Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Głodówkowa19

GŁODÓWKA ZMIENIŁA MOJE ŻYCIE...CZAS TO POWTÓRZYĆ CZ.2

Polecane posty

Gość Desperadgoska
Jestem D2 72 Tak, zawizielam sie i zobaczymy jak dalej pojdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Daga
No to spadek jest, to najważniejsze:) A ile masz wzrostu? Ja dziś dzień 3, waga 82,4, od wczoraj spadło 1,4kg. Walczymy dalej! Trzymam za siebie i za Ciebie kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Daga
i wzrostu mam 182cm;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Daga
Nie wiem czy wiesz, ale podczas głodówki leczniczej spożywa się TYLKO wodę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Daga
Dzień 4, spadek wagi 4kg, wzrost 182cm, waga 81.7kg. Jadę z tym koksem dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile masz w udzie przy tej wadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza_w_szklance
Czesc (glownie dziewczyny jak widze na forum) przeczytalam prawie wszystkie strony, chce dzis do was dolaczyc 160 cm 74kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Daga
Cześć Burza, witam Cię:) Tak się cieszę, że dołączyłaś, bo obawiałam się, że nikt się nie odezwie już. Także trzymam kciuki za Twój pierwszy dzień:) Ja dzisiaj piąty mam. Spadek wagi to 5kg (ważę się o poranku na czczo). PS. W udzie mam 56 cm;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza_w_szklance
Daga, mam nadzieje ze wytrwam - w towrzystwie zawsze razniej :) chcialabym zrobi 21 dni... oby sie udalo... ciekawe czy u mnie beda takie spadki typu 1kg dziennie... pewnie raczej na poczatku, potem bedzie szlo oporniej... jak sobie radzisz z glodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Daga
Burza, wierze w Ciebie, że wytrwasz. Wiem, że to wymaga nie lada samozaparcia, więc nie poddawaj się. Te tracone kilogramy motywują. A powiedz ile masz do zrzucenia? Czy to Twój priorytet czy te 21 dni chcesz zrobić leczniczo? Ja dziś w 6 dniu na wadze mam już siódemeczkę hehe, czyli 79,7, chcę zjechać do 76, zatem podejrzewam, że będę musiała na to poświęcić 10 dni. Do tej pory spadło 5,8kg. Moja poprzednia trwała 8 dni i długo utrzymywałam jej efekt, zatem mam nadzieję, że i tym razem będzie podobnie. Wiesz, trudno stwierdzić jak to u Ciebie będzie wyglądało ze spadaniem wagi, ale wiem jedno-im więcej do zrzucenia, tym szybciej waga leci. Ja jestem tak zawzięta, że nawet mi nie przeszkadza, że gotuję codziennie obiady. Już nawet ślinotok mi się nie załącza tak jak na początku diety;) No to opowiadaj jak u Ciebie dzisiaj? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Daga
Wiesz Burza, zawsze jak mnie porządnie zassie, to wypijam pół litra do nawet litra wody, że aż brzuch prawie boli. To daje mi poczucie sytości. Powiem Ci, że cały czas idę przez głodówkę z myślą, że to całe jedzenie, które teraz przyrządzam i czasem widzę u kogoś, czeka na mnie, tylko że w przyszłym tygodniu. A głodówka to taki prezent dla mnie, 10dni i tak wiele kg mniej. O, co ważne! Dziś zauważułam, że znacznie mi się wygładziła cera. Nie mam już takich mini bruzdek i nierówności na skórze. Także fajnie. A jaka jest Twoja waga i wzrost? PS. 21 dni to bardzo dużo, podziwiam Cię za taki plan!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Daga
O przepraszam, już doczytałam Twój wzrost i wagę;) No to czekam na wieśc i trzymam za Ciebie kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychodek nocnik
