Kto się odchudza od jutra czyli 1.03?

Dziewczyny mam do Was pytanie - chcę kupić sobie wagę,żeby widzieć efekty odchudzania i dodatkowo się motywować :) powiedzcie mi jakie Wy macie wagi łazienkowe i czy jesteście zadowolone.

czesc dziewczyny ale naskrobałyscie...miałam troche do nadrobienia:) u mnie narazie ok...wczoraj wieczorem troszke zgrzeszyłam ale już zapomniałam o tym dzis sie to nie powtórzy:) na sniadanie wszamałam rybke w pomidorkach + 2 kro mki ciemnego na II sniadanie były owoce z jogurtem na obiad mam kapuśniak ale musze czekac do 15 bo to jest moja pora obiadowa:)

na kolacje bede jadła chudy biały ser, bardzo zapycha, czasami dodaje do niego lyzke dżemu :)

Mam prośbę do Malutkiej243. Mogłabyś powklejać linki do tych filmików z tańcami ? Dietkę trzymam dzielnie a wieczorkiem zakładamobciążniki na nogi i idę pobiegać po schodach , na 4 piętro i spowrotem ...ciekawe ile rundek zrobię ...

też zamieżam wieczorkiem pobiegać ale nie po bloku bo mieszkam w domku jednorodzinnym wiec wyskocze na jakas dróżke tylo żeby mnie leń nie złapał..:)

Sopel lodu - ja mam taką zwykłą, tanią (za 10zł w tesco ;p) ale jestem średnio zadowolona, bo jest nie do końca dokładna, elektryczne są dokładniejsze, bo pokazują wagę co do grama, ale słyszałam że ciężko trafić na dobrą, która po jakimś czasie się nie zepsuje, wydaje mi się że jeśli bardzo Ci zależy na dokładności to warto zainwestować w droższą, jakąś firmową, a jeśli chcesz znać wagę mniej więcej nie warto wydawać dużo kasy.

ja za swoja wage elektroniczna dałam 100zł mam już pare lat i jak narazie nic sie z nia nie dzieje (nie chce zapeszyc) jedynie co to padły baterie ale to normalne...:) lepiej jednak wydać troszke wiecej ale wytrzyma dłużej...:)

ja już miałam kilka wag i każda pokazuje coś innego. miałam elektroniczną - bo chciałam żeby ważyła jak najdokładniej ale jak wchodziłam kilka razu pod rząd to waga była różna, później kupiłam sobie taką ładną zwykłą z dużymi cyferkami ale też coś z nią było nie tak teraz mam taką i taką ale te też nie są ciekawe planuję kupić jedną porządną ;-) jak na razie po obiadku ;-) i jakoś leci ;-) chyba się bryknę dzisiaj do solarium bom blada jak ściana a słońca mi potrzeba jeszcze bardziej co do mojej diety to ja jestem na samych białkach - jogurty, kefiry, serki wiejskie ;-) zamierzam 2tygodnie na niej być chyba że będę się źle czuła to przejdę na inną dietę ;-)

ja dzisiaj 1 dzień na kapuścitanej, ta zupa nie jest taka zła ale za dużo jej nie da rady zjeśc no ale dzisiaj można jeszcze owoce wcinać. Strasznie nieszczesliwa jestem a zjadłabym wszystko!!!!!! kiełbase pieczoną , pite, pizze !!!!! bu.... A żeby tego było mało ta mam stresa i rzuciłam palenie i kostke skręciłam no ale mimo tego ćwiczę codziennie !!!!!!!!!!!!!!!!!!! buuuuuu................

aha podajcie linka do tego osobistego trenera ;-) może też się do niego zapiszę jak taki dobry!! będzie miał wzięcie ;-)

Są też takie co podają zawartość tłuszczu w % ale nie wiem czy taki pomiar jest wiarygodny

kasiamała**** ja jeszcze na tej diecie nie byłam ;-) ale wszystko przede mną co do ćwiczeń to gratuluję samozaparcia ;-)

