Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krakers 23

ogłaszam konkurs na naajgłupszą tesciową, do wygrania...

Polecane posty

Moja teściowa jest tak zakręcona że często wychodzi w papciach do sklepu itd. Raz na jakąś msze za kogoś z rodziny poszła w papciach do kościoła. A co do mojego syna to hm... jak idziemy na jakieś urodziny czy imprezę rodzinną to od wejścia mi już zabiera syna i tyle go widzę a ta lata po wszystkich z nim a biedactwo nie wie co się dzieje. Czasem z mężem zastanawiamy się czy aby na pewno wszyscy wiedzą że to nasze dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masssakra
hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stare zołzy zazdrosne są i tyle:P One już nie będą ładne i dzieci też nie będą miały więc urozmaicają życie innym. Moja bratowa bardzo lubi moją mamę bo ona się nie wtrąca do niczego, jak może to pomoże i tyle. Ja to nawet zazdrosna jestem jak słyszę że ona do mojej mamy mamusiu woła:P i drogie prezenty jej robi więc chyba nie udaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej dziewczyny ja bez nicka
robaczek:D hehehe uśmiałam się z tego roweru i pozdrowienia...przypomniał mi się utwór dla teściowej:p Wasze teściowe są co najmniej dziwne, niektóre mają sprany beret, inne nie mają co robić i czepiają się byle czego... a ta co się tak tu o te procenty czepia i nazywa wszystkich patologią to jest zapewne teściowa:D, która albo jest taka sama jak wyżej wymienione, albo może i dobra z niej kobitka i huj ją strzela jak jedziecie na teściowe:D...droga Pani, nie wszystko co nazywasz patologią nią jest, mało widziałaś i mało wiesz, uważasz, że te historie są zmyślone, a ja sądzę, że nie, bo znam podobne, które widziałam lub słyszałam na żywo...wszędzie widzicie podstęp,prowokacje i wygłupy drogie kafeterianki, a prawda jest taka, że ludzie mają przesrane w życiu i między innymi z powodu teściowej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej dziewczyny ja bez nicka
ps. jakbym miała głosować uważam, że najgłupszą teściową jest ta baśki, która wkłada język do buzi dziecka, przykrywa dziecko puchową poduchą, by dziecko się zapociło, uważa, że smoczkiem można pleśniawki wyleczyć itd itp...poczytajcie na pierwszej stronie, a uwaga! ta teściowa z tego co wyczytałam na innym topiku (prawda?) jest: położną!! a jej poglądy i zachowanie jest co najmniej nienormalne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej dziewczyny ja bez nicka
oczywiście swój język do buzi dziecka! jakaś totalna masakra i ohyda! powiedz teściowej, że to ona ma pleśniawki, ale na mózgu i grzyb jej neurony zaatakował:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasne, że ta od procentów
...pieprzy 3 po 3...palenie papierosów to wg Ciebie patologia? To picie kawy i herbaty również, bo to używki przecież?! Hahaha, no popatrz, bo statystycznie herbatę i kawę pije co drugi polski obywatel, a w Chinach czy Indiach to jakieś 95% społeczeństwa! Nie wiem co próbujesz udowodnić, ale za wszechwiedzącą to Cię nie uważam na pewno:) Ps. Jeśli nie wiesz co to patologia to Ci skopiuję z Wikipedii:D patologia społeczna (dewiacja społeczna) - odchylenie od reguł działania społecznego, postępowanie niezgodne z normami, a także z wartościami przyjętymi w społeczeństwie lub w grupie społecznej. Zachowania dewiacyjne nie są jednoznacznie interpretowane i ich określenie jest zależne od przyjętych systemów normatywnych w danym społeczeństwie. W niektórych ujęciach teoretycznych definiowane jest relatywistycznie jako zachowanie, które zostało przez społeczność zdefiniowane jako dewiacyjne. Pojęcie to upowszechniło się wpierw w socjologii amerykańskiej, dla odróżnienia od określenia patologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też do tej od procentów
hahaha wszyscy tutaj są albo patologią albo wymyślają? a może Ty jesteś z patologii co? albo jesteś taką wredną teściową? bo gówno wiesz i gówno widziałaś...moja teściowa nie pochodzi z patologii, pracuje, jest normalną kobietą, teść tak samo, żyją na poziomie, nie robią burd, nie chleją itp, ale czasami teściowa lubi sobie machnąć drina z koleżankami i ma bombę, bo ma słabą głowę, wtedy przypominają jej się jakieś głupoty, robi sceny, coś mamrocze i płacze, potem się tego wstydzi, ale, że tak raz na miesiąc czy dwa zrobi to jest z patologii? hahaha nie rozumiem Twojego rozumowania...nawet nie wiesz ilu zamożnych, dobrze sytuowanych, wykształconych i znanych ludzi lubi się napić, niekoniecznie w pracy czy co dzień, ale mają problem z alkoholem, gdyby tak policzyć ilu rodaków pije to nasze państwo by było uznane za patologiczne...patologia to nie tylko nisza społeczna, tam, gdzie wkracza policja i menele przewracający się na ulicach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zffariowana