jestem prawie 3 mce po glodowce . samopoczucie i codzienna energia rewelacja . waga ustabilizowana i kilkanaście kilogramow nizsza . stopniowo dodawałem kalorie i teraz zjadam dziennie 2500kcal od około miesiąca .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Daga
Eh, taki dobry obiadek ugotowalam i nie moge go zjesc:( Dzisiaj serio ze soba walcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Daga
Wow, wychodek, niezle, gratulacje wyniku!:) Opowiedz cos blizej, z jaka czestotliwoscia zwiekszales kalorycznosc? Jak dlugo byles na glodowce? Ja chce zrobic wyjscie z glodowki i przejsc na diete montignaca, bardzo mi sluzy, wiec taki mam plan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Daga
Zaczynam dzis 7 dzien, waga 79 (juhuu), spadek od poczatku to 6,5kg. Musze poczytac o przelomie kwasiczym, bo tak jak czulam sie dobrze przez caly tydzien, tak dzisiaj wejscie na pierwsze pietro konczy sie dwuminutowa zadyszka, bardzo szybko sie mecze i kreci mi siew glowie, wiec moze przelom ma dzis?! Burza jak tam u Ciebie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza_w_szklance
Daga, u mnie porazka - mam nadzieje ze pierwsza i ostatnia, bo dzis musze zaczac od nowa... niestety musialam przyjac leki (bole plecow) a to jak to zwykle u mnie bywa otworzylo mi furtke " to od jutra"... no nic - nowy dzien, nowy tydzien... moze nowa ja? ;-) waga to jedno co chce osiagnac, druge to rozne dolegliwosci, typu bole plecow, glowy... migdalki itd... aaaa dodam ze mam 40 lat... co jeszcze? wasze wpisy, Twpj tez Daga, motywuja... i to bardzo... mam nadzieje ze wytrwam, byle 2-3 pierwsze dni... potem juz polec***ewnie... Daga, a jak z oczyszczaniem jelita? stosujesz lewatywy? aaaa i czy np. mozna stosowac tabletki, np. dojelitowe, na przeczyszczenie? kalorii chyba zero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Daga
Hejka Burza:) Oja jak miło napisałaś, dziękuję:) Nie łam się, ja do mojej głodówki robiłam dwa podejścia i w obu przypadkach poległam na drugim dniu, także i tak jestem z Ciebie dumna, że nadal chcesz i zaczynasz na nowo dzisiaj (lub od jutra;) ), wytrwaj, bo naprawdę warto! W 3-4 dniu już nie czuć głodu, nawet ślinotok się nie załącza, no chyba że stoję nad pysznym obiadem, to wtedy uciekam z kuchni i ze smutkiem i fochem chwytam za butelkę wody, żeby ją wypić do dna;) Ojoj, przykro mi, że ból Cie dopadł... Ale wiesz ja w pierwszych dniach głodówki łykałam skrzypowitę, bo strasznie leciały mi włosy z głowy (tzn. sypkie wnętrze kapsułki rozrabiałam z wodą, żeby podać sobie w formie płynu a nie w formie stałej do żołądka). Więc jak już musisz łykać tabletki, to rozkrusz ją sobie, żeby żołądek który zbytnio nie pracuje, nie miał z nią problemu. Wiesz, tym razem nie zastosowałam ani jednej lewatywy, ale za to zanim zaczęłam głodówkę i to łykałam tabletki przeczyszczające, żeby oczyścić jelita. W trakcie głodówki nie polecam łykać, kończy się to ciągłym "parciem", a w kibelku żadnych efektów;) Trzymam kciuki, żeby głodówka pomogła na Twoje dolegliwości, bo wierzę Ci, że ból kręgosłupa to nie przelewki. A ja dziś mam 8 dzień, spadek wagi o 7kg. Zastanawiam się czy ciągnąć do 10 dnia czy zacząć wychod zenie już jutro, bo z tego co widzę w "jadłospisie" to powinnam nadal chudnąć. Przesyłam Ci linka do mądrego Pana, co mówi ładnie i składnie o wychodzeniu z głodówki i w ogóle o głodówkach www.drogazdrowia.com http://drogazdrowia.com/glodowka-jak-wychodzic-po-10-dniowym-poscie-krok-po-kroku/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Daga
