Czy słaba kreska na teście to ciąża?

Ja jem wszystko na co mam ochotę. Organizm sam mi podpowiada co mu brakuje. Był okres, że jadłam tylko twarożek ze szczypiorkiem i ziemniaki z mizerią a teraz nie mogę na to patrzeć i wcinam schabowe :) Pozdrawiam :)

Po pierwsze gratuluje :) Po drugie nie jedz tatara, omijaj konserwy, chyba sery pleśniowe z tego co pamiętam. I cos mi sie kojarza ryby wędzone...? Ale nie jestem pewna, więc moze ktoś to zweryfikuje.

Przeczytałam wszystko od początku. Autorko moje GRATULACJE! U mnie też na początku była bardzo słaba kreska ,że też myślałam,że ją sobie wymyśliłam,po dwóch dniach powtórzyłam i była troszeczkę wyraźniejsza.Tak miałam trzy lata temu przy pierwszej ciąży i teraz przy drugiej. Moim zdaniem za wcześnie wybrałaś się do lekarza i jeszcze nie widać dobrze.Ja po zrobieniu testów odczekałam troszkę i dopiero poszłam.Przy pierwszej ciąży byłam w 9 tyg,a przy drugiej w6.Przy drugiej byłam tak szybko dlatego,że miałam plamienie i myślałam,że to okres i nici ze starań.Zadziwiło mnie,że taki jakiś ten okres skąpy,więc zrobiłam test i właśnie była ta słaba kreska.czasem tak bywa,że dziewczyny są w ciąży i mają coś w rodzaju okresu.Nie mniej jednak byłam zmartwiona,że coś jest nie tak.I dobrze,że poszłąm tak wcześnie bo ciąża jest zagrożona.Teraz jestem w 26 tygodniu i narazie jest ok.Tak więc uważaj na siebie,bierz kwas foliowy i dużo wypoczywaj.Odzcekaj jakiś tydz lub dwa i idź do innego lekarza.Wszystko będzie dobrze,zobaczysz. będę tu zaglądać. pozdrawiam

witajcie :) ja również przeczytałam wszystko od początku i uważam, że na milion procent jesteś w ciąży, tylko poprostu bardzo wczesnej i dlatego lekarz jeszcze nic nie zauważył. Na Twoim miejscu poszłabym na bete :) choć nie mam JESZCZE doświadczeń z testem i nie znam się na tym to i tak jestem pewna , że jesteś w ciąży :) a ja czekam na okres 7 kwietnia (którego wolałabym,żeby nie było) :) trzymam za Ciebie i Twoje maleństwo kciuki :)

po kiego grzyba robisz az tyle testow???? jeden ci naprawde nie starczy? jetes kobiecino w tej ciazy, teraz tylko kase traciz na kolejne testy ;/

Witajcie! Miło, że ktoś wpadł i coś doradził. Dzięki. Kwas foliowy piję regularnie. Jem też w miarę regularnie. Mąż co dwie minuty pyta czy wszystko ok. Nawet mi się to zaczyna podobać:))

Mam do was pytanie. W pewnej książce znalaazłam informację, że ciążę liczy się od pierwszego dnia ostatniej miesiączki. Jeżeli okres miałam 22.02 to jestem w szóstym tygodniu ciąży? Jak wy to liczycie? Jeżeli liczyć od momentu zapłodnienia to jestem dopiero w czwartym tc. Trochę tego nie rozumiem. Czy ktoś może mi podpowiedzieć? Z góry dziękuję. Pozdrawiam. Miłego dnia.

termin masz na 28 listopada

Cześć capmapi! Ale który to tc? Ta książka w której to przeczytałam to W opczekiwaniu na dziecko. I już sama nie wiem co mysleć.

mi się wydaje że to 4-5 tydzień

tak, z tego co wiem, to ciążę liczy się od pierwszego dnia ostatniej miesiączki.

http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79334,3354033.html

Dzięki dziewczyny.

http://babyonline.pl/kalkulatory_artykul,2374.html "W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca" "W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca"

dziewczyna z nadzieją na moje oko to ty na bank jesteś w ciąży...przestań sie stresować bo szkodzisz maluszkowi, poczekaj jeszcze ze 2 tyg i wybierz sie do lekarza na wizyte ( oczywiście innego niz byłaś) na bank było za wcześnie by lekarz potwierdził ciąże...jeśli się bardzo niepokoisz to wybierz się na badanie beta hcg praktycznie w każdym szpitalu, przychodni czy klinice zrobisz takie badanie i wyjdzie ci odrazu czy jestes w ciązy i ktory to tydzień. Mam podobna sytuacje do Twojej ostatni okres maialm 28 lutego tyle ze mam nieregularne cykle wczoraj wieczorem zrobiłam sobie test i wyszła słabiutenka kreseczka ale po wiecej niz 5 min( na tescie napisano ze nie nalezy odczytywac wyniku po wiecej niz 30min), ze jetsem raptus to dzisiaj popoludniu powtorzylam test i wyszła kreska w ciązgu 5 min tylko bardzo słabiurtka. lekarza mam dopiero za 4 tyg ale wiem ze w ciazy jestem. To moja 2 ciaza. W 1 testy wychodziły mi pozytywne juz po 20 dniach od ostatniej @ i kreski byly mocne a teraz słabiutkie ale to kwestia tego, że to wczesna ciąża. Nie stresuj się, odpoczywaj będzie dobrze

