-) Megi33 Trzymam kciuki za wizytkę,i życzę udanego urlopiku bo napewno pojedziecie:-)A morskie powietrze napewno będzie sprzyjać Waszemu synusiowi:-) kani79 Kochana jeszcze troszkę,i zobaczysz swoje pociechy:-) Niech rosną zdrowo:-)Zgadzam się z Tobą-trzeba myśleć pozytywnie-i już:-)Musi być ok:-) Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki :) Jestem po wizycie. Dziś zaczął sie u nas 18 tc i dziś widziałam małego siusiaka na usg :) będzie synuś :) bardzo się cieszymy, bo właściwie to tak po cichu o nim marzyliśmy :) Wyniki łączne z testu podwójego i z 1 badania prenatalnego są ok. Mam już skierowanie na kolejne badanie prenatalne, te które robi się w II trymastrze, na 29.06. Wracając z kliniki uśmiechałam się całą drogę i głośno śpiewałam z radości :) Pożegnałam się też dziś z moją dr w Provicie i wracam do dr Ślęczki na Łubinowej w Katowicach - tam chcę rodzić. Super szpital! Dr prosiła mnie żebym przesłała jej zdjęcie maleństwa po porodzie :) Miłe z jej strony. megi33 A nie dostałas jakiegoś osłonowego leku na żołądek??? Przy antybiotyku powinnaś. Zapytaj o to lekarza. Albo przynajmniej zażywaj probiotyk Quatrum - kupisz w aptece bez recepty za ok. 19 zł. kani79 Ja też mam nogi jak balony, a to dopiero 18 tc. Dziś moja dr jak je zobaczyła to koniecznie kazał mi kupić Lioton1000 i smarować 2 razy dziennie. Powiedziała też żebym sobie sprawiła rajstopy p/żylakowe ale jak tu w takie upały chodzić w rajstopach??? I tak smaruję nogi 2 razy dziennie ale póki co kreme z Musteli ale on przynosi chwilową ulgę. Mam problem żeby włożyć klapki na nogi... Masakra jakaś :) Pozdrawiam Was ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Od 5 lat jestem mężatką. Staramy się z mężem o dziecko od 4 lat-bezskutecznie. Załamuje już się chwilami. Tracę nadzieję na wszystko. Myślimy z mężem nad in vitro??? Mnie paraliżuje strach, jego chyba jeszcze bardziej!!!!! Boimy się strasznie!!!!!!!!!!!!!!! Czytam Wasze wpisy i jakoś tak lżej mi na serduszku. Może i nam się uda?! Tak bardzo pragniemy obydwoje dzidziusia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalinka30 Gratulacje :) Ja tez miałam plamienia, a właściwie to można by rzec lekkie krwawienie ale nie na czerwono tylko na cimnobrązowo. Moja dr dołozyła mi wtedy Duphaston - cały czas byłam poza tym na Luteinie dopochwowo. Najpierw 2 razy po 4 tabl, a potem sukcesywanie zmniejszałyśmy dawki. Powiedziała, że czasami tak bywa i zna kobiety będące w ciążt, które praktycznie miały coś jak miesiączkę. Nie martw sie na zapas i bądź w ścisłym kontakcie ze swoim lekarzem. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
megi33 - mam nadzieję, że pozbędziesz się tej bakterii, szkoda tylko, że musisz się tak męczyć, pij jogurty albo actimel, powinno pomóc na żołądek. jeśli chodzi o ruchy maluszka to też byłam zdziwiona że tak szybko coś poczułam:) ale dzięki temu jestem taka szczęśliwa:) i daje mi to tyle radości:) oczywiście nie jest to jeszcze tak intensywne i częste jak u Ciebie ale mam nadzieję, że niedługo będzie moje dzieciątko fikało częściej:) powodzenia na wizycie, napewno wszystko będzie dobrze:) i będziesz mogła się cieszyć urlopem:) kani79 - Twoje kruszynki napewno rosną i mają się dobrze, pewnie tak jak Ty nie mogą się doczekać kiedy zobaczą mamusię:) szkoda, że nóżki puchną, ale cóż tyle czekamy na te maleństwa że jesteśmy w stanie wiele znieść, dasz radę kochana już zbliżasz się ku końcowi:) będzie dobrze zobaczysz:) daga - infekcją się nie przejmuj napewno da się to wyleczyć, pozatym to częsty problem kobiet ciężarnych a napewno jesteś pod dobrą opieką lekarską i lekarz wie co robi a Twoje maleństwo ma się dobrze już niedługo je zobaczysz na usg ja idę 18 czerwca i też już się nie mogę doczekać:) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamila 32 Działaj póki jakiś mądry w Rządzie nie uprze się żeby zakazać in vitro w Polsce, bo już słyszalam takie głosy... 