Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Głodówkowa19

GŁODÓWKA ZMIENIŁA MOJE ŻYCIE...CZAS TO POWTÓRZYĆ CZ.2

Polecane posty

Gość gość
10 dzień . Mam zastuj wagowy ale za to dużo siły i energii . Mogę przenosić góry . Pomimo pracy nocnej nie czuje zmęczenia . Rewelacja oby tak dalej. Pierwsze 10 dni za mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak waga się zlitowała i drgnęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13 dzień. Waga 86.9 Lekko drgnęła . Samopoczucie super, brak głodu , duzo energii. *Truskawka*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onazielona
Wymieklam... Tak jakoś powoli... Tu taka okazja tu taka... Coś małego i że od jutra... Wracam z postanowiłem przedświątecznym... Odstawilam tabletki antykoncepcyjne które chyba mi zaostrzaly apetyt itd. Tak więc oczyszczanie i redukcja wagi w planie. Szybko przybrała chyba parę kilo ostatnio... Aż się źle czuje w niektórych ciuchach... Porażka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Onazielona fajnie że wracasz bo mi samej tu smutno. 14 dzien . Waga 85.8 zaczęło spadać -wkoncu. W pracy osłabienie ,lekkie zawroty głowy ,minęło po dwóch godzinach. Głodu już w ogóle nie odczuwam ,na szczęście . Jest pełna nadziei że 40 dni dotrawam spokojnie . *Truskawka*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16. Dzień pomału dobiega końca . Waga spada po ok0.3 -0.4 dkg ale spada i to mnie cieszy Samopoczucie bardzo dobre . Czuję po spodniach lekki luz więc maleje w obwodach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 dzień Waga 84.8 Dzisiaj zwróciłam uwagę na fakt ,że śmierdzi mi margaryna z kanapek znajomych z pracy . Bardzo intensywnie to odczowam. Nadal tu są jestem? No cóż . Pozdrawiam *Truskawka*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22 dzień waga stoi. Ale przekroczyłam magiczne 21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onazielona

🙄

Kolejny powrót... Antybiotyki zaliczone więc do boju... Może tym razem... Może zdążę przed świętami... 10 dni byloby cudne... Zaczynam i się ciągle coś wykracza... Powoli rozumiem idee wyjazdowych głodówek... Nic nie rozprasza... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kati

Hej odnaleziona ja tez startuje od jutra moj cel to 10 dni.. powodzenia😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onazielona

Kati fajnie... Będziemy we dwójkę... Zwłaszcza że ja też od jutra... Postanowiłam się nie ważyć... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati

to super 🙂 ja zważę się w pierwszym dniu i w dziesiątym by mieć porównanie.. 

będziesz pić samą wodę czy jeszcze jakieś zioła lub herbatę ???

sorry pomyliłam Twój nick teraz dopiero zobaczyłam😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onazielona

Nie szkodzi... Odnaleziona ONA zielona 😉

Powinno się pić sama wodę. Tak zamierzam ale trochę to łamiąc kawa... Wiem wiem wiem... Znam cała teorie o glodowkach i zdaje sobie sprawę że prawdziwa to na samej wodzie.. Mam niskie ciśnienie i wiem że gwałtowne odstawienie kawy to może i mnie być masakra... 

Żebym tylko przetrwała wieczór to jakiś będzie... 

Moze w takim razie też się zwaze tylko jutro z rana żeby mieć porównanie? Sama mi wiem... 

