Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Katarina28

Termin na sierpień 2010. Tegoroczne mamuśki :)

Polecane posty

zapomniałabym Wam napisac, że chyba ????? doszlismy do porozumienia w sprawie imienia, pisze chyba, bo dopoki nie mamy jeszcze corci w ramionach róznie może być, a nóż znowu cos nam odbije.... w kazdym razie prawdopodobnie ma być KATIA, podoba nam sie, wymawia sie tu i w Polsce tak samo i pisze tak samo, no i slodkie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrócilismy, jestem przejedzona i padnięta, skurczy brak... Myslalam, że tu tyle do czytania a tymczasem cisza :-( No tak pewnie niedługo tez nie będę miala za bardzo czasu na przesiadywanie w necie. Jesli ktoras mnie jeszcze doczyta to zycze spokojnej, przespanej, bezkupkowej nocki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wam :) Anecia wielkie gratulacje !! zaraz aktualizuję tabelkę.. i oczywiście czekamy na powrót do domu i na opowieści z porodówki :) Moni - mi też się podoba imię Katia U mnie dziś leje od rana i w ogóle nastrój jakiś kiepski.. nogi mam przepotwornie spuchnięte, jeszcze takich nie miałam.. wyglądam jak słoń :/ Mała wczoraj szalała mi w brzuchu chyba przez dwie godziny.. myślałam że już się nie uspokoi i nie da mi pospać ale na szczęście koło 23 chyba zasnęła.. ale mam dziś podły nastrój.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JUŻ PO : imię/miasto/data ur./waga/imię/TC/termin z USG Sylwia.......Poznań ...................01.07.....2590.... Tomek Florianka...Włocławek...............06.07.....2170..... Igor mpatkam...Wrocław..................31.07.....3190..... Nikoś Katarina....WARSZAWA...............11.08.....3860 ..... Borys Anna80....Tarnów.....................12.08....3050...... Jakub MagZ3 ......Pomorskie ...............12.08....3530 ...... Weronika Nusienka...Dublin/Szczecin.........13.08....3430...... Natalia Kasienka................................17.08....3100.... .. Emilia Julia .................................... 17.08 ... 3500 ...... Karolinka Malgosica...Tarnobrzeg.............20.08....3400. ..... Marcel Nazilla .... UK/ Malbork .............20.08 ... 2910 ...... Kaspian Żabcia.....Grudziądz/Świecie......22.08...3840........ Agatka Anecia75 ..........Lubelskie.........25.08... 3600 .......Dawidek Justineee.............Ruda Śl.........26.08... 3000 ...... Antosia PRZED: Edzinka13.............Łódź...................33.....20 .08............SYNUŚ Dorota.................................................27 -08............ XXXX Eveve.........Jasienica/Bielsko-Biała......26.....30-08. ..........CÓRKA Moni 29............Grudziądz/Bel............29....31-08......... ....CÓRKA Dagmara................................................24 .08..................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
imię/miasto/data ur./waga/imię/TC/termin z USG Sylwia.......Poznań ...................01.07.....2590.... Tomek Florianka...Włocławek...............06.07.....2170..... Igor mpatkam...Wrocław..................31.07.....3190..... Nikoś Katarina....WARSZAWA...............11.08.....3860 ..... Borys Anna80....Tarnów.....................12.08....3050...... Jakub MagZ3 ......Pomorskie ...............12.08....3530 ...... Weronika Nusienka...Dublin/Szczecin.........13.08....3430...... Natalia Kasienka................................17.08....3100.... .. Emilia Julia .................................... 17.08 ... 3500 ...... Karolinka Malgosica...Tarnobrzeg.............20.08....3400. ..... Marcel Nazilla .... UK/ Malbork .............20.08 ... 