Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xmonikax24

STARACZKI ŁĄCZMY SIĘ:)

Polecane posty

bomba - nie wierzę w to że będe następna ;) monika - a apetyt na sex mam nezależnie od owu więc u mnie to się nie sprawdza hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xmonikax24
zuzzak trzeba wierzyc! bo jesli wiara czyni cuda trzeba wierzyc że sie uda:) dzis mam pobolewania w podbrzuszu:) bomba a w którym dc wyszedł Ci test pozytywny jak byłas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomba_bomba
Cześć :) U mnie to skomplikowana sprawa... Bo przy pierwszej ciąży zrobiłam test w dniu spodziewanej @ i od razu dwie grube krechy wyszły:) Natomiast przy drugiej ciąży to było dziwnie, w dniu spodziew. @ miałam bardzo jaśniutką kreske tak że jej prawie widać nie było!!! Za trzy dni powtórzyłam i to samo!!! Więc wykonałam Betę HCG z krwii!!!!!!!!!!!!! I wynik był jednoznaczny :) Poziom we krwi hormonów był wysoki w moczu natomiast nie bardzo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomba_bomba
A co tu tak cicho??? Ja nie wiem co się z Wami porobiło.... Pisałam już , że będę się starać od następnego cyklu, ale wczoraj o mały włos nie straciłam nad tym wszystkim kontroli.... W sumie jak już by do tego doszło no to tylko się cieszyć. Ale w porę oprzytomniałam :D A co tam u was? Zuzzak jak się trzymasz? Może ktoś nowy sie podłączy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) u mnie wszystko ok, jestem po pracy, zaraz będę rozwieszać pranie i muszę siebie też "uprać", a konkretnie to moje kłaczki na łebku bo dzisiaj śniegu mi napadało na głowę i wyglądam jak zmokła kura ;/ poza tym czekam na @, jeszcze jakieś 4 dni o ile mi się obliczenia nie popaprały a potem wiesiołek! zobaczymy co też z tego wyniknie. ostatnio jakoś wyluzowałam bo zajęta jestem non stop, mąż też zapiernicza jak diabeł tasmański w pracy więc temat ciąży zszedł na dalszy plan. narazie wprost nie mogę siędoczekać @ żeby wreszcie zacząć łykać tego wiesiołka... a poza tym to mam dzisiaj dzień lenia, nic mi się nie chce i najchętniej bym się położyła i poszła spać a jeszcze czeka mnie kilka rzeczy do zrobienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomba_bomba
Hej Zuzzak :) Ja bym się nie zdziwiła jeśli by twoja @ nie nadeszła, oj byłabyś zdziwiona.... A co do dnia lenia to ja też dziś jakaś zmęczona jestem i już tylko mi się spać chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może ciśnienie cy cuś.. ;) ja się właśnie uprałam cała i czuję się o wieeeeele lepiej :D i chociaż zrobiłam obiad chcę męża zaciągnąć na pizzę popijaną browarkiem, żeby się zrelaksował trochę. a ty co porabiasz bomba_bomba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomba_bomba
troszkę z mężem sobie rozmawiamy, ale ogólnie niedawno wróciłam do domu i tylko myślę jak tu się położyć spac, ale jeszcze muszę zrobić toaletę a to mi zajmuje ok 1,5 godz...... Dzisiaj nudy w pracy, ale wole tak niż stres...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się właśnie strasznie głodna zrobiłam a męża jak nie ma tak nie ma - jest w naszej kamienicy awaria, coś z rurami, a że mój to taka złota rączka to poszedł robić bo nikt inny nie umie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomba_bomba
No to masz szczęście w domu :) Ja jutro jade po ostatnie wyniki... i się troszkę denerwuję :( Zuzzak, a tobie czasem nie wydaje się że wreszcze zaskoczyaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, dlatego, że czuję się jak zawsze przed okresem.. niestety :( poza tym nic na ciażę nie wskazuje, mówi się że szyjka macicy w ciaży jest miękka i rozpulchniona a u nie cholera jak zawsze przed @ twarda i mocno wyczuwalna... także znów się nie udało... a za wyniki będę trzymać kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomba_bomba
