Termin na sierpień 2010. Tegoroczne mamuśki :)

no to florianko dzisiaj juz napewno bedzie z toba. napewno wszystko bedzie dobrze tym bardziej ze malenstwo jest duze. moja mala w tym tygodniu co twoje wazyla pol kilo mniej. trzymam kciuki. eveve sliczny wózeczek. ja dzisiaj caly dzien leze w lozeczku jakos zle sie czuje

florianka-trzymaj sie,pamietaj ze jestesmy z toba,a twoj maluch jest silny i dacie rade razem eve-wozeczek miodzio,warto bylo czekac:))prezentuje sie baaaardzo elegancko i w ogole podoba mi sie nooo:)) zasikam sie na smierc....od poludnia juz 1,5 litra wody za mna jeszcze z pol litra wody wypije

ja tez kasienko czuje sie fatatnie. zmeczenie mi tak doskwiera ze mam juz dosyc. boje sie zeby to nie był początek jakiejś depresji. zamiast pod koniec miec pełno energii jak to wszedzie opisuja to ja nie mam na nic siły, ja chcę wrocić do drugiego trymestru, bo wtedy samopoczucie miałam fantastyczne. FLORIANKO mam nadzieje że u ciebie wszystko idzie dobrze. dzidzia jest duza wiec bedzie ok. u mnie donoszona i po terminie miała niecałe 3 kilo. jesteśmy z tobą. eveve wózek śliczny. ja dalej nie umiem się na żaden zdecydowac, a po twoich ekscesach doszłam do wniosku ze jkupie chyba jednak w sklepie. trzymajcie się wszystkie cieplucho. ja ide dalej kimać:)

Eveve... wozek bajer, widzisz niepotrzebnie sie denerwowalaś :-) Jak tak sobie wspominam, to faktycznie Florianka miala sie oszczędzac, tak jej mowił lekarz po ost. wizycie jeśli sie nie mylę. mam nadzieje, ze wszystko dobrze ... Dziewczynki oszczędzajcie sie, ja to mam jakies nieodparte wrażenie , ze przenosze , obym se nie wykrakała ;-)

Florianko daj nam znac, bo ciągle o Tobie mysle, dziewczyny pewnie zresztą też, buziaki i zposkojnej nocy Kochane

IGOR 06.07.2010, 2170g, 8 pkt. Poszło błyskawicznie. Opisze Wam wszystko jak będę w domu.

Florianko wielkie Gratulacje!!!!!! I po krzyku i po bolu, najwazniejsze,ze maly jest zdrowy i ze wszystko jest ok:) Odpoczywaj poki mozesz i jak znajdziesz czas napisz jak tam bylo.

GRATULACJE FLORIANKO!!! I JUŻ MASZ PO WSZYSTKIM. TERAZ DUŻU WYPOCZYWAJ I NABIERAJ SIŁY BY OPISYWAĆ NAM CO U WAC. POZDROWIONKA:)

Florianko-moje gratulacje,teraz zycze tobie i maluszkowi duuuuuzo zdrowka:* u mnie lipa,chyba sie nie wymigam od szpitala,w moczu dalej ketony...prawdopodobnie niewydolnosc nerek.....noz kur****jutro powtorka badan

WIEEEELKIE GRATULACJE FLORIANKO najwazniejsze , że wszystko dobrze i że masz to juz za sobą, oby Igor dobrze sie chowal, a Tobie życze teraz duzo zdrowka i wytrwalości. Czekamy na wszystkie informacje :-) Żabciu... nie denerwuj sie tak, nawet jesli Cie wezmą do szpitala, to może na króciutko, a dzięki temu wszystko szybko wroci do normy.

Florianko gratulacje!!!!:) Czekamy z niecierpliwością na szczegóły!!!Dużo zdrówka dla ciebie i Igorka :) Ostatnio zadałam pytani, ciekawe która z nas pierwsza urodzi??? Już wiemy!!! JUŻ PO : imię miasto data ur. waga/wzr. imię Florianka........WŁOCŁAWEK.........O6.07... .2170....... IGOR PRZED: Sylwia..............Poznań...................31.....07-0 8.........SYNEK Kasienka...........XXXXXXXXX............22.....09-08..... ... CÓRKA Nusienka..........DUBLIN/SZCZECIN......25....18-08....... ..CÓRKA Katarina...........WARSZAWA..............32.....18-08.... ....SYNEK Żabcia.............Grudziądz/Świecie.....24.....14/21- 08. ......CÓRKA Anna 80............Tarnów..................30......23-08........ SYNEK Nazilla..............MALBORK/UK............29.....22-08.. ......SYNEK Dorota.............XXXXXXXXX.............XX....27-08..... .. XXXX Eveve.........Jasienica/Bielsko-Biała......26.....30-08. .....CÓRKA Moni 29............Grudziądz/Bel............29....31-08... .. .CÓRKA Kamilka21.............Malbork...............23.....17.09. .......CÓRKA

Florianka- gratuluje..dzielna bylas.. Teraz tylo zyczyc Igorkowi duzo zdrowka :) przesylam pozytywne plusy:+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

florianko gratuluje!!

