Zaczynamy swoje starania na 2011 r!

Beti będę myślami z Tobą;) Coś się tu pusto zrobiło...

Hej, moj dzis mial badanie robaczkow, zobaczymy co wyjdzie, a za tydzien w piatek powinnam dostac @ i wtedy robie badania, no chyba ze nie przyjdzie :)

Beti-jak egzamin Anitia-jak badania, są juz wyniki? Eterno-co u Ciebie,odezwij się koniecznie? U mnie może być. Mdłości od czwartku mi trochę odpuściły, czuję jeszcze rano, że mnie muli, ale jak zjem coś lekkiego i wypije herbatkę z cytrynką to mi pomaga. No ale wczoraj czułam żołądek cały wieczór i noc-jakby mi coś zaszkodziło. Co do innych dolegliwości-to bolą mnie sutki, piersi rosną i są ciężkie,no i od wczoraj mam okropne ciągłe bóle głowy. Z tymi ostatnimi sobie średnio radzę-bo nie chce brać nawet apapu. No do tego jeszcze mega pragnienie-piją non stop. Od czasudo czasu pobolewa mnie podbrzusze i okolice ledźwi. W tym tygodniu mam kontrol u lekarza. pozdrawiam Was serdecznie i odezwijcie się bo nasz topik umiera....

Wyniki pewnie sa ale w tym kraju ja nie dostaje do reki wynikow, wszystko zostaje u lekarza, wiec nie wiem. Ide na wizyte za jakies 2,5 tygodnia to sie wszystkigo dowiem. A dzis jak na razie 25 dc no i czekam, zadnych testow tylko czekam.

Jestem dziewczyny jestem.Co tam slychac jak starankowe i przyszle mamy sie czuja? Ja walcze ze soba poki co przegrywam niestety...

Hej napisałam się i wcięło :-( 2010/2011 egzamin oblany na mieście, zatrzymałam się na znaku STOP,ale za daleko od drogi poprzecznej, kolejny mam dopiero 18 paźdz. o 6 rano :-) pierwszy wolny termin :-) Super,że już Ci troszkę mdłości przechodzą. Anitia trzymam kciuki Eterno trzymaj się kochana. Ja na razie zawiesiłam starania, nie pamiętam,czy pisałam,ale wyniki nie wyszły dobrze,prolaktyna 39,68, drobne pęcherzyki na jajnikach, zaczęłam właśnie leczenie bromergonem, i od 1dc tabletki anty ( prawdopodobnie ok pół roku ), załamałam się troszkę :-(

Witam Was dziewczynki Eterno-głowa do góry, wszystko się ułoży ;) bardzo Cię wspieramy Beti-i tak możesz być dumna z siebie, ja za 1 razem nawet z placu nie wyjechałam;) Anitia-to daj znać jak poszły wyniki, nie czujesz się jakoś inaczej?Może zaciążyłaś? ;) Ja się cieszyłam,że mdłości mi przeszły, fałszywy alarm. Męczą mnie znów od wczoraj, muszę się ostro hamowac, żeby nie wymiotować, no i zapachy, jak mi jakiś nie podpasuje, to aż mi żołądek do gardła podchodzi. Dziś na widok i zapach mięsa drobiowego dostałam takiego odrzutu, że szok...No do tego głowa mnie nadal boli. Powiem lekarzowi o tym jak pójdę, wolę z jego ust usłyszeć, że mogę czy nie brać apap. Ogólnie jestem nie do życia, tylko interesuje mnie wylegiwanie się w łóżku i ogladanie TV i trochę internet. Normalnie zaczynam być przerażona, że zrobiłam się takim strasznym leniem... Miłego dnia dziewczynki dla Was;)

Eterno, Anita - trzymajcie się. Beti, ponoć te bóle głowy to też typowe, ja akurat nie miałam, ale tak mówią. Ale lepiej zapytaj lekarza. Cos jest z tym drobiem, bo juz niejedna w ciąży mi mówiła. Ja sama nie byłam w stanie jeść. Pamiętam jak sobie przyniosłam pieczonpodudzie do pracy, ale nie miałam siły go zjeść. I ze dwa dni później mi się przypomniało, że on jest wciąż w lodówce w pracy i tak sobie myślę - pójde go wyrzucę, bo zajmuje miejsce. No i jak otworzyłam pojemnik, żeby go wyrzucić i doleciał mnie zapach, to biegiem do łazienki musiałam sie udać.

