Stosunkowe podejście do pracy

dzień dobry:) dla Pań wiadomo co, wiadomo gdzie...;)

najlepiej Panie niech poczytają, ponakręcają się i stosunkowo podziałają ;)

Dzień dobry :)Co słychać?

Dzień Dobry....jakoś...tak sennie....trzeba obudzić sibie i rządze..drzemiace jeszcze

sennie nie sennie, nastój jest...pogoda w sam raz na dobrą zabawę w czterech ścianach biura ;>

Dzień dobry wszystkim...buziaki ogromne:)........Busiu Ty wiesz co.....;-)

coś nie widać stosunkowych chęci...chyba wszyscy się wyszumieli przez weekend ;)

Ochota w takie dni jest jeszcze większa;)

na coś szczególnego poświąteczna? ;)

na sex w deszczu ...takim jaki był u mnie przed chwilką...wiesz krople desczu spływaja po naszych ciałach,rozrywasz moje ubranie ,odsłaniasz piersi...zlizujesz krople deszczu ...

całkowicie przemoczeni...napaleni na siebie...mokre piersi...wciągane w usta sutki..przygryzane...wylizywane...dłoń sięgająca między uda

Up

Stoimy na wprost siebie po ciałach spływa deszcz...mokrzy i podnieceni ...posuwam dłonie po twojej twarzy gładzę ją jakbym chciała odgarną krople spadające z nieba...przesuwam dłonią po szyi,powoli ,zsuwam ją na barki patrząc Ci prosto w oczy ...ramiona ...muskam tors ...jest taki mokry ...podnieca mnie widok sterczących sutków..patrze ...ręce schodzą niżej...okrężne ruchy w pępku...niżej po biodrze do pupy...ściskam ja mocno -westchnienie w Twoim głosie...czuje jak deszcz spływa po kręgosłupie masuje pośladki ...wracam na biodra i przesuwam niżej ...w moje dłonie wchodzi on-taki sterczący,nabrzmialy ...pulsuje ...mokry ,cały mokry od glówki do jader ...przesuwam dłońmi po nim odsuwam główkę ...patrzysz na mnie ...twoje dłonie przesuwają sie po szyi ...jęcze wiesz ze to lubie...dalej ramiona ...schodzac do piersi posuwam go szybciej głebiej ...przystopuje przy koncu na moment ...eszcz pada na Twooj poczatek rozkoszy ...mmm

poświąteczna......no zrobiło sie naprawde twardo..:)

Czy Wy do siebie coś czujecie ??czy to Was podnieca??:) Bardzo proszę nie zlejcie mojego posta tak jak ostatnio :O

no no ....pięknie wam to idzie ....:-)

Viens-czujemy sympatię (chyba ...prawda ?)Tz -----ja czuję sympatię do chłopaków;)do jednych dużą,do innych jeszcze większą:)a i Rowerkę i inne dziewczyny też lubię:) Czy to mnie podnieca?-samo pisanie trochę tak...ale czy to złe?;)

To nie jest złe :)Nie chce Was osądzać :)podoba mi się to co piszecie,tylko..nie podnieca:D,i stąd moje pytanie :).Do takiego;) pisania trzeba się lubić aby było miło i chciało się kontynuować :)

Miłych erotycznych uniesień ...w pracy(?):D

tak, czujemy do siebie sympatię - tak, podnieca nas to (piszę nas bo widzę, że nie tylko mnie) :)

:)

tu jest bardzo miło .....i fajne znajomości się nawiązuje ....a czasem nawet rodzi się z tego przyjaźń ....:)

ale z kim i co i jak to już tego nie ujawnię ..tu na forum (ale jest naprawdę super):)

taak właśnie poświąteczna...oddaję Ci się cały...sterczący, nabrzmiały, mokry...rób z nim wszystko co chcesz..jak chcesz..widzisz jak go podniecasz...doprowadzając na krawędź...wyciskasz z niego jego soki...zlizujesz z dłoni

rowerka - grunt to zadowolenie:)

Viens-bo to jest tak,że każdy wybiera to co go jakoś tam rajcuje (albo czego mu brakuje)jedni romansują;) inni się stosunkują:)Ważne by robić to,co się lubi i mieć z tego jakieś profity:)W naszym przypadku- to taka gra wstępna do wieczornych wojarzy:) Rowerka-ehhh Ty kusicielko ;) Stosunkowy-patrząc posuwam go w dłoniach deszcz spada na nasze ciała...spływa strużkami po Nas...posuwam go patrząc na niego...podnosisz mi twarz ...i wsuwasz język do ust ..tańczysz w nich rozkosznie,smakujesz mojej śliny zmieszanej z sokami.Podniecam Cie bardzo ...czuję jak On rośnie w dłoni ,jak pulsują wszystkie zyłki,jak stara się dotknąć koniuszkiem,głóką mojego wzgórka wysuwając biodra do przodu...wkładam go między uda ...miziam nim moją szparkę ...oboje w jednej chwili pojękujemy rozkosznie,łapies mnie za pupę ...wiem,że już nie wytrzymujesz napięcia,podniety chcesz szybko wślizgnąć się we mnie ...pozwalam Ci na to ...zaplatam nogi wokół bioder ...trzymasz moją pupę odsuwasz i wbijasz się w szparkę bardzo zdecydowanie ...szybko nadajesz rytm ruchom bioder ...dostosowuje je do Ciebie...krzyczę w strugach deszczu"szybciej ...o tak"Moje piersi rymicznie podskakują uderzając o mokre ciało ...

właśnie zadowolenie Stosunkowy...;-)

rowerka - ale z nami też odczuwasz w jakimś stopniu zadowolenie ? ;) poświąteczna..uginam lekko kolana...palce wbijają się w pośladki..nabijam Cię na siebie..kutas w Tobie rozpycha się..żylasty..pulsujący..sięgasz do niego, wysuwasz...poklepujesz łechtaczkę..pocierasz ją...odwracasz się tyłem...palce wczepiasz w moje biodra gdy zaczynam dziko obijać się o Twój wypięty tyłek mmmm

oczywiście że odczuwam ,bez tego bym nie pisała ....;-)