Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rena443

Szczęśliwe mamuśki - Rzeszów i okolice

Polecane posty

dkarolcia Wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek. Nie przejmuj się obudziłaś się dziś rok starsza ale i rok mądrzejsza :) u bardziej doświadczona :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zatrułam się salmonellą niestety. Mówię wam dziewczyny to co przeżyłam to jakaś masakra. Myjcie ręce po każdym kontakcie z jajem i parzcie je zawsze wrzątkiem. Mam nadzieję, że nie zaraziłam mojego maluszka ale lekarz powiedział, że to prawie niemożliwe. Zresztą nie ma żadnych objawów więc chyba jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula no to nieciekawie. Współczuje! Dkarolcia, już nie narzekaj na swój wiek bo pewnie jesteś tutaj najmłodsza:P Dziewczyny, które do nas dołaczyły póżniej. Macie konta na NK? Powiem szczerze że jakoś tak rażniej jakwiem która to która:P:P Anula powiedz, jak sprawdzają się pasteryzowane słoiczki? Robiłas jakieś tam danie a póżniej gotujesz tak? Jak długo? Byłaś już na szczepionce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja właśnie w tym tygodniu założyłam konto na nk :-)....jak wam podać namiary bo nie chcę podawać imienia i nazwiska?...jak to robiłyście wcześniej bo ja chyba przegapiłam te kilka stron... u nas kolejna próba z butla się nie powiodła...zobaczymy dzisiaj...wczoraj nam się super spacerowało, tak ładnie słoneczko świeciło... po mszy idziemy zapisać Adasia do chrztu, ciekawe ile będzie wszystkich dzieci... ...już cały tydzień męczą Adasia częste i rzadkie kupy, śluzowate czasami zielonkawe....a ja jem cały czas to samo...może to od ząbków bo ostatnio mu dwa wyszły??? jak u Was wyglada sprawa kupek? :-) Pozdrawiam pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...dzięki jeszcze raz za życzenia! tak mam 25 lat i mówisz Vanilla że jesteśmy tu najmodsze? ...mój mąż niestety zapomniał, chociaż mu kilka dni wcześniej przypomniałam :-( ...ale miałam doła pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dkarolcia tak to juz z tymi naszymi chlopami jest:D co do kupek nie pomoge bo u nas ostatnio to sa znow twrade i malo ale to moze przez zmiane mleka na "2"? a juz tak bylo dobrze:( dkarolcia podaj nam adres mailowy a my Ci napiszemy namiary na nk:) ale pogoda masakra:( od wczoraj mam meza na urlopie wiec sobota minela wyjatkowo przyjemnie:D rano troszke posprzatalam a w poludnie maz wygonil nas na spacer i na zakupy a sam wzial sie za generalne porzadki:D u nas zabka dalej nie ma choc juz widac taka biala kreseczke i czuc go pod palcem to cos sie nie moze wykluc:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanilla, gotuję zupe na cielęcinie albo na piersi z kurczaka ( tak kilka plasterków), dodaję kilka ziemniaków, marchewek, pietruszke(korzeń), ryż i czasami pd koniec gotowania makaron i natke pietruszki, miksuję warzywa i mięso z dodatkiem wywaru( zależnie jak chcę na zupe to więcej wywaru a jak na danie to mniej), przelewam jedzenie do słoiczków z przecierów pomidorowych, zakręcam i stawiam do gory dnem na kilka godzin, tak aby wieczko chyciło, potem do lodówki i gotowe. Przed podaniem sprawdzam czy nie jest kwaśne bo czasami wieczko żle chyci i jedzonko popsute:( Strasznie trzeba patrzeć żeby słoik i wieczko były suche bo jak mokre to też często kwaśnieje,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz już nie pasteryzuje tylko po zagotowaniu od razu miksuje, mniej pracy, a efekt taki sam:) Na szczepieniu jeszcze nie byłam, dopiero pod koniec września mam termin:) A skoro mowa o latach to ja mam 24:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie macie nic przeciwko,to może i ja znajde sie na nk???napiszecie namiary ?????basiak.30@tlen.pl-mój adresik!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajawor
ja też bardzo chętnie skorzystam z nk jesli mozna. Mój adres to wlc25@onet.pl A ja mam problem z kupkami też. Julia robi kupkę co 3 dni. Na początku kupka jest zbita i żółto-zielona z przewagą zielonego niestety a po niej wyskakuje już taka normalna rzadka żółciutka kupka. I nie wiem czy mam już panikować czy na razie dać sobie spokój. Julcie brzuszek nie boli, przy robieniu kupki też się nie pręży ani nie płacze, w tej zielonej kupce nie ma ani krwi ani śluzu. Karmię ją Bebiko i pierś też podaję ale to już sporadycznie bo mała nie chce ssać. I nie wiem czy kolor kupki ma związek z tym, że robi ją co 3 dni czy to wina mleka? I jeszcze takie pytanie bo Julia za dwa tygodnie kończy 4 miesiące i myslicie że mogę już podać jej jakiś deserek np z jabłuszka na te kupki może by zadziałał czy jeszcze poczekać do pełnych 4 miesięcy? Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój maluszek się rozchorował :( ma biegunkę i gorączkuje. Bylismy dzisiaj na pogotowiu, dostaliśmy syrop i środek nawadniający. Mam nadzieję, że mu przejdzie i skierowanie do szpitala wyląduje w koszu. Jeszcze do tego wyrzynają mu się dwie dolne jedynki naraz, już widać, że lada dzień się pojawią ząbki, bo ma takie dwie przecięcia na dole. Bidulek mój mały tak musi cierpieć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A właśnie mój mail to kasieta2087@gmail.com więc może ktoś mi podesłać linka z nk to wyślę zaproszenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula linka wysłałam,ale przykro mi z powodu maluszka!!!!!BEdzie dobrze ,napewno;)Buzka!tylko bez paniki!Na biegunke dobra jest woda z ugotowanej marchewki -podawać maleństwu do wypicia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No słyszałam właśnie, że się gotuje jakąś marchwiankę. Narazie podaję mu picie przez strzykawkę, żeby tylko nie wylądować w szpitalu. Mam nadzieję, że to nic poważnego i jutro zacznie mu się poprawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajawor mysle ze z kupkami nie masz co panikowac u nas byly tak co 3-4 dni nawet jak ja brzuszek nie boli to mysle ze jest ok tez u nas byly raz zielonkawo zolte raz zolte... u nas juz 2 dzien bez kupki i nie wiem czy dziaselko czy brzuszek ja boli bo caly dzien nie spala i marudzila zasypiala na chwilke jak posmarowalam dziaselka zelem a potem sie budzila:( a ja dzis w dodatku dostalam okresu i mialo juz nie bolec a przez 2 godz zwijalam sie z bolu:( dalam jej deserek z suszonych sliwek i mam nadzieje ze jutro bedzie kupka... ja nawiozlam jarzynek od mamy i jutro gotuje znowu zupki tylko sie zastanawiam czy nie dac tym razem troszke brokula?no i jakies inne miesko tym razem musze kupic... Monia to jeszcze Ciebie nam na NK brakuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulka a moze ta biegunka od zabkow tez byc? Basiu Maja jest przeslodziutka a Ty to taka laseczka:) heh ja mam jeszcze 27 lat ale juz niedlugo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajawor
Śliczne macie dzieciaczki:) Oby wszystkie zdrowo rosły .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kochane weekend u mnie był gościnny - co chwilkę ktoś, jeszcze rocznica ślubu teściów i cały czas w biegu :) u nas kupki są takie twarde i maluch się dość męczy przy nich - to pewno przez te deserki i zupki - co podawałyście dzieciom aby to lepiej szło? wczoraj miał np. czarną dosyć ale to pewno przez deserek z borówkami - mam nadzieję. To mój mail: iwona.gut@gmail.com piszcie namiary na NK - bo tylko mnie pewno brakuje :) ja za miesiąc wracam do pracy - muszę maksa zacząć na dłużej do teściowej wozić, aby się przyzwyczajał, już mnie serce boli i nie wiem jak sobie poradzimy :( pewno też będę w ciągłym biegu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajawor
Moja córcia dziś pobiła swoj rekord. Zasnęła wczoraj ok 21 a dziś obudziła się dopiero po 7 rano i to tylko dlatego, że tatuś musiał ją przytulić przed wyjściem do pracy.Normalnie to Jula budzi sie koło 5 na jedzenie a tu dziś taka miła niespodzianka. Wczoraj dałam jej trzy łyżeczki oczywiście tak tylko na czubeczku jabłuszka. Pierwsza łyżeczka to była mina strasznie skrzywiona ale następne dwie wcięła z apetytem, mlaskała przy tym i się oblizywała. Brzuszek jej nie bolał więc tym bardziej mnie to cieszy. I super jej wychodzi jedzenie z łyżeczki choć jak na razie to były malutkie porcje. Zobaczymy jak jej dalej będzie szło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Moj logon na NK to elzbieta Jamrozik pisane dokładnie tak jak napisałam. My dzis o maly wlos spoznilibysmy sie do szkoły.Zawiodł Filipcio i zaspał hihi Oj trzeba bedzie budzik nastawiac. Ogolnie to sie nie wyspalam w nocy bo maz straszelnie chrapał a ja go co chwila szturchalam.A rano byla klotnia bo on uwaza ze ja sie czepiam.Chyba nagram go sobie na tez i bede mu w nocy puszczała zeby tez nie spał hihi ech ci faceci....... Zuzia jak na razie ze szkoły zadowolona.Oby tak dalej. A ja dzis wybieram sie na poszukiwanie wysokiego chodzika dla Filipa. Musi miec od podstawy powyzej 50cm.W tych normalnych moj maly ma podkulone nozki na najwyzszym poziomie. Wiem ze ortopedzi nie zalecaja chodzika ale mojemu malemu nic nie jest a poza tym Zuzia miala chodzik i jakos nie zauwazylam u niej wad ani poznego chodzenia. W sobote bylismy na chrzcinach u corki kolezanki. Zaprosili nas tak na ostanią chwile.I załuje ze poszłam.Kompletnie nie udana impreza. Brakowało łyzeczek,jacys ludzie sie obrazili ze nikt z nimi przy stole nie siedzi,nie bylo alkoholu na stole tylko potajemnie ojciec malej czestował w kuchni bo niby mama krzyczy.No ogolnie jakas dziwna atmosfera i paranoja.Ludzie strasznie są dziwni. Jak ja sie ciesze ze mieszkamy sami,bez zadnych mam. Zeby chowac sie po katach na chrzcinach dziecka z wypiciem kieliszka wódki to na prawde wstyd. Filipek znowu wczoraj mial lekką goraczke.Czekamy na nastepnego zabka.Widze ze juz przebija dziąsełko.Dałam mu te czopki Vibircol i nawet mu troszke pomogły tak mysle.Jeszcze mu smaruje Bobodentem i sypie taki proszek do buzki sprowadzany z UK.Moze wiec wszystko razem zadziałało i troszke sie wieczorkiem uspokoił bo w dzien był okropnie marudny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×