Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaHanka

Lat ponad 40 i 30 kg nadwagi - czy znajdzie sie ktos z podobnymi "parametrami"?

Polecane posty

Hania, grutuluje, ze pocwiczyłas troche dobrze, ze sie z Dodzia umowiłam Tez musze cwiczyc. Desperate, juz Ci zazdroszcze tej 85 :D Czy wiesz juz, ile schudłas na takim jedzonku- bardzo fajnie to brzmi. Moja kolezanka tak jadła, ja tez bede jadla podobnie, jog kefiry, maslanki, musli- a raczej otreby z owocami Gratuluje, ze jestes vege- ja bylam przez 1,5 roku ale jednak nie potrafie chyba miesa za to jem b. mało okazjonalnie natomiast zapomnialam co to kaszanka kiełbasa, watroba- nie jem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kleo ja chcialam napisac do moderatorow, jak juz wspominalam, ale mi nie wyszlo, bo nie wysylalo tego co napisalam, a jakies cuda niewidy ze stopka moja sie robily, ze w tekscie moim zamiast prosby o skasowanie, to jeszcze raz tekst ze stopki sie pojawil.... zreszta mozesz sprawdzic w dziale redakcji kafeterii, w smietniku, chyba o 14. 19 czy cos takiego wysylalam dzisiaj post. A teraz wieczorem to pewnie rapshodia tam napisala, mam racje? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatehousewives
kleo, nie moge ci owiedziec ile schudlam,o nie mam wagi.to moj najgorszy wrog i nigdy nie mam odwagi by na niej stanac.ostatni raz bylam w ciazy i bylam wrecz zmuszona zby na nia wejsc.i wtedy bylo 85,po porodzie schudlam tyle ile wazylo dziecko +wody +lozysko,ale podczas nastepnych paru tygodni,wydaje mi sie ze doszlam zznowu do 85,ale to jest tylko moje oko.moze i jest mniej.nie powinno byc wiecej.ale czuje ze schudlam,juz widac na buzi i cialo zaczyna jakos tak lepiej wygladac.codziennie spaceruje z psem godzine.wicej cwiczen raczj nie zrobie bo na sama mysl o nich mi slabo hihihi. biore takze tabletki (ziolowe)na pozbycie sie zatrzymywanj wody z organizmu,bardzo fajne podczas odchudzania,water balance sie nazywaja (mieszkam w UK)ale napewno w polsce tez cos takiego jest. chodzi sie czesto siusiu i cellulit sie zmnijsza. ide spac i marzyc o tym jak za pare miesiecy bede szczuplutka. a ty kleo ile masz lat jesli moge spytac.?macie rozstepy dziewuszki sloniuszki hihi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
desperatehousewives witaj i jesli Ci nie przeszkadza sie ze starszymi babkami odchudzac to chetnie zapraszamy :) Mamy podobna metode na schudniecie, ja tez mam zamiar wiecej jogurtow itp., z tym, ze otrebow nigdy nie jadlam ani zadnych musli, bo w musli np. sa owoce suszone a ja ich nie cierpie! brrr :O Moze sobie jakies platki sprawie do mleka czy kefirku. No i niejedzenie wieczorem, miejmy nadzieje, ze bedzie dobrze. To jak, moze ustanowimy jednak takie cotygodniowe wazenie dla tych, ktorzy maja ochote? Jest nas juz wiecej, wiec sie wypowiadajcie. Jesli byloby ok to moze w srode? ;) Ide juz spac, bo wstalam dzis o 6 rano i padam ze zmeczenia. Dobrej nocki, pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanko, byłam na smietniku faktycznie ktos sie tam z nia rozprawil, pewnie Rapsodia- no i proste dziekuje za taka reakcje Desperate- ja w 75 sie urodzilam, wiec nawet, jak nie chce mam 35, ale w sumie uwazam sie za takiego dzieciaka, czesto mi tu niektorzy to wypominaja, ale ja sie z tego ciesze. Nie mam dzieci, pewnie to troche dlatego, ale za to rozstepy mam, akto ich nie ma! Ja sie nimi nie przejmuje, bo sa takie "niewidoczne" to po pierwsze, po drugie widziałam kiedys rozstepy u bardzo szczupłej, wysportowanej i zgrabnej kolezanki jeszcze w lo- szybko rosła chyba. Po trzecie mam wiekszy problem, czyli moja waga. Ale obawiam sie tej obwislej skory, wszyscy tak o tym pisza. Jednak Ty nie powinnas sie obawiac, bo jestes młoda i nie wazysz jakos tak kosmicznie duzo. Na brzuchach