Czy słaba kreska na teście to ciąża?

Sierpniowa Mamuska Dzięki za rady. Niestety nie mam nawet jak wyskoczyć na badanie krwi jutro. Do poniedziałku muszę więc uzbroić się w cierpliwość.

Nie chce Cie nakręcac, ale moje kreski to byly cienie cienia i też duuuużo cykli staran, tym bardziej ciężko uwierzyć, ale uwierz :-) A jeżli masz mozliwośc to zrob moze zdjęcie testó i nam to podeslij

tydzien po terminie mies. testy negatywne, potem cien kreseczki przez nastepny tydzien, a 9mies pozniej 4300g i 60cm, moim zdaniem to ciaza:-)

Myślę, że ciąża :-) U mnie na początku bladziutka kreska, sam cień w sumie. 5 dni później krecha wyraźna:-D We wtorek idę do gina potwierdzić.

Mi po 3 dniach pojawiła się mocna kreska, więc ja też uważam że lepiej wytrzymać te parę dni i zobaczyć dwie mocne kreski wtedy nie będziesz miała wątpliwości. Sama tego doświadczyłam i też myślałam że zwidy albo jakieś reakcje zaszły ale jednak to jest ciąża :) Życzę powodzenia i nie zamartwiaj się tymi testami lepiej oswajaj się z myślą że zostaniesz mamą.

wiesz tu jest ewidentnie ciaza, tylko ze wczesne stadium bardzo i dlatego ta kreska jest blada, im pozniej tym bedzie ciemniejsza ale to dopiero za kilka tygodni. zdarza sie ze kreska zanika ale wtedy to znaczy ze nastapilo poronienie. ja to bym na twoim miejscu nie robila testu codziennie, bo stres na dziecko szkodzi :) dziewczyny juz ci pisaly, ze test nie moze sie mylic, moze jedynie pokazac wynik negatywny kiedy naprawde jestes w ciazy, a nie odwrotnie ze pokazuje kreske a w ciazy nie jestes! tak sie nie zdarza! tylko teraz dbaj o siebie i sie nie stresuj! no i przyjmij w koncu gratulacje! bo na 100% jestes w ciazy! trzymam kciuki za ciebie i dzidziusia! :)

Witajcie dziewczyny! Wiem, że radziłyście zaczekać kilka dni albo zrobić badanie krwi, ale ja znów rano zrobiłam test. I dziś wyszły mi dwie kreseczki! Widoczne! Ta druga nadal słabawa, ale ewidentnie obecna. Jestem taka szczęśliwa! Dziękuję za wszystkie rady i podtrzymania na duchu. Jesteście kochane. Pozdrawiam, i życzę miłego dnia. Jeśli któraś z przyszłych mam lub staraczek chce polkikać , to będę zaglądać tu codziennie. Chętnie pogadam.

GRATULACJE :) Ja test zrobiłam trzy dni po terminie @ i były dwie bardzo wyraźne kreski. Ciąża nie była planowana, ale teraz jestem mega szczęśliwa i nie mogę się doczekać sierpnia.

No to oficjalnie GRATULUJĘ :) To było wiadomo że ciąża ale przynajmniej się uspokoiłaś teraz jak zobaczyłaś dwie wyraźne kreski. Dbaj o siebie i maluszka. Pozdrawiam

to gratulacje :)pewnie maluszek zawita do cebie koło listopada duzo zdrówka dla was:)

JESZCZE RAZ GRATULUJE :-) Dbaj teraz o siebie, bierz witaminki i wszystkiego dobrego

Dzięki kochane! W poniedziałek rano lecę do lekarza, może mi da coś do łykania. Bo ja trochę nie bardzo się orientuję co i jak. Wiem, że to dziwnie brzmi, ale zaparłam się, że mój dzidziuś będzie poczęty naturalnie i generalnie nie chodziłam do lekarzy. Teraz z pewnością zacznę. Czy powiecie mi co mogę brać ( jakie witaminy itd.) bez recepty aby było bezpiecznie czy raczej nic nie robić na własną rękę? I kiedy będę miała jakieś objawy ciąży, bo na razie nic nie czuję. No wiecie, rosnące piersi, nudności, puchnące nogi czy co tam jeszcze. Tylko nie śmiejcie się z moich pytań. Wiem, że zalatuję średniowieczem. Długo by opowiadać dlaczego tak się stało. Poradźcie coś dla przyszłej mamy. Ależ to dziwnie jeszcze brzmi:)

Możesz brać kwas foliowy a jeżeli chodzi o witaminy to lekarz Ci powie czy powinnaś już brać. Ja biorę od 11 tc. Co do objawów to każda ciąża jest inna i u każdej z nas będzie przebiegać inaczej. Piersi zaczęły mi rosnąć i zrobiły się wrażliwe jeszcze przed terminem spodziewanej @- to był pierwszy objaw ciąży. Mdłości miałam tak od 6 tc, ale trwały krótko ok. 3 tygodni. Wymiotowałam kilka razy. Odrzucało mnie od mięsa w każdej postaci (teraz już przeszło). Od początku ciąży bardzo dużo śpię. Zasypiam na zawołanie. Nogi mi jeszcze nie puchną i mieszczę się we wszystkie ciuchy. Tylko z seksem jakoś tak marnie. Wcale nie mam ochoty.

