Kto się odchudza od jutra czyli 1.03?

Kolejne podejście...

jestem z Tobą Dziś spróbuję nei zjeść nic słodkiego- chociaż ciągnie jak diabli. A od jutra rygorystycznie nic słodkiego, napojom gazowanym mówię nie i spróbuję nie jeść po 19- to na początek. Później kolejne cele :)

ja się przyłączam na 200%

ja startuję z wagi 77kg przy 180cm wzrostu

no moge i ja cel około 7 kg

Ja sie przylaczam z wielka checia.Nie wiem ile razy juz probowalam, ale teraz nie odpuszcze :D Musze ograniczyc slodycze, bo jak widze cos slodkiego to odrazu bym zjadla wszystko. Tak nie moze byc. no i oczywiscie MŻ, jakies cwiczenia i mam nadzieje ze tym razem wytrwam... :*

ja ;) waga 66 kg chcialabym mieć 62 kg czyli 4 kg mniej do kwietnia 1 kg-1 tydzień -optymalnie i racjonalnie. W sumie już i tak schudałam nieco (od stycznia z 72 kg :) i dorzucam pakiet ćwiczeń -na mięśnie brzucha i pływanie ;)

ja też się łączę z wami od jutra. mam 12kg do pokonania. tyle pięknych ubrań mam w szafie które tylko czekają by moje ciało wróciło do dawnej formy....kilka dni już walczę i ćwiczę od dokładnie 3...mięśnie bolą ale cel jest szczytny byc znowu szczupłą hej...

hejka! To i ja się przyłączę do walki z tłuszczykiem! Do zrzucenia mam 6-7 kg. Nie stosuję żadnej konkretnej diety - ograniczam tylko ilośc. W niedzielę daję sobie luz i pozwalam na cos ekstra np. ciasto. Za sobą mam już 3,5 kg - zajęło mi to 3 tyg. 2 razy w tyg. chodzę na basen i duzo spaceruję. pozdrowionka!

Też mam pół szafy ubrań i wielką chęć by je nosić;) Co do wagi wyjściowej- to nie wiem. Ale mam za dużo fałdek, boczków i tym podobnych. Fajnie byłoby je zredukować. Tylko czy mi silnej woli starczy? Potrzebuję dopingu i wsparcia:) Planuję ponownie zacząć chodzić na aerobik- w listopadzie przerwałam, bo choroby, a później leń, a później znów jakaś zaraz mnei dopadła... Od wtorku chcę zacząć na nowo, będzie cieżko, ale co tam:)

ja zaczynam;) mam akurat miesiąc aby schudnąć do urodzin i pokazać się mniejsza w sukience;) chcę schudnąć 15kg- oczywiście nie koniecznie w miesiąc;D

Zaczerniłam się, żeby nie było, że nie traktuję sprawy poważnie. Traktuję :)

Ja sie przylaczam:) zalozylam rowniez nowy watek:) zapraszam jakos znajdziesz:)

i ja też ! straciłam już 5 kg. a do zrzucenia zostało jeszcze 5. Damy radę !

Ja się też z chęcią dołacze do was,chce się pozbyć 5 kg do 15 kwietnia. To moje kolejne podejście,mam nadzieje że w końcu bedzie skuteczne.

Ja też,ja też! To już ostatni dzwonek! Idzie wiosna! Razem będzie rażniej.

i ja:) start 79kg/174cm cel: 20 kg w dół. UDA NAM SIę ;p

To i ja do Was dołączę dziewczyny. 5 kg w dól - to mój cel :-) Napiszcie coś o sobie, poznajmy się! :D

Ja też się przyłączam :) Mam wszystkiego dośc. Wszystkiego. Jestem gruba (69kg) i okropnie się z tym czuje. Myślę, że głównie z tej przyczyny jestem sama od 2 lat i nie byłam od tego czasu na zadnej randce :( Ogólnie cała się zapuściłam: celluit na udach, tylku, lydkach :( Cała twarz zasyfiona. Odchudzanie zawsze trwa góra tydzień. Chcę wreszcie zapomniec o przyszłosci i zając sie tym co jest teraz. Chce sie wreszcie z kimś spotykac i po prostu czuć się lepiej w swojej osobie :( Bo narazie jestem okropna, odpychająca. Zwykły pasztet:( Dlatego też muszę wziąć się w garść, schudnąc, doprowadzic się do ładu i składu. Mam nadzieję, że bedzie można ta poprawe zbaczyc w czerwcu/lipcu. Przepraszam za pisanie tych nudnych zwierzeń, ale musiałam się wygadać. :(

