Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tokina

Drugie spotkanie część druga

Polecane posty

no to na poprawienie nastroju: herbatka z konfiturą z jeżyn (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? (_)? Zuzik? jak Ci? ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgosiu! zanim pójdziesz do łóżka weź herbatke z konfiturą ❤️ Wspominałaś niedawno o tym, że niepokoisz sie rosnącą wagą.... uważaj....odkąd bierzesz plasterki uważaj bo to idzie szybko - kontroluj wage. Tak jak pisałam kiedyś: my jesteśmy szczególnie narażone nawszystkie skutki i "efekty"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze Małgorzato :O:O:O Ty całkowicie straciłaś odporność - pośle Ci mejlem co mi zalecił lekarz przed operacją i po operacji na zwiększenie odporności może spróbujesz bo widze, że walą w Ciebie antybiotyki ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ Terterku w 100% popieram twojego M, u mnie też nie zjawił się fachowiec od siedmiu boleści, nie odbiera telefonu i sam nie zadzwonił. Co dobrego można powiedzieć o takich ludziach, to ja byłam dzisiaj zrzędą, bałagan mam w całym mieszkaniu od wczoraj, bo trzeba wszystko było z łazienki wynieść, M malował, dzisiaj miał być instalowany piec i co i dupa , przez to pokłóciliśmy się z M, bo to on uzgadniał wymianę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, pozdrawiam Was wieczorowo. Uśmiałam się z przytupów Wesołka i zaraz będę kontynuować....TUP TUP TUP. U mnie jakoś leci, kończę unijne programy w pracorze i mam mnóstwo zajęć. Ale nie narzekam, bo jestem grzeczna dziewczynka. Całuję i ściskam wszyściutkie.Dziękuję za zdjątka, taaaaaaaaaaaakie jesteście szczęśliwe. Fajsko!!! No to paaaaaaaaaaaa👄. Aaaaaa...zresztą pochwalę się Wam. Moje szczęście zostało zaproszone na przyjęcie weselne i to jak mawia..."z babą". Dłuuuuuuuuuuuugo się wahałam czy się zgodzić na te występy, ale w końcu mnie namówił. Lecę na głębokie wody, będę oficjalnie pokazana jego rodzinie. Nawet się nie spodziewacie jak trzęsę gatkami. No, teraz to już paaaaaaaaa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że dziewczynki poróżniły się ze swoimi Małżykami :( ale tak już jest z tymi naszymi M główki do góry jutro będzie lepiej :) Terterku - ciesze się że czujesz się już dobrze a mogła byś mi tez napisać co zalecił Ci lekarz na zwiększenie odporności :) 👄 Małgosiu kochana znowu musisz brać antybiotyk :( no ale jak trzeba to trzeba, bo jak się już ma temperaturę to musowo. A ząb najprawdopodobniej trzeba będzie usunąć :( byłam dziś jak już pisałam u stomatologa i ten też powiedział, że najlepiej go usunąć :( bo ponoć cały korzeń ma próchnicę :( także nie ma co go ruszać, bo i tak nic z niego nie będzie. Trochę mnie to zmartwiło, bo miałam jeszcze cichą nadzieję, że da się coś zrobić bo wiadomo co swój ząb to swój, dziwi mnie tylko dlaczego tamtych dwóch dentystów mówiło, że można go jeszcze spróbować leczyć nie wiem teraz którym wierzyć :( którzy mówią prawdę i którzy naprawdę znają się na rzeczy :( Zuuziczku - jak się czujesz na pewno nie masz siły żeby nawet machnąć do nas łapeczką :( kuruj się kochana i szybciutko wracaj do zdrówka👄 Małgosiu Ty też kochana zdrowiej szybko i uważaj na siebie👄 Życzę każdej spokojnej i zdrowej nocki 👄👄🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poetko - nie trzęś gatkami jesteś wspaniałą kobietą i na pewno Twoje