Jak ubieracie 9 miesięczniaki w taką pogode +16 ??

Ja mojego syna ubieram tak i nie wiem czy jest okej body krotki rekaw bluzka bawelniania kurtka wiatrowka rajstopki spodnie adidaski i na głowe letnia czapka z nausznikami

jezuuuu to chyba 500 topik na tema ubierania!!!!!!!! nie masz swojego rozumu???? dziecko w kapuscie znalazlas ze nie potrafisz sie ogarnac z tak banalna sprawa jak ubranie dziecka na spacer?? a wczoraj i przedwczoraj w co go ubralas??? bylas na spacerze czy przez pol tygodnia rozkminiasz temat w co ubrac dziecko????????? tez mam 9 miesieczniaka ale do glowy by mi nie przyszlo zakladac tematu na kafe W CO UBRAC MOJE DZIECKO!!!!!!!

zamiast kurtki założyłabym ciepła bluzę lub polar. nie włożyłabym rajstopek i czapki (no chyba, że łysol) :)

i zaraz bedzie dyskusja czy wkladac czapke czy nie....ehhhhh... a zaraz po niej nastepna - czy wkladac rajtki czy nie.....

jak cię zmęczy ta dyskusja to nie wchodz na ten topik :) proste nie? i zapewniam, że całkowicie wykonalne :)

Mea dziekuje za rade. tylko własnie boje sie bez czapki zeby uszu nie przewialo bo czasami jest taki porywisty wiatr mimo ze ciepły. Do wscibskiej pomaranczy- to moje pierwsze dziecko i jak widać jest to dla mnie duzy problem.Nie chce przegrzac dziecka i tyle.Poza tym ubieranie zawsze stanowiło dla mnie duzy problem bo nawet siebie nigdy nie umiem ubrac odpowiednio bo albo mi za zimno albo za ciepło i w kwestii dziecka wolę się poradzić a z bliskich nie mam kogo prosić o radę.

dziecko ubiera sie jak samego siebie;)

a jak ci napisza zebys mu kozuch zalozyla to tak zrobisz czy uruchomisz swoj maly rozumek?????

nastepna z tym samym pytaniem opanujcie sie, matkami niby jestescie a na kafe pytacie jak dziecko ubrac stuknijcie sie w lby i jak nie dajecie rady wychowywac wlasnych dzieci to zgloscie sie na jakas terapie - moze wam pomoga

Ty jestes chyba naprawde jakas tępa chyba logiczne ze kozuch nie jest wcale adekwatny do pogody mi tylko chodzi czy prawidlowo warstwy ubieram czy tak male dziecko moze byc bez rajstopek bo nie wiem tego. JAK JUZ PISALAM TO MOJE PIERWSZE DZIEEEEEECKO i po prostu boje sie i nie chce przesadzac z rozbieraniem go PROSTE

Autorko a wyobraz sobie, ze kiedys matki nie mialy netu :D Ciekawe jak one sobie dawaly rade z ubraniem dziecka - sprawa taka skomplikowana, co????

To pewie radzily sie jedna od drugiej, od swoich matek siostr itp a ja nie mam tutaj NIKOGO

a skąd w was ten jad?? ktoś pyta - chcesz odpowiedzieć to odpowiedz nie chcesz to morda w kubeł

Dobra, przestańcie już jeździć po dziewczynie. Lepiej niech zapyta niż jakby miała przegrzać dziecko. Ja mam 5 m-cznych synków, dodam że to wcześniaki - ubieram ich stosownie do pogody, zresztą sami protestują gdy przesadzę i jest im za gorąco. Moja koleżanka ma 2 m-cznego synka i od początku ubiera go tak samo, czyli 2 długie rękawy, 2 warstwy na nożkach + skarpetki, na to kombinezon i czapkę z misiem , druga bluza ma oczywiście kaptur. Mały ma 3 warstwy na głowie, w taką pogodę! :o I ona się dziwi, dlaczego ma krostki na buźce, tłumaczę jak krowie na rowie że za ciepło ubrany, to mi nie wierzy. Dopiero jak poszła do lekarza (wyciągnęła z wózka dziecko i go nie rozebrała!) to facet do niej Jezus Maria, pani, on za ciepło ubrany! ---- Ja ubieram moich przystojniaków w body z krótkim, na to bluzeczka (ale cienka) z długim rękawem, na to takie polarowe bluzy z kapturem, na główki czapki bawełniane z "usznikami" (ale chyba zmienię te bluzy z kapturem, bo za ciepło), na nóżkach rajstopki ale cienkie, do tego dresy. Jak mocniej zawieje nad jeziorem przykrywam nóżki cienkim kocykiem, ale zazwyczaj leżą bez niego. i jets ok.