Mam 160 cm i ważę jakieś pewnie 68...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia

Hej dziewczyny! Chcę zrzucić trochę wagi do świąt, a z racji tego,że zostały mi marne dwa tygodnie, planuję 16 rozpocząć tydzien ala głodówki (woda, herbata i kawa, czasem jakies warzywo na przegryzienie- wszystko poniżej 100 kcal) ile kg będę w stanie zrzucic? Jak myslicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onazielona

Zwazylam się jednak 68.2. Może zwaze się za 3 dni... Kurcze boję się aż wchodzić na wagę żeby nie przeżywać każdego zastoju itd... Chciałbym ważyć z 15kg mniej... Buuu... Tegi glodowka to mi nie zapewni no ale odświeżenie i reset organizmu na pewno... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati

Hej 😊

ja startuję z podobnej wagi 69,400 mam  170 wzrostu..

po wczorajszym dniu jest 0,5 kg mniej.. dobre i to.. teraz zważę się dopiero pod koniec tak jak mówisz lepiej nie przeżywać każdego zastoju..

wczorajszy dzień minął nawet w miarę byłam trochę rozdrażniona ale przeszło.. nawet udało mi się spędzić godzinę na treningu..  

jak się trzymasz ? Onazielona ??? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onazielona

Kati. Jakoś idzie. Dla mnie wieczory są krytyczne. Robienie kolacji dzieciom, dostęp do jedzenia itd. W pracy jest ok. Woda i już. Najbardziej ej się boję że w domu coś mnie skusi... 

No ale udało się.. 

Zwazylam się. 67.2 czyli 1kg mniej.. No i teraz kusi żeby ważyć się i jutro i pojutrze... 

U mnie samopoczucie ok. Mam nadzieję że się o czyści mi organizm... No i te kg... 

Ćwiczę... Na przemian 1 dzień orbitrek 10km 2 dzień chodakowska j akies 40 min programy... 

Fajne jest to że od razu widać j AK zmienia się ciało... Brzuch spada, talia się pokazuje... 

Oby tak dalej... 

Trzymam za nas 🤞 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MeryLu

Cześć ;-) ktoś startuje w najbliższych dniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polecam głodować między posiłkami. Stosuję tę metodę od wielu lat i jak na razie nie przytyłam (ważę 55 kg przy wzroście 164 cm, figura klepsydra). Nie chce się chwalić, bo jestem osobą bardzo skromną, ale moja metoda naprawdę działa!. Moje drogie, nie ma sensu się katować genetyka i klimat będą dla niektórych zawsze największymi wrogami.

Tymczasem podaje mój przykładowy jadłospis (dla zainteresowanych):

Śniadanie (godzina 6:30)

- jogurt naturalny 90 g

- musli (garść)

- łyżka miodu spadziowego (ta duża)

- dwie truskawki (najlepiej świeże, ale mogą być mrożone)

- zero cukru, nie słodzić pod żadnym pozorem

 

Obiad/lunch (12:30)

- makaron pełnoziarnisty

- koncentrat pomidorowy (naturalny)

- oliwki (źródło cennych nienasyconych kwasów tłuszczowych)

- kurczak (pierś) 100 g

 

Kolacja (18:00)

- sałatka owocowo-warzywna z granatem (działa przeciwrakowo) z oliwą z oliwek serem feta (niedużo),  rukolą i pomidorem. Można dorzucić jeszcze ogórek (ale pamiętajcie, żeby był niekiszony).

 

Drogie panie pamiętajcie o uzupełnianiu płynów między posiłkami. Polecam wodę z cytryną bez jakichkolwiek naturalnych i nienaturalnych słodzików.

Na tym jadłospisie schudłam 4 kilo w 4 tygodnie (nie oszczędzałam się, ale było warto!!!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onazielona

Wybór okresu okoloswiatecznego nie był dobry... Nie udało się... Widzę że innym też bo poznikali z forum... 

No nic... Z nowym rokiem nowym krokiem... 

Dzus dzień 1. Cel to 21dni...

