Mam wrazenie ze on sypia z ta swoja jebana przyjacióleczka

nie rozumiem tej@, maa meza dziecko, a czepia sie innnego faceta,omotala go to fakt , on jej nie potrafi odmowic

Ona ales sliczna jestes

sobie przyjaciela i rob tak samo jak robi Twoj chlopak

Powiem Ci z doświadczenia, ze zazwyczaj takie przyjaźnie kończą się wiadomo jak. Bardzo rzadko zdarza sie taka czysta przyjazn miedzy facetem a kobieta. O ile wogole. I powiem Ci więcej - w związkach nie ma miejsca na osoby trzecie, a widac noestety jego przyjacioleczka o tym nie wie. Poza tym on ją traktuje jakby byla nie wiaodmo jak wazna z jego życiu. Współczuje Ci. Ale uwazaj na tą pinde.

albo go zlej na jakis czas traktuj jak natreta ja tak zrobiłam jednegoo razu i nie mogłam sie od niego odpędzić ale to też jest na krótka metę niestety :(

zawsze znajdzie się jakaś szmata, która miesza w zyciu osób trzecich niestety.

23:05 [zgłoś do usunięcia] dfghjkl; napisałam wyraźnie że ja nie mam przyjaciela - faceta a on przyjaciółki ;) a nie, że nie mamy w ogóle znajomych ;)

No to se Dziękuję :D Teraz krótsze włoski mam lekko ;) Kurde, obiecałam sobie że wobec mojego obecnego koleżanek nie będę zazdrosna... Ale już czuję jak mi się nóż w kieszeni otwiera :/

ja mam przyjaciela byc moze to za duze slowo, ale ja z nim czasu nie spedzam, nie wychodze,nie dzwonie,on ma rodzine , zone dziecko,czasem sie spotykamy ale u niego albo u mnie ale on wtedy z zona przyjezdza i z dzieckiem.Jak wyjezdzamy na wakacje to tez on z rodzina a ja ze swoim chlopakiem , normalna relacje czyato kolezenskie inaczej sobie nie wyobrazam

ona - jesteś chyba w moim wieku gdzieś albo młodsza ;p

vodka tak ja juz teraz odczuwam ta jego przyjazn na wlasnej skorze

Ehm... Ja mam 26 krzyżyk na karku ;) Wiem... zazdrość jest dziecinna... No ale :o Jak dla mnie facetowi JEGO kobieta powinna zastępować wszystkie kobiety (wiadomo oprócz tych z rodziny :) )... Bo osobiście czułabym się fatalnie, gdyby mój mężczyzna najpierw dzielił się problemami itd. z inną, a nie ze mną :o

ona, otworzylam twoja fotke, ladna dziewczyna z ciebie:)

uhhh, miałąm napisać 26 lat i trzeci krzyżyk na karku :o

oczywiście jak najbardziej czysto koleżeńskie to nie ma problemu ;) ale nie takie coś jak opisywałyście, ta koszula, spanie w nocy u niego itd :O np gdybyś ty tak robiła już dawno facet wyzwałby cię od .... no wiadomo i kopnął w tyłek :O te pospolite gnidy są takie niestety ale im to wolno wszystko... - piszę o gnidach oczywiście nie uogólniam ;)

tak powinno byc ale nie jest a my biedne zakochane zawsze przezywamy najgorzej.

o rety 26 ??:) a ja dałabym ci 20-21 tam na tym zdjęciu koło okna :D hehe ;p ja mam 21 ;p

tak , to jest bardzo przykre, podejrzewam ze on jej nawet gada o wszyskich naszych problemach, ona wie o nas wszystko, i zapewne go tak pociesza

myszenka, ty znim wciaz jestes?

Przestańcie komplemencić bo się zarumienię i wpadnę w samouwielbienie ;) Mój związek świeży, z tego co się zdążyłam zorientować to ma 2 dobre koleżanki (jedna zaręczona, druga - nie wiem), i 3 babonie z którymi kręcił, a które teraz strasznie się chcą przyjaźnić :o I mu piszą, że mają do niego sentyment :o Nie martwiłam się tym tak strasznie, bo on do nich nie ma, ale jest MIŁYM człowiekiem, i pewnie jak będą chciały jakiejś pomocy, to nie odmówi :/ I zaczynam się nakręcać, ała :/

dokładnie jakby to u mnie był facet w samej koszulce to jestem szmata itp: ale jeżeli chodzi o niego to tylko nocowała no prosze was i my mamy w to uwierzyć.

rozpadnie to niech podziekuje swojej przyjacioleczce

piwo z sokiem tak masz racje, gdyby to kobieta mila takiego przyjaciela z ktorym by tak czas spedzala to facet by ja kapnal w dupe,no niestety my kobiety musimy to zrozumiec"ZE TO JEST TYLKO MOJA PRZYJACIÓLKA ZROZUM TO WRESZCIE"- takie slowa slysze, a jak o nia pytam to "I ZNOW ZACZYNASZ"

myszeńka - ja jakbym tam wpadła, to byłaby rzeź niewiniątek, a bogowie by się pod łóżka schowali :o A on by się więcej nie ważył do niej odezwać :o E tam 21... zdjęcie z komórki, niewyraźne ;)

Nie uklada sie jej w trzecim zwiazku ? Widocznie cos z nia nie tak, przykre jednak jest to, ze szuka pocieszenia u zajętego faceta. A takie rozmówki nt seksu mogą w sobie zawierać jakieś aluzje. Moze chciala mu przekazac, ze jak cos to jest chetna? Nie dobrze mi sie robi. Nie znozsze takich lafirynd. A i frajerów także.

niestety tak ale chyba juz nie dlugo, wiesz ja z nim byłam 7 lat jak to sie stało i było mi ciężko dopiero co wróciłam z anglii, zaczełam prace tu w polsce i byłam zakochana teraz żałuje że to wybaczyłam ale nie zapomniałam i on sobie gromadzi aż w końcu pożałuje.

tidet 'znów zaczynasz' i pewnie 'wymyślasz' :/

Tak mu powiem , by jej za to podziekowal , i tak jak ona jemu rozpieprzyla zwiazek on powinien jej rozpieprzyc malzenstwo , zostanie lafirynda pod mostem, tylko szkoda dzieciaka

ONA CHCE i gowno ja obchodzi reszta wasze typowe podejscie do sprawy

ja to chyba za twarda baba jestem że niby masz zrozumieć to w końcu ?:D hehe ok ty znajdź sobie takiego, nakręć swojego, że to "przyjaciel z przedszkolnej ławeczki" i to samo mu wmawiaj co on tobie ;) skoro zacznie mieć halo i wyzywać cię nie daj Boże to bye bye jemu i tyle ....