2910 ...... Kaspian Żabcia.....Grudziądz/Świecie......22.08...3840........ Agatka Anecia75 ..........Lubelskie.........25.08... 3600 .......Dawidek Justineee.............Ruda Śl.........26.08... 3000 ...... Antosia PRZED: Eveve.........Jasienica/Bielsko-Biała......26.....30-08. ..........CÓRKA Moni 29............Grudziądz/Bel............29....31-08......... ....CÓRKA Dziewczyny pozwoliłam sobie zmienic tabelke, bo wydaje mi sie, ze tych dziewczyn od dawna z nami tu nie ma, a jesli sie myle to chętnie dopiszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eveve... rozumiem Cie, ja wczoraj mialam taki nastrój, niestety pogoda nie pomaga w poprawie samopoczucia, dzis odpukac jest juz lepiej, ale myslę, że slońce ma na to wplyw, choć gorąca nie ma, zaledwie 20 stopni, ale jak dla mnie wystarczy. Pogadalam z moja córcia, ze dzis wieczorem obejrzymy Spartakus-krew i piach (tzn. ja obejrze, bo on dla dzieci nie jest ;-) ) a potem Niunia wychodzi grzecznie na zewnątrz, no ale jesli charakter ma uparty po rodzicach to pewnie nie poslucha :-( Eveve... sprobuj naprzemienny prysznic lydek i kostek, cieply i zimny, a póxniej posmaruj grubo perfecta mama, powinno przynieść chociaż tymczasową ulgę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Moni za radę, zaraz wypróbuję, co do mamusiek to pewnie mają urwanie głowy z dzieciaczkami i z sobotnimi porządkami więc się nie dziwię, że nie przesiadują na kafe :) Ciekawa jestem czy Twoja mała Cię posłucha i dziś się ruszy do wyjścia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ledwo żyję a mó "aniołeczek" wreszcie usnął na balkonie.pobudka tradycyjnie co 3 godz, w nocy na butlę czyli północ i 3 . A o 5 pobudka, zanoszące się i prężące dzieciątko. Od wczoraj popołudnia nie robił kupki, a wcześniej były co pół godziny. Dostał herbatki z kopru nad ranem i w południe drugą , rowerek i inne cuda z nim wyprawiałm. I wreszcie mąż pojechał do apteki i kupił espumisan dla niemowlaków i zasnął słodko co chwilę popierdzając, więc pewnie kupa pojawi się niedługo' a do tego ta paskudna pogoda:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny żałuję, że tak rzadko mogę tu zawitać, ale Weronika mało śpi, a jak śpi to albo sprzątam, albo coś gotuje, albo sama korzystam ze snu. Moja mała też ma każdy dzień inny nie mogę jej rozgryźć. Miała dwa takie dni że nie spała raz 8 godzin w dzień, wczoraj 4 godziny i nie poleży grzecznie tylko płacze albo się pręży i wygina, kupki nie mogła zrobić wczoraj, masowałam jej brzuszek i ćwiczyłyśmy rowerek po kilku godzinach się załatwiła i dopiero zasnęła. Ja się tak boję takich dni jak jej biednej coś dolega, a ja nie wiem o co chodzi:( Mam nadzieję, że ten układ pokarmowy jej się ukształtuje nie długo i będzie coraz lepiej. Pozdrawiam i gratuluje kolejnym mamuśkom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nareszcie chwila wolnego:) zaluje ze juz nie mam czasu na komputer...dzis mala w nocy dosyc grzeczna,ale dlatego ze wzielam ja na karmienie do lozka i tak sobie zasnelysmy razem na troszke:))w ciagu dnia miala godziny przerwy i nie chciala spac,za to rano,od 6 do 11 pospala,troszke z reszta ze mna przy cycku. Pytanie do mam,jak to jest z wit K i D podajecie? moj maz wykupil te witaminy,ale ja karmie i mlekiem i cyckiem i sama nie wiem czy podawac...wiem ze moja siostra karmiac mieszanka dawala D ale nawet zalecenia na wit K nie miala. Zaczelo sie chroniczne zmeczenie,popoludniu padam na twarz,w nocy prawie zasypiam jak