do tej co nie wierzy ....czyli do tej od procentow ale mi ciebie zal, to ze nie werzysz to twoj problem, \a ze patologia dla ciebie jest palenie no to polowa ludzi zyje patologii ( procentowo nie wiem ojej) nie mowie ze moja mama sie upija w sztok ,ale ze lubi piwko wypic, ze po pracy lubi wypic, a nie sie uchlac, nigdy nie zylam w patologicznej rodzinie, i nie zaluj np mojego dziecka, moj M tez potrafi wypic czasem, co nie oznacza ze to patologia, powodzi nam sie nawet, ogolnie jest git, oprocz dziwnych relacji rodzinnych typu tesciowa -ziec itp, nikt sie nie bije, nikt sie nie wyzywa, ot czasem sa jazdy, co za patologie raczej uznac nie mozna, w ogole ja tu nie widze patologii wsrod tych opisanych sytuacji, mysle ze niektore kobiety, czy sa tesciowymi, babciami, itp sa glupie, proste, i nieprzewidywalne, i lepiej byc z nimi na dystans, od swietam zeby nie naraz sie na stres, a z tymi fajnymi zyc jak najlpiej, i co jeszcze, przeciez my tu nie piszemy o sytuacjach ktore dzieja sie nagminnie i wdzien w dzien, ja np wybralam kilka przeciagu kilku lat,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widze ze ta od procentow
juz dobe nie umie wziac na siebie odpowiedzialnosci za niejasne sformulowanie odpowiedzi :D wiecej odpowiedzialnosci dziecko :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez do tej procentowej
informuje cie, ze nie dosc, ze nie umiesz liczyc, to jeszcze zycia nie znasz albo inaczej: zycie cie nie chce znac, myslisz ze zjadlas wszystkie rozumy, jestes zgorzkniala i samotna i nie masz zadnych przezyc. dlatego nie wierzysz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja powiem ze wierze wam
ale wiem ze napewno czesc obkoloryzowala te historie, ale dodala 2 slowa i juz wychodzi inaczej niz jest... Nie mowie, np o widzeniu ze tesciowa karmi cycem :P bleeee Ale kiedys moja kumpela mowila straszne rzeczy o swojej tesciowej. Ciagle ja pocieszalam i bylo mi jej zal. Panna mieszkala wraz tesciami. Zaprosila mnie na weekend. Pojechalam, i to co zobaczylam slyszalam, to byly noromalne teskty baby, a nie nachalnej wrednej tesciowe... Np. Z ust kolezanki: - Siedze z dzieckiem dziecko placze, a ona podbiega i mi je wyrywa!!! Mowiac, ze nie umiem sie zjac dzieckiem!!! A jak byl: Wielka draka z mezem, dziecko na rekach wiszczy. tesciowa przychodzi i mowi- Daj mi malego, nie musi tego sluchac, dogadajcie sie... a ja go wezme! Widzialam to, ale udawalam ze nie widze, a potem tak mi to kolezanka przedstwaila :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laski kochane problem macie
Wy, a nie ona. Ja widzę, że liczyć umie i dobrze opisała równanie. Chyba odór niemowlęcych kupek i nawał mleka przyćmił wam wszystkim zmysł wzroku. Przeczytałam temat i też uważam, że nie żyjecie w fajnych rodzinach. Może ta panna z wczoraj źle się wyraziła o fajkach i piwsku od czasu do czasu, ale powiedzmy sobie szczerze, jest gro ludzi którzy nie piją i nie palą jak skończą te 30 lat, bo zwyczajnie mądrzeją. Mało która babka albo teściówka przypomina dziś wasze, bo po roku 2000 którymś zaczęto głośno wszędzie trąbić o konsekwencjach zdrowotnych używek i większość inteligentnych ludzi wzięła to sobie do serca. Ludzie, którzy się czymkolwiek w życiu interesują, żyją dziś coraz zdrowiej, a przykłady które podajecie na tym wątku jednoznacznie wskazują, że wasi starsi jeszcze tych przemian nie przeszli - niska klasa społeczna. Ale to takie forum. Mało tu mądrych dziewczyn z lepszych domów i fajnych środowisk. Większość jest cholernie przeciętna, albo poniżej przeciętnej. Widać po wypowiedziach, opisach domostw, rodzin i najczęściej problemach o jakich piszecie. W normalnych rodzinach jest NORMALNIE i SPOKOJNIE, a u was cuda na kiju. Napisałam to dla was, żebyście sobie wieczorem przemyślały waszą sytuację rodzinną i życie w ogóle. Nie oczekuję i nie chcę od was żadnych odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trąbiszcze______
Uuuuuuuułłłaaa... No to teraz się posypią gromy stara! :D Cóż, prawdę piszesz, ale prawda zawsze najmocniej w oczy kole więc cię przeciętniactwo za chwilę zagryzie na śmierć. :D Ale gratuluję odwagi! Masz jaja! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla nich jest to normalne i
