Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość myszka100

Chłopak dał nam czas

Polecane posty

nie ma sprawy :*:) a u mnie hmm mój debil nie złożył mi życzen na urodziny. no nic trudno, wczorja popadłam w dół ale dzis mi juz przeszło. no bo wiadomo juz 2 miesiace a tu ciagle nic. zero kontaktu. wróg nr 1 ciagle jest - przyjaciółka tylk oze ona dobrze dla sibei chce a nie dla niego - dla nas. do anieli pisać nie bede :) nie wiem co mam myśłeć robic. zajełam sie soba i żyje. teraz mma poprawki bo nie zalcizyłam wszystkiego. i sie ucze. a co zrobie jak sie odeziwe? nie wiem. i niech tak zostanie. no bo wiadomo zrobił tak raz czy zrobi 2 ? szanse 50/50 ;]. wakacje są co roku jka by na to nie patrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkiego najlepszego spełnienia najskrytszych marzen i czego tylko sobie życzysz spóźnione ale szczere kochana huston :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najwazniejsze teraz żebys pozaliczala sobie wszystko... życie w związku z facet jest ciężkie bez niego też jest ciężko ... u mnie to róznie bywa nie raz się klócimy czasem nawet często ale szybko dochodzimy do porozumienia bo klócimy sie o blachostki nigdy nie bylo tak zebysmy sie do siebie chociaz jeden dzien nieodzywali zawsze porozumienie przychodzilo szybko ale i tak mimo wszystko czasami mam dośc i nie daje rady ale wiem ze go kocham i nie mozemy oboje życ bez siebie chyba z tymi kłotniami poprostu tak mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje :*:*:* wiadomo ze z nimi źle bez ni ch też jak w pisoence trudno tak razem żyć nam ze sobą bez siebie nie jest lżej;] najważneisjze ze sie dogadujecie. u nas też nie bylo tak że sie nie odzywaliśmy. tylko teraz jak juz był koniec i on chciał a nie chciał to nie pisał. dwa dni np. ale no nic nie poradze. zajme sie szkoła i bedzie czas płynął a wiadomo że kiedys zrozumie i bedzie żałował i sie odezwie. sadze że już nie długo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalka:))
Huston: Z okazji urodzin zycze Ci, abys nigdy nie przestal marzyc, bo marzenia pozwalaja przetrwac te wszystkie najtrudniejsze chwile. Abys potrafil dawac radosc. Niech Twoje lzy beda tylko lzami radosci, a nie smutku. Aby niebo nad Toba bylo jasniejsze i aby otaczali Cie zyczliwi ludzie. Niech Twoje zycie toczy sie tak jak tego pragniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Huston--> "tylko to że oni ze sobą gadali i ona mu powiedziała np że lepiej żeby zerwał. czy coś podobnego. to są takie przyjaźnie właśnie." Powiem Ci, że gdybym miała przyjaciela który ma problem chciałabym, żeby się nie poddawał, żeby działał tak aby było dobrze. No jakie on miał powody, żeby z Tobą "zerwac" i to jeszcze w taki sposób niedomknięty? Z szacunku do razem spędzonych chwil powinien powiedziec Ci to w oczy. A przyjaciółka jest od tego by uświadamiac w takich rzeczach damsko-męskich o których byc może chłopak jeszcze nie wiem. Przecież też jest kobietą! Powinna Cię rozumiec chociaż odrobinkę :( Też miałam adoratora. Nie powiem-fajny synek, ale jego podejście do swojej narzeczonej mnie wkurwiało. Próbowałam mu wyyłumaczyc np to dlaczego kwiatki mogłyby jej poprawic humor. Że powinien to i tamto. Kiedy pytał dlaczego, odpowiadałam, że to jego zasrany obowiązek dbac o swoją kobietę! I o swoje dziecko. I wiesz co? Nie dał się przekonac. Zerwał sam ze swoją narzeczoną a potem do mnie smalił cholewki-urwałam znajomośc. Nie i nie. Po prostu baran. Życzyłam im szczęścia, bo kiedyś się kochali, mają dzidzię a nie potrafili rozwiązywac problemów wewnątrz, tylko stosowali ucieczki i uniki. Nic nie docierało do frajera. Cieszę się, że znajomości już nie ma, bo przyjaźń już nie wchodziła w grę. A ja nie miałam ochoty bawic się jako pocieszycielka. Powiedziałam gnojowi co robic. Nie posłuchał. Niech spada. "i już pytań wiecej nie miałam. bo ooglnie ja malutka