Do dzisiejszego jadlospisu dorzucam pol ogórka,takiego z beczki pyyycha, kupilam kilogram :D Jeszcze dzisiaj ide na bodybalance i stretching, a potem jeśli dam rade to na tae-bo. Troche za duzo tego na raz, ale to wszystko to są pierwsze zajecia, wiec chce zobaczyc na co bede chciala chodzic,a zanim sie naucze robic wszystko poprawnie to minie troche czasu :) Co do wagi to ja mam jakąs tam elektroniczną,zwykla za kilkadziesiat zlotych, ogólnie kazda waga zawsze pokazuje mi inaczej,wiec trzymam sie swojej. Mysle ze nie ma co inwestowac w coś takiego, zawsze można sie zwazyc u kolezanki albo w jakiejs aptece, no i nie powinno sie wazyc na diecie czesciej niz co tydzien :D

rozciąganie http://www.youtube.com/watch?v=79sXwpZUeBw&feature=related brzuszek http://www.youtube.com/watch?v=sWjTnBmCHTY pośladki http://www.youtube.com/watch?v=dnBhn7YSsnM&feature=related ramiona http://www.youtube.com/watch?v=sSby1UUhyts&feature=related nogi http://www.youtube.com/watch?v=uLIfN-31Bgs&feature=related

hej ! chciałabym się do Was przyłączyć :) Też walcze z waga i zbaczymy jak bedzie :) licze na to ze spadnie mi co nie co do wiaosny. Zdecydowałam się na MŻ tak do 800 - 1000 kalorii dziennie.. wczoraj mi sie udało.. dzisiaj jak narazie też sie trzymam :) Trzymam za Was kciuki :) Waga wyjsciowa to 66 kg a cel to najlepiej tyle co jakies 4 lata temu czyli 55kg... ale dodam ze juz z 60 bede szczesliwa :) Buziakiiiiiiiiiii

Ja tam wagi nie mam, jak wpadam do domu to się ważę, a teraz chcę pod koniec tygodnia od przyjaciólki pożyczyć żeby sobie zobaczyć jakie efekty po tygodniu pracy. Ja, jak wpsominałam, już od piątku na diecie i dzisiaj taka wypruta się czuję. Chyba za mało jem i brakuje mi energii. Jak was podczytuje to same dobre rzeczy szamecie, ale ja po mięsko czy rybę to mam całą wyprawę, więc w piatek chyba uderzę do supermarketu i się obkupię. Póki co śniadanie : jogurt naturalny do picia, takie pól litrowe opakowanie obiad: puszka fasoli czerwonej z garścią brązowego ryżu na kolację planuje serek wiejski Do tego nie odmawiam sobie kawki z mlekiem, bo to mi sprawia przyejmność i nieźle zapychy (kalorie też swoje ma).

Vejda kawy to i ja z mlekiem sobie nie odmówie ale póki co to jedna dziennie. Właśnie zjadłam ostatni posiłek, kanapki z makrelą, i jeszce papierosek i znowu na uczelnie śmigam :| Boli mnie wszystko jeszce bardziej niż rano, ale biegać ostro bede :DD Dziewczyny :DD tak sobie pomyślałam, jest któras z Krk? Z Grzegórzek najlepiej, bysmy razem biegały koło wisły, wiadomo, we dwie raźniej :DD

oj szkoda ze ja z karakowa nie jestem bo chetnie bym sie przyłaczyła do wspolnego biegania...sama jakos nie moge sie przełamac zeby wyjsc i pobiegac ale dziś obiecuje że wieczorem bede biegała:)

mamuska22 ja u siebie też nie mogłam, ale w Krk koło wisły to aż przyjemnie :)) 3mam kciuki, żebyś sie zebrała :)

