Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magnumka79

Czy jadlyscie lub jecie lody w ciazy ?????

Polecane posty

Gość magnumka79

ja jestem w polowie drugiego trymestru i mam straszna ochote na lody zwlaszcza czekoladowe mnia mniam ostatnio zjadlam 2 pod rzad lody magnum w polewie czekoladowe.Czy Wy tez macie takie zachcianki lodowe w 2 trymestrze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiaaa
ja jadłam całą ciążę i powiem Ci, że dwa to było takie moje raczej minimum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz m a m a
ja zjadlam pare razy w ostatnim trymestrze. wczesniej ogolnie unikalam slodyczy bo nie chcialam za bardzo przytyc. w ostatnich trzech mies natomiast juz sobie pofolgowalam bo i tak bylam duza:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eveve
ooojjjj ja też bym jadła tylko LODY :D ale nie tylko czekoladowe.. wszystkie.. a najlepiej cornetto (nie wiem czy tak sie pisze) z algidy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia5435
ja jem caly czas od poczatku ciazy a najchetnie z mcdonalda mcflury z lionem i polewa :) mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evvelina
Oczywisćie ze tak- zwłaszcza jesli naprawde najdzie mi smaczek na jakiegos pysznego loda.teraz jest to magnum gold www.magnum-gold.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saleminka8
ja jadłam,a dlaczego nie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jem, zwłaszcza te włoskie z automatu - ale staram się nie przesadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a potem stękacie
ze macie grube dupy po ciazy kretynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko a ja
za big milka to mogłabym zabić!! ja żarłam całą ciąże wszystkie mozliwe słodycze (mimo że przed nie lubiałam) przytyłam tylko 9 kilo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lody dla ochłody
Ja w pierwszym trymestrze miałam różne zachcianki i łączyłam takie produkty ze sobą, że normalnie nigdy bym tego nie ruszyła, żołądek by wysiadł. Natomiast w III trymestrze mam ciągłą ochotę na lody, nigdy w życiu nie zjadłam tylu lodów co w ciąży. Jeśli masz ochotę nie odmawiaj sobie. Ja jem średnio codziennie lub co drugi dzień i nie ma to wpływu na moją wagę. Widocznie organizm sam się domaga tego czego mu brakuje. Wczoraj też miałam ogromną ochotę ale ponieważ do porodu zostały mi 2 tygodnie, odmówiłam sobie, nie chcę w ten upał nabawić się jakiejś anginy:( Pozdrawiam i życzę smacznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko a ja
No właśnie uważajcie bo ja się nabawiłam anginy!! przysięgam że nigdy się tak żle nie czułam!! rzygałam jak kot!! trafiłam do szpitala. przez to rzyganie zdarłam sobie gardło i przez tydzień nie moglam nic innego jeść jak kisiel. więc kochane uważajcie z tymi przyjemnościami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jadlam na poczatku
duzo slodkiego - jak na mnie, bo w ogole nie lubilam - 2 galki lodow dziennie, potem tylko kwasne - dlatego wszyscy mi mowili, ze bedzie chlopczyk...teraz czasem zjem galke i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie jadlam bo nie chcialam przytyc za duzo, co zreszta mi sie udalo. :) Niestety teraz jest troche gorzej :O Jesli masz taka duzo ochote na te lody to sproboj zamrozic np koktail na jogurcie naturalnym i bedzie to samo a tluszczu i kaloriii duuzo mniej. Pamietaj , nabrac ciala nie jest trudno ale zrzucic jest. Jak masz taka ochote na slodkie to moze Ci brakowac magnezu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLGAWAWA83
Ja byłam w drugim trymestrze kiedy pojechaliśmy w zeszłym roku na wakacje i były takie włoskie świderki mmmmmmmmmmmmm - pycha. Musze przyznać, że choć nie jestem wielbicielka słodyczy to te lody jadłam codziennie i tylko modliłam się o brak salmonelli w tej masie! Ale chyba to jest kontrolowane teraz bardziej niż kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka3009
Lodow nie mozna w ciazy jesc...tylko te,ktore sa robione z suszonych jajek w proszku. Tak mi lekarz powiedzial, tO samo majonez i rozbe gotowe mussy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne w ciazy nic nie mozna
Trzeba żyć powietrzem ale nie takim zwykłym bo szkodliwe i zanieczyszczone. To musi być koniecznie tlen w czystej postaci! Mam wrażenie, ze niektórym na rzecz dużego brzucha zanikają inne ważne organy jak np rozum :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LODY,BATONIKI...
CZEKOLADA jakłam dużo i też dużo przytyłam ale to było silniejsze odemnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jem od 37 tyg mimo z zimno na dworze. jem bo potem nie bede juz jadla bo karmienie i odchudzanie, wiec teraz na koncowce sobie pozwalam na takie rzeczy jak lody czekolady i pizze. al wczesniej sie wyrzekalam bo to jednak nie jest zdrowe i nie chialam przytyc za bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mdvsbns
tak i to dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co powiecie na to
9 miesiąc, dziecko ma prawidłowa wagę już prawie 3 kg aja jem pizze, hamburgery, makarony, słodkości. Niczego sobie nie odmawiam i mam na plusie 2,5 kg.Nie pojmuje co się dzieje i jak to możliwe. Ciąża to jednak dziwny stan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jakos tak od 32 tyg mnie wzielo, do 32 tyg przytylam niecale 7kg, potem nie moglam juz pracowac, siadlam na tylku w domu, zaczelam sie objadac w tym 2 litry lodow dziennie (jak nie wiecej ). Glownie waniliowych ale na dokladke byly i na patyku z czakolada. efekt koncowy;+22kg. Zrzucilam po 7 tyg po porodzie:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia5435 , moja starsza córcia mówi, że nasza najmłodsza powinna mieć w żyłach same MCflury z lionem - tyle że ja bez polewy, bo za słodkie - NIC mnie nie interesowało w ciąży bardziej jak mc drive :P Nie zliczę ile tego zeżarłąm :P Przytyłam tylko 8 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gustinka
Ja rzadko miewam konkretne zachcianki jestem w 15 tygodniu ciazy i jem jedynie gotowane, zachcianki na lody pojawiaja sie czasami nie tak czesto wiec czemu mam sobie nie pozwolic, skoro dzidziusiowi smakuje to nie bede mu odmawiala ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwię się, ze jedyny argument jaki się pojawił przeciw lodom to Wasza figura. A o cukrzycę u dziecka nie boicie się? Ja tak przed ciążą, jak i w ciąży, mam ogromnego smaka na słodycze, ale przeważnie sobie odmawiam ze względu na zdrowie dziecka. Weekendowo pozwalam sobie tylko na czekoladę i lody śmietankowe, bo to jedyne słodkości, które mają przy okazji wartości odżywcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×