jestem ale urody miu nie brakuje a ona bleee. ;] " Hehehe :D Ble :P Powiem Wam co zrobic najlepiej. Wyjebac tego podglądacza NK w pizdu :) Ja tak zrobiłam i mam spokój. Nikt nie wie, że go odwiedziłam, a ja też nie wiem kto odwiedzał mnie :D Asenatka---> Witaj :) Też wiem jak ciężko z robotą. Ja mam tylko dorywczą :( 7 dni w miesiącu :O Też na poczcie :) Dołączam się do życzeń :) Huston 100lat i zero zmartwień :):):) Wszystkiemu podołasz, dasz rady i osiągniesz swoje-wierzę w to. A mój... chyba długo tu nie wytrzyma i w końcu pojedzie do UK. Już się wygraża więc... co mam myślec. Lepiej mu tam to niech jedzie. Nasza przyjaciółka stwierdziła, że trzeba mu nosa utrzec. Zakosztowała wczoraj jego charakterku nieco :D Normalnie on uważa się za nie wiadomo co! W ogóle mnie nie słucha. W dupie ma to co do niego mówię. Liczy się tylko co robię. A nie powinnam robic nic-tzn on sam już nie wie. Jak nic nie robię to mi jedzie po ambicji, a kiedy robię coś to nie mogę, bo mam byc obok, blisko, w ogóle to byc jego ogonem. NO WAY!!! Nie mogę z nikim rozmawiac, a kiedy tak jest to zaś ma pretensje, że tego nie robię. Wiecie co? Ja mu nie dogodzę. I nie wiem, czy znajdzie taką co to zrobi tak jakby sobie tego życzył. Bo kurwa mac, jaka by to zniosła??? I przede wszystkim połapała się w tym całym bałaganie? No ja pierdolę. Staram się to zrozumiec ale to chyba przekracza moje kompetencje >:-/ Dzień Dobry Dziełuszki :*** Dobri Den :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
urodziny miałam z tydzień temu :D ale dziekuje :*:* wtedy co pisałam że ten debil mi życzeń nie złozył. i że nawet go na tyle nie było stać.;] heh ja wam powiem dziewczyny. przerąbane mamy. co jedna to ma lepszy zwiazek. ;] tylko isć i sie utopić. mało tego ja k nie lubie takich niedogranych spraw. no przyjsć i powiedzieć. a ta życzliwa ? no Tak dobrze mówi. też zawsze tak robiłam. mało tego w niektórych zwiazkach to po prosut siedziałam i mowie a czemu nie psobujesaz a czemu tak a cze mu nie? a mzoe ona by chciałą żebys tak zrobił. no po prostu chciałam pomóc. a ona ? a po co ? piernik wie co ona myśłi o tym o mnie i o nas. a co do pogladacza to ja nie zagladam do niej :) tylko ona u mnie czegoś szukała. i ogólnie to nk mam bo mam juz teraz wzęsniej to szpiegowałam a teraz to juz wszystko jedno. :) ale pogoda piekna :)) dzięn dobry :*:*:* Tak ja nie wiem jak Ty dajesz rade. ? a i on nie znajdzie lepszej? bp zadna z nim nie wytrzyma ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona mu nie pwie temu mojemu co ma robic bo ona sama nie wie., ona jest kobietą ale woli sie bawić i smiać niż sie zastanowić co by chciałą robić. a poza tym nie wiem czy kiedykolwiek z kimś była wiec nie wie jak to jest z kimś być. i ewentualnie ratować zwiazek. powiem wam dziewczyny ze od niedzieli siedze na niewidocznym na gadu :) a on coraz cześciej na dostepnym :D :Dczyli zaczyna sie powrót do normalnosci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurwa mac :( Ja to mam :O Rozmowa kwalifikacyjna na jakiejś wiosce zapyziałej co PKS omija szerokim łukiem. Nosz kurwa mac :( Chcę pracowac ale jak tam się dostac? I jak w ogóle tam się dostawac? Rety :( Wera... szukałaś roboty na wiosce i nie ma. A ja szukam w mieście i nie ma. Za to na wiosce owszem. Zamieńmy się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mieszkam na wsi ale jak słysze co Wy mówicie o innych wsiach że pks nie dojeżdża itd to sie czuej jak bym w miescie mieszkała ;] ja nie wiem gdzie jest władza co by ułatwic życie tym ludziom. przecież sie w glwoie nie meisci zima ciemni sie wcześniej a tu rob co chcesz ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WRÓŻBY EMAIL ANIELA ZAPRASZAM
