Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy mieć DRUGIE dziecko?

5 lat różnicy między dziećmi - nie za dużo? Jaką Wy macie różnicę wieku?

Polecane posty

Gość czy mieć DRUGIE dziecko?

Mam 4 latka, zastanawiam się nad drugim dzieckiem... Zawsze myslałam, że będziemy miec tylko 1... Jakie macie róznice wieku między dziećmi, czy 5 lat to nie za dużo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale o co ci chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilka 1983
moja koleżanka jest w ciązy po raz drugi a jej córka maturę zdaje w tym roku ;) więc pięć lat to nie tragedia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U mnie jest różnica
5 i 10 lat:) Mam wielu znajomych, gdzie różnica wieku między dziećmi wynosi nawet ponad 13 lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 3-letnią córcię i tak za 2 lata planujemy się starać, czyli będzie miała 6, jak narodzi się rodzeństwo. Takie czasy niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorce pewnie chodzi o to
czy dzieci beda sie dogadywac, beda mialy miedzy soba wiez itp. Mysle ze 5 lat to nie tragedia, ale cos kolo 10 lat. Znam rodzeństwa gdzie roznica wieku to ponad 10 lat ... tragedia. Poczatkowo oczywiscie byl zachwyt, wychodzenie wozkiem na spacery, ale gdy taka osoba poznaje swiat nastolatkow, wkracza w dorosly swiat, kontakty miedzy rodzenstwem sie urywaja. Przyklad o czym moze rozmawiac 20 letnia pannica z 10 letnim rodzenstwem ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas dokładnie jest 5 lat różnicy między chłopakami:) starszy ma teraz 6,młodszy roczek jak na razie jest super,młodszy wpatrzony w starszego jak w Boga;) a starszy opiekuje się małym,troszczy choć są chwile(bardzo rzadko)gdy ten większy pokrzyczy na małego gdy ten np porozrzuca klocki Lego,które dopiero zostały złożone;) ale jest fajnie ogólnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfsgjstr
Ja mam córeczke która w tym roku konczy 5 lat, synka który w tym skończył 2 lata i trzecia dzidza urodzi mi się we wrześniu :). Moje dzieci nawet dobrze się dogadują według mnie. Ja mam siostre która jest ode mnie młodsza o 7 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy mieć DRUGIE dziecko?
No wlasnie, chodzi o to czy dzieci złapią jakiś kontakt, jak w sytuacji gdy będą dzielily wspólnie 1 pokój??? wasze mają osobne pokoje, czy wspólny??? Niby dobra róznica, bo starsze rozumne, odchowane, pójdzie do przedszkola to bedzie czas na zajęcie się maluchem... Jak maluch usnie będzie czas na zajęcie się starszym... Może starsze pomoże trochę itp,,, ale wizja kłótni, bałaganu, harmidru zwłaszcza jak będą miały 1 pokój mnie troche przeraża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja L
5 lat to srednia rónica wieku, mają 7-8 lat róznicy, więc jak myślisz to lepiej teraz niż za 2-3 lata... Kłotnie bywają wszędzie, nawet tam gdzie 2 lata różnicy kłotnie są większe, dzieci mniej rozumieją... Róznica wieku z czasem się "zatrze", będą miec oparcie w sobie.... A masa dzieci dzieli 1 pokój nawet w 3 :-) Bedzie bałagan, kłotnia ale i radość zabawy, oparcie w sobie, pogaduchy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U mnie jest różnica
Uważam, że jeśli córka ma te 20 lat, a jej młodszy brat/siostra 10 lat to nie jest to wielki problem. Oczywiście zależy od osoby, ale w większości takich "układów", jakie znam, dziewczyny opiekują się młodszym rodzeństwem i utrzymują z nimi dobry kontakt. Z autopsji wiem, że gorzej jest, jeśli najstarszy jest chłopak. Wiadomo, większość chłopców żyje swoim życiem i nie za bardzo interesują ich problemy młodszego rodzeństwa. Ale mam 2 braci- jednego 5 lat starszego, a drugiego 10. Wiem, że nigdy między sobą się nie dogadywali, ale to raczej z przyczyn zupełnie różnych charakterów. Wszystko ma swoje plusy i minusy, jednak osobiście nigdy nie zamieniłabym za nic starszego rodzeństwa:) Jednak 5 lat to naprawdę niewielka różnica w obecnym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlennna
Ja też się tak waham, rozmyślam od 2 lat i teraz żałuję ze się wcześniej po prsotu nie zdecydowałam... Zawsze było jakieś "ale", jakiś strach czy damy radę itp... Teraz córka ma 6 lat i ja znowu mam myśli o drugim dziecku... Te mysli u mnie wracają co jakiś czas... Raz myślę że nie chce, bo z 1 odchowanym jest wygodnie, ze nie chciałoby mi się wracc do 'pieluch" a drugim razem, ze jednak chcę, warto by miała rodzeństwo... Jestem skołowana... 5 lat to dobra róznica, u nas byłoby z 7 jakbym się teraz zdecydowała, a wciąż nie wiem,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania-Hania
