wiosenne odchudzanie -zapraszam -Czas na idealną dietę czyli..

u mnie też super. tylko coś mało dziewczyn się odzywa? namoczyłam na noc ryż brązowy, rano będzie zupka bananowa.

tez zauwazylam ze wiekszosc przestala sie odzywac. Ja napewno nie zrezygnuje, bardzo mi zalezy na schudnieciu. Jak sie robi ta zupke bananowa?

oj żaden przepis, ja się nauczyłam jeść takie śniadania przy bylym chlopaku- weganie :) po prostu gotuję ryż brązowy i miksuję go z np. bananem + wszelkie dodatki typu otręby, siemię lniane, słonecznik, pestki dyni, orzechy, co tam się tylko wymyśli. Kiedyś słodziłam brązowym cukrem ale przerzuciłam się na zdrowszą melasę. Można dodać np mleko sojowe / nie piję krowiego / typowo śniadaniowe i sycące. ja też na pewno nie zrezygnuję, nawet jak temat upadnie. Chcę być zdrooooowa i już, koniec śmieciowego jedzenia raz na zawsze.

cześć dziewczyny :-) też bym chciała schudnąć, tak ok.3kg. Ważę obecnie 59, mam 170cm wzrostu. Niby nie tak źle wyglądam, ale mam boczki:/ i za dużą pupę:/ chciałabym jakoś się ujędrnić i przy okazji zgubic te zbędne kg... teka podaj, jeśli możesz tą Twoją dietę. Chciałabym jakąś zastosować, ale nie umiem sobie dobierać składników i wymyślać potraw. Najlepiej, żeby to były proste potrawy i smaczne :D Bo jak patrzę na te niektóre diety to litości... A! Dodam jeszcze, że robię brzuszki po troszku i takie tak ćwiczenia maluteńkie. Planuje wyciągnąć rower i air walkera, który po zimie stoi zakurzony ;) Przez weekend nie będzie mnie w domu, więc odezwe się dopiero w pon. Pomocy! Schudnijmy do wakacji ... :)

nie zapomniały tylko są zbyt zajęte by swobodnie pisać ;) ja jak widać na Internet mam czas tylko wiezorem a wiem już że aż do poniedziałku mnie nie będzie wcale-wyjazd 300km :O ale odezwę się na pewno we wtorek ! :) pochwalę się Wam 67 ;)

Hej dziewczyny, ja dzisiaj po raz pierwszy zrobiłam masaż bańkami :-) Czytałam na innych forach, że bardzo pomaga i na schudniecie i na cellulit. No i jestem dumna z siebie :-) Boli, jak diabli, ale co tam, jeśli będą efekty to nie boli :-)

hej dziewczyny, ja juz po porannym cwiczeniu. 30 min stepper i czuje sie rewelecyjnie. Kicia wczoraj poczytalam sobie o tych bankach i temat mnie zainteresowal. Czekam z niecierpliwoscia na twoja opinie o rezultatach za jakis czas. Ja na cellulit na razie uzywam takiej szczotki pod prysznic z wypustkami + zel pod prysznic na cellulit. Ostatnio taki masaz nia zrobilam ze do dzisiaj mam cale uda w siniakach. Jesli chodzi o diete to balam sie moich nocnych atakow glodu ale ich po prostu nie mam. Normalnie cud sie zdarzyl.Wczoraj wyprobowalam kolacje bialkowa ale to nie dla mnie. Zjadlam ja o 18.30 a jeszcze o 24 czulam ciezar w brzuchu.Fakt ze nie bylam glodna ale to uczucie przejedzenia bylo straszne. Nie moge sie doczekac przyszlego piatku aby sprawdzic efekty. Jak waga nie spadnie to sie chyba zalamie. Jestem strasznie niecierpliwa i chcialabym efekty widziec natychmiast a wiem ze tak sie nie da.

orchidea zazdroszczę takiego zapalu do cwiczen u mnie jabłko i zupka o której pisalam wczoraj ide z psem

