Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dietobójczyni

Zdrowe odchudzanie / MŻ - START

Polecane posty

witajcie ja dopiero teraz zjadłam śniadanie ,bułkę z twarogiem,.miałam do wyboru zjeść przed ćwiczeniami które zaczęłam 1,5h temu albo po nich,więc wolałam po ,bo podobno ćwiczenia na czczo dają lepsze rezultaty. tak krokodylka ma racje ,im więcej mięśni tym lepsze spalanie tłuszczu ,bo one je spalają,dlatego nawet po zakończeniu odchudzania jeżeli dojdziemy do celu 3,nie będziemy tyć,ponieważ mając więcej mięśni będą one pracować nad spalaniem i przy zwiększonej kaloryczności nie będzie problemu z tyciem,tylko budujmy mięśnie i wcinajmy chociażby jaja,męskie też mogą być/ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :D Wróciłam właśnie z godzinnego marszobiegu, padam na pysk. Strasznie brzydka dzisiaj pogoda i ten paskudny wiatr.. Jestem zadowolona bo prawie zniknęła mi druga broda :D W końcu zaczynam widzieć efekty w moim ciele, a nie na wadze taramtaram :) A cóż tu dzisiaj takie pustki laseczki? :) zjedzone śniadanie: 2 kromki razowca, jajko na twardo I śniadanie: jabłko na obiad będzie: salatka: zielona sałata, feta, pomidor, cebula a teraz przy zielonej herbacie biorę się za sprzątanie, pranie i gotowanie. Dobrego dietetycznie dnia laski, mam nadzieje, że u was cieplej niż u mnie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, a co wy robicie ze macie tyle czasu na cwiczenia, biegi itp? ja siedze non stop z dzieckiem, bo wieczorami mąż pracuje w własnej firmie i przychodzi o 22 do domu. co do białka na mięsnie, to rozumiem ze przy cwiczeniach mam se walnąc szklanke mleka? bo na j@jk@ męza nie mam co liczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co ja ćwiczę w ten sposób,włańczam dziecku gry w komputerze,albo bajki w telewizji,albo daję jej coś do rysowania i wtedy ja jadę na rowerku stacjonarnym,to zalezy w jakim wieku jest twoje dziecko,bo moja ma 4,5roku a co do jajek,skoro męża nie możesz to zamień je na warzywa strączkowe serek odtłuszczony chudą szynkę,wędlinę,piersi z drobiu jogurty naturalne odtłuszczony omlecik z jajek,jaja i nie tylko przed ćiwczeniami waże aby te produkty znalazły się w twoim dziennym menu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż wraca do domu ok 19.00 także na jajka od czasu do czasu mogę liczyć/aż z nadmiarem/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki,, mój tez ma 4,5 roku, ale chodziło mi o czas wolny na swiezym powietrzu, bo z nim to spacerek koło domu, a chciałabym chodzic np na aerobik, ale u mnie są w godzinach 17-20. moze w lecie będą w pozniejszych godzinach, bo nawet 21 by mi odpowiadała. musze sie rozejrzec jeszcze po okolicy. a co do białek, to fakt ze wedliny i np filet gotowany to mógłby byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam dzieci i aktualnie nie pracuje więc korzystam ile mogę, ale myśle, ze wszystko można jakoś pogodzić. Może zajmij czymś dzieciaki? :) Co do białek to jajka, twaróg chudy, jogurty naturalne, kefiry, ryby (np tuńczyk w sosie wlasnym, nawet z puchy), piersi z kurczaka lub noga, wołowina, soja z tym, że to białko roślinne i gorzej się wchłania, fasola, chude szynki jak polędwica z indyka lub sopocka (troche śmieci), orzechy ziemne, serki wiejskie, soczewica, ser mozarella lub feta light, mnóstwo tego do wyboru do koloru :) Właśnie czytam o diecie białkowej i wydaje się rozsądnym posunięciem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za informacje.mysle ze nie bedzie z tymi białakmi problemu, tylko musze sie zabrac za te cwiczenia. ide na obiadek: pekinska z cebulką i jogurtem naturalnym, ziemniaczek i łyzka kiszeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaja,co do ćwiczeń na świeżym powietrzu to u mnie też odpadają,no bo jak możemy biegać z dziećmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jak dziewczyny? trzymacie się? :) zjedzone śniadanie: 2 kromki razowca, jajko na twardo II śniadanie: jabłko na obiad będzie: salatka: zielona sałata, feta, pomidor, cebula, jajko kolacja: biały ser ze szczypiorkiem Wyszedł mi ładnie białkowy dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mersedesno ni
