Szczesliwe mamusie 2010 r

Witam! Ja po pracy,mały został z tatusiem,trochę mu płakał,ale nie było żle mój Igor po tych skijażonych i rotawirusie nie był marudny,dopiero po tych pneumokokach dziwnie się zachowywał,ale juz mu przeszło;daję mu do picia soczek Bobofruta winogronowy i mu smakuje,wypił całą butelkę,muszę kupić nastepny i inne smaki,nic mu po nich nie jest ja tez już miałam 2 okresy,a między nimi jakieś dziwne plamienia,ide do lekarza to zapytam co to;wyczytałam że może to być po tabletkach i około 3 miesięcy powinno się wyregulować,jeżeli nie to trzeba zmienić antykoncepcje; wyślijcie mi zaproszenia z naszej klasy;ja jestem pod nazwiskiem Marta Leśniczek;kiedyś którejś z was szukałam i nie znalazłam,jak wyślecie zaproszenia to będzie łatwiej,oczywiście jak internet będzie dobrze chodził:-) dzisiaj z pracy przywlekłam kolejne ciuchy,znowu schowałam zeby mąż nie widział:-)

Martita to super jak Igorkowi smakuje bobofrut , ja też podobnie z ciuchami robię jak coś sobie kupię to chowam dz szafy a za parę dni wyciągam i mówię że to już ma rok lub dwa., mój profil na nk Dagmara Wąchała

elzbieta Jamrozik dokładnie tak jak napisałam z błedami

Filipek juz spi. Nareszcie sie u mnie wypogadza,nawet słoneczko jeszcze niesmiało swieci. Mazposzedł na pępkówke do kolegi,oblewają blizniaki.Jedno z dzieci ma miec na imie Xawier ..... Chłopaki sie smieją ze duzo jest imion cos wymyslą hihihihi. Myslałam ze dzis mały zje cały słoik marchewki z jabłuszkiem.Bardzo to lubi.Tak jadł ze zostało ze słoika tylko dwie łyzeczki,ale juz ich w siebie nie wmusił.Jak zobaczyłam ze sie krzywi to juz mu przestałam dawac. Mlaskał i owierał buziaka zeby mu dawac a jak sie zagadałam z mezem to sie nawet wkurzał. Dzis tez pierwszy raz pokazał różki.Jak go karmilam mlekiem to sie gapił w tv wiec wylaczylam.Rozpłkał sie wtedy niemiłosiernie i musiałam spowrotem właczac telewizor. Wyrasta mi prawdziwy mały facet,nic tylko jesc i tv hihi :)

Mój Mateuszek właśnie zasnął chwilka spokoju później starszemu kąpiel przygotuje ale zawsze pozwalam w piątek siedzieć dłuźej bo jutro sobota., Dzisiaj Mateuszkowi na obiadek zrobiłam z gazetki Mam dziecko papka z zielonym groszkiem (od 6 miesiąca) i nawet mu smakowało ., łapa , na pewno czym się pępkowe skończy to jakieś imiona wymyślą.,

Oskarek zasnął w lozeczku sam :D znow spedzilismy caly dzien na dworze, załuje ze nie mam niani elektronicznej bo nie moge wyjsc do ogrodu :( ale w tym tygodniu mam zamiar kupic:) Martita Igorek cały ten soczek wypił? Czy dałaś mu tylko troszke a moze rozcienczony z woda? Teraz jak u nas jest tak goraco daje Oskarkowi chłodna herbatke i chetnie pije nawet 90 ml!!! Ale tez bym mu chetnie dała juz jakis soczek...

Ja juz sie nie moge doczekac az zaczne Ksawerowi podawac jakies obiadki itd,:) Moj jeden mezczyzna i drugi spia :) ja tez zmykam na jakis filmek :) miłej nocki :)

My tez po kapieli i mały spi;dzisiaj ciezko usypiał ale znowu miał duzo wrazen,maz wział go do ptacy,tam tyle nowych twarzy,pózniej pojezdzilismy razem autkiem ten soczek na dwa dni miał,dobena fajnie ze twój mały juz sie nauczył,ja tez zacznemojego usypiac bez hustania;twój maluszek duzo pije,mój nie chce,ten soczek mu posmakował to moze zacznie;dzis znów maz nie przestrzegał zasady 3 -ech godzin,ale trudno,od poniedziałku zaczniemy od poczatku ja jutro znów do pracy,nie chce mi sie zabardzo,ale w niedziele sobie odbije,pospie,maz zajmie sie dzidzia;