szczęście jest dumne, że ma u swojego boku taką "babeczkę" mmmmmmmmmmm powodzenia skarbie 👄 🖐️ dobranoc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry 🌻 na kawusie zapraszam: I_I> I_I> I_I> I_I> I_I> herbatke (_)> (_)> (_)> (_)> inusie U> U> U> Zapowiada sie piękny słoneczny dzień. Pszczółko ❤️ - żal mi ząbka, radziłam Ci leczyć bo warto ratować każdy ząb. No ale skoro trzeba usunąć to nie martw sie za bardzo - ból szybko minie i zniknie źródło infekcji - może to właśnie było przyczyną Twoich innych dolegliwości? Znajde dzisiaj te specyfiki na naszym starym "miejscu" kiedyś dokładnie je rozpisałam i pośle Wam. Poetko ❤️ jeszcze wczoraj buszowałam po starym forum w poszukiwaniach i czytałam nasze stare wpisy - wzruszające są. I pamiętam Ciebie jakie problemy dźwigałaś Dziewczyno! ❤️ A teraz ciesze sie Twoim szczęściem - trzymam kciuki - mysle tak jak Pszczółka - nie musisz trząść gatkami :D:D:D choć adrenalinka dobrze Ci zrobi - będziesz miała co wspominać ;) Podaje śniadanko: pieczywko różne masło dżem z owocoów leśnych pieczeń rzymska papryka konserwowa sałata zielona musli z morelami (____)? Micha soczystego miąższu arbuza - pachnący i dojrzały (________)? Życze miłego udanego dnia 🌻 🌻 🌻 Dziewczynki o 9.00 w Och.jcu mam rezonans magnetyczny głowy - z racji tego mojego zeszłorocznego konfliktu naczyniowo-nerwowego w okolicy ucha. Będe przeżywała traume. Trzymajcie kciuki cobym nie uciekła z tunelu :O:O:O Bardzo sie boje bo ostatnio pod koniec badania (40 minut) płakałam na głos i trzęsłam sie nie tylko z zimna :O:O:O...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🖐️ przepraszam za moją nieobecnosć ale przychodze z pracy i idę spać teraz pracuję na ranne zmiany wstaję o 4 o 5 już jedziemy jestem wykończona dzisiaj wzięłam sobie wolne bo mało tego to gzdeis sie przeziębiałam już wczoraj w pracy smarkałam kichałam ale jutro już idę do pracy dzisiaj posiedzę w domciu może mi przejdzie narazie nie przechodzi zobaczymy do wieczora Terterku trzymam kciuki za Ciebie ❤️👄 tylko ja bym tam już nie poszłą na to badanie nie wiem co się dzieje u Was bo nie czytałam bo mnie ślepia bolą i mi łazawia od kataru pozdrawiam Was wszystkie ❤️👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej🖐️ Tertereczku skarbie będę trzymała za Ciebie kciukaski i nie martw się będzie dobrze :) wiem, że to jest nie przyjemne :( przetrzymasz ten okropny rezonans. Jak przyjedziesz to napisz czy wszystko w porządku ? trzymaj się kochana👄 A co do zęba to najgorsze jest to którym stomatologom wierzyć:( bo i oni się mylą i to bardzo na własnej skórze to przetestowałam i dlatego chodziłam i pytałam do kilku :( ale muszę przyznać, że jestem jeszcze bardziej nie pewna co robić:( bo ja też wolała bym go leczyć po mimo kosztów :( Małgosiu jak się czujesz ?? 👄 Zuuziczku a Ty już lepiej ? czy dalej Cię męczy ? 👄 A ja czekam na ławostół, bo dziś mieli mi dostarczyć :) Pozdrawiam i życzę spokojnego dnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuuziczku wybacz że nie złozyczał Ci życzeń ale nie wchodziłam na kompa przepraszam bardzo napisałam dzisiaj do Ciebie na @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu zdechlak wpadłam tylko na chwilkę dać znać, że żyję, ledwo, ale żyję:o jeszcze nigdy w życiu nie miałam takich sensacji:( wczoraj, po wojowaniu od 3 w nocy dowlokłam się do rodzinnego, ten zaplikował biseptol (po panadolu