wiosenne odchudzanie -zapraszam -Czas na idealną dietę czyli..

racjonalnie i efektywnie ;) kto ze mną

napiszę może coś o sobie ;) Ważę 68 kg,moją największą zmorą są- za duże uda i oponka na brzuchu :O Niestety jestem osobą ,która szybko się poddaje ,brakuje mi konsekwecji w działaniu ale mam dość tego co widzę w lustrze więc postanowiłam zabrać się za siebie :)

dobranoc ;) mam nadzieję ,że jutro będzie większy odzew od jutra -zaczynam ;)

hejjj!chętnie się do Ciebie przyłącze..bedziemy startować z tej samej wagi:) ja mam w planach schudnąć z 10 kg...tak do połowy czerwca:)moją zmorą są grube nogi i boczki:(((

herbatka_fiołkowa a masz w planach jakąś konkretną dietke?czy tylko mŻ?

mogę zacząć z Tobą :) Karmiłam właśnie małą. Pozdrawiam :)

Alright Girls:) To ja z wami. Heh mam teraz parcie na super wygląd:) Dość dawno temu poznałam kogoś i planujemy spotkać się w najbliższej przyszłości;) Niestety mieszkamy daleko od siebie:( No ale trzeba olśnić,tak czy siak:) No więc o mnie. 21 lat. Nadwagi niby brak,ale co tam... Udka troszkę za duże,boczki też no i brzuszek:/ Ja myślę nad dietą "niby" garściową;) Niby bo będę się starała jeść porcje w małych miseczkach:) I wszystko,żeby zachować wszelkie wartości odżywcze,ale oczywiście nic tłustego. Cukru i tak nie stosuję od małego już,fuuuuj...Za słodyczami nie przepadam więc też luz. Razem damy radę tylko nie ucieknijcie dziewczyny:)

witaj, chetnie przylacze sie do ciebie.

Troszke o mnie. Mam 28 lat a dodatkowe kilogramy zostaly mi po drugiej ciazy. Najwiekszym problemem sa brzuch, uda i posladki

Hej Dziewczynki :) Z chęcią się do Was przyłączę. Mam 20 lat, waga 59 kg przy wzroście 164 cm. Próbowałam już schudnąć ale chyba brakuje mi silnej woli. Moze tym razem się uda. Mój cel-schudnąć 7 kg.

orchidea-82 widzę, ze mamy ten sam cel ważyć 52 kg :)

orchidea-82 widzę, ze mamy ten sam cel ważyć 52 kg :)

Mam nadzieje ze uda mi sie go osiagnąc do wakacji. Tyle wazylam przed ciaza. Tyle ubran w szafie a ja chodze w jednych spodniach albo sukienkach bo nic nie pasuje na mnie. Ale postanowilam wziasc sie za siebie i schudnac. Jestem na diecie 1000 kcal plus stepper. Najwiekszym problemem dla mnie sa wieczorne ataki glodu.

Dziewczyny czy wy tez macie problem z cellulitem? Bo ja ostatnio to sie przerazilam. Zrobil sie taki straszny ze normalnie nie moge patrzec na swoje uda

Fajnie..bo mamy wszystkie mniej wiecej po tyle samo do zrzucenia:) wczoraj miałam dzień jajkowy(MASAKRA) zjadłam 5 jajek i wypiłam 2 kawy z mlekiemi i oczywiscie 2lwody..może brzuszek mniejszy ale do tej pory czuje te jajka na żołądku..więc dieta norweska-odpada...

na celulit to podobno dobrze jest zjeść chociaż jedno jabłko dziennie...ja kiedyś przez dłuższy czas-4 miesiące byłam na diecie jabłkowej i zero celulitu bez ćwiczen i kremów...