Florianko o rety! Ale mnie zaskoczyłaś!!! Żeby tylko wszystko było dobrze! Trzymamy kciuki! napewno wszystko się uda!! Dawaj znać na bieżąco w miarę możliwości. Eveve, nie wolno brać w ciąży Xenny ani podobnych leków! Dlatego, że one działają nie tylko na twój układ pokarmowy ale także maluszka. Może mu zaszkodzic lub coś uszkodzić. Na zaparcia trzeba poprostu jeść lekkostrawnie. Aha i tak jak pisze Julcia najlepsze i najbezpieczniejsze są czopki glicerynowe. Czy wrzucisz dwa czy cztery dziecku nie zaszkodzą. U niektórych są super skuteczne. Do do Maka Żabciu to tez zawsze po zestawiku moim ulubionym w ciągu godziny już jestem na kibelku :) Nazillo to odkryłaś Amerykę! Ja się w normalne ciuchy nie mieszczę już od conajmniej 3 miesięcy :)

Sory dziewczyny nie doczytałam 33 strony...więc teraz na bieżąco się ustosunkuje:) Florianko, gratulacje! Jesteś najsprytniejsza z nas:) masz to juz za soba i jeszcze cale lato przed sobą! :) A tak na poważnie to teraz najważniejsze, żeby mały szybko do siebie doszedł i był zdrów za co trzymam kciuki z całej siły! Żabciu nie przejmuj sie tak za bardzo tymi wynikami bo jesteś już w ostatniej fazie ciąży i napewno wszystko bedzie ok. Pamiętyaj tylko, żeby pić dużo wody. Bo w ciąży perystaltyka układu moczowego jest utrudniona poprzez naciskającą macicę i wtedy bakterie wolniej przepływaja przez układ moczowy i tym samym mają większe szanse na "zatrzymanie" sie gdzieś i rozwój. tak się zaczynaja wsystkie problemy na tle zakażeniowym. Mam nadzieje, że wszytko będzie dobrze.

PO CAŁYM DNIU DRZYMANIA ZMÓSIŁAM SIĘ WKOŃCU NA WYPAD DO SKLEPU. NAKUPIŁAM PEŁNO OWOCÓW W TYM UKOCHANEGO ARBUZA I SOKI POMARAŃCZOWE. TERAZ ZROBIE SOBIE SAŁATKĘ. UM PYSZOTA. NA SAMĄ MYSL CHUMOR OD RAZU LEPSZY.

Katarino,o to chodzi ze ja nie mam bakterii w moczu tylko ciala ketonowe.Pojawiaja sie one przy zle prowadzonej cukrzycy,zbyt malym spozyciu wody oraz glodowce,wymiotach,diecie bogatotluszczowej a ubogoweglowodanowej....moj giniu mowil cos o niewydolnosci nerek,ze sie pojawila,mam jutro z rana zrobic dodatkowo mocznik i kreatenine we krwi...boje sie jak jasna cholera.Pewnie nasza Florianka tak samo obawia sie o malego...ciekawe kiedy ich wypuszcza do domku...pewnie jak malutki osiagnie 2,5 kg,bo ponoc takie sa przepisy...jeja,nie moge sie doczekac jak pokaze swojego maluszka:))

Ojej Florianko GRATULUJĘ !!! Ty szczęściaro masz to już za sobą :) mam nadzieję, że Igorek zdrowy i szybko będzie przybierał na wadze.. kurcze nie mogę w to uwierzyć :) posyłam wielkie serducho dla Małego Igorka Ja dziś gonię cały dzień dla tego od rana mnie nie było na kafe.. byłam u lekarza na badaniach i potem w paru sklepach a potem jeszcze na szkole rodzenia.. dziś mówili o cesarce (która pewnie mnie czeka więc uważnie słuchałam :) i o pozycjach porodu.. chyba nie zdawałam sobie sprawy że aż tyle tego jest :) Cieszę się że nasz wózek się wam podoba :) Mateusz za każdym razem jak wchodzi do pokoju i go widzi to mówi że jest "wypasiony" i najpiękniejszy :) Żabciu nie martw się tak wynikami moczu.. pij dużo wody i się nie stresuj bo to też wpływa na Agatkę.. więc relaks i jeszcze raz relaks.. Julia a Ty kobieto się oszczędzaj, leż ile tylko możesz i myśl pozytywnie - dla Ciebie też posyłam serducho :)

