Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gabi.1986

Na której randce poszliście pierwszy raz do łóżka?

Polecane posty

Gość amelka1990
na 10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myvb
na 6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amant z białegostoku
na ostatniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre dobre 12
dobre dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pierwszej randce, ale zanim do niej doszło, znaliśmy się już od ok 2 miesięcy tylko tyle, że wirtualnie - znam już zdanie na ten temat, więc uprzedzając dodam, że parą jesteśmy do dzisiaj, a to już prawie 2latka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy raz po 4 miesiacach. A pozniej byl koles ktorego znalam 4 misiace wirtualnie i na pierwszej randce dostal lodzika ode mnie. Chociaz zapieralam sie ze ja tego nie zrobie( w duchu i jak z nim rozmawialam na gg). Na pierwszej randce? Wydawalo mi sie to niemozliwe ze ja tak moge zrobic.Ale to byla chwila. Nie zastanawialam sie nad tym. Chcialam tego. I uslyszalam cos co zapamietam do konca zycia. Facet z ktorym bylam 3 lata nigdy mi czegos takiego nie powiedzial. To byl komplement, jak dla mnie duzo znaczacy. Wiec mimo ze nic z tego nie wyszlo, to nie zaluje. Powiedzial ze jestem cudowna, i ze go nikt w zyciu nie doprowadzil do takiego stanu. No dobra bo schodze z tamatu. Mysle, że nie da sie powiedziec ze jak sie pojdzie z kims do lozka na poczatku znajomosci ze jest sie dz***a, albo cos w tym rodzaju. Bo to zalezy od sytuacji i dwoch osob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venussskkaaa
ivonka...czyli tylko komplement dostałas:)? ja radnki kojarze z pocałunkami a nie sexem:) A jesli jest chemia, a zatem obopólna...to On robi kobiecie dobrze, a nie kobieta jemu. Wiec tak robią prostytutki. jest jednostronnie. NAwet nie wie, czy facet ją kocha, lubi.. a ta mu do spodni...dla mnie to chore...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie tylko komplement. Bylismy ze soba jakis czas :) Bylo fajnie, i nie chodzi mi tu o zabawy erotyczne. Do tej pory jestesmy przyjaciolmi. I jest to jednym facet, ktoremu ufam. Poprostu do siebie nie pasowalismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I od mniego tez to dostalam wtedy na pierwszej randce. Wiec mysle ze nie jestem dzi**a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igusiaaaaaaaaaaaaaaaa
NA 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość venussskkaaa
randki to jest czas, w którym sie poznajecie i nie jestescie jeszcze parą. Mówię o tym czasie. Pocałunki, komplementy, spojrzenia, uściski, rozmowy. A wy sex.. coś nie tak. jak jestescie parą to każdy według uznania:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajlandosia
na pierwszym spotkaniu po pół roku znajomości :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
venussskkaaa nawet sie z Toba zgadzam. Nie zamierzam tego powtarzac. To byl jeden taki raz. Ale nie załuje tego. Mozesz myslec o mnie teraz co chcesz. Fakt, masz racje ze randki sa od poznawania. Ale po tym co sie wydarzylo, nie powiem sobie nigdy , ze nigdy w zyciu nie zaryzykowalam. Ze liczyly sie stereotypy na temat milosci co wypada a co nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na zerowej :-) Najpierw seks, a jak jest ok, to można sobie na randki chodzić i spoglądać głęboko w oczy. Jak seks nie ok, to randki to tylko strata czasu :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Jak ktoś zamierza się kochać z przymusu raz na miesiąc, to właściwie nie wiem czemu miałby nie czekać. A jak dla kogoś ta sfera jest dosyć ważna, a raczej dla obojga, to nie wydaje mi się, żeby jakieś dłuższe czekanie było dobrym pomysłem. Po co sobie fundować męczarnie? To wszystko zależy od tego jakie ma do seksu podejście. Bo jak niezdrowe, to może rzeczywiście niech zaczeka, bo może się coś przez to zepsuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość same puszczalskie tu sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednafajna77
a dlaczego puszczalskie, co jest zlego w seksie na 4-5 randce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na 4-5 randce to puszczalska
idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabi wielki tyłek
Ja się spotykam z kolegą z klasy (maturalna). Do niczego nie doszło. Jesteśmy razem już 8 miesiąc. Nie mam doświadczenia w te klocki, nigdy wcześniej nikogo nie miałam, ale żeby po prawie roku nawet nie zaczął się do mnie dobierać? Yhmyyy, co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedz za freee
może to gej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmysłowy informatyk 1976
być może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaskoczyłyście mnie
kurde tak was czytam i masakra poznałam kolesia i na drugim spotkaniu już dobierał się do mnie nie powiem że nie chciałam czegoś więcej ale się przystepowałam bo włączyła mi się czerwona lampka co on se pomyśli ja nawet nie znam jego uczuć itp a już taki krok to coś było by nie tak, gożej by było jak by se pomyślał o mnie że jestem łatwą i spotykał już tylko w takich celach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×