Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krakers 23

ogłaszam konkurs na naajgłupszą tesciową, do wygrania...

Polecane posty

Gość krakers 23

topienie w szambie pół godziny i soczysty kopniak tam gdzie słońce nie dochodzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśka 88 77
Chętnie wezme udzial w tym konkursie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nooooooooł
szkoda, że nikt nie pisze, może topik się rozkręci:D szczerze, mnie już się nie chce powtarzać co ta moja czasem nie wymyśli...no i palce by za bardzo bolały od pisania:) ale topik dodaję do ulubionych:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nooooooooł
więc piszcie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aabbc
moja zawsze bedzie o jeden bardziej niz Wasze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśka 88 77
a ja mysle że moja by wygrala. To podajcie jedną rzecz jaka was wkurza w tesciowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy teścia też moge zgłosić????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśka 88 77
1) nie pozwala wozić mi dziecka w foteliku samochodowym 2)uważa że smoczek ściera pleśniawke 3)zarazila moje dziecko opryszczką gdy mialo 6 dni 4)każe mi mówić że ją bardzo kocham 5) wsadza mojemu 7 tyg dziecku język do ust i tysiąąące innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja teściowa mnie
nienawidzi i gdy byłam po wypadku samochodowym z którego cudem uszłam z życiem przyszła do mnie do szpitala i powiedziała że szkoda że nie umarłam i że sprawiedliwości i Boga nie ma na świecie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja tak bardzo
mnie nienawidzi ze zalozyla mi dwie sprawy w sadzie, swiadkow z rodziny nabrala, ale Bogu dzieki mialam adwokata dobrego i swoich swiadkow i mnie uniewinnili:) I co?? Takiej tesciowej pewnie zadna z was nie ma:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aabbc
Baśka...szacun i wytrwałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :):):) super temat :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśka 88 77
6)uwaza ze z dzieckiem powinno sie wychodzic gdy skonczy 2 mies 7) kaze mi malą w wózku przykrywać puchową poduchą 8)uważa że dziecko ma przyjsc z dworu spocone bo to znak ze jest mu cieplo 9)chce chodzic na wszystkie wizyty lekarskie 10)jak juz idzie to nie pozwala mi sie zblizyc do dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśka 88 77
11)ciagle mi wmawiala ze mam chudy pokarm i powinnam karmic sztucznym mlekiem 12)gdy poszlam na chwile do sklepu dala dziecku sztuczne mleko 13)swojemu psu daje malą lizać po twarzy jak nie patrze 14)wpycha malej na sile smoczka 15) mówi do niej córuniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśka 88 77
16) gdy dziecko sie zakrztusi to każe je brać w pion (raz by mi go tak nie udusila) 17) wiedzac ze karmie piersia przynosi mi do jedzenia :kapuśniak, fasolke po bretońsku, kalafiorową itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamuskaFikusna
kiedy moj maz zacza naduzywac alkoholu, przyszlam do niej prosic o pomoc. uslyszalam, ze to noromalne ze facet pije :/ Kiedy raz sie tak podarlam z pijanym mezem, ze wyszlam z domu. tesciowa mieszkala blisko, zaszlam do nie z lzami w oczach i mowie, ze Piotr dostal bialej goraczi. uslszalam BO TY SIE GO NON STOP CZEPIASZ, JESTES PRZEWRAZLIWIONA, I NIE UMIESZ POPUSCIC. JAK WIDZISZ ZE PIJANY TO ZEJDZ MU Z DROGI MILO SIE USMIECHAJ I JUZ A NIE TY AWANTURY WCZYNASZ... Dzis wiem, ze tesciowa sama zchodzi z drogi i sie usmiecha do synka :) Kto przebije :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nooooooooł
