Zaczynamy swoje starania na 2011 r!

u mnie nie pada ale jest strasznie duszno więc może wieczorem dopiero popada!

kasiulek- no mniej więcej w tym samym czasie;) majka- to znowu imprezki u Ciebie, fajnie;) Ja siedzę w weekend i pierdzę w stołek, tzn. jak się pogoda poprawi, to w niedzielę planujemy spędzić poza domem;) Nie no musimy się gdzieś ruszyć, bo ile można dziczeć w domu;) Strasznie mnie wzdęło, hihi,już wyglądam jak w 5 miesiącu;)

Cześć dziewczyny :) u nas tez pogoda obrzydliwa. ost 3 dni przesiedzieliśmy w domu, bo nawet z psami nie da się pospacerować - od razu wracają umorusane aż uszy, mimo że do maleńkich nie należą. Teraz znowu kilka dni pracy z rzędu... Tak jak już pisałam - za miesiąc ślub i na razie pochłaniają mnie bieżące przygotowania i kompletowanie reszty drobiazgów.. więc na to dziecko chyba już tak z rozpędu się rzuciliśmy. Na ogólnej fali wchodzenia w kolejny etap w życiu ;) nie ukrywam, że jeżeli w tym miesiącu pojawi się @ to będzie mi przykro, bo z kalkulatora od Sodalite wychodzi, że w maju już nawet nie będzie szans. Ale z drugiej strony - czerwiec, podróż poślubna, wypoczynek i ciepłe klimaty.. Wydaje mi się, że to dobrze rokuje staraniom ;) Kolega mi nawet ostatnio opowiadał, że jego znajomi intensywnie starali się przez 1,5roku (leczenie, itd) i nic.. a jak machnęli na to ręką, pojechali na urlop i niczym się nie przejmowali, to wracali już we trójkę :) czego i Wam i sobie życzę.

lalka u ciebie też tak będzie a teraz ciesz sie tym że za miesiąc bierzesz ślub!

mój synek to efekt nocy poślubnej :)

Ale fajnie Wam że macie już pociechy swoje, ja tak myślę że mogę mieć nawet bliźniaki oby tylko była dzidzia! :-) Co do weekendu to ja jutro mam panieński koleżanki, ale poszalejemy :-)! Dziewczyny jak bierzecie wiesiołka ile razy na dzień?

2010/2011 może to sen proroczy? :-) lalka_tereska zobaczysz, że dzidziuś pojawi się bardzo szybko, jak nie teraz to napewno podczas podróży poślubnej, bo masz racje, że dobry klimat, odprężenie - takie chwile zapomnienia - sprzyjają staraniom :-) AGNES_85 miłej zabawy na wieczorze panieńskim, napewno będzie wesoło :-) a ja dziś cały dzień byłam z synkiem u mamy (mieszka 8 km odemnie), jakoś tak przez cały dzień boli mnie brzuch jakby na okres a to mój 10 dzień cyklu, dziwne ;-) Pozdrowionka

Mamika- hehe może i tak;) lalka- ja też tak myslę,że wyjedziecie we dwoje, a wrócicie we trójkę;) Agnes-mam takie samo podejście do sprawy-z 1 dziecka a i z bliźniaków będziemy się cieszyć. My chcemy mieć 1 dziecko (chyba,że nam się po jednym odmieni), więcej starać się nie będziemy raczej, albo za jednym zamachem parkę;) Na razie to nie możemy zrobić nawet jednego ;(

Mamika -myślę,że zbliża Ci się owulacja;) Ja sobie od nowego roku zapisuję niemal codziennie co czuję, jak się czuję. Kilka słów. Warto się wysilić i wsłuchaćw swój organizm i go poobserwować.

2010/2011 masz racje, że to chyba owulacja się zbliża bo już trochę zaczyna mnie kłuć jajnik, tylko dziwi mnie, że w tym miesiącu tak szybko bo zwykle to dopiero około 14/15 dnia cyklu coś się działo no ale nic, nie ma co się zastanawiać, trzeba działać :-)

mi się czasem owulka zdarza koło 8-10dc,wtedy moje cykle automatycznie się skracają do 24dni;) Testami owu potwierdziło się,że jak mam kłucie w jajniku to owulacja ;)

Melduje, ze wszystko solidnie przeczytane ;)9 p.s. ale niektore mieso jesz? bez sera nie moze zyc :) zoltego :)

Witam Was:) Lalka trzymam kciuki za przygotowania do ślubu, a jeszcze bardziej za to, żebyście wrócili w trójeczkę:) Kasiulek robiłaś już test, kiedy zamierzasz zrobić? Trzymam kciuki, żeby się udało!!! Dziewczynki imprezujecie, a ja siedze w domu i mam tyle rzeczy do zrobienia, że nie wiem w co najpierw włożyć ręce. Mimo wszystko, to będzie miły dzień, tak czuje:D Dziś 26 dc. @ na dniach, ale przy moich nieregularnych cyklach, to nie wiem kiedy się jej spodziewać. Na razie nie czuję, żeby miała przyjść wkrótce, ale to u mnie normalne...Ja w ogóle nic nie czuję, jeśli chodzi o te sprawy. Na razie bolą mnie tylko "baloniki", nic poza tym:D Dziś będę tu częściej zagladała. Mam nadzieję, że będziecie:) Miłego dnia dla Was:)