Ktos znaczyna też teraz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Calineczka

Dzisiaj mój 3 dzień.  Planuje 10 dni...jak sie uda😀. Nie wiem jak wyjdzie bo jestem przeziębiona i biore lekarstwa. Wiem ze podczas glodowki leczniczej nie powinno sie nic zażywać.  Może jakos pójdzie. Robiłam juz wczesniej głodówki na samej wodzie: 10, 14, 10 i 5 dni. Najlepiej sie czułam po pierwszej ale byla to tez najtrudniejsza pod względem fizycznym glodowka. Byłam strasznie osłabiona. Gorsze od samej głodówki jest dla mnie wychodzenie z niej. Stosuje potem diete dr. Dąbrowskiej ale wytrzymuje góra dwa tygodnie i wracam do staruch nawyków. Może potrzebne jest mi wsparcie...dlatego napisałam. Podczas glodowki obiecuje sobie że po zakaczeniu bede robic 1 dzien na samej wodzie raz w tygodniu i 3 dni raz w miesiącu ale szybko o tym zapominam🙁.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onazielona

Calineczka. 

Wydaje mi się, że plan masz ok. Myślałam o tym samym żeby po głodowce przejść na Dąbrowska. No na razie to muszę ta głodówke uskutecznic. Podobnie jak u Ciebie przyplatalo  mi się przeziębienie antybiotyk i opryszczka. To już któryś raz - za synami wtedy bam... Może spada odpornośc i łapie wszystko? No cóż... 

Koniec z antybiolem i dziś start. Plus wyzwanie... Powolne wychodzenie z kawy... Nie wiem jak z tym sobie poradzić... 

Chciałabym trochę podreperowac organizm glodowka... Mam 41 lat i za zynam się sypać... Co chwilę coś... Drugie to waga - poswietach 71 przy 160cm... Ciekawe ile mogę zgubić... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onazielona

Jakoś do przodu... Ograniczam kawe jak mogę    powoli z niej chce wyjść.. 

1kg w dół. 

 

Czy ktoś jeszcze jest na głodówke teraz? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati

Hej😊

wczoraj zakończyłam antybiotyk i dzisiaj startuję z głodówką 

tym razem chcę przedłużyć bo  zdrowie coraz bardziej szwankuje..  

a Ty ile planujesz teraz ?? 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny. Od jutra zaczynam głodówkę, mam zamiar wytrwać 20 dni, tak więc ostatni dzień przypadłby na 1 lutego. Już kiedyś wytrwałam na głodówce 10 dni, efekty i samopoczucie były super, ale zaprzepaściłam to wszystko przez różne problemy w moim życiu, które powodowały sięganie po jedzenie w okropnych ilościach... Nie wiem ile ważę i w zasadzie jest mi to obojętne, sylwetkę mam taką normalną, ale jak się rozbiorę to już jest o wiele gorzej... Chcę w końcu wyglądać dobrze. Po zakończeniu głodówki planuję przejść na zdrowe odżywianie, może nawet na weganizm jak mi się uda. Jeśli któraś z was chce się przyłączyć to zapraszam, zawsze to jakaś motywacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katbit

Hej kochani . Ja zacznę 4 lutego 21 dni głodówki .teraz po aluminium eleiminuje produkty z jadłospisu i przechodzę na soki itp. 

Ktoś planuje w tym czasie głodówkę ? 

Mam 175 wzrostu i 85 kilo chce zredukować tkankę tłuszczową ,oczyscic organizm .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lutnica

Ja zaczynam od jutra. Osiągnęłam wagę do której wstyd się przyznać. Zaczęły się problemy skórne. Muszę się tego pozbyć oczyszczając organizm. Miło byłoby gdyby ktoś dołączył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lutnica - z nieba mi spadłaś, ja zaczynam start od pon., a już od dziś się przygotowuję.

Fajnie będzie razem, napisz jak się przygotowujesz, bo ja ie sporo naczytałam. I ile zamierzasz być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem od wczoraj na sokach z cytryny i grejfruta, słabej kawce (choc podobno sie nie powinno), full wody. Od pon już tylko sama woda.

Planuje ok 10 kg, ale ważniejsze jest dla mnie oczyszczenie i uwolnienie się od nałogów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×