Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiulek1986

czy tak może być??

Polecane posty

Gość kasiulek1986

hej. od kilku dni staram się odchudzać:) jestem początkująca w tym temacie i z tego powodu mam sporo pytań. Na początek chciałabym się dowiedzieć cz na kolację można jeść serek wiejski z grejfrutem?? czy raczej powinno unikać się tego unikać? tak samo jak jabłko pokrojone w kostkę z kefirem?? i jeszcze poproszę o zweryfikowanie mojego wczorajszego menu: - 2kromki chleba żytniego pełnoziarnistego, do tego kilka liści kapusty pekińskiej, 2 paluszki surimi (zamiast wędliny) ogórek konserwowy, trochę papryki konserwowej, po plastrze cebuli, -grejfruit -udko z kurczaka gotowane bez skóry, sałatka z kapusty kiszonej i cebuli -małe jabłko pokrojone w kostkę i kefir 1,5%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulek1986

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to jest dizenny jadłospis
wygląda całkiem dobrze są rózne zdania na temat diet , i trudnojednoznacznie kreślic , które są najlepsze kontynuuj swoją dietę dalej i zobaczysz jakie będą efekty jedyne co mogę poliecic to więcej surowych warzyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesz zdecydowanie za mało
na oko to nawet nie jest 1000 kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulek1986
1000kcal to na pewno jest. jak pije kefir to zawsze taki 400g malych nie kupuje, sałatki również sobie nie żałuje, no ale dokładnie chodzi mi o połączenie białka z owocem na wieczór. dodam, że kolację jem ok 17-18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulek1986
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulek1986
NakedTruth to co proponujesz?? jak już pisałam wcześniej jestem nowicjuszką w odchudzaniu, chciałabym schudnąć max do 5kg, a głównie chodzi mi o to aby ciało ładniej wyglądało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulek1986
mam 166cm i ważę 60kg, codziennie sporo chodzę, ale niestety nie mam czasu na inne ćwiczenia, studiuję dziennie i zaocznie i jak wrócę z uczeni nie mam ochoty dosłownie na nic;/ co do jedzenia, to równie to bywało, czasami naprawdę dużo pochłaniałam w ciągu dnia a bywały dni że o samym śniadaniu a wieczorem jakieś piwo bądz dwa z koleżankami. tak więc było bardzo nieregularnie i w dużej rozbieżności kalorycznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulek1986
a dzisiejsze moje menu to: -2kromki chleba żytniego pełnoziarnistego, do tego kilka liści kapusty pekińskiej, 2 paluszki surimi, ogórek konserwowy, trochę papryki konserwowej, po plastrze cebuli, kilka oliwek, -3 wafle ryżowe +dodatki te same co na śniadanie -jabłko, 2marchewki' i kolacja mi została a planuję zjeść serek wiejski i do tego wkrojony grejfut. głodna nie chodzę, ale może dlatego, że nie mam czasu aby jeśc a tym bardziej gotować niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu, musisz sobie podrasowac meta a dopiero pozniej kombinowac cos z waga:) To co teraz jesz pozwala CI jedynie na spalanie miesni. Organizm zacznie magazynowac Twoje jadlo, co przy jednoczesnym naruszeniu tk. miesniowej spowolni tylko jeszcze bardziej meta. Ze wzgledu na to, ze Twoje zapotrzebowanie jest duzo wieksze niz ilosc kcal, ktore w tym momencie wcinasz, proponuje CI zaczac od zwiekszania ilosci pokarmu;] Sniadanie ma dawac kopa na caly dzien...ze trzy kromy, jakis twarog , swieze warzywa a nie konserwowe 2sniadanie- do bani..owoc nie stanowi posilku, i to jeszcze grejfrut obiad- jakas kasza/ryz/makaron kolacja- tez do bani:( to, plus owsiane, mogloby byc fajne na drugie sniadanie:) nie wazysz duzo, takze ja na Twoim miejscu ( kiedys na nim bylam;) ) zaczelabym wiecej jesc i starala sie dolaczyc cwiczonka jednak:) pol h porzadnego wysilku starczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu, wiem ze nie o tym temat, ale mam nadzieje ze przy dwoch sesjach nie najadlas sie az nadto stresu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulek1986
nie jest tak strasznie, daję radę;) teraz to dopiero wyzwanie będę miała, bo w czerwcu bronię jednocześnie pracę magisterską i licencjacką...;/ czy miałabyś możliwość napisać mi przykłady co mogłabym jeść na 2śniadanie i kolację, bo śniadanie i obiad to już coś pokombinuje. a co do ćwiczeń, jakie mogłabym wykonywać w domu? na siłownię jak na razie nie mam czasu, a bieganie zupełnie odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o zesz:D a studiujesz cos pokrewnego co by sobie chociaz zdziebko ulatwic zycie?:) co do drugiego sniadania, to dobra opcja bedzie Twoja obecna kolacja plus owsiane platki:) ( tak wiem, taki prymityw owies, ale uwierz mi ze w polaczeniu z dodatkami to miod na serce;) ) co do kolacji ( ja jeszcze wczesniej zjadlabym podwieczorek jakis:P...dlugie masz przerwy miedzy posilkami, jak to srednio wyglada?) to mozesz jesc podobnie jak na sniadanie tylko, ze z wieksza podaza bialka...generalnie w ciagu dnia stosujemy tendencje spadkowa wegli:)...czysto bialkowa kolacje mozna wszamac na pol h przed snem ( wiesnior i pochodne). w ogole to brakuje mi zdroych tluszczy tutaj tez- orzeszki, oliwa..:) ogolnie to produkty masz niezle, wiec jak tylko wzbogacisz diete to bedzie super;) co do cwiczen- swietne w Twoim przypadku beda hantelki:) i nie boj sie o jakikolwiek rozrost miesni ...zaczniesz sie ladnie rzezbic i jednoczesnie chronic miesnie przed spalaniem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulek1986