Ja też ciągle myślałam, zastanawiałam się... syn ma 7 lat, staramy się od roku, jak się uda to róznica będzie 8-9 lat, więc jeszcze wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brat jest ode mnie starszy o 6 lat i zawsze to przezywalam, ze ja na nic nie mam pozwalane, a on moze juz wszystko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jest wspólny pokój to zawsze będzie problem, niezależnie od wieku i płci...między mną a siostrą jest 4 lata różnicy i wiele lat wspólnej męki w jednym pokoju...dane nam było pocieszyc się swoboda 2 tyg w wakacje, bo nigdy nie wyjeżdżałyśmy na kolonie razem ani nawet w tym samym czasie...to były najpiękniejsze 2 tyg. w roku; mozna było posłuchać ulubionej muzyki, zaprosić wreszcie znajomych czy w spokoju przeczytać książkę. Teraz kiedy jesteśmy dorosłe jest oczywiście wspaniale, mamy świetny kontakt pomimo diametralnie odmiennych żyć, ale w dzieciństwie żarłyśmy sie jak wilki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
większy wpływ na "dogadywanie " się dzieci między sobą ma wychowanie ,zasady i stosunki panujace w rodzinie niż różnica wieku...... nie mówię,że jest bez znaczenia ale nie jest determinantem...tak samo jak płeć dzieci u mnie te różnice to: 5,5 roku 13 lat 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola1234321
Ja mam braciszka 23 lata młodszego. Bardzo go kocham :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy mieć DRUGIE dziecko?
No własnie, mnie przerażają te kłotnie, bałagan itp bo miałyby wspólny pokój... A Wasze dzieci (tych mam, co mają 2-3 dzieci) mają swpoje pokoje, czy też 1 wspólny??? Chyba da się to jakoś pogodzić, bo dużo dzieci ma wspólny pokój, ale no własnie.. kązde by chciało miec swój, zwłaszcza jak jest brat z siostrą... Ale czy brak pokoi to powód by nie miec kolejnego dziecka??? Czy warunki mieszkaniowe, są najważniejsze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam prawie 3 lata i na razie nie mysle o drugiem jak juz to nie wcześniej niż za 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwie starsze 20 lat i 14,5 mają wspólny pokój ale w praktyce tylko sobotnio/niedzielnie....po prostu najstarsza studiuje i mieszka w akademiku...dogadują się ..zawsze miały oddzielne pokoje ,nie było powodów do spięć od niedawna przybyło im rodzeństwo : 2 lata(dziewczynka) i 1-no miesięczny bobas(chłopczyk),ktorym oddały jeden pokój...te małe też się dogadują :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola1234321
Kiedyś byłam u koleżanki, która miała pokój ze swoją siostrą. Pokój był jednak przedzielony na pół meblami. Strasznie mi się to spodobało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie corka ma 15,synek 2, jest ok, dwoje" jedynaków",dwie indywidualnoscvi,a ze sie razem nie "bawią", to co z tego?? czy ja mam przedszkole urodzic? ;-) Po to sa przedszkola i rowiesnicy wokół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ngsdhg
Ja mam 2 synów 11 lat i 8 lat i córeczkę 8 miesięcy :) Chłopcy mają wspólny pokój i jest naprawdę różnie. Potrafią się razem bawić ale i bójek nam nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milimetrowa
ja mam 2 braci jeden jest straszy o 10 lat a drugi o 5 fakt,ze roznica jest duza to i tak wieź jest BARDZO SILNA. Dodam,że ten najstraszy brat juz z nami nie mieszka a i tak czesto sie widzimy. Z tym bratem co jest straszy o 5 lat dogadujemy sie bardzo dobrze chociaz to brat ale wiadomo jak w kazdym rodzenstwi zdarzają się jakies drogne kłotnie,ale gdyby coś się stało któremuś z nas to jeden za drugim by w ognień wskoczył zresztą ja za braćmi tez. Takze uwazam ze 5 lat to nie jest duza róznica !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TolkaSiostraBolka
Nie kazdy pokój da się podzielić na pół, jak ja mam 2 małe pokoje, typu Tramwaj, prostokąt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn ma 4 lata
Chciałaby w przyszłym roku urodzić drugie dziecko ( w tym już nie zdążę ;-) )więc różnica będzie 5 lat. Żałuję,że wcześniej się nie zdecydowaliśmy (w sumie to ja byłam na nie, mąż chciał) koleżanka ma dwójkę z różnicą 2 lat i super się dzieci rozumieją. Jej syn jest w wieku mojego tak sobie teraz myślę,że fajnie by było mieć tak jak ona 4 lata + 2 lata bo dzieci ma już "odchowane".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalezy czy was staccc
mam jedno i dla mnie 15 lat nie sprawia kłopotu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż ma brata starszego o 7 lat i nie bardzo się dogadują. ja mam dzieciaki rok po roku i jak na razie są bardzo ze sobą zżyci. ale teraz między chłopakami a najmłodszą będzie 5 i 4 lata różnicy to zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×