Ojej Florianko GRATULUJĘ !!! Ty szczęściaro masz to już za sobą :) mam nadzieję, że Igorek zdrowy i szybko będzie przybierał na wadze.. kurcze nie mogę w to uwierzyć :) posyłam wielkie serducho dla Małego Igorka Ja dziś gonię cały dzień dla tego od rana mnie nie było na kafe.. byłam u lekarza na badaniach i potem w paru sklepach a potem jeszcze na szkole rodzenia.. dziś mówili o cesarce (która pewnie mnie czeka więc uważnie słuchałam :) i o pozycjach porodu.. chyba nie zdawałam sobie sprawy że aż tyle tego jest :) Cieszę się że nasz wózek się wam podoba :) Mateusz za każdym razem jak wchodzi do pokoju i go widzi to mówi że jest "wypasiony" i najpiękniejszy :) Żabciu nie martw się tak wynikami moczu.. pij dużo wody i się nie stresuj bo to też wpływa na Agatkę.. więc relaks i jeszcze raz relaks.. Julia a Ty kobieto się oszczędzaj, leż ile tylko możesz i myśl pozytywnie - dla Ciebie też posyłam serducho :)

Ojej Florianko GRATULUJĘ !!! Ty szczęściaro masz to już za sobą :) mam nadzieję, że Igorek zdrowy i szybko będzie przybierał na wadze.. kurcze nie mogę w to uwierzyć :) posyłam wielkie serducho dla Małego Igorka Ja dziś gonię cały dzień dla tego od rana mnie nie było na kafe.. byłam u lekarza na badaniach i potem w paru sklepach a potem jeszcze na szkole rodzenia.. dziś mówili o cesarce (która pewnie mnie czeka więc uważnie słuchałam :) i o pozycjach porodu.. chyba nie zdawałam sobie sprawy że aż tyle tego jest :) Cieszę się że nasz wózek się wam podoba :) Mateusz za każdym razem jak wchodzi do pokoju i go widzi to mówi że jest "wypasiony" i najpiękniejszy :) Żabciu nie martw się tak wynikami moczu.. pij dużo wody i się nie stresuj bo to też wpływa na Agatkę.. więc relaks i jeszcze raz relaks.. Julia a Ty kobieto się oszczędzaj, leż ile tylko możesz i myśl pozytywnie - dla Ciebie też posyłam serducho :)

hihihi,eve,ale sie namnozylas:))dziekji za slowa otuchy,jestem dobrej mysli ale jednak ten strach pozostaje.mysle ciagle o tym i zastanawiam sie jak postapic....naprawde nie chce sie klasc do szpitala jak czuje sie doskonale,ale boje sie ze to malej moze zaszkodzic.wyniki robie,nic od ubieglego tygodnia sie nie zmienilo.....zobaczymy jutro,jak tam nam krew i siuski wyjda.....prosze,trzymajcie kciuki.dzis juz wychlipalam 2,25 litra wody plus duuuuuuzy kubas zupy jarzynowej na obiad:))

hihihi,eve,ale sie namnozylas:))dziekji za slowa otuchy,jestem dobrej mysli ale jednak ten strach pozostaje.mysle ciagle o tym i zastanawiam sie jak postapic....naprawde nie chce sie klasc do szpitala jak czuje sie doskonale,ale boje sie ze to malej moze zaszkodzic.wyniki robie,nic od ubieglego tygodnia sie nie zmienilo.....zobaczymy jutro,jak tam nam krew i siuski wyjda.....prosze,trzymajcie kciuki.dzis juz wychlipalam 2,25 litra wody plus duuuuuuzy kubas zupy jarzynowej na obiad:))

hihihi,eve,ale sie namnozylas:))dziekji za slowa otuchy,jestem dobrej mysli ale jednak ten strach pozostaje.mysle ciagle o tym i zastanawiam sie jak postapic....naprawde nie chce sie klasc do szpitala jak czuje sie doskonale,ale boje sie ze to malej moze zaszkodzic.wyniki robie,nic od ubieglego tygodnia sie nie zmienilo.....zobaczymy jutro,jak tam nam krew i siuski wyjda.....prosze,trzymajcie kciuki.dzis juz wychlipalam 2,25 litra wody plus duuuuuuzy kubas zupy jarzynowej na obiad:))