4 lata to jak wieczność kiedy się nie udaje ale uwierz, udaje się nawet po 10 latach starań - ja jestem tego najlepszym przykładem :) Udało się przy pierwszej próbie in vitro :) Powodzenia i nie myśl zbyt długo - latka lecą ;P Pozdrawiam Cię ciepło i przesyłam dużo pozytywnej energii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bettykor gratuluję synka:) ale fajnie że już wiesz:) ja za 1,5 tygodnia też się dowiem czujesz już może ruchy? między nami jest tylko kilka dni różnicy:) ja swojego maluszka poczułam dokładnie w 18tc i 1 dniu Kamila32 nie ma się czego obawiać, in vitro to nic strasznego. fakt że trzeba dużo przejść i jest trochę przygotowania do tego wszytskiego, ale naprawde warto, my wszytskie tutaj jesteśmy tego przykładem mi udło się za 3 razem ale są dziewczyny, które po pierwszej próbie zostały mamusiami:) a jeśli chodzi o opinię publiczną, to przecież nie musicie się nikomu spowiadać w jaki sposób staracie się o dziecko, może to zostać tylko między wami zastanówcie się bo czas ucieka i w naszym przypadku nie jest sprzymierzeńcem życzę powiodzenie i więcej wiary:) a ja mam jedno pytanko jak już pisałam to od kilku dni czuje moje maleństwo ale zawsze z lewej strony, czy to dobrze że nie zmienia pozycji tylko jest zawsze w jednym miejscu? bo wydawało mi się że będę czuła je w różnych miejscach. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bettykor Fajnie że znasz już płeć dzidzi którą nosisz pod serduszkiem:-) I wcale Ci się nie dziwię że uśmiechałaś się po wizycie-ja po mojej ostatniej również miałam wyśmienity humorek:-) (Ja jestem przed usg genetycznym-powiedź mi jak długo to trwa,wiem że się sprawdza przezierność karkową i kość nosową oraz wszystkie narządy,może coś jeszcze?) Kamila32 Nie zwlekaj z wizytą u specjalisty.Jak wiadomo to krępujący temat(w szczególności dla mężów/facetów)ale czego się nie robi dla spełnienia swoich marzeń.Nie musisz zaraz wszystkim komunikować że przygotowujesz się do in-vitro.To jest Wasza prywatna sprawa i już. My próbowaliśmy różnych sposobów(miałam 2 razy inseminację i 3 in-vitro)I Dziękuję Bogu że się Udało:-) :-) :-)Co prawda nasza droga była kręta-ale opłacało się. kasik08 No to jeszcze troszkę i dowiesz się kto mieszka w Twoim brzuszku-super:-) Nie ważna płeć-najważniejsze żeby dzidzia była zdrowa-i tak będzie:-) Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny W sobotę zrobiliśmy test ciążowy w 12 dniu po transferze zarodka. Wynik ku naszej radości okazał się pozytywny. Pojechaliśmy do kliniki i po badaniach hormonalnych HCG wyszło 905. Nasz pan doktor potwierdził że jestem w ciąży. Niestety dzisiaj przez cały dzień boli mnie podbrzusze i bardzo się z mężem martwimy czy wszystko jest w porządku. W tej chwili jestem cały czas na Nospie 80 mg i nic nie przechodzi. Lekarz zalecił odstawienie Encortonu i zwiększył mi dawkę Luteiny do 12 tabletek dziennie. Bardzo proszę napiszcie czy któraś z Was miała podobne bule i czy jest to jest naturalny objaw. Usg mamy dopiero za dwa tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik Ruchy czuję ale raczej w formie takich bąbelków w brzuchu :) Takiego prawdziwego kopniaka jeszcze nie poczułam :) Czekam na niego z niecierpliwością :) Daga U mnie pierwsze badanie prenatalne trwało dość długo, bo ponad pół godziny ale to tylko dlatego, że maluszek spał i nie chciał sie odpowiednio odwrócić. Próbowalismy zarówno dopochwowo jak i przez brzuch - na zmianę :) Wreszcie się udało ale i tak moja dr nie mogła zobaczyć wszystkiego co jest ważne. Czułam niedosyt po tym badaniu i poszłam 2 dni później go powtórzyć. Musiałam niestety za nie zapłacić 200 zł ale przynajmniej miałam pewność, że wszystko jest ok. Dodatkowo pobrali mi krew na tzw. test podwójny. Wyniki przychodzą po ok. 2 tygodniach. Wtedy dorzucaja je do wyników z usg i masz pełen obraz co do prawdopodobieństwa wad genetycznych dziecka. W ciąży robi się 3 razy badania prenatalne. Ja 29.06 będę miała drugie :) kacha1970 Gratulowałam Ci już na drugim forum :) Z tego co wiem nospę mozna bezpiecznie brać 3 x dziennie, ale z tego co piszesz to Ty bierzesz nospe forte czyli podwójną dawkę. Mnie pobolewał brzuch i brałam zwykłą nospę ale nie miałam aż tak silnych bóli. Ja brałam często nospę na noc, bo wieczorami najbardziej mnie bolał brzuch. Mnie Encorton odstawiono poźniej niz Tobie ale też nie tak na szlag tylko zmniejszałam powoli dawke bo to są sterydy. Sterydów nie powinno się odstawiać tak od ręki. Może to jakiś skutek nagłego odsatwienia... nie wiem... Luteinę brałam dopochwowo 2 x 4 tabl, a później też sukcesywnie zmniejszałam (2x 3, 2x 2, 2x1, 1x 1) ale oczywiście wg zaleceń mojej dr. W międzyczasie brałam też duphaston bo plamiłam ale i ten lek zmniejszałam sukcesywnie. Popytaj lekarza co masz robić kiedy te bóle nie mijają. Trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dosia30
