Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tokina

Drugie spotkanie część druga

Polecane posty

napisałam, czekam na odzew, zaraz dam znać jak takowy będzie;) Bechemotku mam podobnie, jak telefon w torebce, a torebka nawet na ramieniu - nie słyszę nie tylko smsów, ale nawet jak dzwoni:o koleżanki wiedzą, że jeśli długo nie odpdowiadam na smska, puszczają tzw. strzałkę, a może usłyszę:P z tym, że w domu staram się zawsze kłaść telefon na wierzchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje wszystkie sterylizowane i kastrowane zwierzątka podają łapki Orsiemu! Będzie o.k.!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w nocy powiało chłodkiem, ociupinkę (zawsze mówiłam, że telewizja kłamie;):P) pokropiło. rano było chłodno, ale w ciągu dnia się rozkręciło i było w sam raz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Bechemootku Ciesze się że jesteś:):):) i że pogoda pasuje. U mnie także zrobiło się chłodno nawet dostałam gęsiej skórki. Trzeba wypić za zdrówko Peronalnej aby nam zdrowo i szczęśliwie żyła długie lata i aby częściej do nas zaglądała YYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYSTO LAT,STO LAT a Terterek jak widzę tłumaczy się jak moja córka,telefon jest i owszem tylko zasięgu ciągle brak:p:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesołku :-) :-) Ja nawet nie próbuję dzwonić do swoich synów, czekam na ich strzałki :-p. A telefon muszę mieć obok (a nawet 3!!!) bo niestety mam też kontakty tzw. zawodowe :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roberto👄baaaardzo mi żal O..n😭...Myślę,że nigdy:-(bym tego nie zrobiła zwierzaczkowi :-(:-(...Tulu❤️O...do serducha ❤️ DobranocDziewczynki👄 Personalna[kwiatek p.s.Jestem dętka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuuzik hi,hi no weź,nie pamiętasz że Terterek potrafi po 23 piec pierniki?.No może prawda jest jedna z naszych tez że teraz zajęta pieszczeniem M,wtedy może być za późno na smsa,lub za wcześnie,zależy z której spojrzeć strony:p:) Bechemootku radze na jakiś czas schować te aparaty do szuflady,ja mam jeden i czasem dość a trzy?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Banderasku czyli Twoja kotusia nie jest sterilizowana? jak sobie radzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i pomyśleć, że kiedyś aby zadzwonić trzeba było szukać budki z telefonem na złotówkę, potem na dwa lub żeton, a teraz sami sobie smycz fundujemy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow!!! Poczułam się skarcona przez Banderasową :-( Kiedyś też Banderasku tak myślałam...ale po różnych doswiadczeniach życiowych zmieniłam zdanie :-) Dobrej nocki :-) Tulu tulu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znoszę telefonów, chociaż pamiętam czasy, gdy złorzeczyłam na głupie czasy - bo nie było telefonu :-p Wesołu! Nie przejmuj się ;-). Jeden telefon jest stacjonarny, jeden do kontaktów rodzinnych a jeden służbowy :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemotku pamiętam, że też miałaś zgryza jak prowadziłaś na zabiegi swoje dziewczyny, to ja powinna czuć się skarcona, bo w tej akurat kwestii nie miałam i nie mam wyrzutów sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemootku,hi,hi musiałaby skarcić nas wszystkie ale rozumiem jej punkt widzenia i w dużej mierze podzielam.Mojej Buffy nigdy bym nie wysterylizowała i Bela także lata że tak powiem cała.No ale nad kotką nie udało mi się zapanować a wydaje mi się że lepiej wysterylizować jedną kotkę niż mieć potem problem co najmniej dwa razy do roku.Moja kotka tam nie wygląda na jakąś niezadowoloną,nawet koty się za nią uganiają,tylko kociąt już z tego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wracając do telefonów, moi rodzice czekali na podłączenie kilkanaście lat:o ojciec niestety nie doczekał:o takie to były czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesołku i niech Twoje psinki jak najdłużej latają całe i zdrowe:), teściowej sunia też nie ruszona mimo złych doświadczeń z jej poprzedniczką, która mimo iż miała małe po kilku latachroiła sobie ciąże, coś się sączyło, raz pomogły antybiotyki, niestety następnym razem zrobiło się ropomacicze i trzeba było na cito operować:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie mi Terterek chodzi po głowie,przecież chyba nie przedłużyła pobytu bo naprawdę M by zamki pozmieniał,hi,hi był niezadowolony że wycieczka zbyt długa.A może się zakochała i uciekła za morze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, miałam wielkie za i przeciw - burza mózgu :-p. I u Chanel nie widzę problemów, natomiast mam teraz troszkę problemów, w związku z moczeniem Mony :-o - jeszcze nie bylismy u weta. Wczoraj się po raz kolejny zmoczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Zuuzik nie strasz bo ja już na samą myśl że mogłoby coś się mojej Buffy przytrafić robi mi się słabo. Kurka zmieniamy temat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bechemotku a wszystko inne z Monką ok? Wesołku odzewu nie ma i dziś już pewnie nie będzie, zobaczymy rano, liczę na śniadanko na cafe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×