dostałam wysypki:o ) i dał zwolnienie. dzisiaj jedna poprawa - nie mam już gorączki, ale bebechy mam przenicowane, że lepiej nie mówić:o przepraszam, że nie piszę do każdej z Was - jestem słaba okropnie, może jutro będzie lepiej buźka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek wszystkim🖐️ Hej zdechlaku🖐️ dobrze że już dochodzisz do siebie, ile kg wychorowałaś?:D Terterku mam nadzieję że poszło dobrze, ja już nigdy nie odważę się na rezonans:(, przeżyłam traumę i mam dość. Fachowcy od siedmiu boleści przyszli dziś o 9-tej, powiedzieli, że potrwa to około 6-7 godzin, teraz zrobili sobie przerwę na posiłek, nie poczęstowałam nawet kawą, jestem wściekła za wczorajszy dzień, a oni stwierdzili, że źle obliczyli sobie czas i się nie wyrobili, kpiny sobie robią, bo wiedzą że samemu się nie zrobi Pszczółko nie żałuj ząbka, skoro zepsuty, to jest źródłem wszelkich chorób:O Nie wiem czy jeszcze dziś kuknę, bo jak pójdą to cała chata do sprzątania, a w sobotę mam gości, muszę coś przygotować do jedzenia i coś upiec. Syn zażyczył sobie rybę po grecku, musowo zrobić:) Poetko, myślę że akurat nie masz powodu by trząść się, chociaż jakieś przeżycie to jest, ale będzie OK👄 U mnie piękna polska złota jesień:D Wszystkim miłego dzionka🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ja pragnę donieść hi,hi ze córka oczywiście sprzedała mi wirusa:):).Mam gluta i obolały kinol,hi,hi miałyście tak kiedyś(pewnie tak) że bolał was noc w środku?!.No i w kościach zaczyna łamać,ale gnaty bolą wciąż więc żadna to atrakcja czy nowinka:):).Chorowaniem się w sumie nie przejmuje zbytnio, nie jestem z puchu, martwi mnie tylko to że łapię teraz każdego wirusa jaki się pojawi,kiedyś miałam krzepę.Kiedyś wszyscy leżeli a ja biegałam koło nich teraz wszyscy leżą a ja nadal biegam,hi,hi tyle że także chorując samemu:):p.No i mam nadzieję że nie dołączy do tego Zuuzika Faraon,hi,hi bo mnie coś mdli. Terterek❤️ Pewnie już po strachu,ja w sumie nie wiem co ma w sobie rezonans że człowieka bierze w nim taki lęk?.Nic się nie robi,leży se człek,nade łbem mu terkocze,wali, jakieś kosmiczne dźwięki i jakiś taki strach po pleckach przechodzi.Ja za niedługo znowu będę mieć wycieczkę w tym celu i wiecie co?!, nie bardzo się pietram.Poleżę sobie ciut cyckami w dół, w tej maszynce do mięsa posłucham huku,dam sobie w żyłę i jak Bozia da będzie okej:):):) Poetko👄 To piękne co piszesz ja cieszę się razem z Tobą i wiem co czujesz wiedząc jaka prezentacja Cię czeka.Ja wiem jednak ze dasz radę,baw się dobrze bądź sobą a reszta nie ma w sumie znaczenia,bo najważniejsze że ,,wiesz kto,, Cię lubi bardzo a jego rodzina to już drugorzędna sprawa,choć oczywiście fajnie jest zrobić dobre wrażenie.Druga sprawa to ta że bywają ludziska że choćby człek dwoił się i troił ,i tak nie dogodzi .I tak przykleją etykietkę według własnego widzi mi się,więc najlepiej to olać:):),czasem po prostu nie warto się wysilać:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje sie po zabiegu 🌻 i melduje, ze przeszłam go dzielnie i łatwiej niż za pierwszym razem. :D Ale ustawiłam sie tak: mysleć o pierdołachj, najlepiej przyjemnych. Odsuwać natręctwa, które cisną sie pod wpływem halaśliwego szczekania. No i myślałam o tym, że rozmroże lodówke, że upieke dzisiaj boczuszek, ze w sobote jade na pierwszy swój w życiu plener i że fajne wakacje miałam i że Was mam i moge sie z