Słucham tego Pana z zaciekawieniem jak opowiada, więc polecam posłuchać do poduszki;) A ja mam 31 lat, także widzisz, jesteśmy z jednej dekady, zatem przybij piątkę;) Oki, to czekam Burza na Twój raport co do dnia dzisiejszego i działamy dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza_w_szklance
Daga Jakos trwam. Dzis jest nawt niezle. Oby jutro mnie nic nie zawrovilo z obranej sciezki... Bardzo mnie ciekawi jaki spadek wagi moge uzyskac... tym razem musze wytrwac i uporzadkowac to i owo. Obawiam sie 2 rzeczy. 1. Skora...jak sie zachowa, czy nie bedzie zwisala... cwicze ale czy sie uda? 2. Wyjscie z glodowki... mam nadzieje ze bede wsrod tych dla ktorych to byl dodatkowy spadek wagi... a nie mega jojo... Btw milo byc w towarzystwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darley
Witam. Nie wiem czy to forum dla kobiet ale wpadłem przypadkiem poszukać motywacji i zmotywować was. Koniec 5-ego dnia sie zbliża. Byłem na 20 dniowej diecie przygotowawczej i zaczałem głodowkę w nowiu księżyca. Nie wiem czy to przez fazy ale głodu odczuwalnego nie było. Dyskomfort związany z brakiem czegokolwiek w ustach. Zgaga męczy, lekkie odrętwienie nóg i ból lędźwi. Codziennie jest sauna, lewatywka i jakieś aeroby, spacere, basen. Od początku zabawy zeszło 10 kilo. Pozdrawiam i niech moc będzie z wami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza_w_szklance
D2 72.2 mysle ze to 1. woda, 2. zawartosc jelit pewnie taki trend sie nie utrzyma... no coz... byle do przedu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Daga
Hejka Burza, no to pięknie, że 2kg Ci spadły:) Tak, przez pierwsze 3 dni spada woda i treść jelit i żołądka, ale to i tak miłe;) Mi w pierwszym dniu spadło tez jakoś z 2 kg, ale potem, spadek się stabilizuje. Także zobaczymy ile będziesz miała jutro rano. Mi przy dalszych dniach spadało około 0,7kg, ale wszystko łącznie po 8 dniach to 8 kg łiiii:) Także u Ciebie może być podobnie, za co trzymam kciuki. Z tego wszystkiego dziś aż założyłam obcisłą kieckę;) A co do skóry, to myślę że przy ćwiczeniach powinna wrócić na swoje miejsce. Wszak masz 40 lat dopiero, także skóra powinna współparacować z Tobą i ćwiczeniami:) Wiesz Burza, tak się dziś cieszyłam na mój pierwszy dzień wyjścia z głodówki, ale stało się coś nieoczekiwanego..... Wycisnęłam sobie sok z 2 grejfrutów i nie mogłam go wypić! Przed chwilą poszłam zwrócić tą część do której się zmusiłam:( Otóż wyciskając grejfruty chyba a raczej napewno wycisnął mi się również ten olejek ze skórki grejfruta, który ma strasznie gorzki i cierpki smak. Ale ,yślałam że nic mi nie będzie, ale ból brzucha stał się tak silny że musiałam iść do kibelka:( Zatem zostało mi jeszcze starte jabłko pół na pół z wodą, 2 mandarynki isok z pomidorów, ale jego wyleję chyba też, bo podczas blendowania delikatnie posoliłam i popieprzyłam (chciałam chyba poczuć wreszcie jakiś smak, a nie tylko jałowiznę), ale po spróbowaniu smak jest zbyt intensywny, aby go pić. Eh, także zepsułam sobie połowę dań:( Wniosek jest jeden- nie używać soli w pierwszych dniach to podstawa, bo się po prostu nie da. Burza, a jakie ćwiczenia uskuteczniasz? Mi się tak nie chce iść na siłkę, a też bym chciala podnieść to i owo... No i jak się czujesz w drugim dniu? Pijesz ciepłą wodę też? Bo to fajne urozmaicenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Daga