daje malej butle...czekam az sie organizm przyzwyczai:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żabcia ja podaje Igorowi tylko witaminę D- jedna kapsułka dziennie. Witaminy K nie dostaje bo nie karmie tzytzkiem. Co do witaminy K i dokarmiania butlą to zapytaj położnej albo pediatrę jak często ją podawać, ale coś mi się kojarzy, że przy takim karmieniu chyba co drugi dzień. Głowy nie dam sobie uciąć więc lepiej dopytaj. Moi Rodzice wczoraj wrócili znad morza i przywieźli pyszne wędzone rybki. Objadłam się po same uszy a w całym mieszkaniu pachnie jak w wędzarni:) Pogoda u mnie w kratkę więc spaceru dzisiaj nie było. Moni, Eveve jak się czujecie Kochane? Anecia GRATULACJE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kochane Mój łebek malo nie eksplodował, natępny dzień z takim bólem to już malo zabawne, aż wpadłam na genialny pomysł zadzwonic do położnej zapytac jakiego przeciwbóla moge wziąść. Kazała apap, wzięłam i po bólu. A tyle dni sie meczyłam.. :-/ Nie krwawie juz nic i to tez mnie niepokoi, balam pytac polożnej. Bo do szpitala mi sie nie uśmiecha znów iśc. Ach no i w kiblu na dwójce nie byłam od powrotu ze szpitala. Dziś mielismy nalot odwiedzających, głupio bylo wygonic ale teraz wiem ze więcej nie dopuszcze do tylu ludzi w domu na raz. Jak miałam dziecko spokojne, to przy gościach mały miał fochy. Wisial na cycku cały czas wtedy był spokój, nie dał sie polożyc bo marudził. Wyszłam na kłamczuche, bo wszystkim mówie że grzeczny jak aniołek a tu taki zonk :) Po wyjsciu gosci Marcelek zasnał jak kamien. Kurcze od powrotu, tyle spraw na głowie że nie bardzo jest czas lapa wlączać. GRATULACJE DLA ANECI :) Moni- Katia bardzo ładne imie. Zabcia odpoczywaj ile wejdzie, co do witamin nie pomoge bo my tylko na cycku to podaje wit K na razie witamine D z czasem wdroże. Ide na allegro szukac karuzelki do lóżeczka i lampy do pokoju bo nam strasznie brakuje przy nocnych karmieniach. Dobrej nocy mamusie.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewuszki Tak sie obżarłam wieczorem niedozwolonymi rzeczami tzn. masa frytek i pita, ze zdycham, ale możliwe, że to ostatni raz na długi czas :-( Florianko... też uwielbiam wędzone rybki, ale ze wzgledu na brak przeciwciał toxo nie mogę na razie, ale niedlugo na pewno podjem, jesli Mala będzie dobrze znosiła rybkę wędzoną. Małgosia... na Twoim miejscu powiedziałabym polożnej o braku krwawienia, tak niepotrzebnie się martwisz, szukalam też trochę na necie o tym i niektore dziewczyny piszą, że tez miały tak jak Ty i wszystko w porządku bylo.Także nie martw się, ale w razie czego powiedz położnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i serial się skonczyl, a tu nadal nic, Mała nawet ruszać się nie chce, a ja sobie zrobiłam herbatki miętowej bo mnie brzucho boli po tym żarciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fedgthjyk
moni co to za serial ???? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fedgthjyk
aaaaaaa dzięki za odp :) Niestety nie mam HBO 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej..wam tez sie tak preza dzieci?? Moja wczoraj i dzis rano tak sie napina i robi kupki,az stęka. Przeciez jem same lekko-strawne rzeczy i uwazam.. Co myslicie na temat solarium? Ja juz na siebie patrzec nie moge i tak sie zastanawiam zeby pochodzic troche(oczywiscie zaslonic piersi ). Na necie sa rozne opinie.co wy o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni a już myślałam że rano włączę kompa a tam wiadomość od Ciebie że Ci wody odeszły