Hej dziewczyny, ja wciąż jestem przy swoim :-) Zaraz wciągnę śniadanko (płatki fitella + mleczko 0%) i tabletkę na cellulit (Cellasene). Po pracy na ćwiczonka (vacu-well), a wieczorkiem masażyk banieczkami. Powiem wam, że boli, ale siniaki po wczorajszym masażu mi nie powychodziły, chociaż mam tendencje. Życzę wszystkim wytrwałości :-)

czesc dziewczyny chcetnie bym do was dolaczyla. Od prawie miesiaca jestem na "wiosennym odchudzaniu" mam pytanie o wasze sposoby na cellulit. Czy pilling z soli nie wysusza skory? Czy kremy i tabletki jakie czytalam stosujecie uzywacie pierwszy raz, czy sa to juz kiedys wyprobowane preparaty. Widac juz jakies efekty czy zbyt krotka terapia na razie. Zaczynam walke z moja skora pomaranczowa. Myslalam ze pomoze sport ale cwiczenia owszem ujedrniaja mnie ogolnie, niestety cellulit mam straszny nadal na posladkach i udach. pozdrawiam dietetycznie

Hej dziewczynki a ja dzisiaj jogurcik naturalny z otrebami zielona herbatka i zupka buraczana na wodzie hehehe bardzo dobra polecam a wieczorkiem biegi i brzuszki trzymajcie kciuki zebym dala rade heheh powodzenia wszystkim :))))

Zaliczylam nadprogramową porcje cwiczen na spepperze i trzymam dietke dzielnie :) cellu_girl ja uzywalam kiedys zelu pod prysznic na cellulit z seri eveline. Masowalam pod prysznicem skore taka szczotka z gumowymi wypustkami a potek nakladalam serum z tej serii. Cellulitu sie wtedy pozbylam ale bylam tez na diecie i sporo cwiczylam. Niewiem wiec czy sam kremm zadzialal czy po prostu polaczenie wszystkiego. Teraz obralam te sama strategie i zobaczymy jakie beda efekty. Stokrotka trzymam kciuki :)

jak tam diewczyny?

u mnie kolejny dzień zaliczony, tzn. jedzeniowo bo z ruchem słabo. Nie znosze takiej pochmurnej pogody. Niech tylko słońce wyjdzie i od razu na rower- poza tym czekam niecierpliwie na tanie warzywa i owoce, na razie wszystko drogie a z kasą cienko. Ja zwariuję z tym zatrzymywaniem wody w organizmie. Może witarianizm mi pomoże ale to jak pisałam bliżej lata. Czuję się taaaaaakaaaa cięęężka.

Ja już jestem po treningu :-) Dałam czadu, ufffffff :-) Zaraz idę pod prysznic, i masażyk banieczkami, poźniej krem antycellulitowy :-) Zaraz jeszcze zjem 2 tabletkę na cellulit i dzionek zaliczony :-) Chyba popadam w obsesję :-(

kolejny dzien zaliczony. nadprogramowo zjadlam dzis pol malego ciasteczka ale laczny bilans kalorii nie przekroczyl 800. Do tego 1,25 na stepperze wiec jest dobrze. Dopiero teraz zaczynam czuc sie glodna ale sprobuje zwalczyc to herbatka.

cze laski :) u mnie ok, mam dziś dzień surowy, w przymiarce do pełnego witarianizmu na lato. Jem za dużo ale zdrowo. Dziś: niedużo winogron ciemnych, banan, jabłko, orzeszki ziemne, skubnęłam kapusty kiszonej, surówka z kapusty pekińskiej, cieciorki namoczonej, natki pietruszki, oliwy, bazylii... niedobra. a i 3 daktyle suszone. Byłam na 2godzinnym spacerze, zimno strasznie. mam dziś w planach jeszcze jabłko i kalarepkę- nie wiem czy to się da jeść na surowo i jak smakuje ale wcisnę w siebie bo zdrowa :p a Wy jak?

Dzisiaj dzień bez cwiczeń :-( Ale masażu bańkami nie odpuszczam.