Zaczerniłam sobie nick :)

Moge tez sie dolaczyc?:) Ja sie biore teraz juz tak na serio, mam karnet na silownie,zastanawiam sie nad rolletic. Będę duzo cwiczyc wiec na zadnej glodowce bym nie wytrzymala. Mysle nad czyms takim 1.sniadanie - tuńczyk na chlebie pelnoziarnistym 2śniadanie - napoj energetyzujacy (wiem ze to nie jedzenie,ale mam pic napoj przed silownia,a jest on zlozony z samych weglowodanow) Obiad - gotowana ryba lub gotowany kurczak, do tego surówka podwieczorek - kanapka z warzywami a potem przed treningiem znow napoj węglowodanowy kolacja - chudy biały ser Niby duzo czytalam co i jak jesc jak sie cwiczy,wiec mam nadzieje ze taka dieta bedzie miala sens:) Aha, mam 179 cm a waze o zgrozo 86 kg :(

po to się grupujemy, żeby się wspierać. ja przez pierwszy tydzień robię detoks zieloną herbatą + lekki obiadek. ruszać się zacznę, jak ta cała chlupa zniknie z chodników, bo chcialabym na rowerze na uczelnie jeździć, o siłowni nie ma mowy, bo nie mam czasu, ale za to w ramach wfu mam basen raz w tygodniu :) do wakacji będziemy wszystkie szczuplutkie i szczęśliwe! a Ty droga smutna i gruba zmienisz swój nick na szczęśliwa i piękna! :) dobrej nocy moje drogie:)

Dołączam się do was... Moj cel to 10 kg.. chodz pewnie bedzie ciezko ale damy rade! problem polega na tym ze im bardziej chce schudnac tym gorzej mi idzie! ruszac mi sie nie chce ale musze sie wziasc narazie mam noge w gipsie wiec jest ciezko! a slodycze jem kiedy mi sie zachce to nie jest tak ze zyc bez nich nie moge... moge i dam rade:) mam 165 cm wzrostu i waze 68 kg:(

ja tez sie przyłączam zapusciłam sie troszkę od kąd sypneło u nas sniegiem a skoro śnieg juz topnieje to i czas wytopić tłuszczyk z boczków i ud :-D jutro z rana pakuje buciki i stroj na siłke i lece cwiczyc, wykupuje tez karnet na ten miesiąc i oczywiscie dietka dietka dietka napewno nie wycofam sie do konca marca a co dalej zalezy od wyników

to do jutra :-D

hej dziewczyny. przyłączę się do Was, bo tez mam sporo do zrzucenia :)

no dziewczyny nazbierało się NAS ale to dobrze czyn więcej tym lepiej ;-) mój cel to jakieś 20kg ;-) oczywiście nie w miesiąc ;-) jak na razie jestem po wyczerpującym godzinnym treningu na orbitreku (planuję 2xdziennie) ale zobaczymy jak będzie ;-) ...fabetka- z tuńczykiem nie przesadzaj ryby te mają stosunkowo dużo rtęci do kwasów Omega-3 lepiej zjedź łososia, makrelę albo śledzia ale też nie codziennie ;-) tak słyszałam i czytałam więc dzielę się informację dla mnie najciężej jest wieczorkami wtedy mam napady głodu ;-) niekoniecznie w pierwszy dzień ale ... mam nadzieję że wsparcie będzie jak najbardziej przynosiło pozytywne efekty ;-)

ja od jakiegos czasu nie jem od 18,00. na początku było ciężko, bo coś za mną chodziło. teraz już nie ciągnie mnie wogołe do jedzenia po tej godzinie.

Ja przez pierwsze 5 dni planuje!!! scisła diete,np na dziś narobiłam surówki z kapusty,cebuli,marchewki i selera plus chrzan ze słoiczka i mam zamiar to dziś tylko jeść plus woda i zielona herbata. Coś dla ciała:piiling z kawy 3 razy w tygodniu.Uwielbiam ten piiling,skóra jest po nim taaka delikatniusia.