Kafeteryjna zabawa "pytania w ciemno"

ale lilianna tez bardzo ładnie :) większość do niej by mówiła lilka

lila,lilka,lilianka,lilusia,liluś,lileczka,lilisia,lilijka,lili,liliś,może nawet Anka,anna :P śliczne

A Ty Marku ile masz lat

Luciola kojarzy mi sie z taka jedna piosenka ale zaponialam wykonawce

ale chyba maanam

6 postów wyżej ją wrzuciłem :P ewela :) a lat mam 18

Green własnie zapomniałam Cię spytać w której klasie jesteś?

w 1 Zawodowej, byłbym w 2 ale przez moją nieudaną przygodę z technikum (tylko z powodu matematyki) straciłem rok:( ciekawe czy teraz bedziecie rozmawiać jeszcze ze mna czy też aa pff hyy zawodówka... :P

czy green lemon citrus to ten sam zalozyciel co tomasz wielblad?

no wiesz co,musialabym być hiopkrytką bo...nie wiem czy zdam pierwszą liceum :( głownym powodem są nieobecności i..matematyka

Pani dyziu tak to ja we własnej osobie przepraszam że zmieniłem nick (choc tak naprawde wczesniej go używałem ) :)

*hipokrytką...a jeśli mozna spytać na jaki zawód sie ksztalcisz? :)

matematyka dla mnie to czarna magia... no ale cóż trudno a to tak ważny przedmiot na tym tak wiele sie opiera... matematyka to przepustka do lepszych zarobków nawet w zawodówce !!!

najczarniejsza z czarnych..poza nią dla mnie jeszcze fizyka no i chemia..

a bedzie nowa edycja teleturnieju?

a pytaj o co chcesz Mam być ślusarzem ale planuję zrobić też kursy na spawacza. Ale tak naprawdę to nie lubię tego zajęcia wolałbym być w liceum ale za tepy jestem :(

pani Dyziu dzis juz zapraszałem chętne panie niestety ani jedna sie nie zgłosiła a więc ta 2 edycja chyba jednak sie nie odbedzie z powodu braku kandydatek :(

tak fizyka i chemia tez ciężka ogólnie przedmioty ścisłe sprawiaja mi duże problemy :(

jak cos to jestem chetna:D

ok więc jeszcze raz Zapraszam maksymalnie 6 pań do udziału w 2 edycji pytan w ciemno pani dyzia czeka na konkurentki kto chętny ?

zawsze wiedzialam,że nie należy sie kierować stereotypami :) kolejny raz utwierdzam sie w tym przekonaniu..w tym przypadku obalony zostaje stereotyp,że w zawodówce to same "tępe drechy" :D (tak twierdzi mój ojciec :O myśle,że gdybym miała chłopaka z zawodówki to by mnie przetrącił) a powiedz,są tacy w ogóle u Ciebie? cóż,jak tam pomyśleć to moze ta zawodówka da Ci więcej niż mi liceum...po studiach i tak wszyscy wyladujemy na kasie w biedronce :( takie czasy :( a Ty będziesz miał konkretny zawód :)

noo widzisz,za szybko sie poddawałeś :) ale naprawde dobrze Ci radze,załóż nowy temat! wiem to z pewnego doświadczenia,że to działa

Twój tata ma trochę racji ludzie ci maja niski poziom inteligencji i w zachowaniach odbiegają czasami od normy. Ale jest tez duzo normalnych ludzi. To zalezy przez co tam chodzą bo czasami 1 przedmiot wystarczy i jest sie szczebel niżej. Tak czy siak ludzi nie można sie brzydzic bo każdy zasługuje na szacunek ja osobiście polubiłem wszystkich z mojej klasy:) ale widac różnice miedzu technikum, a zawodówka. Walcz żeby zostac i dalej zdawać !

cóz,ja mam milsze doswiadczenie z osobami źle uczącymi sie lub z zawodówki,najgorsze wspomnienia mam z gimnazjum,które było dobre,ludzie z niego wygrywali olimpiady,takie omnibusy z nich byly.Ale to był straszny wyścig szczurów i Ci ludzie o niczym innym nie myśleli oprócz nauki

ja mialam w każdej klasie średnią 4,0 mniej więcej,nie naciąganą bo to nie były przelewki no a byłam jednąz gorszych uczennic

Ja po pół roku stwierdziłem że matma jest w technikum dla mnie za ciężka może bym i zdał 1 klasę ale do 4 nie doczołgam się. I wypisałem sie na własne zyczenie, poszłem do pracy i od września do zawodówki chodzę.

także ty milky way weź się do pracy bo jednak w liceum trzeba sie troche uczyc wiadomo że jednym wiedza przychodzi z trudem innym z łatwością ale trzeba walczyć :) jesli ma sie szansę

no właśnie,jeśli ma sie szanse..a ja nie wiem,czy ja jeszcze mam,ale walcze,naprawde..tylko czasem mam już dość,jak ucze sie cały dzień a potem i tak mam banie :( ostatnio tak z chemią było..

dlatego jak mi sie cos takiego przytrafia to potem nieraz ide na żywioł bo nauka to strata czasu

nie to,zeby cos,ale dobrze radze nie mow poszlem,bo od razu widac,ze jestes z zawodowki:O mowi sie POSZEDLEM