iwonka - ja 4 razy podchodzilam do norweskiej. Niestety za kazdym razem konczylam na drugim dniu. Dla mnie chyba nie jest ta dieta. Wogole ma slaba silna wole.Przez ostatnie 2 miesiace tylko czytalam topiki o odchudzaniu i chyma mialam nadzieje ze schudne od samego czytania hehe. Ale dzis postanowilam ze zaczne odchudzanie z kafe i moze wsparcie innych pomoze przetrwac ataki glodu

podobno na celulit to dobrze jest zjeść chociaż jedno jabłko dziennie.ja kiedyś byłam przez 4 miesiące na diecie jabłkowej,nie wiem jak to zrobiłam,ale celulitu zero bez cwiczen i kremów,a teraz cwicze od 2 miesiecy na kardio i nadal widac ten straszny celulit...

orchide...wiesz ze ja miałam tak samo??:D czytałam z dwa miesiace jak to inni chudną a ja tylko zastanawialam sie jaka diete wybrac,tą -nie,tą może zaczne od jutra..ale to jutro to trwało z miechy...eh...

cos się dzieje z tym kafe...

Jablka jem codziennie od bardzo dawna. Poza tym nie jem smazonego, tlustego, slodkiego od jakis 6 msiecy a mimo to waga stoi. Kiedys pozbylam sie cellulitu ale wtedy remontowalam mieszkanie i przez 4 miesiace biegalam pomiedzy sklepami a mieszkaniem od 7 do 18. Pamietam ze schudlam wtedy 5 kg jedzac drozdzowki i mleczko w tubce. Ale wazylam wtedy jakies 47 kilo a to za malo na 170 cm wzrostu i wygladalam jak wieszak

To jak wkoncu zaczelysmy dzialac to musimy schudnac:)

orchidea?a ćwiczyć cosik?ja zaczęłam cwiczyc kardio-od dwóch miesięcy-i tylko 2 kg w dół..bez większej rewelacji,do tego byłam wiecznie,strasznie głodna może teraz sie zmobilizuje i połącze te cwiczenia z jakąś dietką..ale ciężko będzie..

Staram sie cwiczyc na stepperze. Wczoraj udalo mi sie pochodzic 40 minut. Dzisiaj planuje wieczorem wskoczyc. Kiedys uwielbialam chodzic na aerobik teraz niestety mimo najszczerszych checi po prostu nie mam jak wyrwac sie z domu. Mam nadzieje ze jak corka wyzdrowieje to nadrobie spacerami.

no to do dzieła..wspólnymi siłami:) dzisiaj jak narazie jestem po kawce z mleczkiem:) mam tylko problem z wagą..bo w domu pokazuje mi 4 kg mniej niż na siłowni..wiec pewnie powinnam wierzyć tej na siłowni?

stepper jest rewelacyjny!ja cwicze po godzince na biezni..marsz z biegiem na przemian..

Ja tez chce z wami.Przytylam po 2 ciazy ,waze 68 kg. chcialabym 55,moim problemem jest slaba motywacja,szczegolnie do cwiczen,a i zjesc lubie.

Ja tez chce z wami.Przytylam po 2 ciazy ,waze 68 kg. chcialabym 55,moim problemem jest slaba motywacja,szczegolnie do cwiczen,a i zjesc lubie.

To ja sie dołączam bo coś słabo na innych topikach, szybko umierają... pewnie dziewczyny myślą, że do wakacji jeszcze dużo czasu ;) ja sie nie wazę, bo waga popsuta. ok. miesiąc nie jem słodyczy, poltora tygodnia pieczywa, jestem na diecie weganskiej mam nadzieje dozywotnio. wiek 22 / wzrost 170 / waga ok. 63 ale jestem ubita tak, że nosze rozmiar 40/ L . Chciałabym nosić 36-38.

tż bym chciala isć na siłownie albo aerobik, mam super klub fitness niedaleko ale sie wstydze:/ wszystkie tam pewnie śmigają a ja po 5 min bym miała zadyszke i czerwoną buzię :p