Ja mam dokładnie taką samą sytuację jak ty ale ja już jestem w 6 tyg i jak na razie czuję się świetnie oby tak dalej, dziś zaczęły boleć mnie piersi więc to jest moja drugi objaw po braku miesiączki. Byłam tydzień temu u doktora ale jest to jeszcze wczesna ciąża i widziałam 6 mm pęcherzyk i mam przyjść za miesiąc. Na razie wystarczy kwas foliowy a ok 10 tygodnia więcej witaminek ale to już lekarz ci powie. Nic się nie martw i jeśli dasz radę to wstrzymaj się z wizytą u doktora jeszcze ok 2 tyg a wtedy może zobaczysz serduszko maluszka :) Ja muszę czekać do 21 kwietnia na koleją wizytę i wtedy dopiero coś zobaczę... ehh tyle czasu jeszcze

Jak byłam na pierwszej wizycie w 6 tc to widziałam serduszko a w 13 tc dowiedziałam się, że to będzie chłopak.

kochana ale jak masz rózowy sluz to nie chce Cie denerwowac ale to nie jest dobry objaw.....

slimultraaaa Śluz zabarwił się tylko raz ( chyba przedwczoraj) i to barrrdzo delikatnie. Od tego czasu cisza i spokój. Wczoraj wszysktko ok i dziś też. A uwierz mi, że sprawdzam co kilka minut. Mam więc nadzieje, że jednak będzie dobrze. Mąż straszcie się ucieszył. Ciągle gapi się na mnie i się uśmiecha. On też chyba nie wierzył, że uda się tak po prostu. Z tym lekarzem, to pewnie masz rację - maramaj - tylko ja rodzicom chciałam zrobić niespodziankę na śniadanie wielkanocne. I wolałabym aby lekarz potwierdził, że to ciąża. Głupie to? Jak myślicie?

przypomniały mi się czasy jak to ja starałam się zajść w ciążę co chwilkę testy kupowałam uda ci się na pewno

campari34 Dzięki. Takie słowa naprawdę pomagają. Mimo, że testy pokazyją dwie kreski, to cały czas boję się, że jednak zaraz coś się stanie. Wierzę, że jestem w ciąży, ale boję się, że za moment będzie po wszystkim. A takie opinie naprawdę podnoszą na duchu. Dlaczego ma się coś stać? Będzie dobrze. Nie mam przecież aż takiego pecha:)

posłuchaj ja miałam taką kreseczkę prawie nie widoczną poleciałam do mojej pani gin.ona przyłożyła mi tylko usg do brzucha i mówi jest pęcherzyk ciążowy

No ja właśnie w poniedziałek chcę iść. Jeśli czytałaś wcześniejsze wypowiedzi, to wiesz, że chcemy zrobić "siurpryzę " moim rodzicom. A boję się, bo to pierwsza ciąża, a ja już niestety nie młoda jestem. Do tej pory się nie udawało, trochę olewało, bo jest jeszcze czas, pracowało, itd. A potem problem, bo się nie udaje.

zrobisz niespodziankę rodzicom zobaczysz tym czasem już mam nadzieję zajadasz kwas foliowy ? to konieczne!!! ja mam czworo dzieci ale jak sobie przypomnę to jak się czekało na nie super sprawa

campari34 a ile masz dzieciaczków i co?

nie zdążyłam z pytanie, byłaś szybsza:)

całą czwóreczkę ale nie ukrywam że jeszcze bym była w stanie mieć z jedno

Podziwiam. I szczerze gratuluję. Ja jestem od ciebie ciut młodsza i dopiero w ciąży. Porobiło się na świecie. Kiedyś takie jak ja to były dinozaury. Rodziło się dużo wcześniej. Dziś gonimy za niewiadomo czym...

ja zawsze szybko chciałam założyć rodzinę

Dzięki za rozmowę - campari - teraz muszę lecieć. Zajrzę po południu. Pozdrawiam gorąco. Zaglądaj na mój topik.

ok na razie i powodzenia

co do pytania zadanego przez autorkę...A umeisz czytać ulotkę?