kierunki zupełnie odmienne: zarządzanie i politologia dzisiaj mam wolny wieczór to pomyślę nad zmianą planu żywieniowego:) a jem mniej więcej o stałych porach śniadanie 7,30-8 II śniadanie 11 obiad 14 kolacja staram się do 17,30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu- kolacja powinna byc pozniej;) chyba, ze idziesz spac o 20-21:) Borsuku :) - chetnie zmierzylabym sie z Toba w sesji aerobowej;) a Ty pochwal sie jak masa? duzo przybylo? rzezbisz sie juz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naked rozumiem podtekst ;) Zartuje :P Porzucilem zapedy masowe, bo zle to sie zaczelo odbijac na mojej psychice - mysl, ze bede wiekszy ;) Ale ciut przybylo przez te 3 tygodnie, w udzie juz mam 52cm :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o żesz- 52 :D:D jeszcze troszke a i pilkarz z Ciebie wyrosnie :D a w ogole to chyba znowu gurowales (od gurowac:D) :P...jeszcze troche a mialam zaczac wykorzystywac 'faceta' w przyjacielskiej trosce, hehe:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiulek1986
przed 22 się nie kładę, po kolacji bardzo rzadko zdarza mi się odczuwać głód. a w ciągu dnia dużo piję, ponad 2l wody i dużo zielonej herbaty, do tego koniecznie rano kawa z mlekiem. a wieczorem jak mam chęć to trochę coli light:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to o 20 mozesz spokojnie zjesc kolacje:) a przy takiej dawce zielonej i kawy, ktore odwadniaja, mozesz spokojnie pic wiecej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj to tak, mozna by rzec,.... z milosci :D ( no i znowu zaluje , ze nie ma tu zawijajacej pukiel wlosow na palec i spuszczajace oczka ze wstydu, emotki :P) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D to pewnie emotka byla idealna :D takie 90/100-60-90, 175 cm, 60kg miesnia, dlugie blond pukle i niebieskie oczka:P wbija sie w kryteria? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martitaaaaaa
naked i borsuk a moze mi tez poradzicie? od 1.5 msc nie jesm slodyczy i chleba, tylko chrupki na sniadanie zawsze owsianka z 2 czubatych lyzek platkow i jednej malej rodzynek pol na pol mleko i woda obiad jak wrcam z pracy kolo 15.30 : zawsze jakas lekka zupa niezabielana lub na kefirze, pomidorowka, jarzynowa plus drudie danie np 2 jajka sadzone z warzywami, lub mieso z ryzem i warzywami lub piers z kurczaka ze szpinakiem i ryzem podw: to jablko lub jogurt kolacja: 2 wafle ryzowe z dzemem i serek wiejski generalnie wychodzilo mi jak liczylam kalorie ok 1000-1200 kcal ale nie przynioslo mi to spektakularnych efektow dzis zjadlam jakies 1500 kcal bo dodalam sobie na kolacje saltake z tunczyka co myslisz o takiej diecie? dodam ze zawsze przestarzegalam diety i jadlam ok 2000 kcal dziennie, czasem mialam gorsze dni mam 167 cm i waze nie wiem ile teraz bo nie mam wagi ale cos kolo 58-59kg gore mam drobna a najwiekszy problem to uda:( schudlam chyba bo widze ze piersi mi zmalaly, ale nogi ruszyly tylko ciut jesli chodzi o cwiczenia to duzo chodze i cwicze ok 15 min w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naked ... wrrr ... ja Cie prosze, Ty mnie nie strasz!!! Minimalny bf to 15% ;) @ maritaaaaa (sorry, jesli nie trafilem z dlugoscia aaaaa) ... za duzo weglowodanow, za malo kcal. Uda, boczki, posladki, brzuch - przy Twoich "wymiarach" naruszalne tylko dieta niskoweglowodanowa, ale skoro cwiczysz to na pewno jest OK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-jesz za malo:( duzo za malo... -chelb chrupki, wafle ryzowe, samo jablko- to nie jest dobre.. -sniadanie i obiad dziela pewnie 'grube' godziny jedz zgodnie z tym ile potrzebujesz i pocwicz:)...zreszta wydaje mi sie, ze z Twoimi udami nie jest tak strasznie jak piszesz. ah i nie pisz nic o piersiach, bo zostanie to uzyte przeciwko Tobie( :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martitaaaaaa
to znaczy gdzie mam te wegle uciac? z owsianki nie zrezygnuje bo daje mi kopa na caly dzien i szczerze ja lubie a dziem z waflami zastepuja mi slodycze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×