Wami podzielić odczuciami.... I wiesz Bondi? że to działa? na prawde można odepchnąć na plan dalszy to co sie w piekielnej maszynie dzieje... Wesołku - moje obawy wynikały stąd, że to rezonans głowy - i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego bo każdy na wózku jest w tunel pakowany i męczy go klaustrofobia, halas, brak świadomości upływu czasu... Moja głowa na dodatek pakowana jest w maske prawie że taką samą jak w "Milczeniu owiec" tylk białą, i świadomość, że trzeba to znosić bez ruchu 40 minut podczas kiedy wyobraźnia pracuje - jest przeszkodą. Ale dzisiaj - jak podeszła pielęgniarka żeby walnąć w żyle kontrast - byłam mile zaskoczona, że czas mi upłynął spokojnie i nie spinałam ciała. Tym razem ubrałam sie ciepło więc nie telepało mna zimno tak jak za pierwszym razem kiedy lezałam w satynowym szlafroczku :D:D No! w każdym razie nie dałam plamy a musze Wam powiedzieć, że przede mną był 20-paroletni młodzieniec, z matką i kładli go już na wózku a jednak nie zdecydował sie - odmowil, nie potrafil sobie z tym poradzić. W każdym razie - upiekłam pyszny boczuszek I__@@@@@@@@@__I? i domowy smalczyk wczoraj zrobiłam (_____)> pyyyycha :P Więc ZAPRASZAM: z własnoręcznie ukiszonymi ogóreczkami :P A smalczyk robiłam dlatego, że na plenerze - wieczorem ma być "biesiada" - i chce sie wkupić smalcem, ogorkami, weijskim świezym chlebkiem, cebulką, ogórkami i dobrą wódeczką :D:D:D I mam nadzieje, że to wypali bo ja tam za nowicjuszke "robie" :D Pozdrawiam pięknie i życze Zdechlakowi - szybkiego postawienia do pionu, Ząbkom - szybkiego wyleczenia, Smutkom - rozproszenia w Kosmosie, Zakatarzonym oczkom - jasności i czystości widzenia, Sprzątającym chate i pichcącym rybe po grecku - dobrego nastroju (ryba mniam :P:D mniam:P:D) U mnie też Złota Polska Jesień ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na boczuszek i smalczyk nikt sie nie pisze ;) - nie szkodzi :P:D wkładam do lodówki i biegne na gimnastyke - u mnie tak jak i u Zuzika od 2 tygodni dyscyplina jest :D:D:D Miłego wieczoru ❤️ ❤️ ❤️ Jak wieczorkiem Banderasek mimo zmęczenia po II zmianie zaparzy herbatke gruszkową - będzie mi wyjątkowo miło ❤️❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terterku ciesze się bardzo, że pokonałaś ten rezonans :) i dzielnie się zachowałaś👄 Zuuziczkowi dużo zdrówka 👄 Bondi no to będziesz miała już spokój po fachowcach porobisz sobie i będzie czyściutko :) A mi ławostół przywiózł przed czasem już o 12 godz. był a miał być po piętnastej :) Jest ładny tylko mój M mnie w kurzył bo wyszczerbił ( troszeczkę :( ) na rogu co za niedojda :P nowa ława a już zarysowana :( złota rączka do wszystkiego ochhhhhhhh szkoda gadać No lecę teraz pod prysznic i na podusię 🖐️ Śpijcie dobrze👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podaje tu na cafe (bo może komuś sie to przydać) jak mnie znajomy lekarz przygotowywał do operacji i po operacji. Robione było to z marszu, nie musiałam sie martwić czy jestem przeziębiona czy też nie - kazał brać natychmiast po zakupieniu suplementów i ściśle wg jego zaleceń stosować SYSTEMATYCZNIE przez 3 miesiące (wyszło mi 1,5 miesiąca przed i 1,5 miesiąca po operacji) GinsenGin (żeńszen) - 1 ampułka na czczo Koenzym 10 - 2x1 (rano i wieczorem) Omacor -2x1 (rano i wieczorem) Slow Mag - najpierw miałam tydzień dawki uderzeniowej: 2 tabletki rano i 4 tabletki na noc po tygodniu do końca: 