Martita ja juz powoli tez odchodze od rytmu 3 godzin bo po prostu Oskar jakos tak inaczej teraz funkcjonuje. Mysle ze po prostu teraz mu sie zmienia na troszke inny system, ten 3 godzinny swietnie sie sprawdzal przez 2 miesiace jak on byl malutki, teraz widze coraz ze mniej i coraz krocej spi w dzien, za to wieczorem jak zasnie nic nie jest w stanie go obudzic.Ale swoją droge widze ze Twoj maz tak jak moj, ma gdzies Twoje zasady wychowywania... Ja mojemu tlumacze rozne rzeczy a on twierdzi ze jak oskar bedzie chcial spac to po prostu zasnie i po co ja go usypiam, albo po co ja go wybudzam jak spi za dlugo... Mowie ze ma go nie nosic w foteliku w domu bo on tak pozniej chce a ja nie mam na to siły to tez mnie nie slucha... i mowi ze oskar jest za maly zeby cokolwiek rozumiec... takze ja poki co nie moge małego zostawic z tatusiem wieczorem bo mi go uspi w salonie przy telewizorze w foteliku... a na drugi dzien bede miala problem... wlasnie zamowilam nianie elektroniczna i juz sie nie moge doczekac az dojdzie i bede miala nieco wiecej swobody w poruszaniu sie w domu:)

wszystko przeczytalam uffff..... ja nawet nie chce mowic ile dzisiaj bylo stopni-31..... tragedia dotarlismy do konsulatu 1h przed zamknieciem,klimatyzacja w samochodzie nie dzialala!!!!!!kolejka kurna potezna z 2 stron wejscia!!!!!! jedna do wyrabiania paszportow druga do odbioru!!!!! jakas masakra....jak sie domyslacie ja stalam w jednej maz w drugiej....dzieci moje biedne ugrzane,cale mokre,a tam ani skrawka cienia po h wkoncu weszlismy do srodka i pozalatwialismy to wszystko calkiem na styk.....ale dobrze ,ze juz z glowy:) w drodze powrotnej kupilismy Marcelowi basen do ogrodka....jak go potem napelnilismy od razu wskoczyl jak szalony,spodnie wyrzucil,koszulke,nawet majtki hen w krzaki i ogien...az za bardzo sie cieszyl bo potem darl sie jak juz czas jego dobiegal konca... teraz malolaty spia jak zabite a w domu duszno....okna otwarte i nic nie pomaga ja oczywiscie boje sie pajakow masakrycznie wiec kukam czy gdzies jakis sie nie przedostaje:) jutro jedziemy do znajomych na grila ale mam nadzieje ze takiego parnika juz nie bedzie

Miki oj to miałaś ciężki dzionek a już w tym konsulacie wyobrażam sobie a i na dodatek ta temperatura myśmy to przechodzili z wyrobieniem paszportu w marcu ( gdzie do Belfastu przyjeżdżają ze Szkocji i mają dyżur 2-3 dniowy pokoik mała klitka ,dzieci pełno masakra ale na szczęście już mamy ten paszport); to Marcel musiał być zadowolony to teraz jak pogoda to chyba go z basenu nie wyciągniesz., U nas też gorąco mi nie przeszkadza taka temperatura., mój Mateuszek tez śpi, Olek u siebie ogląda bajki , ja też jeszcze chwilka i prysznic może uda mi się poczytać. Miłego wieczorku

Witam , U nas nocka jak ostatnia mojemu Mateuszkowi znowu zebrało się na zabawę nocną i to między 2 a 5 ; teraz przed chwilką wstaliśmy mały zjadł a ja kawkę piję ; Starszy synek już oczywiście też wstał do szkoły to ciężko obudzić a w sobotę tak wcześnie wstaje

dziendobry!!! ja neptyk spalam moze 5h....ide po kawke tak jak i Ty eva-moze pomoze:) maz musial isc do pracy ale wroci przed 12 wiec nie jest zle..... ide zrobic dzieciom cos do jedzenie bede zagladac....