Witam wszystkie odchudzające sie! Mam pytanko! Jak dajecie radę z ćwiczeniami,gdy obok mały brzdąc ciągle się czegoś domaga,albo rusza coś czego nie powinno? Jak tylko biorę się za ćwiczenia,mały robi wszystko żeby zwrócić na siebie uwagę,a wtedy tracę ochotę na cokolwiek :( Macie podobnie? Może podpowiecie jak sobie z tym poradzić :(

Kicia mam pytanie jak robisz masaż bańkami?

hej dziewczyny issskaa ja mam 6 mies corke i cwicze jak spi (czasami o 5 rano albo o 23) albo biore ja w takie nosidelko i zasuwam na stepperze razem z nia (mam dodatkowe obciazenie). Takze majac ja w nosidelku cwicze na nogi cwiczenia z pozycji stojacej. Normalnie jak nie spi to nie mam szans na normalne cwiczenia. Jest tak ciekawym i absorbujacym dzieckiem. Dzisiaj cwiczenia sobie odpuscilam, jutro postaram sie pocwiczyc 2 godz. Dieta trosze poleciala tzn bilans kalorii nie przekroczony (jakies 900) ale nie to co mialam zaplanowane. Jutro ruszam z nowymi silami. A jak u was dziewczynki? A i dzisiaj poleglam i stanelam na wage.

Kupiłam w aptece bańki gumowe do masażu. Masaż robię codziennie podczas kąpieli. Nasmarowuję się oliwką i masuję uda, łydki i pupę. Bardzo boli na początku i wychodzą siniaki, ale skóra robi się coraz bardziej sprężysta i jędrna. Ponoc później, jak skóra się przyzwyczai to już nie boli i siniaki nie wychodzą. W tym masażu chodzi o to, żeby rozbic cellulit pod skórą, i to naprawdę działa! Już po paru razach widzę efekt, więc smaruję się codziennie :-) Wiem, że kosmetyczki wykonują taką usługę, lecz jest to kosztowne. Bańki w aptece kupiłam za 26 zł, do tego olejek za 12 zł. Na początku jest ciężko, ale dochodzi się do wprawy i coraz lepiej mi idzie :-)

Dziewczyny moge sie do Was przyczepić? ;) byłam na dwóch topikach i dobrze mi szło ale umarły..a ja potrzebuje motywacji

Orchidea-dzięki za odpowiedź,widzę,że masz ogromną motywację i na pewno super figurę! Mój mały ma 14 miesięcy,śpi raz dziennie przez półtorej godziny,ten czas wykorzystuję na prace domowe,których nie mogę wykonać przy nim. Najlepiej ćwiczy mi się przy głośnej muzyce,dostaje wtedy powera :) Kiedy jeżdżę na rowerku podchodzi mi pod pedała,kiedy ćwiczę na stoperze po prostu na nim siada. Jeszcze najbardziej to męczę się na szybkim spacerze :) Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli,mimo tragedii jaka wydarzyła się wczoraj.

Witam Was :) dzisiaj mam przymusową dietę, bo zapomniałam zrobic zakupy a dzisiaj wszystko zamkniete.. ekstra.. zjadlam dzisiaj 2 wasy z poledwica i serem zoltym, wypilam kilka łyków kawy z mlekiem i niestety cukrem - skończył mi się słodzik. Zaczynam znowu liczyć kalorie , bo bez tego ani rusz.. musze mieć bat nad sobą. Ile zjadłam kcal podam na koniec dnia :) pozdrawiam :)

Czesc dziewczyny, ciesze sie ze nasze grono sie powieksza:) Razem łatwiej Dietke trzymam na sniadanie - pol fileta ze sledzia z lyzeczka jogurtu naturalnego (snidanie troche dziwne ale nie mialam czasu na zrobienie czegos innego) -2 sniadanie 2 plasterki pomelo na obiad planuje pieczona w foli rybke z surowka z salaty lodowej o kolacji jeszcze nie myslalam Wczoraj nie cwiczylam wiec dzisiaj musze nadrobic i zaraz wskakuje na stepper.

cze ja dzis zjadlam za duzo orzechów, do tego dwa banany, jabłko, ogórek + kawałek papryki+ pomidor a na obiad nic bo pól dnia spedzilam na Krakowskim Przedmiesciu, nogi mnie bolą jak nie wiem co i wypiłam 2 soczki. W ramach kolacji jem wlasnie kapuste kiszona.

Dzsiaj 1400 kcal.. o 200 za dużo :O

hej dziewczyny dzisiaj zaliczylam pierwsza porazke. Do poludnia bylam na miesnie i zapomnialam wziasc kanapki, zglodnialam i zjadlam ciastka zbozowe. cale 455 kcal. Zalamka ale postaram sie wiecej nie zgrzeszyc

halo halo dziewczęta:) ja też się dołączam! tym bardziej, że widzę tu już jedną znajoma osobistość:)