Stosunkowe podejście do pracy

Kafeteria jest specyficzna ..........więc nic mnie już tu chyba nie zaskoczy :)ale już sobie to wyobrażam........hmm ...bynajmniej próbuje....:)

Stosunkowy..........czekam:)

ja próbujesz delikatnie nabijać się na lodowego penisa...

poczułem się porzucony :(

Nie zauważyłam aby większość stanowili tutaj mężczyźni :)

bo my tu jesteśmy mistrzami erotyzmu ;) rowerka - praca nie zając, ale czasem trzeba się jej oddać...:) zaraz się za Ciebie biorę....

poświąteczna - a Ty nadal leniuchujesz?

....mistrzami erotyzmu ... Muszę sobie bliżej przyswoić ten temat;)

........to ja jeszcze sobie chwile w tym cieniu poleżę......tu tak milutko Stosunkowy;-)

Cóż...nie spotkałam się jeszcze nigdzie z taka ignorancją jak na tym topiki ,bywa :)

Viens - coś taka obrażalska - zostań i przyswajaj ;)

...a najlepiej dołącz :)

ale z jaką ignorancją ? nie rozumiem....tylko jakoś dzisiaj nas mało tu...:)

zapraszamy :D

rowerka - leżysz na brzuchu...kładę się na Tobie....przykrywam całym ciałem...czujesz mnie na pośladkach...jak mnie podniecił Twój orgazm...i wiesz że tym razem dostaniesz go...dostaniesz nim ocieram się całym ciałem o Twoje plecy...pośladki...oliwka bardzo to ułatwia...przygryzam małżowinę ucha...drugiego...starasz się nieco unieść biodra...mmmm

czuje jak mnie przyciskasz całym sobą bardziej ...i mocniej .ocierasz się o mnie on jest już taki wielki....mmm ,staram się podnieść wyżej pupe i nadziać się na niego ona jest taka stęskniona ....Twoje pieszczoty doprowadzają mnie do szaleństwa ..........wsuń się proszę......

moje dłonie pachną oliwką i Twoim podnieceniem...sięgam między uda...próbuję Ciebie....podnieca mnie ten smak...biorę pałę w dłoń i pocieram Twój tyłek...poklepuję...ocieram mokre wargi....jednym ruchem ..mocno napierając rozpycham Cię , wbijam się po jądra

o tak uwielbiam jak się tak wsuwasz po same jądra ,czuje jak w środku mnie rozpychasz mmmmm.....wspaniale Twoje uderzenia są takie pewne i stanowcze jest mi tak rozkosznie ,jęczę....Twoje jądra uderzają o nią jeszcze bardziej ją drażnią ...... krzyczę z rozkoszy .....Ty próbujesz to stłumić wsuwając mi palca do buzi ...ssie go ......o tak nie przestawaj ,mocniej słyszysz mocniej! wyżyj się !!!!!!.

wpycham jeden, dwa, trzy, cztery palce...ślina kapie po nich...podgryzam Twój kark...obciągasz mi palce dysząc ciężko...kilkanaście mocnych pchnięć i wyciągam go wyklepując Twoje policzki..wpycham w gardło...zrobię sobie Tobą dobrze...zwalę sobie Tobą konia...wyciągam go z ust i wycieram Twoją twarzą jądra...luuubisz to...dostajesz strzały w tyłek...wypnij się...z głową nisko...spluwam mdz wyeksponowane rozwarte wargi...i dosiadam Cię od tylca...pochylam się kryjąc jak pies sukę

o tak ....dobrze ....wiesz że to lubie ,teraz jestem Twoją sunią pieprzysz mnie mocno i stanowczo ....nie mam już sił upadam na materac ale nie poddaje się podnoszę tyłeczek i spowrotem go wypinam a Ty wbijasz się znów mocnym i gwałtownym ruchem chwytając mnie za biodra ......dostaje klapsa ,wspaniale nieprzestawaj mocniej ........pieprz mnie ......krzyczę a pot mnie całą zalewa ....

wypinasz się jeszcze mocniej...pośladki czerwone od razów...kciukiem pocieram drugą dziurkę...pała poniżej rżnie Cie miarowo...spluwam na nią co jakiś czas...i przyspieszam...mój pot kapie na Twoje plecy...

jestem cała rozpalona w środku taka gorąca i mokra ...poruszam pupą coraz mocniej i szybciej sama na niego się nadziewając bo ciągle mi mała .....już nie mogę ........!!!!!!!!!!

rżniesz się nim chwilę sama...po czym mocno łapię za biodra i pieprzę Cię jak mogę najszybciej...po chwili widzę jak plecy wyginają się w łuk...czuję jak zaczynasz pulsować drżąc cała...taaaak...szybko wyciągam pałę...teraz nagroda dla Ciebie

Jeny macie kondycje:DPozazdrościć:)...pozdrawiam Was moi mili stosunkowcy:)

Wspaniały finał Stosunkowy .....dziękuje ;-)....tak jak lubie........Poświateczna ...buziaki:)

Rowerka -przeczytałam od a do z...Stosunkowy i Ty super parka:)

Poświąteczna ja tylko Ciebie za Ciebie w zastępstwie ......Witam się i znikam ....buziaki dla wszystkich stosunkowych....

Jakie tam zastępstwo:)Działaj kobieto-gorąca jak słońce:)Ja poczytam...:)

tak łatwo się ne wywiniesz ....od poniedziałku zmiana......teraz ja czytam ;-)

Rowerka na czytanie to Ty nie masz czasu-działaj kobieto :) Cichutko tutaj przez weekend;)Zbieracie siły?;)