albo coś... :) a tu cisza.. no ale nic... pozostaje nam cierpliwie czekać.. Wczoraj byliśmy z mężem jeszcze u moich rodziców zobaczyć jak wyszło malowanie i jest pięknie :) normalnie zakochałam się w tych dwóch pokojach.. już nie mogę się doczekać wtorku i przeprowadzki :) a tymczasem lece na kawe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nusienka.... ja bym poszła, tylko faktycznie piersi oslonila, też juz się nie mogę doczekac lekkiego przybrązowienia, bo jak córka mlynarza wyglądam. Najlepie byloby spytac lekarza, jak będziesz na wizycie, ale myslę, że raz na jakiś czas nie zaszkodzi. Dziewczyny, ale miałam noc!!!!!!!!!!!!!!!! KOSZMAR do 6tej rano nie spałam... co chwile skurcz, napad gorąca i jakby uderzenie główką tam w dole, na dodatek jest mi wciąż potwornie niedobrze+ zgaga oczywiście, ale tę mam od samego widoku jedzenia, zastanawiam sie, czy mi to wczorajsze przejedzenie niezdrowymi reczami nie zaszkodzilo?! Bo zoładek boli do teraz. Nawet o 4.30 umylam włosy jakby co, ale skurcze byly o takim samym nasileniu, więc szpitala się nie spodziewalam raczej. Myślę, ze chyba najlepiej jak wody odchodzą, bo przynajmniej wiadomo, że trzeba do szpitala jechac, a tak to sie człowiek w wlasne cialo wsluchuje i wsłuchuje, a tam nic......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eveve.... fajnie, że pokoiki tak Wam wyszły, może wrzuc nam kiedys jakieś fotki, no bo na parapetowkę to sie raczej nie załapiemy, chyba , żewirtualnie, zapijana mleczkiem. Miłej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane........ U mnie poród to była'' ostra jazda bez trzymanki''...W nocy z wtorku na środę po badaniu zaczął odchodzić mi czop i nic więcej się nie działo...W srodę o 7.00 rano stawiłam sie w szpitalu znów na ktg,ale po zmierzeniu ciśnienia -a było 155/110-mo gin zdecydował że zostaję na oddziale patologii na unormowanie mnie i na czwartek rano zaplanował cesarkę ......No więc sobie leżałam i odpoczywałam a ok 11.30 zaczęłam odczuwać coś na podobie skurczy.....Cały czas biegałam na siku co się okazało że mi w międzyczasie odchodziły wody pomalutku.... ok 13.00skurcze były regularne,co ok.10 min,,średnio bolesne bo w międzyczesie czytałam gazetkę----ale'' oczywiście'' nikogo z poinformowałam co się ze mną dzieje-wariat ze mnie do spodu,hojrak bym powiedziała...... Mąz miał przyjechać ok 16.00 ale przed 15.00 zadzwonilam że coś się dzieje i ma być już....Jak przyjechał to skurcze były co p5min i nie czułam małego,poszedł,poprosić lekarza o badanie i ktg żeby sprawdzić co się dzieje...no i się zaczęło-gin wydarł sie do położnej że ja rodzę a nikt do mnie nie zagląda ,itp ,itd,Szybka lewatywa,golenie, szybki prysznic dla rozluznienia,2 razy na kibelek,.........bóle nie do opisania......położyłam sie na łożko porodowe -położna chciało mi jeszcze podpiąć ktg ale już nie zdążyła bo już zaczęła wychodzić głowka,.......znów krzyk żebym nie parła bo nie zdążyła przygotować zestawów-............ale ja nic już nie mogłam powstrzymać.Może 5 może 6 partych i urodził się Dawiduś Suma sumarum 4 godz całego porodu, ale choć to krótko trwało,i ja przez tą szybkość byłam przerażona tym co się dzieje-to był ogólnie szok, a bólę przez 2 godz-nie do opisania,horror szok masakra-wszystko naraz......Prawie mdlałam im na łóżku......... Dawidek był opętlony na szyji i trochę siny bo na chwilę przytrzymałam go w kanale -nie miałam siły poprzeć -ale wszystko jest ok,dostał 10 pkt ,wszyscy w szoku łacznie ze mną bo miał nie ważyć nawet 3 kg a tu taki