kacha, jesli twoje bóle przypominaja menstruacyjne, czyli odczucie skurczów, ciągnięcia to raczej nie powinnas sie martwic bo takie bóle pojawiaja sie zawsze na poczatku ciaży. Rozciągaja sie więzadła macicy i temu towarzyszy taki ból przypominajacy @. Ja tez tak miałam. Jednak jesli bóle są bardzo silne i uciążliwe to wtedy powinno sie to zgłoscić lekarzowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bettykor Jak zapisywaliśmy się na to usg genetyczne babka w recepcji powiedziała że trwa ok 30 minut(tak jak piszesz)nie wiedziałam że tak długo.I dobrze trzeba zobaczyć czy z dzidzią jest wszystko ok.My również będziemy płacić ok 200-250 zł(ale liczyłam się z tym).Zapytam lekarza o ten test podwójny-zobaczymy czy karze zrobić. Ja dzisiaj zaczęłam 11 tydzień:-) Dzisiaj odbyło się bez wizyty w toalecie po śniadanku,może dlatego że jak zjadłam to się położyłam(troszkę mnie to ździwiło,nawet zaniepokoiło)Zobaczymy co będzie jutro rano. Mam nadzieję że Kruszynka rośnie zdrowo:-) Ogólne samopoczucie dobre,czasami zakuje mnie w dole brzucha-ale to chyba normalne(czytałam jak inne dziewczyny pisały) Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam babeczki!!! Ale dzisiaj gorąco i tak cały tydzień, ja uwielbiam słoneczko, ale niestety teraz mi nie służy, muszę chować się do cienia. Nogi dalej jak baloniki, ale ciśnienie się unormowało, nie muszę jak na razie iść do szpitala. Doktor zmniejszył mi dawkę dopegytu (lek na nadciśnienie) z 3x2 do 3x1 i czuję się ok. Ciśnienie równie w normie. Megi33- cieszę się, że u Was dobrze. Na pewno antybiotyk załagodzi to cholerstwo , szkoda tylko, że musisz się przy tym męczyć, Ja jadę w piątek do mojego doktorka także dowiem się, co tam u moich pociech i czy wyleczyłam tą grzybicę. Życzę Ci kochana udanego urlopu, całuski dla Twojego maluszka :) Daga - współczuję wymiotów, ja przeżywałam do do 14 tc, a później jak ręką odjął. To mimo wszystko bardzo dobry objaw. Na pewno Twoje maleństwo zdrowo sobie rośnie. Ściskam Was mocno. Bettykor - super, że będziesz miała synka - gratulacje. Współczuję spuchniętych nóg, to na prawdę przekleństwo. Ja też nie mogę włożyć nogi w pawie żadne buty, Udało mi się kupić klapki, które też są na styk, ale choć trochę moja noga oddycha w te upały. Kochana unikaj soli i wody wysokosodowej (Na - soda), bo to cholerstwo jeszcze bardziej zatrzymuje wodę w organizmie. Ja pije Dobrawę, ma znikomą ilość sodu. Do ego polecam Ci regularnie mierzyć ciśnienie tętnicze, bo spuchnięte nogi w ciąży, to nie zawsze norma - ja jestem tego przykładem. Może ja też kupie sobie ten Lioton1000. Co do żylaków, to mi się już jeden buduje, tak boli mnie w tym miejscu skóra, jakby ktoś od środka przecinał mi naczyńka - takie to przypadłości ciężarnych kobiet. kasik - dzięki za miłe słowa. Życzę super wrażeń na usg, ciekawe kto mieszka pod Twoim serduszkiem? Czekamy na wiadomość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olala28
witam ,mam ogromna prosbe...moze ktos mi odpowie na pytanie..? dzis bylam na 1 usg ( 18 dpt)lekarz powiedziala ze komorka wyglaa na 4 tyg ale nie ma wiazadelka cokolwiek to znaczy..,oczywiscie tak mi zmrozilo krew w zylach ze nie dowiedzialam sie nic wiecej co to oznacza itd a ona tez nic nie wyjasnila ?kazala wrocic w przyszly pt na kolejne usg,bete robilam tylko raz w 12 dpt wynosila 268 (nie powtarzalam),strasznie sie martwie i jestem wsciekla na sama siebie ze jak debil nie zapytalam o nic wiecej(paraliz)!!prosze o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×