Hej dziewczynki dla was 2010/2011 wiem ze mdlosci sa straszne ale znak to bardzo dobry tak mowi moj gin hormony sa na wysokich poziomach i dlatego choc przyznam sie ze dwie moje pierwsze ciaze nie mialam nic zadnych mdlosci tylko zapachy i dzieciaczki urodzily sie zdrowe nie ma reguly.Trzymaj sie cieplo imbir podobno pomaga:) A co tam u staraczek mam nadzieje ze jeszcze do was dolacze:(

Agbr hihihi Niestety to nie ja mam bóle głowy... :-) Eterno ja z innych powodów,ale też mam doła,teraz np.sobie płaczę,bo jak sobie myślę o pół roku tabletek anty, to nic innego tylko płakać... Smutno mi i tyle...

Ten drób-to wędzony kurczak,bleee... Nigdy go nie jadłam, uprzedziłam się już dawno do jego zapachu,ale po dzisiejszym dniu wszystko wskazuje na to,że nigdy go nie tknę;)

A sory, no pewnie, że to do 2010/2011. trzymaj się dzielnie, czasem trzeba dłużej poczekać na swoje szczęście.

Dzisiaj zaczynalabym drugi trymestr ciezko o tym myslac jestem 3 tygodnie po zabiegu pokarm mi sie pokazal nie dzwigam tego czasem...

Eterno kochana trzymaj sie, wiem ze ci jest ciezko, ja teraz powinnam trzymac malenstwo w ramionach juz od dwoch miesiecy, ale niestety sie nie udalo i trzeba probowac dalej. Jesli chodzi o moje samopoczucie, to hmm sa chwile ze mysle ze jednak sie udalo, bo sa pewne dolegliwosci ktore bym mogla miec bedac w ciazy, ale innym razem stwierdzam ze na pewno sie nie udalo i to sa tylko moje fisie i nic wiecej. No wiec spokojnie czekam. Dzis 26 dc i byle do piatku. :) Beti nie mysl tak o tym,byc moze ze wszystko szybciej pojdzie, bedziesz pod kontrola lekarza i on wie co robi. Kazda z nas miala w pewnym sensie pod gore, ale musimy sie trzymac. Jedna zajdzie od razu i poroni, druga nie moze zajsc, a jeszcze inna ma inne dolegliwosci, ale pamietaj ze my tu jestesmy wlasnie po to aby sie wspierac nawzajem.

Hej dziewczynki. Co u Was? U mnie kolejny dzień z bólem głowy (trochę mniejszy), mdłościami i wymiotami. Wczorajszy wieczór był koszmarny, dziś też średnio. Pozdrawiam

Cześć Dziewczyny:) Czasami tu zaglądam do Was i czytam w miarę na bieżąco Wasze posty, ale czasami nie chce mi się pisać - wybaczcie...:) Niemniej jednak jestem w temacie. Ja podtrzymuje swoje postanowienia i nie mysle intensywnie o ciąży. Po prostu bedzie, co ma być. Jesteśmy po badaniach nasienia. Okazało się, że robaczków jest dużo, ale sa jakieś takie mało ruchliwe i leniwe. I kto by pomyślał. Mój M, to taki żywy facet, a zyjątka to praktycznie same leniuszki:) Za jakieś dwa miesiace, jeśli nie uda się zaciązyć, to mamy powtórzyć to badanie. Pozdrawiam Was!

A u mnie dzis @. Czyli kolejny cykl kolejne nadzieje :)

Hej dziewczynki. Wybaczcie, że dawno nie pisałam, ale jakoś nie miałam ochoty zbyt długo przy kompie siedzieć i z weną było kiepsko. u mnie skończony 14 tc dzidziuś rośnie tydź temu miał 6cm. 2010/2011 ja tez na początku miałam potworne bóle głowy do tego mdłości i tylko leżałam mało jadłam i chudłam zamiast tyć nawet pojawiło się u mnie zagrożenie anemią no ale teraz to mam taki apetyt że szok. Na niektóre potrawy nie mam wogóle ochoty najchętniej jadłabym same ostre kwaśne dobrze doprawione rzeczy :-) Trzymajcie się dziewczynki. Beti powodzenia w leczeniu eterno trzymaj się kochana anitia trzymam kciuki aby tym razem się udało agbr widzę, że poznałaś płeć-gratuluję synka

Witaski;) Mamika-jak miło, że się odezwałaś;) No ja czuję się okropnie. wczoraj jeszcze do północy miałam akcję z wymiotami. Nawet nie miałam czym... Dziś znowu wstałam z bólem głowy, zjadłam kawałek bułki i czekam czy mi się przyjęła czy nie...Czekam na dzień, kiedy mi się to wszystko uspokoi. Jeszcze z miesiąc ;)