chłop...kazałam go 2 razy ważyć hi,hi, Do domu puścili nas po 2 pełnych dobach.Pokarm mam,chętnie od cyca by się nie odrywał....... A ze mną to horror nie mogę uśiąść na dupę,nie wiem ile w srodku ale na zewnątrz mam 3 szwy (ponoć rozpuszczalne )-JEZU-ale mnie bolą ciągną pieką masakra -mogę usiąść jedynie na 1 półdupku,......k...wa-moim starszym tak nie miałam-pop powrocie do domu siadałam i karmiłam a tu nie ma mowy........Nie wiem jak to długo jeszcze wytrzymam,jechac żeby ściągali je czy co .....od dziś robię często kompresy z rumianku -może choć trochę mi ulży...... Już teraz postaram się być z wami na bieżąco , choć to to trochę wyczyn siedzieć jednym półdupkiem przy biurku........ Sorry za chaotyczność......... Pozdrawiam i buziaki dla was......!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anecia... najwazniejsze, że dałas radę i masz juz Dawidka przy sobie :-) Slyszalam, ze przeciwbólowo i przeciwzapalnie dziala tantum rosa no i podobno przyspiesza gijenie sie rany, więc może tego spróbuj, teraz juz z każdym dniem powinno być coraz lepiej. Dam nam popodziwiac troche Twój skarb. o foteczki prosimy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anecia.. kup sobie Tantum Rosa- taki proszek do rozpuszczenia z woda i sobie 'tam'podmywaj- dziala kojaco i przeciwbakteryjnie. tez mam szwy i myslalm ze bol nigdy nie przejdzie-tymczasem juz nic mnie nie boli i wszystko wyglada ladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anecia.. ale miałaś przeżycia :) no i jak Ci to szybko poszło szok!..zastanawia mnie tylko czemu lekarz chciał ustalać termin cesarki skoro urodziłaś tak szybko w sposób naturalny.. Hm a na te rany i szwy to nam położna poradziła rivanol w żelu (chyba nazywa się Rivel) i powiedziała, żeby na chwilkę wsadzić go do zamrażalnika i takim lodowatym posmarować ranę. Z doświadczenia nie wiem ale ona powiedziała, że czyni cuda :) Moni faktycznie noc nieciekawa.. ale może uda Ci się coś przez dzień zdrzemnąć.. ja też nie spałam zbyt dobrze ale chyba lepiej niż Ty.. mnie podobnie męczyły mdłości i zgaga tylko że ja nie jadłam tak dużo na kolację.. męczy mnie też obracanie się z boku na bok bo z brzuchem ciężko a tu nie wytrzymam dłużej niż pół godz na jednym boku bo mi biodra drętwieją.. więc co chwilę się przekręcałam :/ Do tego ciągle mi puchną te nogi.. masakra jakaś nawet przez te upały 30 stopniowe nie miałam takich balonów jak teraz.. nawet zrobiły mi się jakieś takie krostki między palcami :( okładam altacetem ale nie pomaga.. ale zaraz męża wyślę do apteki po coś na opuchliznę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany Laski!!!!!!! czop mi odchodzi..... a najgorsze, że wedlug tego co czytam, to poród między kilka godzin, a tygodniem i bądź tu mądry , hmmmm..... w każdym razie zaczynam się bać na powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znów musiałam siąsć do neta,więc zajrzałam do was -inaczej sie nie dało......Hi hi....... Dzięki za rady ,rzeczywiśćie muszę spróbowac to tantum verde......inaczej chyba zwariuję,nawet mojego pysia nie mogę nakarmić na siedząco tylko na leżąco..... Kochana evee--gin zaplanował mi cesarkę na następny dzień bo przy rannym badaniu prócz,tego czopa nie zapowiadało porodu........Skupili się na moim ciśnieniu........ A ja im zrobiłam niespodziankę.........śmieli się ze mnie że podświadomie przestraszyłam sie cesarki i dlatego tak nagle to wszystko zaczęło się dziadż.... Może coś w tym jest.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×