Drugie spotkanie część druga

Banderasku czyli kolezanka ma problem,najgorzej,ze przez to wszystko cierpia dzieci,ktore sa niewinne.Wiesz jak czytam w bliskiej mojej rodzinie 2 lata temu tez był rozwód i tez zostało 3 dzieci tyle ,ze z matka zostały,chłopiec też wtedy własnie skończył 18 lat i winił siebie za rozwód i wszystko to związane,2 starszych dzieci jakoś do tej pory nie chce sobie ułozyc normalnego zycia bo nie chca by tak samo stało się w ich przyszłych rodzinach.Pogmatwane strasznie,sa to duze problemy jednak.A nic nie wskazywało na rozwód w tej rodzinie. Tokino jak ogórasy zrobione?Moje juz sie kisza w słoikach i koniec ogórków wreszcie.Jeszcze zrobię worek paryki moze w przyszłym tygodniu i KONIEC.Chyba,ze mnie cos jeszcze podkusi. Zaraz wybywam do przychodni po wyniki i z córka po skierwanie do alergologa tzn zmienic dane w skierowaniu adresowe(moze bedzie mniejszy problem niz wypisac od poczatku i prosic o skierowanie.)

Hejka dziewczynki czy któraś ma grzybka tybetańskiego ? lub go hodowała i piła ?!

terterku tokino On nie będzie miał dziecka...ja troszkę chaotycznie napisałam:O...Jego tato jest takim dupkiem !!! Małgosiujak wyniki???...A jak kocurek? bondi jak się czujesz po blokadzie:O?? Nigdzie nie byłyśmy;)) Zaraz idę do koleżanki oglądać nowe mieszkanko :-)Kupiłam Jej kieliszki do wody:-)Ładne:-)sobie chyba też takie kupię;-)Jestem maniaczką ,,lampkowo-szklanicowo-kieliszkową,,:-D Miłego popo

Robertonie znam:O

Witajcie dziewczynki Ja proszę o usprawiedliwienie nieobecności,moja niedyspozycja jak się pewnie domyślacie przeciągnęła się troszkę.Wczoraj przeleżałam kolejny dzień plackiem a że nie wiadomo co mi dokładnie dolega jutro idę do medyka. Roberto Ja kiedyś miałam takie coś,hi,hi hodowałam go na mleczku i do picia wychodziło taki jogurcik.Grzyb rósł i rósł mi znudziło się bawienie z płukaniem odlewaniem i galareta powędrowała do kibelka.Jeśli chcesz wiedzieć czy mi pomógł to nie wiem w każdym bądź razie nie zaszkodził:p:) To na razie i trzymajcie za mnie kciuki A u mnie za oknem chmura jak diabli,tylko pada i pada pochlastać sie można

Witam pięknie Dziś miałam bardzo intensywny dzień dużo załatwiania :( i jeszcze na zabiegi także jestem padnięta jak betka :P ;) Małgosiu .. dobrze Cię znowu po czytać :) napisz co powiedział endokrynolog czy wszystko ok Banderasku .. to smutne co piszesz :( ale takie właśnie jest życie nieodpowiedzialność facetów którzy myślą, że małżeństwo to zabawa którą można w każdej chwili zakończyć. Bondi .. jak po blokadzie się czujesz ? nie boli ?? Wesołku .. a u mnie dziś gorąco ufffffffff Tokino widzę, że ogórasków Ci narosło ;) może chcesz przepis na dobrą i szybką sałatkę ??? jak to ciasto :P;) achhhhhhhh podam ;) 4 kg. ogórków nie obieranych(umytych) 1/2 kg cebuli 5 marchwi dużych 1 szklanka octu 1 szklanka oleju 20 dkg cukru 10 dkg soli Pokroić cebulę i ogórki w plastry, marchew zetrzeć na tarce o dużych oczkach dodać sól, cukier, ocet i olej WSZYSTKO RAZEM WYMIESZAĆ i odstawić na dwie godziny. Później wkładamy do słoików ;) i gotujemy 20 minut :) Prawda, że prosta w zrobieniu i BARDZO SMACZNA !!!

