Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

WENTURA

szukam przyjaciela

Polecane posty

Dzieńdoberek :) Udanego czegokolwiek :D:P Ja się urlopuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty się nie śmiej, bo to moja trauma :( Mój gad był żółwiem o wdzięcznym imieniu - Marian :D Któregoś dnia, latorośl mojego brata upuściła Mariana z dużej wysokości i biedny żółw doznał uszkodzenia jakiegoś organu wewnętrznego... No, cóż, trudno było żółwia zoperować i biedak zakończył swój żywot :O Opowiedz teraz o swoim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mariusz :) Nie dotarłeś wczoraj. Myślałam, że sam sobie założyłeś filtr w domu :D i specjalnie zapomniałeś hasła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja nie wiem. Nam napisałeś, że wejdziesz, mamie obiecałeś, że nie...A mówią, że to kobieta jest zmienna ;) Zawsze możesz zrobić sobie tipsy ;) :D Piter uskutecznia ostatnio jakieś angielskie zachowania... Pewnie mnie zdradza żądny zemsty ;) Mężczyźni, noo. Z Wami źle, bez Was źle i co tu robić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie, mam pytanie z innej beczki. Czy znacie może jakąś kobietę, która na drodze sądowej wystąpiła o ustalenie ojcostwa? Nie chodzi o mnie. Potomstwa nie posiadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi mi o takie coś. Przede wszystkim ile musi mieć dziecko, żeby można było wykonać takie badania. Wydaje mi się, że w przypadku badań DNA nie ma żadnej dolnej granicy wieku, ale mogę się mylić. No i ile trwa mniej więcej taka sprawa i badania :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Wam z odpowiedzi. W zasadzie jest tak jak myślałam. W czerwcu urodziło się dziecko, które może mi zmarnować życie :( No, przepraszam, że tak mówię 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolu, dziękuję za dobre słowo, ale nie wiem. Chcę już wiedzieć, już nie mogę... Właśnie Mariusz, takie usrane to cholerne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załamywać to ja się nie załamuję. Ale chyba osiągam już jakieś ekstremum wytrzymałości na stres. Wiecie co? Jestem nieznośna tak, że trudno mi wytrzymać z samą sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladaco
lubie być ostro ruchany w odbyt, potem kończą mi w ustach połykam każdą kropelkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm dziecko,ojcostwo? nie wiem co ci powiedzieć glany nie znam się na tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Petrol. Spoko, Jola, nie tylko ja mam prawo tu wylewać swoje frustracje i doły. Przez jakiś czas będę nieznośna, za co z góry Was przepraszam. Jeśli przesadzę to każcie mi się zamknąć i spier... ;) Nie obrażę się, bo do mnie trzeba mieć ostatnio anielską cierpliwość :D :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież jest po to ten topik ,żeby wspierać się wzajemnie dodawać otuchy poznawać nowych wartościowych ludzików

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Wam. Dla odreagowania swojego stresu zrobię sobie pompki na kostkach i będę się martwić tym, że mam na nich otartą skórę i mnie boli :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×