baśka, współczuję, ja bym powiedziała, żeby spieeerdalała od nas gdzie pieprz rośnie...sorry, ale dla mnie ona jest chora i musi się leczyć, jak to znosisz dziewczyno? a Twój mąż to co? powinien jej powiedzieć co o tym myśli i żeby się do was nie zbliżała! a ja myślałam, że ja mam źle:) w ogóle jakby moja tak zrobiła to bym nie pozwoliła jej się autentycznie zbliżać do dziecka, kuuurwa mać, co za szatan!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi źle sie robi
moja zrobiła "swoje poprawiny" mojego wesela, dla "jej" gości -150 km od miejsca gdzie odbywało się przyjęcie weselne- twierdząc, że ona zawsze do znajomych/rodziny chodziła na poprawiny, a "jej" rodzina nie przeżyje bez poprawin (nie chcieli zostać- mimo, ze oczywiście wszyscy goście byli zaproszeni). Oczywiście mnie i męza nie bylo na jej 'poprawinach'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aabbc
baska.moge sobie wyobrazic co przezywasz...ja mam 3 mies bliźniaki, gdyby mi robila takie numery...byłaby awantura na całego. jesli chodzi o dzieci to sie nie wtrąca- poki co. Na szczescie mieszka daleko. Ale jak bywała u nas to mi zagadywała w nocy dzieci. po karmieniu kiedy oni nauczeni beknąć i spać- ta im jakies kizie mizie praawiła do snu. opieprzylam ja na sam start i juz sie tak nie wyrywa- No, jesli chodzi o dzieci. Standaardem jest przykrywanie ich czym sie tylko da zeby za zimno nie było...Nie zostawie jej ich pod opiekę nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanananana
Moja dodała mio kiedys wyrzutą gume do smażonych ziemnaków. Poje...na. Już nigdy od nie nic nie jadłam. Później ściemniałą że nie wie o co chodzi, bo u niej nikt gum nie żuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czongłocajka
moja T były walentynki. dałam moją roczną córeczkę na "przechowanie" do teściowej. pojechałam z mężem do centrum handlowego i na obiad wróciliśmy wcześniej- o 16, a ja kupiłam sobie malibu. córeczka miała przyjść dopiero o 19, więc postanowiłam zapodać sobie drina- malibu z mlekiem. no i szukam shakera. szukam szukam szukam był na pewno w TEJ szafce nie ma :O wymieszałam drina rurką i też było, ale wkurzyłam sie, bo shaker kosztował mnie 50zł 😠 godz. 19.15- przychodzi T i córeczka. Z torby "mamusia" wyciąga- pieluchy, mleczko, smoczek, chusteczki, herbatkę- ot wszystko co potrzebne było dziecku. Nagle patrzę, a tu z torby wyłania się... mój shaker :O Pytam - a po co mamusia TO wzięła "a wiesz, była woda ugotowana ciepła, to wlałam jej trochę do tego TERMOSU, ale powiem ci że strasznie kiepski jest- przeciekł i szybko woda była zimna..." :D:D:D żebra to mi mało nie pękły z duszonego śmiechu ale nie powiedziałam nic ;) Moja Ola miała za to mleczko przyrządzone w prawdziwym shakerze ;) ps. teściowa to kucharka z zawodu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanananana
Albo jak zaprosilismy ja na ciasto, zeby wnuczka odwiedzila bo dojrzała kurz na półce i przy wszystkich gościach na głos: Tam jest kurz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nanananana
albo jak bylam w ciąży zapytalam sie czy widzać to był czwarty miesiąc i cos juz było widać:) Ona odpowiedziała że nic - To juz z grzeczności sie mówi ze widac:/ Jak syn miala dwa lata i byłam chuda jak szczypior to powiedziała że sadło mi wystaje A jak dowiedziala ze urodzi sie nasze drugie dziecko, powiedziała: No ładnie - Wariatka jedna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wicherka
Czongłocajka - normalnie nie moge przestac sie smiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czongłocajka
i co- wygrałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nununu u
mojemu 3 miesiecznemu synkowi wpychala skorke od chleba, na zabkowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×