Roberto , też nie mam doświadczenia z tym grzybkiem ale myślę że to raczej reklama po to wyciągnąć kasę od chorych, jak chcesz próbuj, ja jakoś nie wierzę w takie ustrojstwa. Wesołku jak dobrze że się pokazałaś, widać coś mocniejszego Cię złapało albo dopiero się wykluwa :( dobrze że zdecydowałaś się iść zbadać, lepiej dmuchać na zimne, mam nadzieję że lekarz się wyzna, zapiszę jakieś lek i znów będziesz zdrowa jak rybka Pszczółko, taka sałatkę robię, u mnie nazywa się, nie wiedzieć czemu- szwedzka :P Pewnie Szwedzi o takiej nie słyszeli:P z tym, że próby z olejem były niezjadliwe, więc daję to wszystko tylko bez oleju. Dziś się nie przepracowałam z ogórami, bo kiedy weszłam do kuchni Małż stwierdził szyderczo- idzie przetwórnia - więc wybrałam tylko małe ogóry i włożyłam je do 4 litrowego słoja, dodałam wszystkie dodatki, zalałam solanką i odstawiłam a resztę ogórów dałam mamie, która jechała do koleżanki i tam je zabrała a ja dziś miałam zupełną labę:D bo oprócz Małża w domu nie było nikogo, nawet młodzież z osiedla nie przyjechała :D więc luz blusss i te sprawy :D:P Wreszcie odpoczęłam , poleżałam na leżaku, pokręciłam się po domu, nawet obiadem się nie przejmowałam, tylko ugotowałam pierogi z kapustą mięskiem i grzybami, suto okrasiłam boczusiem, były pyszne :D U mnie dziś było strasznie gorąco, parno, duszno, chyba jutro przyjdzie ten zapowiadany front, niosący burze i chłód aż się boję :(

witam i ja, dziś już na maxa pokręcona, tym razem doszła szyja za uchem z lewej strony za jakie grzechy do jasnej ciasnej:P Banderasku a syn skoro pełnoletni nie może zmienić zdania i czmychnąć pod skzydła mamy skoro ojciec mam wrażenie odgrywa się na nim za porażke z jego matką? Małgoś melduj jak wyniki? Pszczółko Ty nocny marku:) Terterku jak miastowa misja? udana? Tokina moja mama robi właśnie taką sałatkę jak podała Pszczółka:) jest fantastyczna, dla mnie taka odstana kilka godzin najlepsza, bo później w słoikach to już ociupinkę mniej:P i olej nam nie przeszkadza:) Wesołku gdzie Ty mieszkasz, że słonko omija twoje strony?:o Personalna jak kontrola? pewnie kilkudniowa?

Zuuziczku widzę że nadal sama się leczysz a właściwie nadal się męczysz :( kiedy zamierzasz pójść w ślady Wesołka i udać się po poradę do wracza ????hę ??? powiedz dlaczego tak się katujesz ???? Co do sałatki z olejem, to niestety nie moje kubki smakowe odrzuciły olej, tylko męskie pyski:p i to bardzo dawno temu i od tego czasu nie oddaję już oleju a sałatka jest bardzo, bardzo, bardzo, dobra, lepsza, najlepsza:D

Uff jak goraco !!!!jak goraco !!!! Az tego wszystkiego lasuje mi sie mozg:( Ale dobrze ze wrocilo lato:) Podobno tylko jutro troszke popada i znowu wraca lato:) Dzisiaj zaplacilam moja wycieczke:) Jak sie ciesze:) Pszczolka szukalam sprawdzonego przepisu na salatke ogorkowa. Teraz juz za pozno:( Wyszukalam przepis z internetu:O Zobaczymy co wyjdzie? Ja zrobilam tylko 10 malenkich sloiczkow po chrzanie. Takie porcje do zjedzenia na jeden raz. Wesolek a co dokladnie Ci dolega? Tak nagle? W gorach bylas przeciez w takiej dobrej formie:O Roberta z tym grzybem zabawialam sie ze 30 lat temu. Chcialam wyleczyc moje wrzoody dwunastnicy:O tzn wtedy jeszcze nie wiedzialam ze je mam:( :( Nie wyleczylam:( Mysle ze podobna funkcje jak grzybek spelnia zwykly jogurt probiotyczny. Jest wygodniej, bez zabawy. Zjesc jogurt i wyrzucic kubek. Ale jak chcesz to pewnie nie zaszkodzi:O jedz grzyba:) Z tego co jeszcze pamietam nie mozna uzywac zadnej meltalowej lyzki. Trzeba mieszac plasikowa.

Tokina męcze się, bo wiem co mi mój znachor zapoda, jakieś mydokalmy albo podobne, szkoda mi wątroby:P

Z moich informacji agencyjnych:P wynika, że Personalna ma permanentną kontrolę, od początku roku ciągle ją nękają,jedna przejdzie druga nadchodzi i tak w koło:( można się pochlastać :(

Bonita czyli wyjazd zaklepany:D te kontrole są bardzo upierdliwe, wiem, bo u nas prawie na okrągło albo kadry albo księgowość są kontrolowanei trwa to straaasznie długo:o

Bonitko gratuluję że się zdecydowałaś , już wszystko zaklepane, tam pogoda gwarantowana , więc będziesz miała przedłużone lato:) Takie małe słoiczki są fajne , jednorazówki, nic nie zostaje, słoik myjesz lub wyrzucasz. Ja niestety nie lubię się bawić w takie małe i wszystko ładuję w półlitrowe, najwyżej postoi dzień czy dwa w lodówce, nic jej nie będzie :D