Darmowa wróżba E-mail 1 pyt... ZAPRASZAM NA JEDNO PYTANIE DARMOWE NA E-MAIL. JEŚLI SIĘ DO MNIE PRZEKONASZ ZAMÓWISZ WRÓŻBĘ ODPŁATNĄ 20 PYTAŃ ZA 5 ZŁ. JEST TAKŻE MOŻLIWOŚĆ ZAMÓWIENIA WRÓŻBY DOKŁADNIEJ NA 2 LATA, KAŻDA SFERA UCZUCIOWA, FINANSOWA, OGÓLNA I ZDROWOTNA DLA CIEBIE I TWOICH NAJBLIŻSZYCH. DOKŁADNE INFORMACJE NA E-MAILU DŁUGOŚĆ wróżby kartka A4 anna_anielaa65@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Huston... są wioski, wiochy, dziury zabite dechami oraz totalne zadupia bez prądu i gazu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak no SPA są na pewno :)) oo widzisz Weridianka dobrze ci poszło :)) ja myśle że sie uda :) a moze cie wezma. trzeba mieć nadzieje. :) przecież kogoś przyjąć muszą. a poza tym Ty od azu powiedzialaą że masz inna szkołę skończoną a nie próbowałaś im wmówic że jednak sie na tym znasz;] ja myślee ze taka szczerosć też sie liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to że tak było wtedy to nie znaczy ze teraz też tak musi byc :) zobvaczysz ze sie uda. a z tym doświadczeniem to taka prawda nie przyjmuja młodych bo nie mja doświadczenia gdzie je zdobyc jak wszedzie jest ono tylko ptorzebne./ ale oni o tym nie myślą. tylko mówią nie i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde :( Mi baba też powiedziała, że jestem faworytką. Obawiam się cóż to może znaczyc :O Pewnie PAPA-ZAPOMNIJ O NAS ALE MIŁO WSPOMINAJ :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale marudzicie. wieksze jest prawdopodobnieństwo że dostaniecie prace niz że mój debil sie do mnie odezwie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( Ja Twojego też nie chcę :P Ale ogłoszenie nadal aktualne: ODDAM CHŁOPA W ZAMIAN ZA JAKYŚ ROBOTA :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu mnie nie dziwi Tak ze za robote chcesz chłopa oddać ;] :D moja mama mi juz za żadne skarby świata nie da do niego wrócić. bo jutro ide na urodziny i ta sie juz pyta czy ktos bedzie stamtąd bo jak tak to żebym nie szła. on bedzie!!! ale tego jej nie powiem. ale tak sie stanie że on prawdopodobnie wyjdzie a ja dopiero wejde bo wcześniej być nie moge ;] wiec z tego sie bardzo ciesze. ale ak moja mama taka to ja nie wiem co zrobie jak on napisze.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Żyjesz tym co? Odpicuj się pięknie i miej go w perdeli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no żyje ;/ bo mam nadzieje że go nie spotkam. na prawde nie chce. bo co bedziemy udawać że sie nie znamy czy jak ? a poza tym tam nie bedzie 100 osób że tłum i nie zobaczy mnie tylko 15 wiec na pewno mnie zobaczy. dziuwnie tak przechodzic obojetnie koło osoby którą sie kocha . a kta cie zostawiła bez słowa. dlatego dobrze sie stało że nie moge być tam od pcozatku tylko dopiero od połowy. i poseidze ze 2 godziny bo to w barze tylko ebdzie takei sptokanie i do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiec dziewczyny kumpel od urodzin mi napsiał że jego jednak nie bedzie:D super!:D:D jak sie ciesze to masakra ._:_ z tym ze dowiedziałam sie dzisiaj od siostry że on tam jedzie do niej , ogolnie że przez te wakacje chyba sie tam dużo wydarzyło. i że on non stop za nia lata / jeździł do niej itd, ona go nie rozumie. ale mówi że najlepiej jak by ona sie zajeła praca a nie nim bo on ma ważneisjze sprawy no bo wiadomo szkoła. -matura . ale on sie uczył nie bedzie. i moim zdaniem on coś do niej. a ona sie nie broni tylko tak sobie żyją. i coś tam ona mówiłą że co tydzien jeździ. to nie wiem czy co tydzien robi ponad 150 km? fajnie do mne mu było paliwa na 20 szkoda. i że nie ma paliwa żeby tyle razy po mnie jeździć i że przyjedzie do mnie i siedzimy u mnie. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sknera, ło matko :O Widzisz- ideału nie znajdziesz. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Huston, Twój macho się buja w tej laseczce :O Bez złudzeń. Jak mi piszesz o tych km które co tydzień pokonuje by do niej dotrzec to wspominają mi się opowieści teściów z czasów gruchania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×