Czesc, ale cisza!!! My cały dzien dzisiaj jestesmy na dworze, spacerki ogrod i tak w kolko, az zazdroszcze Oskarowi tych drzemek na swiezym powietrzu;) A wczoraj mielismy super nocke, mały obudzil sie dopiero o 2 na karmienie, potem odłozyłam go do lozeczka (bo tak to juz zawsze zostawał ze mna) i spał do 8 , znow dostał cyca I SPAŁ DO W POL 10!!! Szok, jeszcze nigdy nie obudziłam sie wyspana przed nim, hehe. Oczywiscie nie licze na powtorke dzisiejszej nocy ale miloby bylo. Najbardziej ciesze sie jednak z tego ze moge go w nocy odłozyc do lozeczka i nie placze z tego powodu, bo mowi sie zer trudno dziecko odzwyczaic od lozka rodzicow a tu prosze:) obym nie zapeszyła.

Widze ze wszystkie sobie zrobilyscie dlugii weekend wolny od pisania ;) hehe pozdrawiam i bede zagladac:)

Witam! Ja po pracy,trochę zmęczona;mały wykąpany ,teraz je i do spania dobena to dobrze że mały sie przyzwyczaja do zasypiania sam,mój już ma to opanowane,nawet w nocy jak nieraz się obudzi na jedzenie to odkładany jest do łóżeczka i zasypia mój maż też nie przestrzega zasad,ale coś w tym jest że zasada 3-ech godz się już nie sprawdza,mój mały śpi często w dzień,nawet po 2 godz dzisiaj spał na dworze;je już inaczej,o innej porze chce sie bawić,ale najważniejsze że widzę kiedy jest śpiący i od razu go kładę i nie płacze my jutro jedziemy na zakupy z małym,ciekawe jak bedzie sie zachowywał miki to miałas okropny dzień,ale małemu prezent sprawiliście:-)

Mój mały usną przy butli,ja tez ide sie wykapac i do łózka, spokojnej nocki

Martita a moj Oskar spi coraz mniej w dzien, maks 40 minut a za to w nocy wychodzi okolo 12 godzin i pewnie dlatego. w sumie dla mnie lepiej bo troszke lepiej sie wyspie. Z Twoim Igorkiem masz latwiej bo on nie zna cycusia i budzi sie tylko z glodu a moj czasem tylko po to zeby sobie pociumkac i to jest ten problem .

Witam! Ja już wstałam,mały pod karuzelką się bawi,zaraz pójdzie spać dobena masz racje,że twój synek nieraz budzi się tylko po to żeby sobie koło ciebie poleżeć;mój przesypia całe noce,od poczatku,nieraz budził się ale tylko raz w nocy,teraz tylko nad ranem dzisiaj piękna pogoda,yakże dzień spędzimy na dworze,ale wcześniej pojedziemy do centrum na zakupy

Witam dziewczyny nocka ciężka , wczoraj byliśmy u znajomych na grillu wróciliśmy bardzo późno i Mateuszek zasnął o 2 , a rano obudził się o tej porze co zawsze , u nas dzś też zapowiada się ładnie to na pewno pojedziemy do parku, idę kawkę sobie zrobić

Witam ;) my juz od rana w ogrodzie , ja sie opalam a dziadkowie rozpieszczaja oskara, nie wiem co to bedzie jutro wszyscy do pracy a mały taki rozpuszczony, caly czas na rekach chodzi o oglada kwiatki w ogrodku ;) my dzisiaj nocka super, oskar nie dosyc ze sam zasnał w lozeczku to spał 7 i pol godziny!!! o wpol czwartej dostal mleczka i spowrotem do siebie i spal do w pol 9 ;) moze trafił mi sie maly spioch i ominie mnie wstawanie o 6 rano:) haha. martita a Twoj ile godzin sypia jednym ciagiem? dziewczyny ktore daja mleczko z butelki ile pija wasze maluszki?

Dziewczyny a jak ubieracie swoje dzieci jak na dworze jest upał? załozmy ok 24 stopnie w cieniu? jedna warstwa czyli body z krotkim rekawkiem wystarczy? czy lepiej ciensze body i ciensza bluzeczka?