2x2 (rano i wieczorem po jedzeniu) Bio Selen i Cynk - 2x1 (rano i wieczorem) Vigor -1 raz dziennie - koniecznie rano Oeparol -3x1 ( rano, przy obiedzie i wieczorem) Pilnowana byłam bardzo aby nie przestawać brać bo byłam sceptykiem. Po miesiącu mój organizm zaczął sie oczyszczać i na pysku wyskakiwały mi ropne krostki - ewidentny znak oczyszczania sie. Wzięłam wszystko do konca co do jednej tabletki a z małżą jeszcze potem przez jesień i wiosne ciągnęlismy OMACOR Efektem tych zaleceń było gojenie sie jak na psie, nie mialam żadnych problemów w wroceniem do kondycji ( w czerwcu operacja a we wrześniu wróciłam do gimnasyki), odporność mam wysoką. Nie brałam żadnych antybiotyków przez te 2,5 roku.) Lekarz który mi to zalecił jest internistą, specjalizuje sie też w leczeniu tzw naturalnym. Specem od chorób wewnętrznych, USG i diagnostyki narządów wewnetrznych. Pracuje w GŚl Centrum Medycznym. Na początku powatpiewałam ale przestałam i teraz jestem jemu i mojej małży który pilnował mnie jak kat - wdzięczna. Małgorzato pisze to z myślą o Tobie ale Pszczółka też miała chęć - więc bardzo proszę ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wygimnastykowana i wykąpciusiana - pewnie sama sobie zaparze herbatke gruszkowa i wleze do łóżka :P:D ....a może nie??? :D:D:D sie zobaczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam🌻 parze kawe (_)? (_)? (_)? (_)? herbatke I_I? I_I? I_I? inusie U? U? U? podaje też od razu śniadanko i zmykam do pracy: kajzerki z masłem jajecznica (__________)===========o troche goudy ///////// dżem morelowy miód musli z jogurtem (____)> Pozdrawiam i życze pieknego dnia! ❤️ ❤️ ❤️ Chce wierzyć, że nie zaglądacie bo wykorzystujecie piekną złotą polską jesień i spędzacie zdrowo i przyjemnie czas ❤️ Ale jeśli nie brykacie po lasach i polach i jesli nie daj boże macie nie najlepsze nastroje - to trzymajcie sie tego magicznego miejsca, które moze stać się chwilami jedynym pocieszycielem w trudnych chwilach.... ....więc dbajmy o TO MIEJSCE proszę przynajmniej o podpisywanie listy obecności ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terterku podpisuję, podpisuję:) nadal jestem słaba, jelita bolą, mam lekkie zawroty głowy:o do dupy to wszystko:( a na dworze tak jak u Was piękna złota jesień, z tego co zapowiadają u mnie jeszcze tylko jutro, a potem będzie się chrzanić i nawet nie mogę się tym nacieszyć, bo do życia nie jestem:( Terterku dzielna jesteś, znalazłaś sposób na nieprzyjazną tubę, obawiam się, że mnie jednak pokonałyby te gorsze myśli:o Bondi 2,5 kilo mniej, wiem, że to odwodnienie, ale... mogłabym to wykorzystać jako wstęp do odchudzania;) Pszczółko niektóre chłopy tak mają, że jak nic nie zniszczą to święto;) kiedyś mój ojczym przy ściąganiu kuchennych szafek stłukł klosz od lampy w kuchni - ot i szkodnik;) a to tylko jeden przykład jego "umiejętności" macham i do potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Wszystkim 👄 Zuziku ...wracaj do zdrówka ,szkoda że się choróbsko przyplątało a za oknem śliczna wręcz cudowna jesień .