[zgłoś do usunięcia] meaaa a skąd w was ten jad?? ktoś pyta - chcesz odpowiedzieć to odpowiedz nie chcesz to morda w kubeł :O:O:O:O:O:O Rozumiem, ze jak sie z kims nie zgadzasz to zamaist rzeczowych argumentow zwykle mowisz "morda w kubel" :O Bardzo kulturalne i inteligentne, dziecku biednemu :P nie zazdroszcze takiej mamusi Za pare lat nie raz naje sie wstydu slyszac swoja matke "morda w kubel pani Kowalska" :D:D:D:D:D:D:D:D

Kochana, zasada jest jedna: lepiej dziecko schłodzić niż przegrzać. Dlatego nie bój się, że za chłodno je ubierzesz. Przegrzanie jest groźniejsze. I wietrz jak najczęściej mieszkanie! Uwierz mi, to jest najlepsze dla Twojego dziecka.

moja roczna córka ubierana jest tak: rajstopki, skarpetki, buciki i spodnie na górę body z długim rękawem i kurteczka no i czapka ręcznie robiona z wełny (ale nie jest zimowa)

geberyka, akurat meaa nauczy swoje dziecko, że jeśli nie ma nic ciekawego do powiedzenia i nie potrafi komuś pomóc - zamiast się głupio wymądrzać lepiej niech milczy. Stara dobra prawda. Natomiast Twoje dziecko szukając pomocy natknie się na matkę, która zabije go tekstem "taki glupi jesteś że tego nie wieeeeszszzz?"

Matka pytajaca jak ubrac dziecko nie nadaje sie do tej roli. Proste i tyle :D

geberyka no przestan, kto pyta nie błądzi

dziecko powie, że nie umie zrobić zadania z matematyki a ty mu powiesz, że nie nadaj sie do szkoły skoro tego nie wie?? kto pyta nie błądzi!

meaaa naprawde nie widzisz roznicy pomiedy uczacym sie matematyki dzieckiem a matkami zakladajacymi na kafe topiku w stylu "jak ubrac dziecko", "dziecko zjadlo tabletki, co robic", "co powinnam dawac dziecku jesc"????? Nie widzisz? To faktycznie ja spadam, nie moj poziom dyskusji :O

jestes chociaz matką? wydaje mi sie ze kazda matka ma wątplwosci czy dobrze robi ubierając tak czy innaczej dziecko.

Śmieszna jesteś, geberyka. Tak samo matka, która nie wie co dziecku dolega i pyta lekarza, też się nie nadaje do tej roli? Bo za głupia, żeby samemu zdiagnozować? Niech dziewczyna śmiało pyta, robi to dla dobra dziecka.

nie widzę! nie wszyscy są wszystkowiedzący i nie wszyscy pozjadali wszystkie rozumy. też jestem pierwszy raz matką i jak czegoś nie wiem to pytam! to forum jest własnie od tego aby pytać!

meaaaa morda w kubel .....bo nie masz nic ciekawego do powiedzenia :D mam nadzieje, ze jak autorka bedzie miala watpliwosci czy sama ma zalozyc spodnie/spodnice/rajtki/ kozaki to tez zalozy topik na kafe... przynajmniej bedzie z kogo sie posmiac:D

skończyłaś już?

meaa fajny chlopczyk ;)

a ty??? matko od siedmiu bolesci przesiadujaca cale dnie na kafeterii....

jkdd - dziekuje :) tylko, że to dziewczynka :P babooo - aktualnie jestem w pracy :) w domu jestem tylko dla dziecka (ale co cie to obchodzi :) )