Witam! Ja w domku,rano byliśmy na zkupach,kupiłam soczki i słoiczki małemu;mójIgor uwielbia tą herbztkę z Hippa jabłko z melisą,dzisiaj wypił 200ml,jutro dostanie soczek winogronowy; Maluch był bardzo grzeczny,nawet usną w markecie,byliśmy 4 godz dobena Igor wypija 150 ml mleka 6 razy dziennie,tak jest napisane na opakowaniu,od 4 miesiąca bedzie dostawał180 ml 4 razy dziennie a resztę inne rzeczy Igor przesypia 6 lub 7 godz dziennie ciągiem dzisiaj ubrałam małego w body ,koszulkę i krótkie spodenki;jak byliśmy w sklepie to miał dżinsy i bluzkę z dł rękawem i był spocony,także w domu go przebrałam dobena super że Oskar tak ładnie śpi ci w nocy,dzisiaj to spał dłużej niż mój Igor i jak pięknie nauczył się zasypiać w łóżeczku mam pytanie;mópj Igor jak leży to podnosi sie do siadania,przechyla głowę i wyciąga ręcy jakby chciał zeby go podnosić,lekarka powiedziała żeby go podnosić bo jest bardzo silny i chce już siadać,czy to nie za wcześnie na takie dzwiganie?Kiedy wasze dzieci się tak podnosily?Dodam tylko że jak trak mu robię to on siada i trzyma wysoko główke i wszystko ogląda

dodam jeszcze że Igorowi nic nie jest po tych herbatkach i soczkach ,mimo że są od 4 ego miesiąca,także wydaje mi się że dobena możesz też podać Oskarowi,jak nie będzie ci chciał pić nic innego

Witam dziewczyny, my dzisiaj w domku tzn., w ogródku przy domku wczoraj byliśmy u znajomych na grillu wróciliśmy późno i dzisiaj odpoczywaliśmy ,Mateuszek prawie cały dzień w ogródku a to się bawił a to zdrzemnął się chwilkę u nas dzisiaj było ciepło ale więcej chmurek słonko tak mocno nie grzało martita to super jak Igorkowi tak podeszły soczki i mu smakuje a co do zakupów to super taki grzeczniutki !! A co do ubioru małego to zakładam mu body ,bluzeczkę z krótkim rękawkiem i często teraz ma rybaczki lub krótkie spodenki, i czapkę z daszkiem ,na spacerki biorę do wózka bluzę z kapturkiem , dobena naprawdę to masz super nocki ( mały śpioszek z Oskarka) a co do rozpieszczania to już dziadkowie tacy są nie da im się przemówić

no wkoncu sie ktos odezwal :) Martita ten Twoj synek jest naprawde silny wyjatowo!!! Moj sie jeszcze nie przewraca na boki, choc usilnie probuje. Jak go pociagne za raczki to tez siada ale mi lekarz powiedzial zeby tego jeszcze nie robic bo wszystko w swoim czasie. Ale Twoj synek jest wiekszy ogolnie niz moj pewnie tez ma wiecej sily:) Super ze byl grzeczny na zakupach, moj tez zawsze jest grzeczny, patrzy sobie na swiatelka i wszystko go ciekawi:) pewnie zamiłowanie do zakupów mają po mamusiach;) A nocki to nie chce zapeszac ale faktycznie mogloby juz tak zostac. Ja jade we wtorek do poznania na zakupy to pomysle nad jakas herbatka. Poki co Oskar jest tak spragniony ze daje mu co godzine lub dwie i wypija nawet 100ml herbatki uspokajajacej lun=b tej na trawienie, troche ich mniej dosypuje zeby nie bylo za duzo. A za to ile siusia, dzisiaj pierwszy raz sie zdarzylo ze przeleciala pielucha, haha czyli widze ze ubieracie dwie warstwy ubranka, tj body i bluzeczka, ja tak mojego dzis ubralam i nie spocił sie czyli chyba ok. Tyllko zastanawiam sie ile musi byc stopni zeby ubrac tylko body i skarpetki? Teraz Oskarek wykapany lezy w lozeczku i zasypia. Dogladam tylko do niego co chwilke ale tak zeby mnie nie widzial. Mam nadzieje ze dzis tez tak ładnie zasnie:) zajrze jeszcze pozniej:)