Życzę zdrówka 👄 Wiecie ... nie ma co zazdrościć bo do mnie też przyplątała się zaraza do dupki tzn.choroba taka tak miał Poetki luby :( oj strasznie to boli nie wiem czy któraś kiedyś to miłla ja miałam jakieś 26lat po urodzeniu mego dziecka . w poniedziałek idę się zaszczepić na grypisko :D szczepię się co roku i Małgosiu tobie polecam jak tylko wydobrzejesz 👄 Teraz zmykam na podwórko jest cudnie ponad 24st.tak jak zuzik mówi do jutra choc mysle że jutro już będzie ble ,chmury już powoli ciągną 😠 cmokam wszystkie mocno 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka kobitki🖐️:) A ja dzisiaj od samego ranka pomagałam zbierać ziemniaki,oj ciut się spracowałam.To tak praca przy której pupa jest wyżej od głowy,hi,hi i nie jest to lekka praca.Wróciłam właśnie przez chwilunią zjadłam obiadek a teraz pije kawusię i wciągam gluta:p.Tak wiem że łatwiej i higieniczniej się wysmarkać ale nie mam siły tyłka podnieść aby iść po chusteczkę,hi,hi chyba użyje rękawa:):). Jak na złość ziemniaki obrodziły i była ich cała masa,ja nie pamiętam takiego urodzaju,no i od samego rana do tej pory pomagałam te ziemniaki zbierać a za pomoc,hi,hi mam teraz ziemniaki na całą zimę:):).Myślałam że dostanę tylko z worek a tym czasem mam z pięć worków,jutro mój M będzie jakoś musiał je wnieść do piwnicy,chyba nie będzie skakał z radości,bo leczy się na kręgosłup. No i dziewczyny kończyć już to jesienne lenistwo topikowe,proszę częściej się pojawiać bo normalnie jak pisała kiedyś Zuuzik każda musowo listę codziennie ma odfajkować:):) Terterek No mi maseczki na dynkę nie zakładano ale za to ciepły sweterek nie wchodzi w grę,bo od pasa w górę trzeba być bez odzienia i tak masz rację zimno telebie i człek w strachu by się nie poruszyć bo badanie wtedy od początku.Podczas badania leży się na brzuchu a głowa także siedzi w takiej dziurze,więc ogólnie odczucia nie za przyjemne.Ja nie wiem nawet czy w takim hałasie można myśleć o przyjemnych rzeczach,hi,hi ja w tych dźwiękach doszukiwałam się jakich marsjańskich przekazów,nie wiem dlaczego kojarzyły mi się z ufo.I jak już ucichły nieco i człowiek zaczynał się rozluźniać to znowu ni z tego ni z owego huk i cud ze się nie podskoczyło. No ale ponoć kolonoskopia jest o wiele bardziej nieprzyjemna więc nie ma co narzekać a u nas nie robią jej pod narkozą jak to miała Bonita u siebie.Ja także powinnam wykonać to badanie ale jakoś nie umiem się przełamać,no bo rurki w d...e to ja jeszcze nie miałam:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roberto ❤️ Twoja nieobecność jest więc usprawiedliwiona - dbaj o swoją pupe ;) wiem że to boli bo i mnie kiedyś zylaczek sie przytrafił - bolało dopóki nie pękł - i mam nadzieje, że nigdy sie nie odnowi ale tej części ciała nigdy nie możemy być pewne - trzeba ją badać i leczyć i już. Ja Roberto też ide sie szczepić w poniedziałek a mój małż zaszczepił sie w pracy przedwczoraj. Życze pięknych chwil na resztkach słoneczka:D Dziewczyny u mnie wieje tak gorący halny, że jak wyszlam przed chwilą po jablka i kakao do ciasta - to myślałam że splyne - zupełnie jak w lipcu :D Tylko że to są ostatnie podrygi - na poludniu Polski jeszcze sobota i niedziela będzie ładna ale zachód będzie przeżywał ochłodzenie Pieke murzynka z różaną marmoladą - i dzisiaj zrobiłam ostatnie zakupy w papier, i inne d u p e r e l e do pleneru - jutro śmigam tak jak kazała Roberta:D na łono natury :D Poetoko? melduj ❤️ Dziewczyno jak tylko coś bedzie wiadomo po wizycie u wiadomej Rodzinki. ❤️ Bonito❤️ ❤️ ❤️ - pusto bez Ciebie - mam nadzieje, że wylegujesz sie pod parasolem z lampka wina w ręku lub chłodnym drinkiem w parasolka i limonką :D wracaj już :O bo tęsknimy za Tobą - a w ogóle to po co wyjeżdżałaś :O:D:D Małgorzatao ❤️ ❤️ ❤️ - jak tam gardło? Kosmitko - tylko dlatego, że masz kogucika wybaczamy Ci to milczenie ale jak tylko wszystko wróci do normy - to wybaczenia nie będzie ! :P:D Bechemotku? a Ty co? chyba nie masz kłopotow z aklimatyzacją? podpisuj liste :P Beti? co tam? zgłaszaj sie - bez Ciebie tu nic nie pasuje :O:O:O Wesołku? chyba nie wpadłaś w melancholie? wolałabym aby nie - ale rozumiem jeśli tak... no ale mimo wszystko pokaz sie ❤️ Pszczółko? wiem, że sie źle czujesz i wkurzasz sie jak patrzysz na ten piep...ny róg ławostolu ale odpuść sobie - jest coś takiego jak kit szpachlowy - to kosztuje grosze - kup i delikatnie palcem wypełnij ubytek, mozna go nawet odpowiednim kolorem zwykłych szkolnych farbek posmarowac i nic nie będzie widać - Ważne jak sie czujesz ogolnie - jaka decyzja z ząbkiem? ❤️ Bondi? mam nadzieje, żeteż śmigasz na słoneczku ❤️ bo że Personalna - to możemy być pewne :D ❤️ Tokino - czekamy na Ciebie ❤️ ❤️ ❤️ I na Banderaska oczywiście ❤️ ❤️ ❤️ Babciu Marijko! :D hooop! podpisz liste ❤️ ❤️ ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesołku ❤️ no to robimy placki ziemniaczane!!!:D:D:D oczywiście jak odpoczniesz troche - a zresztą moge robić JA. Mam na to patent - zawsze jak robie to musi być duza ilość i przepuszczam ziemniaki przez sokowirowke - unikam wtedy krwawych paluszków a samo smażenie to dla mne pikuś - moge stać i smażyć. :D A jeść!!! mmmmm.... gdybym tylko mogla przeciążać bezkarnie żołądek jadłabym placuszki bez opamiętania :P:D Wesołku - ciesze sie, że masz za soba prace i mozesz nie mysleć o zapasach kartoflanych na zime - teraz odciąż kręgosłup - nawet jak Ci kapie z nosa nic nie jest ważne - tylko ta chwila: kawa, odpoczynek zasłużony i pozytywne myslenie...❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terterek Dzisiaj nie melancholia duszy ale ciała,po pracy ,hi,hi boli.Jeśli jutro planujesz wypad na łono natury z paleta i farbami to życzę pięknej pogody i dalej niech Ci gorący halny dmucha;:):).Tylko nie za mocno coby farby nie rozmazywał:p Teraz muszę zmykać bo jeszcze ciut mam do zrobienia ale nie wiem jak bo jakiś len p wysiłkowy mnie dopadł,no i na łóżeczko popatruję z tęsknotą,oj jak mnie wabi i kusi:0:).Łóżeczko pragnę zaznaczyć puste,nie wyobrażać sobie czegoś:p,po prostu chciało by mi się poleżeć troszeczkę:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🖐️ Terterku pisałam wczoraj że mnie jakieś przeziębienie wzialo nie byłam wczoraj w pracy dzisiaj już jechalam do pracy bo pisali sms że nie ma ludzi a duzo jest pracy tylko nikt mnie nie widział hi hi hi dzisiaj już lepiej ale nochal czerwony i jeszcze zapchany jutro wolne dopiero w poniedziałek na14 do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki za byki ale jak widać naprawdę zmęczona jestem i mi koncentracja szwankuje:):) A jak chodzi o tarkowanie ziemniaczków to patent z sokowirówką w dechę,ja nie cierpię trzeć tych kartoflów,hi,hi twarde diabły i paluchy zawsze otarte.No ale nie mam sokowirówki,hi,hi więc jak widać tylko tarka mi pozostaje i uszkodzenia ciała.No i śliwek także nie zjem bo w tym roku mimo tego że mam kilka drzew to na żadnym ani owocka.A na targu strasznie drogie,kasy mi żal.Wczoraj kupiłam nektaryny takie ogromne a tańsze od śliwek,śliwki jak dożyję i dopiszą będę wcinać za rok;):):) Ja także idę papuszki i papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×