Dzięki za kciuki ;) Widzisz u mnie to jest tak, że do tej pory zaden lekarz nie poinformował mnie że mogę mieć zespół PCO... Jestem przez to taka zła, że nie masz pojęcia. Miałam wiele objawów związanych z tą chorobą , a przez to lekceważenie mnie dopiero teraz i to przez przypadek trafiłam do endokrynologa! Jutro myślę że sie upewnie czy to jest to cholerstwo czy nie... bo takie ogólne wyniki hormonów mam sprzeczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xmonikax24
czesc:)ale mnie kusi zeby zrobic już test ale pewnie nic nie wyjdzie:( no bo w sumie to koło tyg po owulacji:)przyszły mi ciuszki do dzidziusia:)sa takie fajniusie takie malusie:) wczoraj cały dzień latalismy bo działamy z budowa:)chce już isc na swoje:(a tu tyle pracy jeszcze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bomba_bomba niestety taka prawda, że jeżeli chodzi o lekarzy to najpierw trzeba obskoczyć kilku ćwoków żeby cię w końcu dziesiąty zdiagnozował ;/ monika - ale przynajmniej będziesz na swoim :) a niektórzy cały czas wynajmują... ciekawa jestem czy zaszłaś.. mam nadzieję :) tak więc jak już zrobisz test dawaj szybko znać!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bomba_bomba niestety taka prawda, że jeżeli chodzi o lekarzy to najpierw trzeba obskoczyć kilku ćwoków żeby cię w końcu dziesiąty zdiagnozował ;/ monika - ale przynajmniej będziesz na swoim :) a niektórzy cały czas wynajmują... ciekawa jestem czy zaszłaś.. mam nadzieję :) tak więc jak już zrobisz test dawaj szybko znać!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomba_bomba
Cześć Dziewczynki :D Monika Jeśli już nei możesz sie doczekać to zawsze możesz zrobić betę-hcg z krwi, już wynik powinien się pojawiC!!!! Zuzzak, ja to wiem i byłam już u wielu lekarzy w końcu mam 27 lat! A lekarze podejrzewali cos ja miałam 18!!!!! Tylko że mi nic nie powiedzieli!!!! DZIADOSTWO!! No a ja dziś szykuje się na wyniki o 14 wychodze z pracy, żeby pojechac do lekarza bo miał mi wypis ze szpitala wziąść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xmonikax24
no to powiem tak nie wytrzymałam i zrobiłam test Quick Vue i jest 2 kreseczka ale widoczka tylko pod swiatło...nie wiem czy to tak zawsze wychodzi czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm trudno powiedzieć, zwykle na testach widać to miejsce gdzie powinna się pojawić kreska, takie jakby leciutko blyszczące pod światlo.. ale żeby pokazać ciążę powinna się zrobić chociaż leciutko różowa, widoczna niezależnie od światła :) myślę że u ciebie za wcześnie na test z moczu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xmonikax24
bomba i jak tam wyniki??masz już?? meżus wrócił z trasy pokazałam mu test i tez widzi drugą kreseczke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomba_bomba
Cześć Dziewczyny! Moniczko bardzo się cieszę, że są dwie kreseczki :D A u mnie nie jest ciekawie :( Pani doktor u której byłam nie mogła mi dać wypisu ze szpitala bo nie było podpisów i wogóle.... Jakaś głupia ona jest... Zapewniała że wszystkie wyniki ok, bardzo dobre, ale ja zaglądając do tych badań zobaczyłam że mam niedobór białka S i białka C, bardzo mnie to zmartwiło bo są to wrodzone skłonności do trombofilii czyli choroby zakrzepowej... Nie mniej jednak niby płytki krwi są ok i inne też, no ale.... Miałam jeszcze plamienie to mnie nie zbadała,i kazała przyjechać za tydzien (oczywiscie gdyby mi kazała znów płacić to bym jej awanturę zrobiła....) Dla świętego spokoju pojechałam do laboratorium i zrobiłam sobie