Mężczyzna na naszym forum? No bardzo bardzo miło Darley:) 10 kg? Gratulacje zatem:) A wzrost i waga Twoja? Początkowa i obecna? Jak długo chcesz być na głodówce? No i co to za dieta którą stosowałeś przed głodówką? Mi wystarczyło 8 dni, pod koniec ostatniego już miałam serdecznie dość, i mimo że robie wyjście z głodówki tak jak się powinno to robić, to przyznam wam tak naprawdę szczerze, że mam mega nieodpartą ochotę na kebaba... I zrobię to! Ale w przyszłym tygodniu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Daga
Serio chcę tego kebaba:( Ale wiem, że żołądek teraz nie da rady go przyjąć:( Tzn.... szybko go odda wszechświatowi toaletowemu hehe;) Eh, muszę żyć z tym marzeniem jeszcze jakiś czas... Ku mej udręce;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza_w_szkalnce
Daga, brawo Ty! dzielnie sobie radzisz z wychodzeniem... wg mnie to chyba trudniejsze od samego glodowania - tzn. zeby przeprowadzic to poprawnie... ja cwicze programy Chodakowskiej, na silke podobnie jak Ty nie mam czasu... mam tez w domu orbitreka... na razie jestem na etapie poszukiwania cwiczen ktore nie dadza mi sie we znaki jesli chodzi o plecy - wbrew pozorom orbitrek sprawial ze od czasu do czasu mialam bole... wyprobowalam skalpel, skalpel wyzwanie... ja to raczej wole takie statyczne cwiczenia (za duzo aerobow to nie dla mnie) - chyba len ze mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza_w_szklance
Daga, nawet nie wspominaj o kebabie... wlasnie sie slinie przed monitorem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Daga
Burza, kochana jesteś, dziękuję za pochwałkę, to naprawdę mnie motywuje, żeby dalej dziłać:) Hehe, ja też mam ślinotok jak sobie pomyślę o tej rzeczy do jedzenia, której nazwy nie możemy tu wymieniać;) Noo, powiem Ci że fajnie znów móc jeżć, ale trzeba się pilnować, bo nie wszystko wolno, a wszystko się chce... Ale zależy mi, żeby utrzymać wynik, także motywację mam sporą:) Noo, powiem Ci, że aeroby też nie dla mnie, ja to jestem taki prawdziwy leń;) Ale nie do końca, lubię popływać i zastanawiam się czy basen nie byłby najlepszą opcją dla Ciebie? Nie obciążysz wtedy kręgosłupa, a i boczki fajnie się topią:) Wiesz, wiem to z doświadczenia, bo przy wzroście 182cm, 4 lata temu ważyłam 115kg. I wtedy wzięłam się za siebie i 2 razy dziennie chodziłam na basen, zgubiłam 15 kg w 2 miesiące. Plus dieta naturalnie. Tak, to było 37,3kg temu;) Już nigdy więcej ich nie chcę spowrotem. Także uwierz mi, że warto się pomęczyć te 8-10 dni, żeby się ładnie ubrać lub założyć ciuch i ucieszyć się, że jest za duży;) To również pretekst do zakupów hihi;) Także walcz Burza, jutro już trzeci dzień, będę tu z Tobą cały czas, żebyś dotrwała do końca. Zatem robisz 10 dni, taki jest cel, tak? Czekam na jutrzejszy raport wagowy! A jeszcze powiedz mi jak Twoje samopoczucie, oczywiście oprócz bólu pleców? Mam nadzieję, że nie męczą Cię zawroty głowy itp? ps. Moc jest z nami, głodówkowiczami hehe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Daga
PS. Orbitrek- super sprawa, ale Ci zazdroszę że go masz i możesz na nim pobrykać w domu! Zatem do dzieła, powolutku i do przodu:) A w nagrodę na koniec...........ke*ab hehe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×