Zuuziczku, szkoda wątroby a wolisz się męczyć, weź może nimesil , wiem ze wątroba i te rzeczy ale przynajmniej nie boli, bo jest mocno przeciwbólowy i w dodatku przeciwzapalny.

w domu mam tylko apap, nawet nie kupiłam tego co polecała Personalna, bo nie po drodze miałam aptekę:o dzisiaj za późno na wypad do apteki, bo za minutę ją zamykają:o jeszcze zależy jaki to słoiczek po chrzanie, bo taki jak po musztardzie knora to zdecydowanie za mały na sałatkę;)

małżowina naciera mnie amolem, sama nie lubię, bo ręce mi od tego wynalazku cierpną:o

ooo znalazłam ibuprom, łyknęłam dwa, zobaczymy czy zadziała:P Bonita dzięks za instrukcję i fotkę co kliknąć:)

wcięło koleżanki:P

Hejka dziewczyny

sory mam telefon

Kosmi Tokina sopko:D zmykam i ja bo trochę ciężko tak siedzieć:o buziaki ślę

Jeszcze nie byłaś Zuziczku u znachora tyle czasu to nie nerwoból..natychmiast do lekarza...wwwrrrrrrr bo dupsko zbiję Wesołku co Ci dolega?

Witam Bonita gratuluję podjęcia decyzji:) będziemy wypoczywać. Tokina dzięki za pocztę, nie przemyślam aż tak dogłębnie szczęścia, biorę życie jakie jest. Byłam dzisiaj na blokadzie, dostałam podwójną, sam zastrzyk bardzo nie boli, ale po zastrzyku boli mnie cała stopa. Trochę sama zawiniłam, bo miałam się położyć, a ja pozałatwiałam wszystkie sprawy kuśtykając, do domu dotarłam około 13, zanim zrobiłam obiad to myślałam że ból urwie mi całą stopę. Później dopiero się położyłam, teraz jeszcze trochę boli ale już można wytrzymać. Roberta grzybka hodowałam i piłam tak jak Bonita ze 30 lat temu, na pewno mi nie zaszkodził, trudno mi powiedzieć czy pomógł:( Pszczółko też robię taką sałatkę, bardzo smaczna:D

Tokinko Wesołu Małgorzatko Roberto Kosmitka Pszczółka Banderasku Bonitko...super, że jedziesz w tak śliczne miejsce...już myślę, jakie zrobisz piękne fotki......zazdraszczam:D Wszystkie dziewczynki

Hej Bondi

jestem już po telefonie, bardzo przepraszam że się przedłużyło. Zuuziczku rozumiem , kiedy boli nie da się siedzieć :( koniecznie idź do lekarza , bo znów powiesz że pójdziesz w poniedziałek i kolejny tydzień przeleci w bólu:( Personalna, czy ta kontrola była ostatnia czy tak będą Cię nękać cały rok :(:O Kosmi , witaj Bondi,przykro mi że aż tak cierpisz, pamiętam kiedy mi lekarka wbiła blokadę prosto w ścięgno to myślałam że ją pogryzę :P, później jeszcze jakiś czas bolało ale przeszło wszystko i dzięki tym blokadom mogę ruszać rękami, mam nadzieję że i Tobie pomogą .

no tak poszłyście sobie , w takim razie ja też zmykam dobrej nocy życzę, miłych snów

zuuzikuja wtóruję Dziewczynkom marsz do doktorów!!!!!!!!!!! bondiprzykro mi,że stópka bolała:(((ale dobrze,że już po!:))) Bonitkofajnie:)))że jedziesz na urlop:D tokinonie dawaj Małżowi:P Twoich ogórasków pod żadnym pozorem:P...Niech Sobie kupi ;)))jak będzie chciał szamać:P pszczółko Wesołkuzdrowiej Nam prędziutko!!! Personalna Małgosiu bechemootku Roberto poetko terterku kosmi rowerzystko beti Mariijko Życzę spokojnej nocy U mnie dziś było baaaardzo upalnie....a teraz jest jeszcze gorzej Duuuuszno!!!!!!:O Cmokam

Bonitko przykro mi , że za późno podałam przepisik :( ale na przyszły rok już będziesz miała :) Personalna Tokino no to po leniuchowałaś troszeczkę ;) Zuuziczku nasmaruj sobie bolące miejsce maścią kamforową na noc zobaczysz, że Ci ulży weź też AULIN on działa przeciwbólowo i przeciw zapalnie po co masz cierpieć kochana Banderasek Bondi kochana juz po wszystkim teraz tylko będzie lepiej Małgosiu i jak u lekarza wszystko ok ?? Bechemootku Wesołku uważaj na siebie Roberta Beti Kosmi Terterku Poetko Marijko machnij łapką skarbie Rowerzystka Do jutra dziewczynki pa,paaaaaa