pisza ze zycia ktos nie zna. powinny raczej napisac - nie zna ich zycia, bo zyje w lepszym zdrowszym srodowisku niz wiekszosc tych lasek z problemami. co dla nich jest norma i chlebem powszednim, dla ludzi z wyzszej klasy spolecznej jest nie do przyjecia i od tego trzeba zaczac. (!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Laski kochane ale macie
co rozumiesz przez dziewczyny z lepszych domow? skad wiesz kto z jakiego domu na tym forum sie wywodzi? widze ze bankowo ty i ta od procentow to jedna baba bo tak samo jak ona jestes jasno- i wszystkowiedzaca :O :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dla nich to normalne
wyższa klasa to znaczy jaka? lepiej zarabiająca? miastowa? ja na brak kasy nie narzekam - od pokoleń :P i widzę jakie w rodzinach znajomych, z wyższej klasy :P patologie się dzieją. ale skąd ty możesz to wiedzieć, skoro koło wyższej klasy nawet nie przechodziłaś :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trąbiszcze______
Hahaha!!! :D A nie mówiłam! - Uderz w stół a nożyce się odezwą! Dzieci przestańcie się pogrążać. Przeczytałam kilka postów i widać że robotnicze rodziny jak nic. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla nich jest to normalne i
Amen! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do trąbiszcze
a ty się kurwo ciesz, że masz w kraju robotnicze rodziny, bo nie miałby kto ci chleba piec i domów budować :P widać masz megakompleksy :D :D :D a ty od normalności, ktoś wyżej zadał ci pytanie - nie znasz odpowiedzi? języka zabrakło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ta pseudonormalna
nie wie, co powiedzieć. głupia jest inaczej mówiąc. zaraz zaraz, czyżby z rodziny robotniczej? :D :D :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez synowa..........
moja teściowa nie odzywała się do nas w pierwsze świeta Bożego Narodzenia zaraz po naszym ślubie, bo mój mąż nie stawiał wódki jej zięciowi i nie pił z nim......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez synowa..........
wtrąca sie do wszystkiego: kiedy nie planowalismy jeszccze dziecka to ona wiedziała już co sie urodzi i jak będzie miało na imię (M. po dziadku bo teraz modnie, a jak powiedziałam ze mój ojciec miał na imię inaczej to powiedziała, ma "być M inaczej nie będzie pasować)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROBOLE JAK NIC! HA! WIDAĆ
PO SŁOWNICTWIE JAKIE BURACTWO! TAK WŁAŚNIE MYŚLAŁAM! :P ZRESZTĄ, JAK WYŻEJ, FAKTYCZNIE WIDAĆ PO OPISACH RODZIN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez synowa..........
jak chcieliśmy sie pobrać to powiedziała ze "macie pochodzić z 5 lat, bo zaraz dzieci będą" jesteśmy 4 lata po ślubie a ona pyta " czemu jeszcze dzieci nie macie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez synowa..........
a teść jest lepszy; nie zamyka drzwi jak idzie do toalety i ostatnio weszła za nin jego 4 letnia wnuczka a on do niej ""chcesz zobaczyć dziadzia ogonek"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miesiąc przed porodem moja teściowa kazała mi oddać psa do schroniska, żeby dziecku krzywdy nie zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ynka
kurcze dobry temat... z moją teściową bylo dobrze dopóki się dziecko nie urodziło .....a było to 7 miesięcy po ślubie ..... 1 wchodziła do nas do pokoju kilkanaście razy.... 2. nosiła bujała i rozbawiała kiedy miał zasnąć a gdy płakał oddawała 3. wciskałą dziecku ciągle picie i kilka razy dziennie chciała sprawdzać mój pokarm bo niby zły miałam.. 4. rano przychodziła i żądała bym poczłą zrobić śniadanie i jej kawe... 5. zabraniała wychodzić z dzieckiem kiedy pogoda byłą gorsza lejlepiej tylko w takie słoneczne i bez żadnego wiaterku 6. mężowi mówaiła że źle się zajmuje dzieckiem że nie trzymać itp 7. robiłą awantury gdy mieliśmy gości lub gdy przyszliśmy do domu za późno...kiedyś bezczelnie powiedziałą że o której to się do domu wraca że następnym razem drzwi zakluczy byłą to 19 godz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baśka 88 77
hej dziewczyny. nie bylo mnie od wczoraj. przecztalam wszystko i ... moja tesciowa jest polozna a tesc oficerem wojskowym na emeryturze, obecnie pracuje w starostwie jako gosc odpowiedzialny za bezpiecznstwo ludnosci. nie pija nie pala. czy to patologia?? wątpie. a tesciowa moja jest i tak zryta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×