Kurwa ale mi zle. Znacie jakas metode na to zeby sie rozweseilic

aaa o tyle mi się kojarzy, że wiem, że nie wolno podawać dzieciom. Wiem tylko że w jednym syropie prawoślazowym jest ( dla dorosłych ), a w drugim ( dla dzieci ) go nie ma. Pediatra mi tylko powiedział, żeby właśnie pilnować, żeby nie kupić z kodeiną, ale nie wiedziałam jak działa.

Na pewno kiedys miaals z tym stycznosc. Chyba ze nie przeziebiasz sie. Oczywiscie nigdy nie narkotyzowalem sie w ten sposob. Poprostu interesuje sie roznymi substancjami chemicznymi.

Czy ta osoba określiła się jasno, że nie chce pomocy, bo jeśli nie, to może nie lubi prosić o pomoc.

No wlasnie. Dzieciom lepiej tego nie podawac.

Ja też się nigdy nie narkotyzowałam, bo uważam to za największą głupotę.

Czasami prosi. Ale okreslila sie jasno.

No to dobrze, że umie prosić, to masz sprawę jasną :)

Nie wiem na ile jest to szczere. Ale chyab nei mam sie co narzucac na sile.

Nie mam pewnosci czy kiedys jej nie zawiodlem i teraz przez to nie chce juz mnie o nic prosic.

Może nie potrzebuje po prostu pomocy, a Ty szukasz dziury w całym :)

A może ta osoba jest bardziej samodzielna i sobie po prostu lepiej radzi - tak też bywa.

No wlasnie zeby byla ta pewnosc ze poprostu nie chce pomocy. No ale chyba nie pozostaje mi nic tylko pogodzic sie z tym.

Może porozmawiaj szczerze i zapytaj, czy jej nie czymś nie zawiodłeś i dlatego nie chce Twojej pomocy. Myślę, że jak otwarcie i szczerze o tym powiesz to Ci się zrewanżuje i dostaniesz szczerą odpowiedź.

Mnie jest o tyle dobrze, że radzę sobie samodzielnie i bardzo się z tego cieszę, daje mi to satysfakcję. Ale do tego trzeba dojrzeć, może i ona do tego dojrzała.

a ja zawsze na smutki włączam youtuba i oglądam śmieszne filmiki , albo po prostu strona z dowcipami i czytam :)

Moze masz racje. Chyba tak zrobie. Co mi szkodzi. Jesli bede wiedzial ze ta szczerze chce sama sobie poradzic to bede spokojny.

Moze ale wole sie upewnic ze tak wlasnei jest.

Zeby nei meic pozniej wyrzutow sumienia.

No właśnie, bo co się zamartwiać niedomówieniami, czy własną wyobraźnią :) Jej po prostu może tak być dobrze, a Ty się martwisz niepotrzebnie :)

ria wick tez tak czasami robie. Rzceczywisice czasami pomaga;)

Też oglądam you tuba :)

jedna mała m dzieki Ci. Zapytam sie w jakis lagodny sposob, nie narzucajac sie. Zeby miec spokojne sumienie.

:) jak w temacie: ja znam metode;) *trzeba sie ruszac :) duzo ruchu, najlepiej tanczyc :D takie rozne wygibasy i plasy po domu ;) ruch wyzwala endorfinki wiec... :D oczywscie takie plasy wskazane przy jakiejs fajnej muzyce.. jak kto woli... np.: absolutnie nie siegac po alkohol :P a ze sie tak odniose do Waszej rozmowy... ja bardzo lubie czuc sie potrzebna, czasami kosztem siebie (z tym akurat walcze:P). sama natomiast nie lubie prosic o pomoc. z roznych powodow... np. nie umiem prosic o pomoc....

Jestes w porzadku. Juz czuje sie troche lepiej, dzieki Tobie.

No i o to chodzi :) Nie masz za co dziękować, mam dużo energii, spać nie mogę :)

Zapytam sie w jakis lagodny sposob, nie narzucajac sie. Zeby miec spokojne sumienie. No i o to chodzi Nie masz za co dziękować, mam dużo energii, spać nie mogę Cieszę się, że czujesz się lepiej :)

Wlaczcie soie "pania Barbare" co ona wymysla. Popr5ostu boki zrywac. Gwiazda internetu :)

Znam Panią Barbarę, jestem jej idolką :)

heheeheh późna pora oczywiście jestem jej fanką :D

jedna mała m dzieki takim osobom jak Ty warto jeszcze wchodzic na to forum :)