Agnes co do wiesiołka, to na opakowaniu pisze 3x dziennie po 2 kapsułki. Ale bierze się go tylko do połowy cyklu, czyli do owulacji, bo później może powodować skurcze, a tym samym problemy jeśli uda się zafasolkować.

hej! U mnie super pogoda!!! kasiulek -dziś w 24dc zrobiłam test-negatywny niestety-także wcale nie rób bo może ci też nic nie wyjść,chociaż różnie bywa. Także czekam do okresu. Wczoraj wieczorem zjadłam jakąś zupkę chińską, tak mi się potem wnetrzności przewracały,że szok.Dobrze,że przeszło. Ogólnie czuję się jakoś nabuzowana- co do obajwów przedokresowych-to jakby się wyciszyło, czasem gdzieś mniejajnik zakuje,ale za to moje cyc zrobiły się jakieś cieżkawe,hehe. Dziś muszę się pokręcić po dworze, skończę sprzątanie w domku i idę na powietrze. Już się przygotowałam-bo założyłam spodnie do kolan,hihi Co do imprezowania-myślę o grilu, ale nie chce mi się łazić koło tego wszystkiego, pod koniec cyklu jestem nie do życia. Sama nie wiem co mi się chce-najbardziej to swiętego spokoju,hihi;) Lalka-oby pogoda Wam dopisała;) aluka-ja jaj pisałam czuję moje baloniki-musiałam załozyć większy stanik, bo mam kilka sztuk na takie dni;) miłego dnia dziewczęta,dla Was i

Wreszcie mam trochę czasu, żeby tu zajrzeć, ale nikogo nie ma:( U mnie znowu pada, pomimo, że do południa świeciło słońce. Taka ta wiosna ponura:( 2010/2011 mi też się @ zbliża. Tym razem czekam cierpliwie. Żadnych testów nie robię, bo to i tak nie ma sensu. mam tylko nadzieję, że @ przyjdzie szybko i będę mogła zacząć kolejne starania.

hehe aluka bardzo dobre podejście;) ja się dziś napracowałam fizycznie w koło domu,piwko wypiłam i się wyluzowałam. Mieliśmy zrobić jakiegoś grila, ale siły nie ma;)

No ja od rana byłam zajęta. A teraz siedzę przed kompem i coś tam sobie czytam na necie. Też piwkuję przy okazji:) Wreszcie mam wolne hehehe:)

hej dziewczyny ja tez sie melduje :)

super!!!!!! Wreszcie będzie można z kimś popisać. Jak tam w pracy Eterno??

Wiecie co ciągu ostatnich trzech miesięcy, 4 moje znajome urodziły bobaski. Mozna się załamać, no nie?:( Właśnie sobie uświadomiłam, że tak właśnie było. Smutno mi, wiecie czemu.....:(

Aluka ja jeszcze nie robiłam testu zamierzam w poniedziałek (już kupiłam)

przykro mi ale nie mogę z wami popisać już dziś! zajrzę w poniedziałek i powiem wam jaki jest wynik testu! buziole laski

Cześć Dziewczyny :-) Mi zaczynają się właśnie dni płodne, ale jakoś entuzjazmu brak. Przyznam Wam się,że ostatnie staranka były tak intensywne i nic :-( ,że normalnie i mi i mojemu M odechciało się przytulanek prawie na trzy tygodnie!!!! Teraz obiecuje sobie, że nie będzie wtedy co trzeba, tylko wtedy co się chce :-) I mam nadzieję, że bardziej owocnie :-) A co u Was w tym temacie ?

u mnie cisza M wyjechal i nie widzialam go od dwoch tygodni:( ale dziwnie nadal plamie po@ caly @ byl dziwny prawie czarny bez czystej krwi i bardzo dlugo plamie:( nie wiem co sie dzieje zobaczymy.Ajak u reszty???

Cześć Dziewczyny:) Jest tu ktoś??:)

Podam Wam linka, gdzie można obejrzeć pewien film...Nie to, żebym specjalnie interesowała się polityką, ale powiem szczerze daje do myślenia... http://www.itv24.com.pl/film/891/oredzie_w_tvp_info_przed_katastrofa_tu-154 Obejrzałam dziś rano i już sama nie wiem, co o tym myśleć...

cześć dziewczyny mogę się przyłączyć do waszego topiku ? kobietki w tamtym miesiącu zaprzestałam starania o maleństwo bo byłam już załamana negatywnymi testami, 04.05 powinnam dostać okres i do dziś się nie pojawił wiec zrobiłam test pojawiła się druga bardzo bladziutka kreska wiec powiem wam ze jak człowiek bardzo czegoś pragnie to jest to ciężkie do osiągnięcia wystarczy troszeczkę odpuścić.

Witaj Madlenka:) Jasne, że możesz się przyłączyć:) Forum jest otwarte dla Wszystkich. Przy okazji gratuluję dzidziusia. Druga kreska na teście, to coś co chyba wszystkie dziewczyny na tym forum chciałyby zobaczyć na swoich testach:) pozdrawiam

Ja jestem Aluka dla was dziewczynki.jej ja tez odpuscilam starania:D myslicie ze sie uda???