Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kawska

GRUDNIÓWKI 2010

Polecane posty

kamyska to prawda, nie przejmuj się, ja w poprzednich ciażach chudłam do 3-4 m-ca a teraz jak padlinka balon wypchany gazami:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a macie jakies sposoby dobre na wzdecia i gazy,bo nie dosc ze jest to mocno meczace to i krepujace:) ogolnie zawsze mialam problemy z jelitami ale teraz to juz naprawde jest duzy problem:) u mnie koncowka 9 tyg a juz widac mocno,bo wczoraj jak stalam w kolejce do rejestracji to pani rejestratorka kazala przepuscic mnie jako kobiete w ciazy chociaz jeszcze nie widziala skierowania:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny,trochę się uspokoiłam ;) Generalnie jestem szczupłą,drobną osobą-ważę 48,5kg przy 162cm Niektorzy mówią,że u drobnych kobiet ciążę widać szybciej,inni mówią że nie... ech już sama nie wiem... A jak u Was wygląda z jedzeniem? Ja staram się do południa trochę zjeść,bo wieczorami mam mdłości i wówczas nie mam ochoty na nic. Generalnie staram się zjadać 3 posiłki (nie wymiotuję ;)) Najbardziej smakują mi oczywiście lekkostrawne rzeczy typu jogurty,owoce :) Odrzuca mnie od kurczaka smażonego ;) Przed chwilą właśnie wciągłam jogurt,skibke chleba z pomidorkiem i kubek kakao :) Noi staram się nie jadać słodyczy :D Zresztą specjalnie nawet nie mam ochoty :) Acha właśnie i popołudniami zaczyna boleć mnie brzuch,właśnie tak jakby jelita i często też żołądek :( Wówczas nie mogę sobie miejsca znależć... Strasznie niekomofrtowe uczucie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam sposobow :( ale ciekawa jestem moze ktoras z Was cos poradzi..bo takich wynalazkow jak espmumisany czy cos tam nie mozna chyba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno dieta specjalna, tak kiedys lekarz mi radzil,no ale jak tu jesc tylko wybrane produkty kiedy ma sie ochote na zupelnie inne jedzenie.espumisan bralam jeszcze przed ciaza i nospe ale niewiele pomagaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaczęłam stosować espumisan, można go stosować w ciąży i podczas karmienia, nie wchodzi on w jakiekolwiek reakcje chemiczne i wydalany jest w całości, troszkę pomogło, przynajmniej częściej się odgazowuję:) ale to z kolei jest nieco krępujące:), no ale trudno. Najgorzej jest pod wieczór, mam wrażenie jakbym miała pęknąć:( a jem wszystko....nie jest mi niedobrze...nie mam mdłości....więc wciągam jak odkurzacz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie najgorzej jest wieczorem i rano,juz nie wiem co lepsze gazy czy wymiotowanie bo od poczatku ciazy nawet mnie nie zemdlilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to sprobuje z espuminasenm :P Ja mam apetyt na slodycze..zatrwazające..boje sie ile przytyje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAGi
Nie mam na szczęście wzdęć ale gin mi powiedział, żeby się nie najadać na raz. Kazał mi jeść 8 malutkich posiłków dziennie- tak co 3 godziny coś przekąsić wtedy mdłości będą mniejsze i nie będę pękata od nażarcia się ;) Póki co staram się stosować do tego. Może nie jem 8 posiłków- jest ich na pewno kilka ale zrezygnowałam z wielkich obiadów, które były normalką przed ciążą. A po przebudzeniu, zanim zwlekę się z łóżka, kiedy pojawiają się pierwsze mdłości podjadam biszkopty- leży sobie i czeka na mnie paczuszka :) Przez pierwsze trzy tygodnie jadłam non stop pomidory- podobno mój organizm sam się dopominał potasu. Teraz już mi przeszło. Ale zauważyłam jedną rzecz- samej nie bardzo mi się chce przygotowywać coś do jedzenia ale jak ktoś mi coś naszykuje- zjadam wszystko ;) Generalnie większe mdłości mam kiedy jestem głodna. Jak już coś przekąsze to na troszkę mijają Jestem w 9 tygodniu i również jeszcze nic nie widać tak więc nie ma co się przejmować brakiem brzuszka. Jeszcze nas zdąży troszkę pomęczyć ten słodki