jeszcze raz te poziomy białka S i C i zobaczymy. Ale na wyniki tych badań trzeba czekac az 30 dni!!!!!!!!!!! Jestem bardzo zawiedziona tą doktorową.... U innego lekarza jak byłam to zupełnie inaczej ze mną rozmawiał... a ona odniosłam wrażenie, że jest strasznie niekompetentna, tym bardziej , że sama zwróciłam uwagę na poziom tych białek, bo ona wmawiała mi że jest wszystko ok! W sumie nie spodziewałam się po niej zbyt dużo, bo poszłam do niej z zamiarem zrobienia większości badań na nfz no i zrobiłam, ale jej fachowość pozostawia dużo do życzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xmonikax24
bomba narazie sie nie ciesze...bede sie cieszyc jak beda 2 grube krechy i nie bedzie watpliwosci... pójdziesz do innego lekarza i zobzczysz co Ci powie tylko nie sprawdzaj w interku bo jak sobie wyczytałam ze mam raka:(i płakałam 2 dni a mój gin mnie opiepszył i zabronił sprawdzac:*uszy do góry:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xmonikax24
dziewczyny ale jak okaże sie że test sie nie myslił i jestem w ciąży to ja bede sie cieszcyc moja cała rodzinka i przyjaciele:)oni wszyscy czekaja na ten dzień kiedy im powiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyznam wam się do czegoś... mimo tego, że wiedziałam, że na pewno się nie udało i powtarzałam to kilkakrotnie kiedy w sklepie zobaczyłam test, wziełam go i po prostu zrobiłam, z porannego moczu, wydawało mi się że skoro jestem 1 lub 2 dni przed @ to wyjdzie a jak sobie poczytałam że pewnie skoro mówię że nie jestem to zaciażę to zakiełkowała we mnie nadzieja że może jednak... może jednak... i teraz kiedy patrzę na tą jedną kreskę na tym pieprzonym teście jest ona dla mnie taka... ostateczna. bo dopóki jej nie zobaczysz, możesz jeszcze mieć nadzieję, możesz sobie wmawiać, że jeszcze jest szansa. wklejam tego posta w ten wątek i w inny na którym teżsię udzielam, nie obraźcie się ale tak mnie to przygniotło , że nie mam siły pisać osobno... ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xmonikax24
zuzzaj mówie Ci że trzeba wierzyc:) jmysle że mi sie udało...przynajmniej tak czuje...a jesli nie to bede walczyć:)kiedyś napewno sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xmonikax24
witam piękne panie w piękny poranek niedzielny:) wczoraj wyprawialismy z meżusiem imieninki:) mężus teraz zdycha a ja wymigałam sie tym że biore tabletki i nie moge pic:) brzuszek mnie pobolewa, wczoraj temp skoczyła mi do góry o 2 kreseczki, przed owilacją miałam 36,4 po owulacji 36,8 a teraz 37...zobaczymu co z tego bedzie, biore już duphaston na wszelki wypadek, test powtórze w czwartek albo w piątek jeszcze przed wyjazdem na długi weekend:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xmonikax24
a gdzie sie wszyscy podziali:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomba_bomba
Cześc Dziewczynki. Sorki że zniknęłam na weekend, ale musiałam się trochę odprężyć, bez komputera itp. Jak tam Monia samopoczucie?? Ja kiepsko, bo się denerwuję tymi złymi wynikami... Mam nadzieje, że nie maja większegho znaczenia... W przyszłym ttygodniu wybieram sie do bardziej zaufanego lekarza, zobaczę co mi powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomba_bomba
Zuzzak, a Ty to się nie przejmuj tymi TESTAMI!!!!!!!!!!!! Ja takim testom z moczu nie wierzę! Jak jesteś w ciąży to super , a jak nie to macie jeszcze trochę czasu , żeby się z mężem nacieszyć sobą :) Bo później to różnie bywa. Zawsze patrz na tę jaśniejszą stronę! AZ i jeszcze jedno NADZIEJA UMIERA OSTATNIA!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomba_bomba
Cześć Zocha, ZAPRASZAMY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×