Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Katarina28

Termin na sierpień 2010. Tegoroczne mamuśki :)

Polecane posty

Gość myszulkaa
do eveve-wooow super he.wlsanie sie drzemlam dobrze mo zrobilo,nie moge dlugo przy kompie siedziec zaraz jestem senna i leniwa:)ja dowiadujac sie w grudniu o ciazy na swieta juz mialam nizle cycuszki he takie male c a teraz masakra mam d a gdzie tam koniec...wszystko w piersi brzuch mi wywalilo tak bardzo jakie 4tyg temu,nie ma zadnej ktorej sie tak utylo jak mnie???:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagma82
Hej dziewczyny, jestem tu nowa i mam termin na 24 sierpnia, według usg na 22.08.. No i też chłopak! Będzie drugi syn bo mam już jednego rozrabiakę, w październiku skończy 8 lat. Piszecie o przybieraniu na wadze więc się przyznam że w pierszej ciąży przybyło mi 21 kg, ale do pół roku po porodzie wróciłam do swojej wagi, myśle że to była też zasługa karmienia bo karmiłam 16 miesięcy. Teraz przybrałam 6 kg a jestem w 21 tyg. Trochę się znowu obawiam ile mi przybędzie bo nie wiem czy 8 lat później tyle samo zrzuce! Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dagma82 witaj, ja też mam termin na 24.08 i też chłopak :) Fajnie by było gdyby urodził się 11.08 bo wtedy mamy trzecią rocznice ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Florianka Rzeczywiście fajnie by było i powiem Ci że jest to bardzo możliwe, mój pierwszy synek urodził się dokładnie w 5 rocznicę ale nie ślubu tylko bycia razem.Życzę powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczyny jak ja wam zazdroszcze, że tam mało tyjecie......mi aż wstyd się przyznać, ale już 10 kg na plus a dziś zaczełam dopiero 22 tydzień. co do imion to dla dziewczynki myślimy nad Natalią a dla chłopca jeszcze nie wiem ale może Mateusz albo Michał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszulkaa
hej no nie jestes sama-juz myslalam ze nikt sie nie znajdzie taki jak ja:)jestem25tydz i poszlo mi 11 kg cyce ogromnee i wogole wszystko waze 68kg a gdzie tam koniec:( koncowka najgorsza wiec pewnie dycha mi jescze przybedzie nie mat\rtw sie,bedziemy sie zamartwiac po porodzie a nie teraz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszulkaa w sumie to się nie martwie tylko tyle, że zawsze byłam szczupła a tu teraz zupełna odmiana od jakiegoś czasu tyje 4 kg na miesiąc i wszyscy się z tego śmieją że zawsze 4 najwyżej będziemy miały co zrzucać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dagma 82 ja jestem ze śląska :) Muszę się wam dziewczyny pochwalić, dziś po raz pierwszy poczułam ruchy maleństwa :D na początku nie sądziłam, że to dzidziuś ale potem już wiedziałam że to jest to :) tak bardzo mi to dziś poprawiło humor, bo dziś już zaczynałam mieć doła.. przeziębienie mi nie przechodzi.. strasznie bolą mnie plecy.. jeszcze mi się jakaś infekcja "tam" przyplątała :/ ale jak poczułam te ruchy to się cieszyłam jak dziecko :) takie małe kopniaki :D aah.. mam nadzieję, że jutro też coś poczuję.. już nie mogę się doczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Eveve,gratuluje pierwszych ruchów, to naprawdę cudowne przeżycie, teraz będzie już tylko częsciej i mocniej:) Ja teraz w drugiej ciąży pierwsze ruchy poczułam bardzo szybko bo mniej więcej w 15,16 tygodniu ale tak to podobno jest w kolejnych ciążach. A teraz czuje mojego synka prawie non stop , najczęściej jak siedzę albo leże w jednej pozycji przez dłuższą chwilę:) Mam do Ciebie pytanko czy wiesz już gdzie będziesz rodzić? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na razie jeszcze się nad tym za bardzo nie zastanawiałam ale najprawdopodobniej w Bielsku-Białej w szpitalu na Wyspiańskiego. Jestem z okolic Bielska więc na pewno w tym mieście ale szpitala jeszcze do końca nie wybrałam.. ale słyszałam, że tam na Wyspiańskiego jest spoko. a Ty? wybrałaś już coś? skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eve- to super..tez pamietam ten dzien..lezalam sobie a tu nagle- rach ciach kopniaki i od tego momentu juz codziennie ją czuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem z Jastrzębia ale chce urodzić w Bielsku Bialej a konkretnie w klinice Esculap. Pierwszego syna rodziłam w Cieszynie i mam tak fatalne wspomnienia z tego porodu że teraz chce urodzić w innych warunkach i ze znieczuleniem. Jeśli chodzi o szpital na Wyspiańskiego to slyszałam raczej dobre opinie ale i tak zostanę przy swoim wyborze.Na pewno nie zdecydowałabym się na Jastrzębie ani Cieszyn brrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dagma - moja koleżanka w grudniu rodziła w Eskulapie i była baaardzo zadowolona :) 26.12. o godz. 4 rano zaczął się poród a o 6 rano już miała zdrowego chłopaka na rękach :) mówiła, że lekarze bardzo fajni i ogólnie bardzo przyjemnie wspomina sam poród :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eveve-właśnie slyszała bardzo dużo dobrych opinii o tej klinice i dlatego się na nią decyduje chociaż wiem że to tylko klinika i w razie jakiś większych komplikacji przewożą do szpitala. Jeżeli z moją ciążą będzie wszystko ok do końca to właśnie tam będę rodzić.Mam tylko nadzieję że zdąże tam dojechać:)jesli zaczęło by się wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm tak się zastanawiam.. Katarina dawno nic nie pisała, mam nadzieję, że u niej wszystko w porządku po tym USG... Kobietko odezwij się bo się tu martwimy o Ciebie i o dzidzię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sie wczoraj przestraszylam..mala caly dzien sie nie ruszala..a dzis.. nie moze przestac sie wiercic,hehe.. CO tam nowego u was.. jak tam malenstwa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Nusienka ja też teraz codziennie czuję małego :) dziwne bo do piątku w ogóle nic a teraz codziennie czuję jakbym miała stado rybek w brzuchu :) oczywiście nie rusza się cały czas :) tylko jak coś zjem dobrego albo po obiedzie jak się położę na chwilę :) strasznie fajne uczucie :) a najlepiej było wczoraj.. siedzimy z moim mężem, teściową i szwagrem i oglądamy pogrzeb prezydenta w tv.. wszyscy pełna powaga i zaduma a ja tu czuje małego jak się wierci i kopie i mnie łaskocze.. nie mogłam się powstrzymać od śmiechu.. wszyscy zaczęli dziwnie na mnie patrzeć :) ale jak im powiedziałam o co chodzi to też się śmiali :) Kurcze.. najbardziej martwi mnie to przeziębienie.. w ogóle mi się nie poprawia :( idę dziś do lekarza na 13 zobaczymy co powie.. najgorzej to męczy mnie kaszel.. piję syrop ale nie pomaga.. wczoraj jak kaszlałam to mnie tak strasznie zakuło w dole brzucha aż mi się słabo zrobiłam i musiałam się położyć.. boję się o moje maleństwo żeby mu to nie zaszkodziło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eveve też miałam okropny kaszel i nic mi nie pomagało. Brzuch bolał i baaardzo bałam się o Małego. Wtedy zdecydowałam się iść na zwolnienie. Bałam się następnego przeziębienia. Idę z psem na spacer :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny. Moge sie do was przyłonczyc? Ja termin mam na 5 wrzesnia a z usg na 18 sierpnia .Jest to moja 4 ciaża.Dzieci sa w wiekiu 7 lat, 5 lat a najmłodszy ma 2 latka. Mieszkam w Jastrzebiu Zdroju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Agacia witamy w naszym gronie :) widzę, że tak jak ja masz dużą rozbieżność w terminie porodu :) ja mam termin na 31 sierpnia a z usg wyszło na 17 września :) (ale szczerze mówiąc mam nadzieję że dzidziuś się nie będzie spieszył i pojawi się 17 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eveve mi lekarz powiedział ze mam sie szykowac na sierpień.Poniewaz ja mialam okres oststni 28 listopada i juz byłam wtedy w ciązy. Usg miałam robione 28 grudnia i sie okazało ze to juz 8 tydzien.Tak wiec u mnie jest juz 23 tydzien.Wszystkie porody miałam wywoływane .A teraz czuje cos ze dzidzia bedzie szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm to ja już nie wiem jak oni obliczają te tygodnie :) ja ostatnią miesiączkę miałam 24 listopada.. 