ciężar;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może to smieszne, ale wieczorem układam sie w pozycji kolankowo-łokciowej:D i daję "upust" wszystkim bączkom:D tez pomaga, a jaka ulga:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie ostatnio dopadły bączki w pracy :) Ale to był pojedyńczy wypadek... przy pracy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie na temat, wiem... Udało się- mam już kolorek czarny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pagi-ja mam dokładnie tak samo,jak jestem głodna to mdłości się nasilają a jak coś przekąszę to na chwilę ustają ;) Ja naszczęscie nie mam wzdęć :) sądzę że przez to,że jem częściej ale w małych ilościach,zresztą-zawsze tak jadłam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez bym tak chciala na spokojnie wieczorem sie zrelaksowac:P ale problemem jest to ze spie z moim facetem i mam psychiczna blokade iwec mecze sie strasznie:/ slodycze jem tylko od czasu do czasu bo nie mam zbytnio na nie ochoty co jest u mnie dziwne:P ale pewnie wszystko sie jeszcze zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamyskaa, dokładnie. Im częściej jem- małe posiłki tym mniejsze są mdłości. Cieszę się, że nie mam wzdęć- oprócz tego jednego razu w pracy ale podejrzewam, ze musiałam coś zjeść. Zachcianek na konkretne jedzenie nie mam, nie zmuszam się też do czegoś co niby powinnam jeść a nie mam na to ochoty. Jem tylko to, na co mam chęć. Mąż chociaż nie ma jeszcze ze mną problemu :) Problemu jeżeli chodzi o zachcianki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniała jeszcze o jednej rzeczy oprócz tych małych posiłków. Gin kazał mi pić dziennie min. 2 litry płynów. Jeszcze mi się to nie udaje- chyba pogoda nie sprzyja mojemu pragnieniu ale faktycznie jak więcej pije to troszkę lepiej się czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksf haha no ja po prawie 8 latach pożycia malzenskiego o blokadach zadnych nie mysle:) zwariowac by mozna :P Dobrze ze piszecie..jakos tak razniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padlinka ja tez mam na 10.12 termin ale w niego nie wierze, bo wiem, ze zaplodnienie 21 a nie wczesniej(bo bylam w Polsce w tym czasie i dopiero po powrocie bylo cos niecos). Smaki...hmmm...ja bym mogla codziennie jesc mizerie :) z takimi mlodymi kartofelkami do tego albo sledzika w smietanie z cebulka :) slodycze raczej mnie nie ciagna-rano do kawy jakis herbatnik pelnoziarnisty to wsio :) Izydo nie mysl tyle o rozmiarze zarodka. Ja wogole nie wiem czy bije serce, jaki jest duzy i czy jeszcze jest...i w takiej nieswiadomosci jeszcze 4 tygodnie prawie :( ale co ma byc to bedzie. Ja tez jestem senna i zazdroszcze dziewczynom, ktore moga sobie pospac. Moja misia wstaje ostatnio juz o 7 rano, robi tylko jedna drzemke w dzien(1-1,5godz.) i zasypia kolo 21. Wiec ja mam gora 8 godzin snu a jestem z zamilowania spiochem :) Relaksuje sie za to raz w tygodniu jak ide na aqua-jogging :) Maz zostaje z mala, gotuje a ja mam wieczor wolny :) Pagi az 8 posilkow dziennie? To jak czesto mamy jesc? Agneste dobry sposob z ta pozycja :) Usmialam sie ale moze wyprobuje :) Ksf nie stresuj sie facetem :) on tez pewnie puszcza baki-jak kazdy normalny czlowiek a ty masz teraz wymowke ciazowa...ze sie niby samo wymsklo :P Padlinka ja co prada takiego stazu jeszcze nie mam ale tez blokady poszly w zapomnienie :) Bardzo romantycznie sie robi po kilku latach malzenstwa,co? :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamalovesme, no właśnie też się ździwiłam. Gin powiedział, żeby jeść co około 3 godziny nie za wielkie posiłki. W tym tygodniu mam 3 dni urlopu (wtorek firma oddawała wolne za 01.05) więc staram się jeść częściej mniejsze posiłki. Nie wiem jak mi się to będzie udawało w przyszłym tygodniu po powrocie do pracy. W ogóle w poniedziałek czeka mnie wielki dzień w pracy. Mam już zaświadczenie od gin i będę