estety ja dałam ciała zjadłam 2 bułki na wieczór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Schlange;/
dziewczyny ja Wam gratuluję Waszej wytrwałości. o sobie mogę tylko powiedzieć: przegrana. na kolację zjadłam lasagne, na którą nie miałam ochoty wcześniej. Mist! silna wola - tego mi trzeba. dzisiaj tez nie byłam biegać bo pada. ja nie mam dzieci, więc mam czas. ale wyglądam jakbym właśnie w ciąży była. teraz piję zieloną herbatę. mam nadzieję, że niedługa będę mogła się czymś pochwalić, jak Wy. bo jak na razie ciągle narzekam i piszę o swoich niepowodzeniach. no i wagę muszę kupić, bo ja tylko się mierzę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
schlange cycki do góry i walcz,ja też mam problemy z utrzymaniem silnej woli,musimy sobie z tym poradzić bo jak nie to nadal bedziemy rosły zamiast maleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny cycki w góre! Jutro też jest dzień, a słabości dopadną nas wszystkie prędzej czy później. Schlange zazdroszcze ci tej lazanii, aż mi ślinka pociekła :) Dobranoc, jutro walczymy od nowa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki mersedes i dietobójczyni. jutro właściwie dzisiaj zaczynam od nowa. tym razem na pewno dam radę:) cieszę się, że jesteście. no cóż, jeszcze troszeczkę popracuje i idę spać. Schnen Tag!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :D Wstawać laski! Ja już się z koleżanką umówiłam na spaceros, tylko zjem śniadanko i leeeeeecę :) 3 dni do ważenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł, ja juz popijam poranną kawusie w pracy. rano waga taka jak wczoraj czyli kg mniej od początku odchudzania. dopiero kg ale zawsze to cos.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki :)ja też już przy kawce zaraz ide zjeść śniadanko :) pół pomidorka z 2jajka na twardo z keczupem jak majonezu nie można hehe i 1kanapka z serem żółtym i wędlina a na obiad mam zupę warzywno i później już woda to mogę sobie dać trochę czadu ze śniadaniem :P miłego dniaaaaaa 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA TEZ LUBIE MAJONEZ DO WSZYSTKIEGO: KANAPEK, PARÓWEK, KIELBASKI NA GORĄCO, sałatek. ale teraz nie kupuje i jakos zyjemy.dodajemy ketchup albo musztarde. trzeba zmienic te złe nawyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki trochę mnie nie było bo pobalowałam i miałam bliskie spotkanie z wc heh ale już ok chodź taki kac gigant mnie dorwał, ale to dlatego że bardzo rzadko piję a jak się napije to już amen:):) ale mało zjadłam za to więc to mnie cieszy dziś zerknęłam na swoją wagę i jest kilo mniej ale do niedzieli jeszcze 2 dni więc może jeszcze coś pójdzie w dół. z dietą ok wczoraj zjadłam bułkę i później jajecznicę z jednego jajka pomidora i półtora plastra sera i z małą kromeczką chleba ziarnistego:) więc nie było tragicznie a dziś od rana zjadłam płatki z mlekiem, kawa z mlekiem i teraz piję herbatkę na trawienie w smaku nawet ok i zdrowa z kopru, imbiru i mięty taka kompozycja fajna i nie droga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze ku pokrzepieniu serc i ciał: jak schudłam z 86 kg do 76,60 to wciśnięcie sie w dawno juz przeznaczone na straty ciuchy-BEZCENNE :) :) :) a teraz je znowu powyciągałam i czekam na ten szczególny moment...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaja masz rację jak ważyłam 65 i kupiłam raz spodnie rozmiar 38 to byłam z siebie taka dumna szok:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie zuzka teraz wcinam bułeczkę z ziaren,tylko nie są tak puszyste jak te zwykłe,ale też są pyszne moje śnaidanko to lkarnityna,którą za 2h idę spalić 2 śniadanko to bułeczka ziarnista z twarożkiem nie wiem co na objad ja dopiero sie zważe w środe,pomiarki robie co tydzien mam nadzieję dziewczynki że pamietacie o piciu 2l wody dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×