BOJE SIE ZE ZNOW NIE ZDAM....NIE Z LENISTWA

Ta konfident bo nie chce pozwolić by ją gnojono.

a tak ostatnie pytanie; pojde do pedagog opowiem jej wszystko i co dalej? Tak czysto teorytycznie co ona moze zrobic (dodam ze te dziewczyny co mnie ponizaly, nie sa takie, ze maja problemy z nauczycielami, przeciwnie dobrze sie ucza, sa pewne siebie, podlizuja sie) pedagog? Opowiem jej i przeciez tego tak nie zostawi....prawda? tak miej wiecej....co zrobi?

??

nie wiem jak się pedagog zachowa. może będzie chciała porozmawiać z tymi dziewczynami? byłoby to logiczne, bo musi wiedzieć w czym tkwi problem.

prosze odpiszcie....

aha... ale ja nie chce z nimi gadac przy pedagog.... ja nie wiem dlaczego one miały do mnie jakies ale.... moze dlatego ze sie dalam przezywac, pozniej to zaczepki i no wiecie....

Przestan gdybac, naprawde nie masz wiele do stracenia, idz do pedagog. Mozesz ja poprosic o dyskrecje.

Przestan gdybac, naprawde nie masz wiele do stracenia, idz do pedagog. Mozesz ja poprosic o dyskrecje.

baby to mają problem :D facet podejdzie przyjebie i po sprawie :P

kiedyś jedną moją znajomą zaczepiała jakaś dziewczyna, poszła do pedagoga i no rozmawiały razem z tą dziewczyną, chodziły chyba z miesiąc aż wkońcu się tamta uspokoiła, także rozmowa z nimi będzie nieunikniona, wkońcu muszą wiedzieć, że nie są bezkarne.

Jak idziesz do pedagoga to najpierw zrob sobie liste rzeczy o ktorych chesz mowic, bo jak sie rozkleisz to mozesz cos waznego pominac. Powiedz o tym ze jestes bardzo znerwicowana i ze zawalilas klase i ze nie chcesz,zeby sie to powtorzylo. Koniecznie powiedz,ze te dziewczyny nadal Cie drecza i ze sie po prostu boisz.