11 stycznia byłam u u lekarza, powiedziała, że to 4 tydzień, potem byłam 1 lutego i powiedziała, że to 8 tydzień i na razie tego się trzymamy. ja jednak mam nadzieję, że urodzę we wrześniu bo planuję jeszcze na wrzesień obronę magisterki :) mam nadzieję, że zdążę.. a jak nie to na styczeń.. co tam.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mam dzisiaj lenia. Nic mi się nie chce robić. Muszę ogarnąć mieszkanie i obiad dla czterech osób zrobić. Mój brat z dziewczyną dzisiaj do nas przychodzą po pracy a później wszyscy idziemy na mecz koszykówki. Dobrze, że mam kuchenkę podłączoną to jakiegoś podfruwajca wrzucę do piekarnika i warzywa ugotuję i obiad gotowy. Gorzej z tym sprzątaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tez jest rozbieznosc w terminach wg misiazki 11 listopaa powinnam urodzic 18 siepnia, a 1 usg pokazalo ze 13, a potem 23 siepnia..mam nadzieje ze urodze jednak wczesniej bo licze na znak zodiaku-lew.. no ale chyba co ja bym chiala tu sie nie liczy-wazne jest dziecko zdrowe. Dzis w koncu wolne od pracy, za to w domu troche roboty..oj juz sie nie moge doczekac urlopu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale się dziś wkurzyłam.. byłam u lekarza bo z moim przeziębieniem nic się nie poprawiło więc lekarka stwierdziła, że nie ma co dłużej czekać i dała mi antybiotyk i jeszcze tydzień zwolnienia bo wiadomo, że trzeba to przeleżeć a ja jeszcze w pracy mam ciągły kontakt z ludźmi więc lepiej nie ryzykować i porządnie wszystko doleczyć. Jak wracałam od lekarza to po drodze wstąpiłam do przedszkola gdzie pracuję poinformować inne przedszkolanki o tym, że mnie jeszcze tydzień nie będzie.. na to jedna a głupich bab skomentowała "ah spodobało się pani siedzenie w domu" i perfidny uśmieszek grr myślałam że ją pogryzę.. głupia baba.. człowiek tu się zamartwia o zdrowie dziecka i w ogóle sama na siebie jestem zła, że zachorowałam i mogę tym zrobić krzywdę dziecku a tu taka głupia baba takie rzeczy wygaduje eh ale jestem zła.. aż się poryczałam w domu.. (ale to chyba przez te hormony :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny,a jak u was z zakupkami dla maluszkow?ja juz zaczynam szalec:)) w sobote kupilam troszke ciuszkow,dzis zamowilam posciel do lozeczka,za 3 komplety z przesylka 120zeta zaplace:))mam nadzieje ze jakosciowo dobre beda. Ciuszkow na razie nie musze duzo kupowac,bo siostra w ubieglym roku urodzila i dostaje cale reklamowy ciuszkow:)) Aaaaaaaa musze zapytac jak wasze brzuszki?rosna?moj maz mowi mi ze nie rosne,a ja widze ze mam brzucho juz:)) Dzis odkrylam ze moj brzucho podskakuje jak kropek kopie:))ale przezycie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana,a co do bab w pracy....olej je,zdrowie wazniejsze,niech si9e ciesza ze to tylko tygodniowe L4 a nie do sierpnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabcia86 ja mam już spory brzuch, lekarz mi powiedział, że móju brzuch wygląda jak u większości kobiet w 30 tc w pojedyńczej ciąży. eveve nie ma co się przejmować zawsze znajdzie się ktoś "życzliwy" a najważniejsza jesteś ty i twoje maleństwo. Ja ciagle czuje swoje maluchy szczególne ją bo ma położenie poprzeczne i ciągle wbija mi się główką w bok brzucha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×