Witam wszystkich! Na początku Wesołych Świąt wszystkim życzę, dużo spokoju i radości. U mnie po staremu. Czuję się w miarę ok. Tylko trochę nerwowa jestem. Trochę pobolewa mnie brzuch. Dziś po Rezurekcji zauważyłam delikatnie zabarwiony śluz, ale tylko raz. Może trochę za długo stałam no i zmarzłam. Potem się przespałam i już teraz jest ok. Największy problem mam z wytłumaczeniem rodzienie, dlaczego nie wypiłam ani kropli alkoholu:) Pozdrawiam wszystkich bardzo gorąco. Miłego wieczoru życzę.

Witajcie! Postanowiłam zostać tu dłużej i dlatego zalogowałam się na stałe. Dziś piszę trochę aby podnieść temat. Bo nowych wieści za wiele jeszcze nie mam. O 14-tej odbieram wyniki krwi, więc coś się wyjaśni. A wtedy już tylko na wizytę do doktorka. Wybrałam już inną klkinikę. Lekarz ma bardzo pozytywne komentarze. Mam nadzieję, że trafi się normalny.

Hej:) Daj znać jak odbierzesz wyniki. Ja dzisiaj zaczynam 20 tc. Od wczoraj mam okropny ból głowy i jest mi strasznie zimno. Mam nadzieje, że nie będzie z tego kolejnego przeziębienia. 12.04 mam USG i wizytę u lekarza. Nie mogę się doczekać kiedy znowu zobaczę Małego. Mój Mąż już oszalał na Jego punkcie i ciągle kupuje ubranka. Idę się położyć. Pa:)

hej zaraz daj znać co i jak trzymam kciuki

Odebrałam wynik. 9339,0 wychodzi na to, że to 5 lub 6 tydzień. Od razu na jutro zaklepałam sobie termin u lekarza. Boże jak się cieszę!!!Mam tylko nadzieję, że tym razem już cokolwie będzie widać i że lekarz potwierdzi mój stan.

Gratulacje raz jeszcze !!! U mnie na USG w 6 tc było już widać serduszko :)

Witajcie! Byłam dziś u lekarza. Powiedział, że poprzednie usg nie powinno być w ogóle zrobione, bo za wcześnie. Ale i dziś mi go nie zrobił. Jestem umówiona na 12.04. Zrobił mi dziś tylko długą pogadankę co wolno a czego nie. Dziwi mnie tylko, że nie założyl mi karty ciążowej, nie zmierzył mnie, nie zważył. Jak to było u was?

Karta ciąży została założona w 11tc na drugiej wizycie.

Hej, gratulacje:-)pozdrawiam i bede zagladac

przy 1 ciazy karte zalozyli mi kiedy mialam potwierdzona ciaze z serduszkiem na usg czyli ok 8 tygodnia, wczesniej bylam w 5 tyg, na usg bylo widac tylko pecherzyk z zarodkiem ale bez serduszka i karty mi gin nie zalozyl podczas 2 ciazy karte zalozyli mi podczas 1 wizyty kiedy takze byla potwierdzona ciaza z bijacym serduszkiem w jakims 7 tygodniu wtedy tez bylam wazona itp

tak od razu nie zakłada się karty ciąży musisz odczekać pójść na badania krwi,moczu z wynikami do lekarza i wtedy ci zakładają kartę ciąży ale nic się nie martw jeszcze ci się to przeje takie chodzenie co miesiąc do lekarza

Witajcie. Dzięki za wyjaśnienia. Mam koszmarne wręcz mdłości połączone z wymiotami. Dziś drugi dzień zaraz po przebudzeniu. Zrobię kilka kroków i potem od razu obejmuję kibelek przez 5 min. I przez resztę dnia nic. Ale te ranki są koszmarne. Aż boję się budzić:) Mam nadzieję, że przejdzie mi za jakiś czas. Gdzieś czytałam, że czasami mdłości mogą występować przez cały okres ciąży. Brrrr...

hej co tam u ciebie dziewczyno z nadzieją?

Witajcie. Dziś nie za dobrze się czuję. Wczoraj wieczorem miałam niezbyt miłą wyminę zdań z mężem. Jednym słowem pokłociliśmy się. Mocno się zdenerwowałam. Ale w nocy nic się nie działo. A dziś boli mnie brzuch. Nie plamnię, ale jestem juz po dwóch nospach i strasznie się niepokoję. To nie jest jakiś bardzo mocny ból, ale czuję go. Prawie nie wstaję z łóżka. Czytałam, że dopóki nie ma krwawienia to nic się nie dzieje. Napiszcie coś proszę.

Nic się nie martw, może cię rozbolał brzuch bo się zdenerwowałaś. Staraj się dużo odpoczywać a ci może przejdzie mnie też tak czasem boli i pytałam o to doktorkę ale jak nie ma plamienia to no spa i czekać. Boli też bo się wiązadła rozciągają czy coś takiego.