po porodzie nie znam sie, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc JA NIGDY NIE LUBIŁAM TAKIEGO WAZENIA, TYCH TABEL, BO TRZEBA BYŁO SIE WYKAZAC, A JA NA POCzatku miałam czym, potem nie ale moze ta tabela to ten potrzebny kop? wole chyba stopki zawsze widoczne i widac efekty, ale ja sie dostosuje, tazke głosujcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Kawa! Zaraz będzie. Własciewie mogłam jeszcze pospać, ale szkoda dnia. Dlatego zaraz zaczne od kawy. Celowo pominełam wagę, muszę odejsc od codziennego ważenia się, bo to nie ma sensu. Trzeba robić swoje, a waga bedzie spadać. Jestem pewna, ze wszystkie zaczynamy dzis udany dzień, pod wzgledem diety i nie tylko, takze miłego dnia zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka461
witam czy moge się przyłączyć ? troche o sobie wiek 38, waga 83,wzrost 164 typ jabłko(całe sadło na brzuchu), inwentarz 1 małż ,3 dzieci. Diet dużo za sobą. Zawsze byłam szczupła ,górna waga to 58kg, pare lat temu zaczeła rosnąć , gdy stuknęło 70 zaczęłam diety (różne) efekt , 3 kg mniej następnie te 3 +jeszcze 2 po rzuceniu diety. Kochane jojo. Rok temu zaczęłam D.Dukana , super , nie chodziłam głodna , waga spokojnie spadała. Od końca marca do pażdziernika zgubiłam 15kg i 3 rozmiary. Niestety poszłam do pracy,nie miałam możliwości jedzenia dukanowskich potraw(brak lodówki i czasu, przerwa 15 minut na siusiu,jedzenie ,kawe. Częściej to było 5 minut) Więc nie jadłam praktycznie 10 godz. a jak wracałam to nie chciało mi się bawić i opychałam się chlebem z byle czym. Początkowo waga się trzymała, ale jak diete odpuściłam całkowicie to wrócilam to punktu 0. Chce od wtorku startować znowu z dukanem , wiem ,że to dobra i sprawdzona dieta , nie chodzi się głodnym ,na imprezach ludzie dziwili się ,że tyle jem i chudne( zaliczyłam kilka wesel, 2 komunie i inne imprezy, bez bólu ,zawsze są kurczaki, jajka , ryby, warzywa) jesli moge się przyłączyć to witam,jeśli macie pytania co do dukana odpowiem ,jeśli chcecie motywacji w zdjęciach podam linki babek na dukanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ sTOKROTKA, WITAJ! Ja mam pytania! Acha, jestes tu chyba najszczuplejsza:) Wiem troche o Dukanie. Miałam juz w reku jego ksiazki. Ale jednak bałam sie wejsc w te diete, bo pisza o skutach ubocznych, problemy z nadmiarem bialka, nerki i td. Ty byłas na diecie przez rok, takze masz pewnie wiele cennych informacji. Czy czułas, ze cos jest nie tak? (sadze, ze nie) Czy robiłas sobie jakies badania? Czy te 15 kilo schudlas przez rok, chyba napisałas, ze w ciagu 3 miesiecy, a potem? Czy moze juz nie potrzebowałas chudnac. Czy robilas sytem 5/5? Da sie wytrzymac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To bardzo cieszy. A tam...no własnie tam było inaczej. W koncu zostałysmy tylko we dwie ja i Kulka, ktora mam nadzieje, ze tu tez bedzie pisac. A reszta milczała, albo w koncu załozycielka topiku wymieniła sie czułosciami, komplementami oraz podziekowaniami z ta pomaranczowa osoba. To oznaczał dla nas koniec bycia tam. I to druga czesc tej historii anka, jak zaczynasz nowy topik skup sie na diecie a nie na uzalaniu i jak Ci dano w skórę i jak to załozycielka bardzo żle cie potraktowała, Nie umiesz zamknąc rozdziału za sobą..... chyba ze dziewczynom chcesz przedstawic sie "wybielona"..... Bardzo dobrze ze nic je nie obchodzi co sie dziął u mnie na topiku i ze dają ci kredyt zaufania. Nie powinnam sie odnosic do tego, ale cóż, moze pisząc pod nickiem animinka, ta tak czy kleo w któryms momencie nie bedzie mozna rozpoznac z kim mam do czynienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiok- dzieki jak dobrze poczuc, ze sa jeszcze "myslacy" dzieki, tylko tyle, zeby nie było zbyt "ckliwie" hehe dziewczyny z topiku niedlugo pozałuja, ze tu jestem po co za mna te ogony ............... jeszcze raz: miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatehousewives
hej kobietki, ide zaraz na sniadanie.miseczka otrebow i kozie mleko +pare sztuk winogrona zielonego na lunch pumpernikel z jajkiem na twardo ,ogorek kiszony do tego. kolacja pewnie pomidorki z cebulka i jogurtem naturalnym jest mi atwij sie odchudzac jak planuje sobie menu na nastepny dzien.i zapisuje wszystko co jem. odezwe sie wieczorem.wyskakuje na zakupy . uwierzy ktos ze w loddynie pada grad juz 3 noc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ dziewczyny U mnie już święta:) :) pisałyście o rozmiarach, ja mimo swoich kg noszę 40-44 z przewagę 42. Biustonosz 75E Mam mocna budowę i codziennie ćwiczę, bywały dni że po kilka godzin. Jesli chodzi o obrazanie na pomarańczowo, to nadal proszę o odniesienie się do takich praktyk Moderatorki. Co to właściciel portalu? ? Jesli nie będzie odzewu poszukam w necie i napiszę maila i list, zamieszczając posty które były tutaj. Dla mnie wykasowanie tych smieci to za mało. Nie wiem czy wlaściciel portalu wie, że gdyby coś takiego opublikowano w prasie, byłby proces o zniesławienie i odszkodowanie, więc prosze o powazne podejście do tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rapsodio! Fajnie, ze nosisz takie rozmiary, jak dla mnie, małe. Ja obecnie mam chyba 48, a przy Twojej wadze, 46, ale nie mniej. Biust, to samo. Doczytałam, ze Hania tez ma czym oddychac i jest git. Kilka godzin cwiczen dziennie? Tu, opadła mi szczeka z wrazenia. Koniecznie napisz cos o tym w wolnej chwili. Dziekuje za powazne potraktowanie tej pomaranczowej przypadłosci. Proponuję nie prowadzic rozmów z niebieska filizanka, fioletowym sercem i innymi takimi, to wciaz to samo... Nalezy to kasowac. Reka Boga- widziałam ten cytat na ogolnej, tez mi przypadł go gustu :) chyba kogos zmartwilam wiescia, ze nie ja jestem "reka Boga" do poźniej, pa p.s. dzis dieta idzie, za mna kawa, woda, trzeba cos zjesc..najlepiej białego pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Dodziu, a ja własnie ide dalej sprzatac, jeszcze tez bym cos zjadła..mam chyba serek wiejski gratuluje, a co bedzie jak dołaczymy ruch :D ja dzis nie weszłam na wage i postaram sie wyjac z niej baterie niech sobie ode mnie odpocznie na czas jakis pozdrawiam, wpadnij jeszcze !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej i prosze, choroba postepuje ten wpis z 13,39, to nie ja rzecz jasna byc moze jest to kwestia wielkiej litery, przy niku kleopatra, choc nie sadze Jak mogla ukrasc mi nika, ma ktos jaies pomysly? no nic pomysle nad innym W kazdym razie nie jestem odpowiedzialna za tresci rozpowszechniane przez te osobe, prosze o wyrozumiałosc :D Teraz mnie nie bedzie kilka godzin, wiec... Dodziu, dziekuje za przepis. Skorzystam. Ja zamiast indyke wezme kurczaka, albo moze szynke tez. No to pa:) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodzia gratuluję spadku wagi:) Kleo napewno lepiej spojrzeć prawdzie w oczy i zaczać dzialac, niz chowac glowę w piasek! Nie denerwuj się, bo naprawde nie ma czym. To jakas chora osoba, choroba jak kazda inna. Wspólczujemy chorym na raka, dlaczego by nie wpólczuc chorym na defekt mózgu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, fajnie, ze tu jestescie :D Na razie tylko macham na powitanie 🖐️ i wiecej napisze pewnie dopiero poznym wieczorem, bo jestem dzis tylko w przelocie w domu (jestesmy u tesciowej). Od rana byly zakupy, jezdzilismy po kilku sklepach, zeby wybrac malej porzadny rowerek na 3 kolkach i wreszcie odpowiedni dostalismy, ja przynioslam do domu wlasnie zakupy na caly tydzien dla cej rodzinki i zmykam znow do tesciowej, wiec do wieczorka i trzymajcie sie dzielnie! Ja sie trzymam i mam zamiar tak juz codziennie, bez wzgledu na swieta czy inne festyny... ;) Nie ma to czy tamto 😘 Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha... i witam serdecznie stokrotke :) Bardzo sie ciesze, ze juz tyle nas tutaj, powodzenia kazdej z osobna i nam wszystkim razem! Do wieczorka, pa! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radosnego Alleluja w gronie najbliższych, obfitego dyngusa i nie przejadania sie, co by łatwiej po świętach na słuszną drogę diety wrócić🌼🌼🌼 podczytuje Was i życzę wobec tego samych udanych chwil pa,pa 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleoniepatra
Dziekujemy za zyczenia :) Wpadłam na chwile lekko już głodna kupiłam sobie jakas poledwice w plasterkach- sopocka i jem Donoszę, ze dwa plasterki na spodzie byly inne, dam je psu, bo to musiał być jakis trefny towar Desperate, widzę, ze masz bardzo skromniutkie menu jak długo jesteś juz na takim jedzeniu? Ja tez, zeby miec efekty musze jesc mało, dzis tylko serek wiejski i ta poledwica, ale, zeby nie przesadzac, zjem jeszcze omleta, pod wplywem Dodzi. Z tym, ze z samych jaj, na razie. To cos dla ciała, a dla ducha: może kisiel? Takze ten kisiel, wiem, ze jest z krainy wegli, ale własnie o to chodzi, zeby to jakos ciagnac.. Dodzia, masz racje, ze pielegnujesz swoja urode na wiosne! Na wiosne szczegolnie! Ja tez ostatnio połozylam farbe na włosy. Czekoladowe costam. Wiem, ze to wiele nikomu nie powie, ale to jakas nowosc z l'orel'a. Moje poszukiwania koncentruja sie na kolorze, ktory nie jest czernia, jest brazem, jakims wariantem brązu. Nie przepadam za naturalnym, czyli takim srednim kasztanem. A tam, niewazne. Słonca i solarium unikam, wierzac, ze kiedys to zaprocentuje. Zrobię sobie teraz omleta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodzia na razie na mz z przewagż owoców i warzyw. Planowalam glodowke ale @ dostałam. Kleo pisz na swoim nicku, ten zablokowany podszyw miał zamiast l I( duże i)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olabogaaaa
anka nikt ci nicku nie zabrał bo osoba z podszywu niala "I" zamiast "l" a skoro nie mozesz sie zaczernic jako kleoniepatra to znaczy ze masz zablokowanego nicka ofiaro losu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rapsodia, spostrzegawcza jestes Ja sie w to gapiłam i nie dojrzałam nic takiego. Niemadra dziewczyna. Rapsodio, ja na poczatku, jak i Ty (ale to była kilkanascie tygoni temu) tez pomyslalam, ze to ktos z adminow, bo ta osoba była zawsze tuz po mnie. Trudno w to uwierzyc. Teraz tez pomyslałam, czy to mozliwe...? No trudno Jem omlecik z mandarynka, nie jest to ani Dukan, ani wo- ale jakie dobre to jest:) Dlatego daruje juz sobie kisiel oczywiscie. Moze jeszcze szklanka mleka. Rapsodia, mysle o tych Twoich wymiarach, musisz miec swietna sylwetke. Ja jednak chyba nie mam 75 pod biustem, tylko 85- wrrrr! Musze kiedys sprawdzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka... zaczernilam nicka na potrzeby tego Forum ale przygladam sie od wczoraj i postanowilam przeczekac inwazje orange i inne osobiste porachunki. Az dziw bierze, bo do tej pory myslalam, ze to zawsze malolaty a tu przeciez same dorosle kobiety i ponoc Swieta nadchodza ....Stara du-pa ze mnie i nie mam czasu ani ochoty na pyskowki :-P MaHanka - czyli przytylas podobnie ja, pociazowo. Masz fajna roznice wieku miedzy dziecmi :-), u mnie najstarsze ma 21 a najmlodsze roczek i ciagle dochodze do siebie po porodzie. O dziwo trzymam sie jakos , pomimo, ze w domu pachnie ciastem a w lodowce juz pelno. Kusi mnie jak fix taka jedna salatka, ale postanowilam, ze odchudzam sie po raz ostatni. Teraz i juz nigdy w zyciu, albo mi sie uda, ale polubie sie taka jaka jestem. Wesolych Swiat Wam zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×