Czy dzwonicie do facetów po zapoznaniu się?Faceci jak myslicie?

Co się stało Anka? No to piękne mam przydomki na tym forum.:) Ale, żeby nie było to nie stosuje i nie stosowałam nigdy żadnych diet-moj jadłospis składa się przeważnie ze słodyczy,chipsów i napojów gazowanych.:) Takie geny,że mogę wrzucać w siebie te niezdrowe rzeczy i nie wyglądam jak typowe dziecko fastfood.hihi A znajomość się rozwija w taki sposób,że ciągle tylko wymieniamy się jakimiś żartobliwymi wiadomościami.:)

Ot świntuch. Mógł nie słyszeć sygnału. Ja mam telefon w etui i sygnałów nigdy nie słyszę. Lepiej sama zadzwoń teraz.

grubyyo jak zwykle dobrze radzi,zadzwoń teraz sama.:)

:) Może jest zajęty nie chcę przeszkadzać jadźka zazdroszcze takiej przemiany materii ;)

jadźka:) Od takich lekkich wiadomości zwykle się zaczyna więc idzie dobrze. Co do Twoich przydomków to tylko barwne postacie dostają przydomki i ksywki więc tylko się cieszyć. :)

anka234, Zaufaj czasem mojemu osądowi. Nie szukaj proszę teraz wymówek. Jest w Tobie potrzeba tej rozmowy więc proszę zadzwonić. Czekamy na raport po rozmowie i bez kantów bo takiego focha tu strzelę jakiego świat nie widział.

Ale ja się cieszę-w końcu zostałam zauważona i zapewne zostanę zapamiętana.:) A najważniejsze,że w pozytywny sposób.:P Takie lekkie te nasze wiadomości,że doradził mi kupno okularów korekcyjnych, skoro go dzisiaj nie zauważyłam wtedy gdy on mnie zauważył.:) A mogę się wam zwierzyć z jednego jedgo zdania,które prawie mi skrzydeł dodało?:D

jadźka:) A po uszach chcesz oberwać Dzieciaku za głupie pytania? Dawaj i się nie pytaj. :)

No jasne, że tak dawaj :) grubyyo myślisz, że się ucieszy?

anka234, Przysięgam że Cię zaraz znienawidzę. ;) Grasz na czas i zaraz od sędziego dostaniesz żółtą kartkę. :) PEWNIE ŻE SIĘ UCIESZY!!!!!!!

anka234, wiadomość

Zadzwoniłam :) grubyyo dzięki za mobilizację skuteczną :)

Wypraszam sobie tego dzieciaka.:D Wiem,że zdania nie zaczyna się od "więc",ale...:) No więc,gdy rozmawialiśmy przez telefon powiedziałam mu,że lepiej aby się za mną nie rozglądał gdy jeździ autem,bo jeszcze spowoduje jakiś wypadek i będzie na mnie.:) Odpowiedział,że tak bo stanowię zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu,bo tak się w oczy rzucam i nie wiem dlaczego stanowie to zagrożenie,bo nie mogę się sama zobaczyć na chodniku gdy prowadzę. Ale bajerant.hihihi Myślicie,że to miał być komplement?:)

anka234, Uuuuu dłuuuga ta rozmowa. ;)

Anka no to zdawaj tutaj szybciutko relację z rozmowy.:)

jadźka:) Nie dzieciaku, to nie tyle miał być komplement ile był 100%. :)

bajerancki komplement jadźka ;) Więc ;) słuchajcie nie pogadaliśmy sobie, ale ... jest w kinie (ciekawe z kim) hehe ;) mimo to odebrał :) i powiedział, że zaraz oddzwoni grubyyo rzeczywiście usłyszałam w jego głosie zadowolenie ;)

Dzisiaj jestem w takiej radości, że mogę być nawet nazywana dzieciakiem.:D No niby taki nieśmiały,ale potrafi komplement powiedzieć podczas pierwszej rozmowy.:) Jeżeli po tych słowach okażę się, że nie jest mną zainteresowany to popełnie sepuku.:P

anka234, Ech dziewczyno ja tu zemrę przed tym kompem przez Ciebie kiedyś. ;)

Anka no to Tobie również tylko pozazdrościc.:) Komplement pełną gębą:P, chłop 27 lat a bajer jakby miał 18.:) Ja mam zamiar w najbliższych dniach któregoś wieczora też zaskoczyć go telefonem z propozycją rozruszania jego nóg-ciekawe czy w głosie usłyszę zadowolenie, czy wymówkę i odmowę.:)

Dobrze Jadwigo nie będzie więcej dzieciaka. Zamiast sepuku lepiej se puknij w główkę za takie gadanie. Taką całkiem dobrą dziewczynę byś zmarnowała. Straszne marnotrawstwo. ;)

Tylko nie Jadwigo,bo czuje sie odrazu jak stara baba.:) No a co se chłop myśli, że może mnie tak bezkarnie bajerować bez żadnych późniejszych konsekwencji, wyłącznie dla własnej przyjemności.:D

A to On by poniósł konsekwencje czy raczej Ty i my tu wszyscy trzymający za Ciebie kciuki.

Ja bardzo chętnie wezmę na siebie takie konsekwencje.:D I oczywiście będę się z nimi wami dzielić, byle nie za dużo.:P

Oddzwonił Twój luby Anka?:)

Ciii. Pewnie gadają sobie gołąbeczki. :)

To aż tyle czasu?:) Będzie miała co nam Anka opowiadać.:D Ale w sumie moja pierwsza w życiu rozmowa z obiektem starań trwała ponad pół godziny.:)

Wy to potraficie poprawić mi humor :) Oddzwonił, jest git ;) grubyyo On chyba ma podobne cechy charakteru do Twojego serio po rozmowie, pierwsza myśl jak mi się nasunęła :)

Od tego tu jesteśy-takie nadworne błazny.:D No proszę jacy nam się trafiają inteligentni i wrażliwi mężczyźni-pogratulować.:)

No to tragedia!!! A myślałem że jestem niepowtarzalny. ;) Bardzo się cieszę że jesteś zadowolona. Naprawdę bardzo.