Wlasnie minąl mi 34 tydzien..ale fajnie.. dodalam nowa fote brzucha :P

hej dziewczynki wiecie co od wczoraj jakos sie zle czuje. caly czas mam skurcze takie bez bolesne ale od czasu do czasu sie zdaza ze bola. a w dodotku od wczoraj wieczorem mam mega zgage. masakra

myslicie ze to jakis skurcze przed porodem czy tylko macica sie przygotowuje do porodu?? w sumie zosaly i tylko 4 tygodnie to moze to normalne nie wiem.

hehe Żabcia widzę, że i Ty namnożyłaś :) wczoraj wieczorem kafe coś wariowała więc pewnie stąd te problemy :) Nusienka ładny brzucholek jak piłeczka :) Kasia ja myślę, że te skurcze są normalne, moja lekarka wczoraj powiedziała, że nawet 3 tyg przed terminem porodu to jest "w terminie" więc jak Tobie zostały 4 tyg to odpoczywaj i przygotuj się psychicznie że to już może być niedługo :) Mi lekarka wczoraj powiedziała, że z wielkości główki wychodzi termin na 5 września a z długości nóżki na 15 ! szok nie spodziewałam się, że tak późno, ale powiedziała też, że mogę urodzić w sierpniu.. i kurcze jak tu się na coś przygotować? Ale za dwa tyg idę na dokładne badania do prywatnej kliniki więc może tam się czegoś więcej dowiem..

kasienko ja mam to samo. z tego wszystkiego to bałam sie nawet zasnac. do tego strasznie bola plecy. rano jak sie obudziłam było ok. wiec pojechałam po chlebek do sklepu za to teraz czuje sie nieciekawie. juz w sklepie kołowało mi sie w głowie.nie wiem, moze to powrot duchoty i upałow? ja juz po prostu wysiadam. mam jakies głupie przeczucia.

Cześć dziewczyny Ja wczoraj miałam już czwarte zajęcia szkoły rodzenia. Uczyliśmy sie oddychać i trochę ćwiczyliśmy.Dzisiaj dopiero wstałam.Oj jaka jestem nieprzytomna! Aż nie mam siły pisać..:( Eveve, ja początkowo termin miałam na 17 sierpnia ale z długości kości udowej lekarz powiedział, ze termin sie przesunął aż na 4 czy 6 sierpnia. Ale ostatnio słyszałam od wielu osób, że w rzeczywistości najprawdopodobny termin jest zawsze ten wyliczony z ostatniej @. Kasieńko, może to macica się powoli przygotowuje ale może być to już "to". Obserwuj skurcze i licz ich długość. Jeśli będą częstsze niż 15 minut to jedź koniecznie do najbliższego szpitala aby Cię podłączyli pod KTG. Lepiej dmuchać na zimne. Nusieńko mi tez już minął 34 tydzień i zaczął 35. Jestem z siebie taka dumna! :) :)

witam:)) ja juz spokojna i zrealksowana,dzis wyniki w normie,zero ketonow,kreatenina oki,tylko mocznik ponizej normy,ale gin sie z tego smial,to nic groznego:))nie musze isc do szpitala,chyba ze poogladac,jak to moj gino powiedzial:)) nusienka-brzucho jak marzenie,zgrabniutki,dokladnie jak pileczka:)i ile ci urosl przez miesiac:)) eve-z tymi dzieciaczkami w brzuszku to jest tak,ze chocby je zlota miara mierzyl to i tak rosna po swojemu i wykluja sie kiedy beda mialay ochote:))ja mam nadzieje ze nie przenosze....bede sie seksic z mezem od 38 tc az do upadlego,chyba ze agatka sie nad nami zlituje:))hihihi,powaga,tak strasze meza:)) julcia-kobito,ty sie lepiej dzis oszczedzaj,moze juz cos sie dzieje,a moze to pogoda,lepiej dmuchac na zimne.wez chlodna kapiel,cosik chlodnego do picia i leniuchuj ile sil w tylku:)) katarina-niezlego spiocha dzis zaliczylas:))czasem trzeba,w koncu jak urodzimy to moze byc z tym spaniem roznie...za to ja dla odmiany dzis od 7 nie spie:) zrobilam sobie fotki brzucha....nic nie rosnie juz od 4 tygodni....czyzby mala byla mega kompaktowa i niewymagajaca,ze brzucha mamy nie powieksza?