Trzymajcie się dziewczyny. Ja jeszcze miesiąc temu nie wierzyłam ,ze może być fajnie, ale to święte słowa, że jak się malucha zaczyna ruszać, to jest super. Chociać do rewelacji samopoczucie ciążowe u mnie nie zalicza się, w porównaniu jest super. Oczywiście zaczyna się mieć schizy np. jak się któregos dnia rusza mniej, a mój do sprinterów nie należy. Raczej leniuszek trochę (to po tatusiu, jego nawet na spacer trudno wyciągnąć). Ale byliśmy przedwczoraj w kinie i przez cały film brykał. A konkretnie zkopał mnie w prawym boku, a wydaje mi się, że tam ma nóżki. obawiam się, że chyba kinowe głosniki mu nie przypadły do gustu.

Cześć dziewczynki, Ale miałam wczoraj koszmarny dzień - urwanie głowy w pracy,remanenty,dokumenty,koniec miesiąca ogólnie, i mnóstwo klientów, normalnie płakać mi się chciało z nerwów... Dziś mam wolne,właśnie piję kawkę i odpoczywam :-) Anitia super,że masz takie podejście,na pewno będzie dobrze. Umówiłam się w poniedziałek do innego ginekologa ,żeby sprawdzić co ona powie ( pracowała kiedyś w klinice leczenia niepłodności,może ma większe doświadczenie ).Ta moja kazała mi brać 1/4 tabletki bromergonu dziennie...trochę mała ta dawka,kogo nie pytam to biorą 1/2 lub całą...i tak mam brać 2 miesiące...po dwóch mam do niej się zgłosić.

Spoczko ja bardzo spokojnie juz do tego podchodze zwlaszcza ze juz wiem ze w klinice sie mna zajeli. Dzis pojechalam do szpitala na badania hormonow, w polowie cyklu mam juz umowiony scan no i powolutku do przodu co ma byc to bedzie.

Cześć dziewczyny, coś puściutko tu u nas. Ja troszkę podniesiona na duchu jestem :-) byłam wczoraj u innego lekarza, ( kobiety,która pracowała kiedyś w klinice leczenia niepłodności ) i ona mi powiedziała, że nie ma sensu brać tabl anty i tracić czasu :-) Teraz mam zrobić w 3dc FSH i LH, mąż badanie nasienia i między 11-13dc znowu do niej na monitoring. Robiła mi też wczoraj USG, mówiła,że endometrium ładne...pytałam też czy możliwe,że pęcherzyk nie pękł, a ona, że raczej nie, bo jak nie pęka to tworzy się cysta, a tej nie było :-) Tak więc czekam na @ z niecierpliwością :-)

Pusto na tym forum ostatnio... Co robicie Dziewczyny? Ja dziś mam 28 dc i chyba znowu przyszło mi czekać na @. Bolą mnie "baloniki" i brzuch, a poza tym nie czuję się jakoś inaczej niż dotychczas, więc penie lada dzień przyjdzie. Pozdrawiam:)

A u mnie dopiero 9 dc no i czekam na owulacje, we wtorek ide na monitoring noi zobaczymy co dalej. Jesli moje wyniki ok i meza ok to badanie droznosci jajowodow.

Witajcie! Postanowiłam zajrzeć po kilku miesiącach nieobecności. I widzę że wiele się wydarzyło. Jak tylko wrócę do domku z pracy zajrzę by poczytać wszystko od momentu gdy byłam tu ostatni raz. Ja czekam na wizytę u lekarza. Dziś zrobiłam 2 test i znów 2 kreseczki choć ta druga bardzo słaba... Pozdrawiam serdecznie....

Ana32 witaj ponownie:-) gratuluję Ci bardzo :-)

Witam! Coś tu strasznie pusto... Miłego wieczoru.

Hej dziewczynki, ja tu ciagle zagladam tylko nie bardzo mam czas pisac, a ostatnio jeszcze cos mi internet szwankowal, ale postaram sie czesciej teraz cos skrobnac.

witam koleżanki:) bardzo dawno mnie nie było i nie wiem co u was słychać:( ja obecnie jestem już w 27 tyg. ciąży i czuję się jak kulka. coraz ciężej mi. Będę miała synka, kopie jak szalony ogólnie wszystko u mnie ok:) pozdrawiam wszystkie dziewczyny i trzymam kciuki za te które dalej się starają:)