oznajmiała, że będzie Juniorek :D Co do facetów- każdy puszcza bączki w łóżku więc dziewczyny nie krępujcie się- jak nie teraz to nie kiedy Wam to ujdzie na sucho ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A pro po jedzonka. Właśnie zrobiłam sobie twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem. Mmmmm.... Niebo w gębie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Przepraszam ze wcinam sie w tak zacne grono jeszcze "ciezarówek'. Mam do sprzedania kołyskę dla dziecka i ubranka po moim synku 0-3mies.Wiekszosc mało uzywanych i w bardzo dobrym stanie.Tanio!!! fotki moge przesłac na maila. Zainteresowane mamusie prosze o wiadomosc na poczte. elaebela@wp.pl Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ubrania ciazowe,sukienki,spodnie,rybaczki.Wszystko dobrych firm i tanio.Malo uzywane elaebela@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babeczki ! relissys, spokojnie poczekaj, albo idz do innego lekarza i nie uprzedzaj go o poprzedniej diagnozie... mialam znajoma, ktorej lekarz zasugerowal zabieg, ze wzgleddu na jakas nieuleczalna chorobe plodu.... gdyby go posluchala, dzis nie bylaby mama 3 letniego, zdrowego chlopca! izydo, nie wiem skad w ludziach to zdziwienie jak widza wiecej niz dwoje dzieci :-P ... moj brat ma trojke i tez jak bratowa w trzeciej ciazy chodzila to sie za glowe ludzie lapali 😠 kosmos ! slow brak excella, ja mialam to samo z bolem glowy :-( jeden trwajacy 24-godziny jakos przetrwalam, drugiego nie bylam w stanie zniesc, wiec wzielam apap i nie pomoglo :-( w sobote ide na masaz migrenowy, lekarz mi powiedzial ze mam bardzo sztywny kark i trzeba pporzadnie rozmasowac przyczepy, zaczepy czy co tam glowe trzyma ;-) wolska, swieta racja z tymi materialami w gazetach i necie, trzeba wrzucic na luz bo inaczej mozna oszalec! za tydzien mam usg, ucze sie cierpliwosci.... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj brzuch tez taki wzdety i wydety i z trudem go wciagam az sie dziwie ze tak szybko.... musze chyba mniej jesc, ale jak skoro naprawde zaczelam miec apetyt!! na slodycze mam ogromna chec, ale wiem ze nie moge wiec sie stopuje...staram sie :classic_cool: dzis na aqua aerobic biegne po pracy, ale nie powiem ze mi sie chce :-P ten maj iscie jesienny i optymizmem nie napawa w ogole jakas humorzasta sie robie, wszystko mnie drazni i denerwuje, zdaje sobie z tego sprawe i staram sie nad tym panowac, ale meczace to jest....hormony chyba szaleja :-P acha i tez juz pomalu zaczynam o ciazy ❤️ informowac :-) rodzinka juz wie :-) i moje dwie przyjaciolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też już rodzinka wie. I przyjaciele najbliżsi :D A w pracy poinformuje w poniedziałek. Gin dał zaświadczenie do pracy więc składam je w dziale personalnym, informuje kierownika i zaczynam przekazywać obowiązki osobie która mnie będzie zastępować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnei wszytscy wiedza..ploty sie rozniosly :) ze Pola, ktora zarzekala sie ze nie chce 3go dziecka zaciążyła :D a w pracy dzis się wygadałam haha pod wplywem wk...nia :P zklelam pod nosem" Kurna, dobrze ze jestem w ciązy to sie przynajmniej rozdwoje!" ale oczy laski zrobiły! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pracy jeszcze nie mowilam, ale moze i niektorzy sie domyslaja bo rzucialm palenie, dokladnie tak samo jak przed I ciaza ;-) wiec Ci co mnie obserwuja to pewnie wiedza swoje mysle ze pod koniec maja pogadam z szefowa, chociaz kto wie, moze sie wczesniej wygadam ...pod nosem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padlinka- swietny sposob na poinformowanie otoczenia o ciazy:D usmialam sie:):) A co do jedzenia to wlasnie wciagnelam dwa kawalki karpatki :)tak mi sie zachcialo ze az upieklam, ale wieczorew zrownowaze to suroweczka z pomidorkow,ogoreczka i rzodkiewki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×