Ja też czytałam że nie powinno się tak robić,póki dziecko nie siedzi bo ma jeszcze słaby kręgosłup i żeby nie obciażać,ale ta lekarka mówiła ze on jest na tyle rozwinięty że świetnie daje sobie radę; w tamtym tyg Igor obrócił się wokół własnej osi w łóżeczku,także nie dość że się przewraca to jeszcze kombinacje alpejskie urządza,a nogi i ręce pomiędzy szczeblami to ma za każdym razem jak go tylko poprawię:-) mój Igorek usną przy butli,dzisiaj bardzo wcześnie to napewno wczesniej się obudzi,no ale nic się nie poradzi dobena ja Igora ubiorę tylko w body jak będzie trochę dłużej ciepło,i jakieś 30 stopni,teraz jest jeszcze za wcześnie,zresztą dzisiaj u mnie trochę wiało:napisz jak tam Oskarek usną. eva no to Mateuszek wczoraj pobalował z wami:-)

My oczywiscie siedzimy na wsi bo sie ciepełko zrobiło. Straszelne dzis komary byly ale Filipka nawet nie ruszają.To ponoc zasługa tego ze mały je duzo marchewki. Spac bedziemy na wsi dopiero chyba na wakacjach bo ciezko tak rano zrywac sie z dzieciakami do szkoły. Od jakiegos czasu przechodzimy z mezem chyba mały kryzysik.Strasznie mnie on irytuje.Okropny leń sie zrobił i to dosłownie we wszystkim.A jak juz krzykne ze moze by tak sie dzieckiem zaja czy chodzby czyms w domu to od razu awantura ze on ciezko pracuje. No to ja pewno leze cały dzien hihi. Mały widuje go moze z 2 godz dziennie,wiec jak w koncu jest juz weekend i chce zeby troszke do niego pogadał to wymysla miliony spraw by tego nie robic.Szlag mnie trafia !! Na wszystko tez ma jedną odpowiedz: po co? Nic nie moge siebie z nim zaplanowac,kupic chodzby na wies bo zaraz słysze po co? Ja wiec adekwatnie do jego tumiwisizmu tez odczuwam tumiwisizm w sprawach sexu.Jaka jest jego reakcja pewno sie domyslacie,wsciekły ze hoho. Powiedzialam mu dzis ze to własnie dlatego ze taki jest a nie inny,no to sie obraził.No i nie wiem co z tym chłopem robic. Jutro czeka mnie wizyta u ortodonty z córką.Niestety musze tez małego zabrac ze sobą.Mam nadzieje ze nie bedzie wielkiego upału i jakos damy rade w aucie wytrzymac te 100km. Juz sie nie moge doczekac wakacji.Uciekne na wies do swojego zywiołu,do ciszy i spokoju.W miescie mnie jakos wszystko irytuje.W ogóle stałam sie ostatnio bardzo nerwowa.Zastanawiam sie czy to aby jakies chormony pociazowe we mnie nie grasują. Milej nocki wszystkim

dobena dużo twój mały pije,Igor tylko 150 ml i więcej nie chce,może teraz jak jest tak ciepło to mu się będzie chciało więcej

Łapa ja tez jestem strasznie nerwowa,zawsze byłam ,ale teraz byle głupota potrafi wyprowadzić mnie z równowagi;taz czesto kłóce sie z mezem,tylko ze o bzdury i my nie umiemy sie gniewac,pokłócimy się i zaraz jest spokój;mój mąż zajmuje siie małym rewelacyjnie,on ma wiecej cierpliwosci odemnie,ale jest bałaganiarzem,a ja odwrotnie,jestem "prawie"pedantką;wszystko musi być na swoim miejscu,wyprane ,wyczyszczone i poukładanie i to na tym tle u nas sa nieporozumienia może sprubuj mężowi wytłumaczyć że ty teszmasz prawo być zmęczona opiekując się dziećmi i zajmując się domem;zostaw go z dzieciakami po południu,a sama wybierz się tam,gdzie ci dobrze,do fryzjera,kosmetyczki,albo na wieś do swoich roślinek;niech pobędzie z nimi troshę,uśpi,wykąpie,da jeść to zobaczy co to ciężka praca:-)