Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam problemmm

BYŁAM W FIRMIE NA ROZMOWIE KWALIFIKACYJNEJ, NA TŁUMACZA, I....!!!

Polecane posty

Gość mam problemmm
no nie ma chetnych na ten nieszczesny wloski :-0 miasto nie za wielkie, kryzys, itp.. :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalabęc
spróbuj w Policji:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaa
Teraz to tez kasa bywa znacząca, wiele obowiązków może student za marne gorsze zrobić, więc po co kogoś zatrudniać, za duża kasę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problemmm
mowie wam, trace wszelkie nadzieje :-0 :-0 cale szczescie moj kochany chlopak mnie wspiera na duchu i dba o mnie kazdego dnia.. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widzisz
a niektorzy i tego nie mają! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaa
wiem jak to jest tez mam ten problem, ale będzie dobrze spokojnie! :). ja np. nie robię zbyt dobrego pierwszego wrażenia, ale później zyskuje dużo na plus...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaa
mimo że mówią że powinno się być szczerym na rozmowie, ta jasne...to zawsze lepiej trochę posłodzić, typu wspaniała jej Państwa firma, wielu się na to nabiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problemmm
a ja np zapytalam, czy ich firma jest duza, w sensie, czy duzo osob pracuje. a ona z wielkim zdziwieniem: a dlaczego to pania interesuje??? tak, jakbym co najmniej zapytala, ile zarabia.. :-0 :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektorzy
maja osobistego schiza i nic na to nie poradzisz nawet gdybys miala najlepsze papiery :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może byłaś za dobra
a ten babsztyl ma decydujący głos i nie chce konkurencji? Wiadomo to? Tylu debili i półgłówków w życiu spotkałam, już tak debilne tłumaczenia i tok myśli ludzkiej poznałam, że aż samej mi ciężko uwierzyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalabęc
już na wstępie byłaś na przegranej pozycji, baba czytała twoje cv i wiedzała żeś bystra i inteligentna. Przyjęła głupszą od siebie , która jej nie będzie zagrażała a jeszcze po nogach całowała za pracę. Ty wydałaś się zbyt ambitna:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttytyty
ciesz sie, ze nie dzwonia, naprawde chcialabys tam pracowac??!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może byłaś za dobra
czasami trafisz na półgłówków, którym się wydaje, że złapali Pana Boga za nogi. jak sama zauważyłaś baba nawet gramatyki nie znała, a miała oceniać Twoje umiejętności. Obawiam się, że mówiąc poprawnie ona nie zrozumiała nic i to właśnie było głównym kryterium, że gówno tam wiesz o języku, który ta baba "świetnie" zna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problemmm
chcialam pracowac oferujac znajomosc jezyka i mysle, ze w tym wypadku nie brak mi kwalifikacji. a do warunkow byc moze bym sie jakos dostosowala..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problemmm
"ciesz sie, ze nie dzwonią"... nie cieszę się.. :-( bardzo dlugo szukam pracy. wszędzie pelno ogloszen na przedstawicieli handlowych, bankierow, ekonomistow lub pracownikow fizycznych :-0 :-0 :-0 nie nadaje sie zwyczajnie do takich prac, nie mam kwalifikacji.. chce robic cos, co potrafie i na czym sie znam..!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaa
jesli była niemiła i widać było że coś jej nie pasi, to nie wiem skąd tyle w tobie wiary że na pewno powinnaś mieć tę pracę? i powiem szczerze, że trochę jakaś pyszałkowatość przez Ciebie przemawia, bo 100 razy już napisałaś, jak to znasz super włoski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaa
i nie pyta się, czy dużo osób pracuje w firmie, absolutnie! idąc na rozmowę powinnaś to wiedzieć, to prawie jak zapytać jak się firma nazywa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problemmm
bo to jest moj atut: znam jezyk obcy i o tym tu sie rozprawia. jednak jestem ignorantka w 100 innych rzeczach. teraz lepiej..??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezzz sensu
czepiasz sie. a niby czemu nie mozna zapytac sie czy firma jest duza???? a co to trzeba od razu wszystko wiedziec??? przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezzz sensu
a nawet gdyby, to przeciez takie cos nie powinno dyskwalifikowac kandydata ktory sie nadaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaa
nie powinno dyskwalifikować, ale różnie bywa, różnie ludzie do tego podchodzą, podstawowe info o firmie jednak powinno się znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaa
ok super że znasz dobrze język, tylko wiesz nie może ciągle tego powtarzać, bo to po prostu głupio wygląda i brzmi, jak znasz dobrze, to i tak to widać, słychać przecież...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trza bylo po polsku kulawo
mowic ,to moze bys i miala jakies sznase,a tak mowisz plynnie po polsku i po wlosku .......to za duzo......... jestes za dobra........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martitaaaaaaaaaaaaa
potwierdzam ze z wloskim ciezko o prace sama znam go dobrze a firmy preferuja jednak angielski ;/ owszem umialam angielski ale z braku kontaktu z jezykiem prze 5 lat zapomnialam wiekszosc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ladyyy
Poczekaj,przypili ich i zadzwonią! ;-) Ja czekałam prawie miesiąc i w końcu zadzwonili. Inna sprawa,bo sama zrezygnowałam :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"w jakim sensie, ze ktos jest za madry?? " Przecież cwaniak może wywęszyć jak ktoś w firmie rozrabia a takich cwaniaków nie lubią:P.A jęzory sa przereklamowane:P.Ja się wcale nie mam zamiaru tego uczyć:P.Lepiej nawet nieoficjalnie znać się na medycynie:classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problemmm
Maritttta: finalmente qualcuno, che mi capisce pienamente..! ;-) no wlasnie, trudno znalezc prace z wloskim i dlatego bylam szczesliwa,gdy wpadlo mi w rece to ogloszenie,bo dokladnie taka praca mi odpowiada..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywaaa
oj tam nie ma co się tak napalać, moze to i lepiej, tego nie wiesz, jak by było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martitaaaaaaaaaaaaa
ti capisco come difficile e trovare a lavoro in polonia perche sei tornata in polonia? non vuoi lavorare li?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problemmm
adoro l'italia, ma mi mancava troppo la mia patria. e poi qui ho trovato un ragazzo stupendo. molto meglio di tutti questi italiani, rompicoglioni..! haha..! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×