witam i ja pragne sie przylaczyc... przygarniecie mnie??? nie wiem ktore to juz podejscie ale mam nadzieje ze ostatnie i bedzie udane... nie mam zamiaru stosowac zadnych diet z jadlospisami sama bede ukladac tak zebym miala na to w danym dniu ochote... a nie przymus jedzienie szpinaku itp itd ja po prostu tego nie lubie.. a po tych wszystkich glodowkach wszystko mi wraca z powrotem a wiec .... słodycze kocham i bedzie ciezka walka.... zamiast slodkich napojow woda badz soki naturalnie wyciskane... mięsko gotowane, chleb od zawsze jem ciemny :D najpozniej jem o 17 tak pozno wracam do domu i mam obiad tak ze to tyle.... 3 mam kciuki za Was :)

ja też wagi nie mam. za to z powodzeniem stosuję test ciuchowy -> mam takie spodnie, które kupiłam sobie ze 3lata temu, nierozciągliwe; jak chudnę wiszą na mnie.. teraz niestety jestem opięta jak parówka:/ czuję, że już niedługo:D Vejda1987 - co do kawy z mlekiem, też sobie nie odmawiam -> dieta, dietą ale jakaś przyjemność od życia się należy:D

Witam Panie:) Cieszę się, ze nas tu tak dużo się nazbierało. Dzięki Wam poprawia mi sie humor i motywacja- skoro Wy możecie, to moge i ja. A dziś mam humor pt "nie lubię siebie, nie każcie mi patrzeć w lustra". Takie dni są najgorsze, kiedy sama siebie znieść nie mogę, ani tych fałd, ani tych boczków, ani podbródka, ani policzków. Paskudztwo.

u mnie już nieciekawe symptomy, mama zapachów narobiła smażąc naleśniki a ja akurat herbatkę sobie robiłam i tak patrzyłam jak sobie smacznie je ;((((( ale ja mam przecież swoją pyszniastą (czytajcie ohydną bo mi nie smakuje ale piję bo zdrowa) zieloną herbatkę ;(((( też chciałabym pobiegać ale również nie sama bo trochę strach ;-) mam nadzieję że dam rady, u mnie najgorszy pierwszy tydzień bo są ciągotki a po 2 tygodniach to może nawet pączek przede mną leżeć a mi nawet ślinka nie poleci ;-) hi hi a u Was jak ??

właśnie wpadłam na taką piosenkę:D http://matyldzia.wrzuta.pl/audio/6grSvQJq8rF/paka_wozniaka_-_duze_piersi_duze_uda tak w razie gdyby to odchudzanie nie do końca nam wyszło..

czarnownica z półn-wsch ja właśnie też mam ten okres i staram się z domu nie wychodzić ;-)

" dużo kochanego ciała na facetów działa " --- fajnie ;-) nie no zaraz z krzesła spadnę faktycznie słuchajcie tej piosenki!!!!!

ja nie mogę nie wychodzić- praca, zajęcia okołopracowe... błeee. Czyżby dopadało mnie zniechecenie wiosenne?

Cześć Dziewuszki ;) witamy nowe :) jejkuuuuu ja jeszcze obiadu nie jadłam, zapijam głód wodą, czekam az moj facet przyjdzie z pracy (jeszcze po drodze poszedl po cos slodkiego-co za cham ;) ) opre sie dzisiaj i nie wezme niczego slodkiego do ust!!! Dziekuje Wam za info w sprawie wag :) jutro pojdę do Carrefoura i zobaczę co mają w ofercie :) a za chwilkę odgrzewam gołąbki :D na kolację planuję 2 naleśniki z serem coby nie zwariować :P

Ana81 - proszę oto link, tu są samiusieńkie podstawy tańca, pod spodem pod tym filmikiem są też inne tańce. http://www.spryciarze.pl/zobacz/jak-nauczyc-sie-tanczyc-walca-angielskiego Ja zjadłam teraz jajeczniczkę z 2 jajeczek z 2 plasterkami chudej drobiowej szyneczki, koło 19 być może jeszcze warzywna sałatka z jogurtem naturalnym.

Hejo dziewczyny :D witam nowe kobietki :* no ja dziś zjadlam jogurt, 3 wafle dmuchane, 1,5 l wody, ryż, pierś z kurczaka, marchewka no i byłam na siłowni 3 h :) dziś to by było na tyle z jedzeniem niestety :( będzie dobrze :D