Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani Klopsikowa

Porządki przedświąteczne

Polecane posty

Gość Pani Klopsikowa

Cześć, sama myśl mnie przeraża i zabieram się do tego od 2 dni. A co mnie czeka: porządki w szafach, piwnicy, mycie okie, ogródek.. masakra wymyć dokładnie kuchnie- tzn na szafkach w szafkach itp łazienki- czekają na remont więc gen porządki są bez sensu. Ogólnie co 3 dzień: myje dokładnie podłogi, kuchnie, łazienki odkurzam i ścieram kurze, jednak bałagan ciągle jest i na nowo powstaje!! Denerwuje mnie to:( a Wy jak często sprzątacie? Jak organizujecie sobie pracę? Ja z reg zaczynam od kuchni, ale jutro zacznę od salonu :)pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic mi nie mow o sprzataniu... jak sobie pomysle,ze tyle mnie czeka pracy,to mi sie slabo robi. Choc w sumie sprzatam raczej na biezaco,wiec moze az tak zle nie bedzie. Tez zamierzam zrobic porzadek w szafkach z ubraniami i butami - pozbyc sie tego w czym nie chodze. Najgorsza jest kuchnia,bo faktycznie mam zamiar powyciagac wszystko z szafek,pomyc szafki w srodku itd. Okna i dywany to dzialka mojego faceta - ja wieszam firanki i pastuje podloge:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marieta.
Hej , ooo tak gdy tylko przychodzi mi na myśl sprzątanie , gotowanie dla rodzinki i w ogóle to krew mnie zalewa . Ja zazwyczaj zaczynam od dużego pokoju , wczoraj umyłam okienka w sypialni mojej i męża i w kuchni jutro umyje w salonie , a w pracowni się nie opyla bo i tak tam nikogo nie wpuszczam oprócz siebie i męża . Mam szczęście , że mam tylko trzy pokojowe mieszkanko a nie jakiś wielki domek jednorodzinny , to by już w ogóle była apokalipsa hihihihi :) . No ale w chałupce sprzątam systematycznie i na bieżąco tzn . codziennie odkurzam , zmywam kurze itp . No i do tego dochodzi gotowanie obiadków :/ po tym też mam kupę sprzątania . Dzisiaj na przykład upichciłam pomidorówkę i kotleciki mielone z zasmażaną kapustką :) Pychaa . Ale ile po tym sprzątania wrrrrrr . ;// Trzymajcie się ciepło kobity :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkam w domu ok 200m2
i szczerze zazdroszcze tym, co mieszkaja w bloku. znaczy sie w czasie sprzatania zazdroszcze bo poza tym lubie swoj dom ;) mimo ze staram sie sprzatac na biezaco, to i tak roboty mam teraz od zajebania :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dajcie spokoj,dzis jak rano zaczelam sprzatac,tak wlasnie siadlam zjesc, i przy okazji kompa wlaczylam:) Co nie oznacza,ze juz skonczylam...zostaly mi jeszcze lazienki i kuchnia,ale chyba dam sobie dzis z tym spokoj - zrobie to na tygodniu. Dzis pomylam okna,powiesilam firanki,pomylam podlogi wszedzie,popastowalam,wycieralam kurze WSZEDZIE,nawet regaly mylam:) jeszcze kilka rzeczy - pranie,prasowanie itp.i koniec tego meczacego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja posprzątałam mieszkanie porządnie, zostały mi 2 okna do umycia, ale padał dzisiaj deszcz, wiec nie umyłam ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×